Dziwna spowiedź

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-21, 22:14

Jak powiedziałeś to po co jeszcze o tym myślisz?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Andej » 2018-06-22, 09:45

Wiesz co? Myślę, że z takim skrupułami możesz trafić do piekła. A tam zamęczysz szatanów. Albo wyrzucą Cię stamtąd do nieba, albo sami Cię tam zaprowadzą. Nie wytrzymają.
Nie warto rozdzielać włosa na czworo. Jezus dał kapłanom władzę odpuszczania. A skoro odpuszczone, to czyń dobrze. Nie dopuść do powtórki. I ucz się pilnie.

Gdybyś był Zydem ... Przytoczę taki szmoces:
Rebe, ja chcę sie żenić
- to się żeń!
- ale narzeczona szpetna i głupia
- to się nie żeń
- ale posag ma duży
- to sie żeń
- ale teściowa strasznie wredna i skąpa
- o to się nie żeń
- ale przyszły teść za to sympatyczny i obiecał dopuścic do geszeftu
- to się żeń
....
- rebe ! ja przyszedłem do ciebie po radę !
- moja rada : ty sie ochrzcij !
- to pomoże ?
- nie , ale będziesz zawracał głowę ksiedzu nie mnie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Menteron

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Menteron » 2018-06-22, 14:17

Widzę ze temat już założony. Podczas ostatniej spowiedzi gdy już konczylem wyznawanie grzechów( zostało może ze 3) ksiądz zaczął mnie o coś pytać i komentować pewien czyn który wyznalem. Gdy skończył mówić zaczął zadawać pokutę. Miałem mu powiedzieć ze przecież JA nie skończyłem jeszcze ale tego nie zrobiłem. Czy mam powtórzyć spowiedź? Bo jako tako nie wyznalem wszystkich grzechów. Nie wiem dlaczego ksiądz po swoim komentarzu nie dał mi dokonczyc. Szczerze żałuję tego ze nie powiedziałem mu ze jeszcze nie wyznalem wszystkiego. Co mam zrobić?

Jacoob

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Jacoob » 2018-07-06, 18:55

Proszę pomóżcie!
Przed spowiedzią stresowalem się bo wiedziałem ze będzie trudna. Nawet miałem małą karteczke. Mowilem swoje grzechy i nagle się zagmatwałem. Chyba ksiądz to zauważył więc od razu zadał mi pokutę. A ja nie wyznalem wszystkiego. Czy spowiedź mogę uznać za ważną a resztę wyznać na następnej?

Magnolia

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Magnolia » 2018-07-06, 19:17

Czy nie wyznałeś jakiegoś grzechu ciężkiego?
Czemu boisz się przerwać księdzu i powiedzieć że masz jeszcze inne grzechy?
Przecież to jest w twoim jak najlepszym interesie byś po spowiedzi zaznał spokoju, trzeba zadbać o siebie. Zobacz jaki teraz masz wątpliwości a wystarczyło powiedzieć „jeszcze nie skończyłem”.
Ostatnio zmieniony 2018-07-06, 19:33 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

JanN

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: JanN » 2018-07-06, 19:33

Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:17 Czy nie wyznałeś jakiegoś grzechu ciężkiego?
Tak.

Magnolia

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Magnolia » 2018-07-06, 19:34

Trzeba jeszcze raz iść do spowiedzi.choćby jutro
Ostatnio zmieniony 2018-07-06, 19:35 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

JanN

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: JanN » 2018-07-06, 19:36

JanN pisze: 2018-07-06, 19:33
Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:17 Czy nie wyznałeś jakiegoś grzechu ciężkiego?
Jeżeli tak, to moim zdaniem na nastepnej

Jacoob

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Jacoob » 2018-07-06, 19:44

Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:34 Trzeba jeszcze raz iść do spowiedzi.choćby jutro
Czyli nie była ważna? To generalnie nie moja wina ze ksiądz to zauważył i zadał mi pokutę.

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:17 Czy nie wyznałeś jakiegoś grzechu ciężkiego?
Czemu boisz się przerwać księdzu i powiedzieć że masz jeszcze inne grzechy?
Przecież to jest w twoim jak najlepszym interesie byś po spowiedzi zaznał spokoju, trzeba zadbać o siebie. Zobacz jaki teraz masz wątpliwości a wystarczyło powiedzieć „jeszcze nie skończyłem”.
Magnolio, piszesz do jako odpowiedź dla mnie czy Menterona?

