W ostatnią niedzielę udałem się na ostatnie nabożeństwo gorzkich żali do kościoła (godzina 17) z nadzieją, że załapie się na limit. Niestety, ale nie wpuszczono mnie i parę innych osób, ale ze względu na to, że było nas mało na zewnątrz kosciola, to postanowiłem zostać do końca.
Pod koniec nabożeństwa zaczęło pod kościołem zbierać się coraz więcej osób (serio było ich dużo), a osoby przebywające w kościele zaczęły wychodzić. Ludzie masywnie zaczęli się tłoczyć do wejścia, aby móc uczestniczyć we Mszy. Nawet nie próbowałem się przepychać, inni ludzie również. Na zewnątrz kosciola zrobiło się niemałe zgromadzenie ludzi. Postanowiłem, że wrócę do domu.
Tym sposobem opuściłem po raz pierwszy niedzielną Mszę od kilku miesięcy. Byłem niedawno na spowiedzi, ale nie przyszło mi do głowy, że mógłby to być grzech. Jednak dyspensy nie ma i dlatego pojawiły się u mnie wątpliwości.
Powinienem z tego powodu przystąpić ponownie do spowiedzi?
Ponowne przystąpienie do spowiedzi?
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1722
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 353 times
Ponowne przystąpienie do spowiedzi?
Ostatnio zmieniony 2021-03-31, 21:51 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4448
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Ponowne przystąpienie do spowiedzi?
Nie musisz z tego powodu przystępować do spowiedzi, bo przecież miałeś w sobie gotowość uczestniczenia we Mszy. Specjalnie przyszedłeś, ale po prostu okoliczności sprawiły, że wróciłeś. Poza tym piszesz:
Czyli wydaje mi się, że nie popełniłeś żadnego grzechu, bo musiałbyś mieć tego świadomość, a nie miałeś złej intencji.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1161
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 243 times
Re: Ponowne przystąpienie do spowiedzi?
Jestem zaskoczony, że w waszej diecezji/archidiecezji nie ma dyspensy. Z tego, co wiem, to KEP zalecała biskupom dyspensę. Sprawdzałeś na stronie parafialnej/diecezjalnej? Tam powinny być te informacje. Może nie ogłoszono ich wam, po prostu, a dyspensja jest.Morkej pisze: ↑2021-03-31, 21:44 W ostatnią niedzielę udałem się na ostatnie nabożeństwo gorzkich żali do kościoła (godzina 17) z nadzieją, że załapie się na limit. Niestety, ale nie wpuszczono mnie i parę innych osób, ale ze względu na to, że było nas mało na zewnątrz kosciola, to postanowiłem zostać do końca.
Pod koniec nabożeństwa zaczęło pod kościołem zbierać się coraz więcej osób (serio było ich dużo), a osoby przebywające w kościele zaczęły wychodzić. Ludzie masywnie zaczęli się tłoczyć do wejścia, aby móc uczestniczyć we Mszy. Nawet nie próbowałem się przepychać, inni ludzie również. Na zewnątrz kosciola zrobiło się niemałe zgromadzenie ludzi. Postanowiłem, że wrócę do domu.
Tym sposobem opuściłem po raz pierwszy niedzielną Mszę od kilku miesięcy. Byłem niedawno na spowiedzi, ale nie przyszło mi do głowy, że mógłby to być grzech. Jednak dyspensy nie ma i dlatego pojawiły się u mnie wątpliwości.
Powinienem z tego powodu przystąpić ponownie do spowiedzi?
Jeśli jej nie ma, to nieodpowiedzialność biskupa w takim razie.
Ostatnio zmieniony 2021-04-01, 12:41 przez Efezjan, łącznie zmieniany 1 raz.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1722
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 353 times
Re: Ponowne przystąpienie do spowiedzi?
No widzisz, kompletna niezdara ze mnie. Dopiero teraz wszedłem na stronę archidiecezji i zobaczyłem informacje. Chociaż to też jest informacja ogólna. Zamiast oficjalnej dyspensy jest komunikat, zamiast podpisu abp jest podpis dyrektora Wydziału Duszpasterskiego Kurii, bez żadnych konkretnych dat. Parafialna strona nic nie zawierała, więc byłem pewny, że nic takiego nie ma.
Ostatnio zmieniony 2021-04-01, 13:50 przez Morkej, łącznie zmieniany 4 razy.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis