Czy powinienem się z tego wyspowiadać.

ODPOWIEDZ
TOja
Bywalec
Bywalec
Posty: 88
Rejestracja: 7 cze 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 7 times

Czy powinienem się z tego wyspowiadać.

Post autor: TOja » 2021-10-23, 19:50

Witam, wczoraj grałem na komputerze i zobaczyłem w grze pewną żeńską, w miarę atrakcyjną postać. Przyjrzałem się jej, bo chcę się "wyleczyć" z czegoś takiego, że na nic nie mogę patrzeć bo jeszcze coś sobie wyobrażę czego nie powinienem (nie była to postać naga, ani nawet pół naga, ta postać to młoda piosenkarka w grze i można powiedzieć, że była ubrana jak gwiazda na scenie więc patrzenie na nią samo w sobie nie było chyba niczym złym). Problem jest ogólnie w tym, że mam praktycznie od dzieciaka takie zboczenie, że wyobrażam sobie, że wyglądam jak kobieta, ubieram się jak ona lub w ogóle nią jestem. Dziwi mnie to bo jestem w pełni heteroseksualny (pociągają mnie tylko kobiety). Wczoraj grając w grę chciałem właśnie przyjrzeć się tej postaci, ale po ok. 5-10 sekundach oglądania jej zacząłem sobie wyobrażać, że wyglądam jak ona. Momentalnie jak to zauważyłem to przestałem o tym myśleć i na nią patrzeć. Przez całą późniejszą rozgrywkę nie patrzyłem na tą postać a widziałem ją może tylko kantem oka na monitorze. Jutro chcę iść do spowiedzi i obawiam się, że jak świadomie tego nie wyznam to spowiedź będzie świętokradzka. Nie chcę tego wyznawać gdyż jest to bardzo wstydliwy problem, a fakt że od razu to odrzuciłem powoduje, że raczej nie był to grzech (nawet lekki). Teraz mam lęk co ja jutro zrobię. Od rana praktycznie chodzę załamany w sobie i ciężko mi jest nawet zająć się obowiązkami domowymi. Leżę na łóżku i myślę o tym problemie albo zarzucam sobie głowę głupkowatymi firmami na youtube.
Co jeszcze do moich dziwacznych upodobań to boję się, że w przyszłości nie będę mógł mieć żony, bo mimo że jestem w stanie podniecać się samą kobietą to często w sytuacjach gdy widzę atrakcyjną kobietę to takie właśnie myśli mimowolnie przychodzą mi do głowy. Chodzi mi o to, że trudno będzie mi współżyć z tymi myślami i próbując je odrzucać, a jak bym nie starał się ich odrzucać to bym grzeszył ciężko.

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Czy powinienem się z tego wyspowiadać.

Post autor: Lunka » 2021-10-23, 21:58

@TOja może trzeba pomyśleć czy nie skonsultować tych myśli z psychologiem? Widać, że strasznie Cię męczą. Nie może być tak, że na nic nie możesz spojrzeć. Psychicznie się zameczysz.
Co do pytania nie wiem co Ci powiedzieć. Nie mogę napisać tak lub nie, choć pewnie bardzo byś chciał otrzymać taka odpowiedź 😔
Wydaje mi się, że nie masz kontroli nad tymi myślami, same przychodzą więc nie mogą być grzechem. Chyba że się dłużej na nich zatrzymujesz i wywołują w tobie np. podniecenie.
Ale ja nie wiem czy to kwestia grzechu czy naprawdę trzeba rozważyć ta konsultacje u psychologa, żeby móc spokojnie funkcjonować i się nie zadreczac.
Ja bym normalnie wyznała to księdzu na spowiedzi.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Czy powinienem się z tego wyspowiadać.

Post autor: lambda » 2021-10-24, 07:32

TOja pisze: 2021-10-23, 19:50 Witam, wczoraj grałem na komputerze i zobaczyłem w grze pewną żeńską, w miarę atrakcyjną postać. Przyjrzałem się jej, bo chcę się "wyleczyć" z czegoś takiego, że na nic nie mogę patrzeć bo jeszcze coś sobie wyobrażę czego nie powinienem (nie była to postać naga, ani nawet pół naga, ta postać to młoda piosenkarka w grze i można powiedzieć, że była ubrana jak gwiazda na scenie więc patrzenie na nią samo w sobie nie było chyba niczym złym). Problem jest ogólnie w tym, że mam praktycznie od dzieciaka takie zboczenie, że wyobrażam sobie, że wyglądam jak kobieta, ubieram się jak ona lub w ogóle nią jestem. Dziwi mnie to bo jestem w pełni heteroseksualny (pociągają mnie tylko kobiety). Wczoraj grając w grę chciałem właśnie przyjrzeć się tej postaci, ale po ok. 5-10 sekundach oglądania jej zacząłem sobie wyobrażać, że wyglądam jak ona. Momentalnie jak to zauważyłem to przestałem o tym myśleć i na nią patrzeć. Przez całą późniejszą rozgrywkę nie patrzyłem na tą postać a widziałem ją może tylko kantem oka na monitorze. Jutro chcę iść do spowiedzi i obawiam się, że jak świadomie tego nie wyznam to spowiedź będzie świętokradzka. Nie chcę tego wyznawać gdyż jest to bardzo wstydliwy problem, a fakt że od razu to odrzuciłem powoduje, że raczej nie był to grzech (nawet lekki). Teraz mam lęk co ja jutro zrobię. Od rana praktycznie chodzę załamany w sobie i ciężko mi jest nawet zająć się obowiązkami domowymi. Leżę na łóżku i myślę o tym problemie albo zarzucam sobie głowę głupkowatymi firmami na youtube.
Co jeszcze do moich dziwacznych upodobań to boję się, że w przyszłości nie będę mógł mieć żony, bo mimo że jestem w stanie podniecać się samą kobietą to często w sytuacjach gdy widzę atrakcyjną kobietę to takie właśnie myśli mimowolnie przychodzą mi do głowy. Chodzi mi o to, że trudno będzie mi współżyć z tymi myślami i próbując je odrzucać, a jak bym nie starał się ich odrzucać to bym grzeszył ciężko.
To nie grzech, jak sam mówisz przychodzi to mimowolnie i odrzucasz to, więc nie ma tu zła.
A jeśli nie planujesz ślubu w najbliższym czasie to tematem współżycia nie powinnieneś się zajmować
Ostatnio zmieniony 2021-10-24, 07:35 przez lambda, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