Zadośćuczynienie - kłamstwo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zebra
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1027
Rejestracja: 20 lut 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 336 times
Been thanked: 202 times

Zadośćuczynienie - kłamstwo

Post autor: Zebra » 2021-07-12, 18:13

Mam pytanie czy kiedy się skłamało to powinno się zawsze powiedzieć potem prawdę? Otóż zdarzyły mi się takie kłamstwa, które wyrządziły innym krzywdę. Przyznałam się do nich i na szczęście pogodziłam się z tym ludźmi.

Jednak przypomniało mi się jakoś wczoraj moje dwa kłamstwa już popełnione jakiś czas temu. Jeśli tak mogę powiedzieć nie skrzywdziły nikogo. Po prostu moje szybkie tak lub nie na dane pytania w sumie wynikły ze stresu i z pośpiechu. Wyspowiadałam się z nich ale teraz nie wiem, czy powinnam jeszcze dopowiedzieć prawdę. Tak naprawdę pewnie już nikt o tym nie pamięta, bo tak jak mówię nie było to istotne.
Proszę o radę
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Zadośćuczynienie - kłamstwo

Post autor: Czarny » 2021-07-12, 18:22

Po prostu nie wracaj już do tego Zeberko.
Nikogo nie skrzywdziłaś pewnie nikt prócz ciebie o tej drobnostce już nie pamięta.
Szkoda karmić swoje skrupuły i narobić zamieszania przypominając dawno zapomnianą nieistotną historię.
Ostatnio zmieniony 2021-07-12, 18:26 przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Zadośćuczynienie - kłamstwo

Post autor: Andej » 2021-07-12, 19:53

Jeśli nie ma negatywnych skutków, to nie ma czego naprawiać.

A tak na marginesie: Czasem przypomnienie starego kłamstewka może przynieść złe skutki. Ja bym wyrzucił z pamięci (skleroza bardzo w tym pomaga) albo przynajmniej się starał.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