Dodano po 3 minutach 23 sekundach:
Jacoob pisze: 2018-07-06, 19:39
Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:34 Trzeba jeszcze raz iść do spowiedzi.choćby jutro
Czyli nie była ważna? To generalnie nie moja wina ze ksiądz to zauważył i zadał mi pokutę.

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:17 Czy nie wyznałeś jakiegoś grzechu ciężkiego?
Czemu boisz się przerwać księdzu i powiedzieć że masz jeszcze inne grzechy?
Przecież to jest w twoim jak najlepszym interesie byś po spowiedzi zaznał spokoju, trzeba zadbać o siebie. Zobacz jaki teraz masz wątpliwości a wystarczyło powiedzieć „jeszcze nie skończyłem”.
Magnolio, piszesz do jako odpowiedź dla mnie czy Menterona? Bo on dodał pytanie wyżej.
Dodano po 50 sekundach:
Jacoob pisze:

Magnolia

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Magnolia » 2018-07-06, 19:47

Do Jacooba piszę, trzeba iść znowu do spowiedzi.
Naprawdę choćby jutro, powiedzieć, że wczoraj nie udało CI się powiedzieć grzechu ciężkiego.

Nie bójcie się spowiedzi, naprawdę czeka na Was tam miłosierny Jezus, osoba księdza nie powinna tego przysłaniać.
W wątku "rozmowy dookoła spowiedzi" umieściłam sporo filmików do obejrzenia by pogłębić tematykę spowiedzi. By zrozumieć jak się dobrze spowiadać, jak rozróżniać grzechy, jak spełniać warunki spowiedzi.
Oglądanie YT nie boli, proszę zrób to dla siebie, a wiele się dowiesz i rozwiejesz wszelkie wątpliwości.

Jacoob

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Jacoob » 2018-07-06, 19:49

Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:47 Do Jacooba piszę, trzeba iść znowu do spowiedzi.
Naprawdę choćby jutro, powiedzieć, że wczoraj nie udało CI się powiedzieć grzechu ciężkiego.

Nie bójcie się spowiedzi, naprawdę czeka na Was tam miłosierny Jezus, osoba księdza nie powinna tego przysłaniać.
W wątku "rozmowy dookoła spowiedzi" umieściłam sporo filmików do obejrzenia by pogłębić tematykę spowiedzi. By zrozumieć jak się dobrze spowiadać, jak rozróżniać grzechy, jak spełniać warunki spowiedzi.
Oglądanie YT nie boli, proszę zrób to dla siebie, a wiele się dowiesz i rozwiejesz wszelkie wątpliwości.
No tak, ale to ksiądz zauważy to a pomimo to zadał pokutę. Więc to naprawdę nie wiem, a do spowiedzi raczej nie będę mógł pójść w najbliższych dniach :(

Magnolia

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Magnolia » 2018-07-06, 19:57

Menteron pisze: 2018-06-22, 14:17 Widzę ze temat już założony. Podczas ostatniej spowiedzi gdy już konczylem wyznawanie grzechów( zostało może ze 3) ksiądz zaczął mnie o coś pytać i komentować pewien czyn który wyznalem. Gdy skończył mówić zaczął zadawać pokutę. Miałem mu powiedzieć ze przecież JA nie skończyłem jeszcze ale tego nie zrobiłem. Czy mam powtórzyć spowiedź? Bo jako tako nie wyznalem wszystkich grzechów. Nie wiem dlaczego ksiądz po swoim komentarzu nie dał mi dokonczyc. Szczerze żałuję tego ze nie powiedziałem mu ze jeszcze nie wyznalem wszystkiego. Co mam zrobić?
Odpowiedź taka sama jak do Jacooba, jeśli był niewypowiedziany grzech ciężki to trzeba iść do spowiedzi.
Nie zauważyłam Twojego wpisu wczesniej, przepraszam.
Tobie również polecam wątek z filmami o spowiedzi, warto!

Dodano po 6 minutach 17 sekundach:
Jacoob pisze: 2018-07-06, 19:49
Magnolia pisze: 2018-07-06, 19:47 Do Jacooba piszę, trzeba iść znowu do spowiedzi.
Naprawdę choćby jutro, powiedzieć, że wczoraj nie udało CI się powiedzieć grzechu ciężkiego.

