Skłamałem na spowiedzi

ODPOWIEDZ
Eratostenes
Przybysz
Przybysz
Posty: 1
Rejestracja: 5 sie 2021

Skłamałem na spowiedzi

Post autor: Eratostenes » 2021-08-06, 11:02

Sprawa wygląda następująco: nie odmówiłem pokuty po spowiedzi przed następną spowiedzią. Pamiętałem że miałem ją odmówić, ale gdy w dzień pokutny na rekolekcjach chciałem ją odmówić, to ksiądz z pokoju ( służącego za konfesjonał) tak pokazał że jest wolny, że poczułem się głupio i poszedłem. Podczas spowiedzi nie powiedziałem, że nie odmówiłem pokuty. Potem zaczęło mnie sumienie męczyć, więc poszedłem do spowiedzi wyznając grzechy. Gdy ksiądz zapytał czy odmówiłem już tą nie odmówioną pokutę i pod wpływem chwili nie zastanowiłem się skłamałem że tak. Czy ta spowiedź jest ważna?

xdiec29
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 4 cze 2020
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 41 times

Re: Skłamałem na spowiedzi

Post autor: xdiec29 » 2021-08-06, 11:10

Każde kłamstwo powoduje, że spowiedź jest nieważna, świętokradzka. Każde przyjęcie po tym Komunii św. jest świętokradzkie, do czasu SZCZEREJ spowiedzi.

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 967
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 264 times

Re: Skłamałem na spowiedzi

Post autor: Repart » 2021-08-06, 11:26

Przy najbliższej spowiedzi opowiedz swoją sytuację, wyznaj to. Czasami zdarza się najlepszym, nie wszystko się w pełni kontroluje. Najważniejsze abyś był świadom, a wydaje mi się że jesteś.

Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1722
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 353 times

Re: Skłamałem na spowiedzi

Post autor: Morkej » 2021-08-06, 11:50

Ogólnie jest tak, że powinieneś na każdej spowiedzi wyznać, czy odmówiłeś ostatnią zadaną pokutę. Jeśli nie - to mówisz, że nie odmówiłeś. Jeśli tak - to mówisz, że odmówiłeś.
A xdiec29 dobrze Ci tłumaczy, że kłamanie podczas spowiedzi nie jest najlepszym pomysłem. Musisz być po prostu tego świadom.
Pójdź na następną spowiedź i spróbuj opisać spowiednikowi sytuację tak, jak tutaj to zrobiłeś.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Lizzie
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 476
Rejestracja: 4 mar 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 75 times
Been thanked: 79 times

Re: Skłamałem na spowiedzi

Post autor: Lizzie » 2021-08-06, 12:59

Wyznaj następnej spowiedzi że skłamałeś i odmów pokutę myślę że wszystko będzie dobrze tego Ci życzę .
Ostatnio zmieniony 2021-08-06, 13:00 przez Lizzie, łącznie zmieniany 1 raz.
''Modlitwa to przebywanie z Tym który mnie kocha '' św Teresa z Lisieux @};- :x

ODPOWIEDZ