Zaburzenie osobowości borderline

Tutaj możesz porozmawiać na tematy dotyczące życia, życiowych mądrości, jak żyć w sposób zgodny ze światem
Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 952
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 261 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: Repart » 2021-08-16, 11:05

Jozek pisze: 2021-08-16, 00:04 to mozna ogarnac zwyczajnym ludzkim zrozumieniem drugiej osoby. tak tych "chorych" jak i tych zdrowych z tego samego otoczenia, bo jak zdrowi beda zbytnio ulegac i leczyc ta "chora" to sami moga w to wpasc po jakims czasie zanim ta "chora" wyzdrowieje.
Masz pewnie racje, ale to w sumie logiczne co napisałeś. Jednak obawiam się, że to tylko teoretyczne ogólniki. Chodzi mi bardziej o praktyczne metody działania, poparte doświadczeniem. Może poczekam co odpowie mi autorka tematu.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4385
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-08-16, 11:32

Repart pisze: 2021-08-15, 23:46 A co gdy nie ma diagnozy, gdy rodzina nie ma pojęcia o chorobie, gdy osoba chora nie zdaje sobie sprawy że w ogóle jest chora?
No to nie wiem, co doradzić, jeśli nikt nie wie. Lepiej iść z takimi problemami do psychiatry i nie diagnozować się samemu. Bo może być wiele innych zaburzeń, które mogą być w jakiś sposób do borderline podobne. Samemu można się pomylić w diagnozie, a poza tym to zaburzenie wymaga leczenia, więc wizyta u specjalisty i tak jest konieczna.
Jozek pisze: 2021-08-16, 00:04 wiekszosc ludzi to ma tylko nie wszyscy robia z tego problem.
Jozek, to miał być wątek poparty informacjami z zakresu psychologii i psychiatrii. Miał być przede wszystkim wątkiem informacyjnym m.in żeby pomóc rodzinom takich osób, które mogą osobę zaburzoną zachęcić do leczenia. I nie pisz takich absurdów, bo borderline jest diagnozowane przez psychiatrów, jest jednostką klasyfikacyjną ICD10. Ludzie z tym czasem są nawet hospitalizowani, żeby np. dobrać odpowiednie leki. Więc albo przeczytaj pierwszy post i odnoś się do niego rozważnie albo przestań tu spamować .Chcesz tworzyć takie absurdy, nie na temat, to załóż własny wątek.

Dodano po 4 minutach 8 sekundach:
@Repart Jeśli podejrzewasz to u kogoś bliskiego to pójdź z tą osobą do psychiatry. Co do tego jak postępować to moze to będzie dla Ciebie bardziej pomocne:
Ostatnio zmieniony 2021-08-16, 11:51 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 3 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: Gzresznik Upadający » 2021-08-16, 12:15

Jozek pisze: 2021-08-16, 00:04 to raczej nie choroba tylko domaganie sie pochwaly, doceniania i wdziecznosci.
wiekszosc ludzi to ma tylko nie wszyscy robia z tego problem.
to mozna zauwazyc jesli dana osoba ciagle wypomina ze to czy tamto robi i ma pretensje do wszystkich wokol ze to robi. o czywiscie nie powie by byc jej wdziecznym, tylko robi z siebie cos w rodzaju cierpietnika ze cokolwiek robi i musi robic.
takim prostym i chyba najbardziej pospolitym przykladem sa rodzice wypominajacy dziecku jak ciezko musieli pracowac i odmawiac sobie przyjemnosci by je wychowac.

Dodano po 11 minutach 59 sekundach:
to mozna ogarnac zwyczajnym ludzkim zrozumieniem drugiej osoby. tak tych "chorych" jak i tych zdrowych z tego samego otoczenia, bo jak zdrowi beda zbytnio ulegac i leczyc ta "chora" to sami moga w to wpasc po jakims czasie zanim ta "chora" wyzdrowieje.
To raczej mozna porównać do zlozonego odruchu psa Pawlowa.Jestes tyle razy " tłuczony" ze reakcje przesuwaja sie tez na sfery życia bezpośrednio nie związane z traumatycznymi zdarzeniami

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: Jozek » 2021-08-16, 12:28

Zadam pytanie, czy odnoszenie sie do bliznich z wyrozumieniem i miloscia nie pomoze takim osobom?
bo jakos to co mi zarzucacie wyglada jakby milosc do blizniego miala mu zaszkodzic. ;)
Ostatnio zmieniony 2021-08-16, 12:29 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4385
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-08-16, 13:03

Jozek pisze: 2021-08-16, 12:28 Zadam pytanie, czy odnoszenie sie do bliznich z wyrozumieniem i miloscia nie pomoze takim osobom?
bo jakos to co mi zarzucacie wyglada jakby milosc do blizniego miala mu zaszkodzic. ;)
Przecież osoby z borderline często odnoszą się do innych z wyrozumiałością i miłością. To, że mają poważny problem nie sprawia, że mają zły charakter. Po prostu wykazują zachowania i sposoby przeżywania emocji, które utrudniają bądź uniemozliwiają im normalne funkcjonowanie. Ale mimo to taka osoba może być troskliwa i dobra wobec innych, chociaż zwykle ma też wiele zachowań temu przeciwnych. Ze względu na niestabilność emocjonalną i inne cechy zaburzenia osobowości. Często największe trudności dzieją się w psychice tej osoby, są przez nią ukrywane i dopiero ataki złości i destrucyjnych działań sprawiają, że ta osoba decyduje się na leczenie. Zdarzają się też przypadki, że taka osoba przez większość czasu wykazuje zachowania całkiem destrukcyjne. Ale to wcale nie oznacza, że ma zły charakter. Całkowicie mylisz ważne pojęcia.

Dodano po 17 minutach 40 sekundach:
Dominującym czynnikiem, który powoduje te ataki złości jest silny lęk przed odrzuceniem, a nie jakieś złe intencje. Kiedy osoba z borderline myśli, że została odrzucona może podejmować różne rozpaczliwe, czasem destrukcyjne, działania, żeby okazało się inaczej. Albo złość jest tak silna, że trudno się jej powstrzymać. To bywa różnie, nie każdy przypadek jest identyczny, trzeba to brać pod uwagę. Ale silny lęk przed odrzuceniem jest wspólny dla wszystkich z tym typem zaburzenia osobowości.
Ostatnio zmieniony 2021-08-16, 13:03 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 952
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 261 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: Repart » 2021-08-16, 13:11

Dziękuję @miłośniczka Faustyny za udzielone odpowiedzi. Z psychiatrą jeszcze nie ma co się wyrywać, jednak będę obserwował sytuację.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: Jozek » 2021-08-16, 13:12

ale ty chyba tlumaczysz cos czego nie pisalem.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: Gzresznik Upadający » 2021-08-16, 13:22

Częściowo sa to automatyczne wzorce.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Zaburzenie osobowości borderline

Post autor: sądzony » 2021-08-16, 20:47

Nie znam dobrze tej "choroby", ale z kilku artykułów, rozmów z żoną (psychoterapeutka) oraz kolerzanką z pracy, u której je podejrzewam, jest
to bardzo skomplikowane zaburzenie, a diagnoza i terapia przysparza problemu wielu specjalistom.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”