Świętosc JP2

ODPOWIEDZ
random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Świętosc JP2

Post autor: random1414 » 2021-12-02, 10:45

Chętnie zapoznam się z argumentami broniącymi świętosci JP2

" Wystąpienie oznacza po pierwsze, że także myślący w kategoriach mainstreamu katolickiego w Polsce, który słusznie należy nazwać wojtylianizmem, zauważają tendencję schyłkową i dlatego szukają rozwiązań i ratunku. Brakuje jednak pogłębionej analizy zarówno stanu jak też przyczyn. Tym samym także recepta nie wnosi nic nowego, lecz sprowadza się do powtarzania tych samych błędów, czy wręcz leczenia dżumy cholerą. Głównym problemem wojtylianizmu jest bowiem niechlujność doktrynalna, która jest tego stopnia, że zniechęca każdego myślącego człowieka do katolicyzmu. Gdy ktoś regularnie powtarza, że talmudyzm to religia starotestamentalna, że talmudyści są "starszymi braćmi", że islam czci tego samego Boga (więcej tutaj) itp., to człowiek mający choćby minimalną wiedzę w temacie musi być przynajmniej zdegustowany. Tym bardziej, gdy nie ma blokady emocjonalnej typowej dla pokolenia, dla którego Jan Paweł II jest wielkim herosem młodości.
Nie mniej poważna jest niechlujność liturgiczna i administracyjna. Przykład: masowe koncelebry polowe z Komunią dołapną, po których zbierano z błota Ciało Chrystusa. Nie jest to bagatela. Zaś ewidentnym dowodem na zaniedbania w rządzeniu są takie przypadki jak Maciel, McCarrick i Paetz. Nawet jeśli odpowiednie wieści nie docierały do Jana Pawła II, to ponosi on odpowiedzialność za to, kim się otoczył i komu zaufał, kto stanowił blokadę informacyjną i to systematyczną. Ktoś na tak wysokim stanowisku ma obowiązek sprawdzać także osoby ze swojego najbliższego otoczenia. Gdyby to robił, to "don Stanislao" nie odważyłby się blokować istotnych informacyj, które obecnie są bardzo kłopotliwe także dla niego.

Rozwiązaniem nie jest udawanie, że nie ma problemu, że wszystko było super i na wieki wieków pozostanie. Prawdy nie można zdusić.
Szczególnie jaskrawym przykładem jest sprawa "Dzienniczka" s. Faustyny i jej koronki, co stanowi chyba najbardziej znany pomnik pontyfikatu Jana Pawła II. A jest to de facto najbardziej haniebna pamiątka po tym pontyfikacie, gdyż nie tylko promuje fałszywe "miłosierdzie" bez sprawiedliwości i bluźniercze bzdety (jak lot hostii z tabernakulum do ręki s. Faustyny, wynoszenie s. Faustyny ponad wszystkie inne stworzenia z Matką Najświętszą włącznie), lecz wręcz herezję ariańską (więcej tutaj). Innym haniebnym pomnikiem jest kariera takich ludzi jak Józef Życiński (TW Filozof) i Michał Heller, którego należy uznać za apostatę, i to nie dysponującego żadną poważną kompetencją ani filozoficzną, ani przyrodniczą, ani tym bardziej teologiczną (więcej tutaj).

Skandale obyczajowe związane z tym pontyfikatem są jedynie wierzchołkiem góry lodowej zaniedbań i błędów w rządzeniu Kościołem (por. tutaj).

Jest oczywiste, że wojtylianizm nie jest w stanie siebie uratować, tak jak w słynnej opowieści barona Münchhausen‘ie, który miał sam siebie za włosy wyciągnąć z bagna. Jedynym ratunkiem jest powrót do tego, co Kościół zawsze nauczał i czynił. Będzie to musiało oznaczać odbrązowienie postaci Jana Pawła II, co musi być bolesne szczególnie dla tych, którzy jemu zawdzięczają swoje kariery i zaszczyty. Jest to jednak nieuchronne.