Nie bójcie się spowiedzi, naprawdę czeka na Was tam miłosierny Jezus, osoba księdza nie powinna tego przysłaniać.
W wątku "rozmowy dookoła spowiedzi" umieściłam sporo filmików do obejrzenia by pogłębić tematykę spowiedzi. By zrozumieć jak się dobrze spowiadać, jak rozróżniać grzechy, jak spełniać warunki spowiedzi.
Oglądanie YT nie boli, proszę zrób to dla siebie, a wiele się dowiesz i rozwiejesz wszelkie wątpliwości.
No tak, ale to ksiądz zauważy to a pomimo to zadał pokutę. Więc to naprawdę nie wiem, a do spowiedzi raczej nie będę mógł pójść w najbliższych dniach :(
Ale oczywiście że zauważy, trzeba Mu powiedzieć że nie zdążyłeś powiedzieć grzechu ciężkiego, że dostałeś taką a taka pokutę i czy już ją odprawiłeś. To konieczne.
Dopóki nie wyznasz grzechu ciężkiego na spowiedzi i nie dostaniesz rozgrzeszenia (nie musze dodawać o pokucie i zadośćuczynieniu i postanowieniu poprawy, prawda ?) nie możesz przystępować do komunii św.

O wstydzie jaki się bedzie przezywało podczas spowiedzi trzeba pomysleć zanim sie grzeszy. ;)
działa otrzeźwiająco ;)

Chłopaki, nie dajcie się tak traktować, nie odchodzicie od konfesjonału zanim wszystkiego nie wyznacie, dał pokutę, rozgrzeszył. To nic. Klęczycie i mówicie, że nadal masz grzechy do wyznania.

Jacoob

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Jacoob » 2018-07-06, 19:58

Ale moja sytuacja chyba nie była świadoma a chyba świadomie nie wyznany grzech czyni spowiedź nie ważna, czyż nie?

To ksiądz od razu powiedział pokutę i odwrócił się mówiąc rozgrzeszenie.

Nie wiem, czy dlaczego on to zrobił, może myślał że skończyłem? Nie wiem.

Magnolia

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Magnolia » 2018-07-06, 20:06

Dziś juz o tym pisałam do kogoś innego, ale powtórzę:
Upewniłam się u swojego proboszcza, że mogę tak napisać na forum: "Rozgrzeszenie usuwa wszystkie grzechy jakie w tej chwili masz na sumieniu, jeśli tylko nie zataiłaś/-łeś jakiegoś grzechu ciężkiego. Usuwa wszystko, wychodzisz z konfesjonału czysty. Jeśli po spowiedzi Ci się przypomni lekki grzech to już Go nie ma, jeśli ciężki, to mówisz go przy następnej spowiedzi. Warunkiem ważności spowiedzi jest niezatajenie grzechu ciężkiego ."
Warto pamiętać, że grzechy lekkie usuwa spowiedź powszechna na początku każdej mszy św, warto wtedy uczynić mały akt żalu.

Grzechy ciężkie muszą być wyznane na spowiedzi.

Jacoob

Re: Dziwna spowiedź

Post autor: Jacoob » 2018-07-06, 20:07

Magnolia pisze: 2018-03-03, 14:13 W moim odczuciu pierwsza spowiedź była ważna bo nawet jeśli czegoś nie wyznałeś to nic nie zataiłeś z własnej woli. Ksiądz rozgrzesza z wszystkich grzechów jakie masz w danym momencie na sumieniu.
Skoro jednak nie była satysfakcjonujaca i poszedłeś do drugiej i tam lepiej usłyszałeś pokutę i ją odpraeileś to w moim odczuciu nic nie musisz robić. Przecież dwa razy wyspowiadają sie z tych samych grzechów. Jednak pokuta wystarczy.

Ale faktycznie dobrą radą jest zadbać o dobrego spowiednika.

Ja tez miałam wczoraj dziwną spowiedź. Kapłan zamiast nauki do mnie opowiadał o sobie. Uznałam że Bog ćwiczy moją pokorę. Pokornie to wytrzymałam.
Magnolio, a czy ta sytuacja nie jest podobna do mojej?
Dlaczego w tym przypadku spowiedź uznajesz za ważną? W tej sytuacji ksiądz rozwinez nie dał mi dokończyć. Mi zadał pokutę i nic nie mówił oprócz słów rozgrzeszenia. :-\

ODPOWIEDZ