Józku, nie doczytałeś... test już nie żyje.
Ale tego typu człowiek nie dostrzega nawet tego, że rodzina wiele poświęciła by miał godne warunki umierania...
Osobiście nie wiem czy do takiego ateisty cokolwiek trafi...
Ateista nie wie, a czy wierzący w Boga wie?
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1968
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Ateista nie wie, a czy wierzący w Boga wie?
Myślę, że i tak dobrze, że go tak maglowałaś. Wie na pewno, że taka opcja jak Jezus jest. Może w pewnym momencie okazała się przydatnaMagnolia pisze: ↑2020-02-18, 12:47 Już wie więcej niż my... czyli zmarł. Miał nawet tuz przed śmiercią wizyty Anioła, ale wolał sobie to wyjaśnić elektroniczną pielęgniarką, która Go odwiedzała co noc i nie sposób było się z Nią dogadać...
Ja Mu powiedziałam wprost, że Anioł i że pora na rachunek sumienia... machnął ręką jak zwykle...
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
Re: Ateista nie wie, a czy wierzący w Boga wie?
Ja Go nie maglowałam, ja o Niego zadbałam, dałam dom, schronienie kiedy przyszedł do nas z ulicy z jedną reklamówką ubrań, to wszystko co miał, załatwiłam emeryturę i godnie umierał, woziłam do lekarzy... ale widać nie dość miłosierdzia i ewangelii w tym widział...
Jak ktoś jest "ślepy na wszystko" to i Anioła nie widzi... Pozostaje jednak światłość Chrystusa ....
Jak ktoś jest "ślepy na wszystko" to i Anioła nie widzi... Pozostaje jednak światłość Chrystusa ....
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1968
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 417 times
- Been thanked: 432 times
Re: Ateista nie wie, a czy wierzący w Boga wie?
Takie świadectwo jest ważniejsze niż tysiąc słów. Dziękujemy Ci za nieMagnolia pisze: ↑2020-02-18, 12:59 Ja Go nie maglowałam, ja o Niego zadbałam, dałam dom, schronienie kiedy przyszedł do nas z ulicy z jedną reklamówką ubrań, to wszystko co miał, załatwiłam emeryturę i godnie umierał, woziłam do lekarzy... ale widać nie dość miłosierdzia i ewangelii w tym widział...
Jak ktoś jest "ślepy na wszystko" to i Anioła nie widzi... Pozostaje jednak światłość Chrystusa ....
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Ateista nie wie, a czy wierzący w Boga wie?
Nikt nie ma prawa, ani obowiązku przymuszać kogokolwiek do wiary w Boga. Natomiast ma obowiązek dawania świadectwa. Informowania, zachęcania. Każdy człowiek musi podejmować dobrowolne decyzje. Tylko one mają sens.
A między życiem a śmiercią jest przestrzeń, w której, mam nadzieję, też jest jeszcze jakaś szansa.
A między życiem a śmiercią jest przestrzeń, w której, mam nadzieję, też jest jeszcze jakaś szansa.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.