Na koniec warto przypomnieć, że sam Jan Paweł II jako najważniejsze słowa Pisma św. podawał: "poznacie prawdę a prawda was wyzwoli" (J 8, 32). Należy to zastosować oczywiście także do niego samego. To jest jedyna droga uratowania jego dobrego dziedzictwa dla następnych pokoleń. "

http://teologkatolicki.blogspot.com/202 ... anizm.html

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Świętosc JP2

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-12-02, 11:12

Wszystko można rozważać - natomiast zawarłeś tyle haniebnych, bzdurnych zarzutów na temat JP2 że jest to mocno zniechęcające do dyskusji.
Najpierw musiałbyś udowodnić, iż negowanie kultu miłosierdzia to coś dobrego, że masowe koncelebry polowe czy rozdawanie Komunii Świętej do ręki to coś złego itd.
A tu przemycasz - w pytaniu o świętość JPII - szereg tez, które są, delikatnie mówiąc, fałszywe.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2515
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: Świętosc JP2

Post autor: Abstract » 2021-12-02, 11:21

random1414 pisze: 2021-12-02, 10:45 Chętnie zapoznam się z argumentami broniącymi świętosci JP2
A to są twoje argumenty, czy kogoś?
Jaki ty masz stosunek do tych zarzutów?
Zgadzasz się z nim, czy też nie? Zmierzam do tego czy będziesz ich bronił?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Świętosc JP2

Post autor: lambda » 2021-12-02, 11:39

No ładnie nawet śp. KS.. Pawlukiewizowi się oberwało.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 526 times
Been thanked: 757 times

Re: Świętosc JP2

Post autor: AdamS. » 2021-12-02, 12:05

random1414 pisze: 2021-12-02, 10:45 Prawdy nie można zdusić. Szczególnie jaskrawym przykładem jest sprawa "Dzienniczka" s. Faustyny i jej koronki, co stanowi chyba najbardziej znany pomnik pontyfikatu Jana Pawła II. A jest to de facto najbardziej haniebna pamiątka po tym pontyfikacie, gdyż nie tylko promuje fałszywe "miłosierdzie" bez sprawiedliwości i bluźniercze bzdety (jak lot hostii z tabernakulum do ręki (...)
Więcej nie muszę przytaczać, żeby stwierdzić, że powyższe wywody są stawianiem autorytarnej, pełnej pychy tezy o własnej nieomylności - nie Twojej, bo jak sądzę, cytujesz tu tylko czyjeś słowa. Nie trudno też odgadnąć, że pochodzą one od zwolenników tradycjonalistycznej sekty zwanej "bractwem Piusa X". Nie znajdziemy tu żadnych argumentów, a jedynie same pomówienia i osądy. Czy chcesz się karmić "mądrościami" sekty, negując powszechność i ciągłość Kościoła? Wybór należy do Ciebie.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Świętosc JP2

Post autor: random1414 » 2021-12-02, 12:10

Marek_Piotrowski pisze: 2021-12-02, 11:12 Wszystko można rozważać - natomiast zawarłeś tyle haniebnych, bzdurnych zarzutów na temat JP2 że jest to mocno zniechęcające do dyskusji.
Najpierw musiałbyś udowodnić, iż negowanie kultu miłosierdzia to coś dobrego, że masowe koncelebry polowe czy rozdawanie Komunii Świętej do ręki to coś złego itd.
A tu przemycasz - w pytaniu o świętość JPII - szereg tez, które są, delikatnie mówiąc, fałszywe.
Dlatego chciałbym rzeczowego udowodnienia że są fałszywe bo to np baardzo powazny zarzut "których zbierano z błota Ciało Chrystusa"

