Zapomnienie pokuty
Zapomnienie pokuty
Ledwo odeszłem od konfesjonału i kapłem się że nie pamiętam co ksiądz na pokutę zadał to co w takiej sytuacji zrobić
Ostatnio zmieniony 2021-06-24, 08:41 przez Dzik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1722
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 354 times
Re: Zapomnienie pokuty
Możesz wyznaczyć samemu własną pokutę przed Bogiem, np. że odmówię cały różaniec. Jednak trzeba wspomnieć o tym kapłanowi, gdy będziesz już szedł do następnej spowiedzi.
Możesz też podejść i poprosić jakiegoś księdza o to, aby Ci wyznaczył taką pokutę. Nie musi być to ten sam, który Ciebie spowiadał.
Możesz też podejść i poprosić jakiegoś księdza o to, aby Ci wyznaczył taką pokutę. Nie musi być to ten sam, który Ciebie spowiadał.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
Re: Zapomnienie pokuty
To chyba wybiorę pierwszą opcję bo druga nie ma za bardzo jak a przez to trzeba księdzu przy następnej spowiedzi wspomnieć bo spowiedź przestała by być ważna ta albo przyszła czy co?Morkej pisze: ↑2021-06-24, 08:52 Możesz wyznaczyć samemu własną pokutę przed Bogiem, np. że odmówię cały różaniec. Jednak trzeba wspomnieć o tym kapłanowi, gdy będziesz już szedł do następnej spowiedzi.
Możesz też podejść i poprosić jakiegoś księdza o to, aby Ci wyznaczył taką pokutę. Nie musi być to ten sam, który Ciebie spowiadał.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4451
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Zapomnienie pokuty
Spowiedź ważna. Zrób tak, jak radzi Morkej- wymyśl sobie własną pokutę i ją odpraw. A na następnej spowiedzi powiedz, że zapomniałeś, jaką ksiądz nadał Ci pokutę, więc wymyśliłeś własną. Nie chodzi tu o ważnosć spowiedzi, ale po prostu pokuta jest elementem sakramentu i czytałam kiedyś, że jak się zapomni i wymyśli własną to dobrze o tym powiedzieć spowiednikowi na następnej spowiedzi. Ale to nie Twoja wina, że zapomniałeś, nie masz z tego powodu grzechu, spowiedź ważna.Dzik pisze: ↑2021-06-24, 12:18To chyba wybiorę pierwszą opcję bo druga nie ma za bardzo jak a przez to trzeba księdzu przy następnej spowiedzi wspomnieć bo spowiedź przestała by być ważna ta albo przyszła czy co?Morkej pisze: ↑2021-06-24, 08:52 Możesz wyznaczyć samemu własną pokutę przed Bogiem, np. że odmówię cały różaniec. Jednak trzeba wspomnieć o tym kapłanowi, gdy będziesz już szedł do następnej spowiedzi.
Możesz też podejść i poprosić jakiegoś księdza o to, aby Ci wyznaczył taką pokutę. Nie musi być to ten sam, który Ciebie spowiadał.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Zapomnienie pokuty
Bywałem w takiej sytuacji. Czyniłem zgodnie z radą Morkeja. Bywało też, że nie pamiętałem, czy odmówiłem (staram się od razu, ale nie zawsze to możliwe) i wtedy również zadawałem sobie jakąś. Starałem się przy tym, aby była ona bardziej wymagająca od tej, która uszła pamięci. Jeśli było to możliwe.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.