Dodano po 1 minucie 34 sekundach:
Abstract pisze: 2021-12-02, 11:21
random1414 pisze: 2021-12-02, 10:45 Chętnie zapoznam się z argumentami broniącymi świętosci JP2
A to są twoje argumenty, czy kogoś?
Jaki ty masz stosunek do tych zarzutów?
Zgadzasz się z nim, czy też nie? Zmierzam do tego czy będziesz ich bronił?
to są argumenty xDO który nie jest z fsspx choć nie lubi nomu i lubi trydycjne nauczanie KK
Ostatnio zmieniony 2021-12-02, 12:11 przez random1414, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Świętosc JP2

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-12-02, 12:23

Każda z tych "ukrytych" tez to osobny temat.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Świętosc JP2

Post autor: random1414 » 2021-12-02, 12:38

Marek_Piotrowski pisze: 2021-12-02, 12:23 Każda z tych "ukrytych" tez to osobny temat.
dlaczego "ukrytych"?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Świętosc JP2

Post autor: Dezerter » 2021-12-04, 22:35

random1414 pisze: 2021-12-02, 10:45 Chętnie zapoznam się z argumentami broniącymi świętosci JP2
Ja pamiętam co było przed jego pontyfikatem i jakie było później jego "papieżowanie ", jakim był pielgrzymem, jakim prorokiem, jakim człowiekiem, jak umierał, jaką miał pokorę, jak zmienił papiestwo pozbywając się pychy władcy feudalnego, jak zbliżył nas do judaizmu, jak pojednał się z wieloma braćmi w Chrystusie z innych denominacjach chrześcijańskich, jak przebaczył i spotkał się z Ali Akczą , ... mógłbym tak długo. Jestem przekonany, że i Jezus i Św Piotr są zadowoleni z jego przewodzenia Kościołowi. A że nie zrobił wszystkiego co mógł i że nie był doskonały - był tylko grzesznym człowiekiem, który doszedł do świętości.
Głównym problemem wojtylianizmu jest bowiem niechlujność doktrynalna, która jest tego stopnia, że zniechęca każdego myślącego człowieka do katolicyzmu.

Jedną z prawych rąk JP II był Ratzinger - on jest dla mnie gwarancją braku! niechlujności doktrynalnej
dopuścił Gdy ktoś regularnie powtarza, że talmudyzm to religia starotestamentalna, że talmudyści są "starszymi braćmi", że islam czci tego samego Boga (więcej tutaj) itp., to człowiek mający choćby minimalną wiedzę w temacie musi być przynajmniej zdegustowany.
Nie musi
wprawdzie współczesny judaizm , rzeczywiście nie jest judaizmem z I wieku, jednak nadal Tora, Pisma i prorocy sa jej podstawą a już na pewno wierzą nadal w B-ga Abrahama, Izaaka, Jakuba , czy Mojżesza i w ST, 10 przykazań itd itp. Praw,0,
Podczas wizyty w rzymskiej Synagodze, zwracając się do wyznawców judaizmu, Jan Paweł II powiedział:
„Jesteście naszymi braćmi umiłowanymi i — można powiedzieć — w pewien sposób naszymi starszymi braćmi”.
(podaje za specjalistą ks.prof Chrostowskim). Prawdę więc powiedział i ja się z nią zgadzam ty nie? Muzułmanie wierzą w tego samego Boga co my i Żydzi - mamy watek na ten temat w którym dość przekonująco to udowodniliśmy - zajrzyj jeśli nie znasza
Przykład: masowe koncelebry polowe z Komunią dołapną, po których zbierano z błota Ciało Chrystusa. Nie jest to bagatela.
Golo-słowie - dowody proszę, bo pierwszy raz słyszę- w Polsce komunia do reki weszła w Covidzie i jest zgodna z tradycją starożytnego chrześcijaństwa co Marek Piotrowski jasno i precyzyjnie udowodnił w swoich publikacjach na forum i Sesji
Zaś ewidentnym dowodem na zaniedbania w rządzeniu są takie przypadki jak Maciel, McCarrick i Paetz.

Zapewniam cię, że takie skandale były za wszystkich papieży
Nawet jeśli odpowiednie wieści nie docierały do Jana Pawła II, to ponosi on odpowiedzialność za to, kim się otoczył i komu zaufał, kto stanowił blokadę informacyjną i to systematyczną. Ktoś na tak wysokim stanowisku ma obowiązek sprawdzać także osoby ze swojego najbliższego otoczenia. Gdyby to robił, to "don Stanislao" nie odważyłby się blokować istotnych informacyj, które obecnie są bardzo kłopotliwe także dla niego.
Z tym się zgodzę
Rozwiązaniem nie jest udawanie, że nie ma problemu, że wszystko było super i na wieki wieków pozostanie. Prawdy nie można zdusić.
Szczególnie jaskrawym przykładem jest sprawa "Dzienniczka" s. Faustyny i jej koronki, co stanowi chyba najbardziej znany pomnik pontyfikatu Jana Pawła II. A jest to de facto najbardziej haniebna pamiątka po tym pontyfikacie, gdyż nie tylko promuje fałszywe "miłosierdzie" bez sprawiedliwości i bluźniercze bzdety (jak lot hostii z tabernakulum do ręki s. Faustyny, wynoszenie s. Faustyny ponad wszystkie inne stworzenia z Matką Najświętszą włącznie), lecz wręcz herezję ariańską (więcej tutaj).
Nie jestem miłośnikiem dzienniczka Faustyny, ale patrząc z perspektywy lat kult miłosierdzia Bożego zrobił o wiele więcej dobrego niż złego w Kościele, więc się nie zgadzam z negatywną oceną dla mnie jest to na + dla JP II
Innym haniebnym pomnikiem jest kariera takich ludzi jak Józef Życiński (TW Filozof) i Michał Heller, którego należy uznać za apostatę, i to nie dysponującego żadną poważną kompetencją ani filozoficzną, ani przyrodniczą, ani tym bardziej teologiczną (więcej tutaj).
Cóż jestem kompletnie innego zdania, choć zauważam, że obydwóch wspomnianych kroczy po obrzeżach, ale jeszcze Kościoła i robią bardzo dobrą robotę np w środowiskach naukowych intelektualnych itd
Skandale obyczajowe związane z tym pontyfikatem są jedynie wierzchołkiem góry lodowej zaniedbań i błędów w rządzeniu Kościołem (por. tutaj).
JP II nie rządził on Ewangelizował, pielgrzymował, spotykał się, rozmawiał, jednał, bratał i kochał - faktycznie tu zgoda słabo rządził i dzięki Bogu, że skupił się na byciu Apostołem a nie teokratycznym władcą
Jedynym ratunkiem jest powrót do tego, co Kościół zawsze nauczał i czynił. Będzie to musiało oznaczać odbrązowienie postaci Jana Pawła II, co musi być bolesne szczególnie dla tych, którzy jemu zawdzięczają swoje kariery i zaszczyty. Jest to jednak nieuchronne.
Powrót do korzeni chrześcijaństwa starożytnego a nie do jakiś późnośredniowiecznych anachronizmów
JP II nigdy nie chciał pomników i był takim człowiekiem, że odbrązowienie na pewno go ucieszy :)
Na koniec warto przypomnieć, że sam Jan Paweł II jako najważniejsze słowa Pisma św. podawał: "poznacie prawdę a prawda was wyzwoli" (J 8, 32). Należy to zastosować oczywiście także do niego samego. To jest jedyna droga uratowania jego dobrego dziedzictwa dla następnych pokoleń. "
Dobrego dziedzictwa mówisz - :) :-bd :ymapplause:
Ostatnio zmieniony 2021-12-05, 18:28 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2515
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: Świętosc JP2

Post autor: Abstract » 2021-12-06, 08:57

Widzę, że na blogu D. Olewińskiego słowo herezja pada dość często.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

ODPOWIEDZ