przelanie Krwi Chrystusowej
przelanie Krwi Chrystusowej
W idei Sakramentow Kosciola Katolickiego nacisk jest polozny na wartosc Krwi Chrystusa, ktora przelal na krzyzu.
Jesli Krzyz jest podstawa Zbawienia, a Zmartwychwstanie podstawa wiary Kosciola, to nie ma Sakramentu ( zadnego ) bez Krwi.
To jest chyba jedynie logiczny wniosek. Wiara w Zmartwychwstalego Chrystusa bez katolickiej Eucharystii ( i prawoslawnej chocby )jest nibywiara.
Ale tu zachodzi pytanie, czy wartosc samej wiary w Zmartwychwstanie bez wiary w Cialo i Krew w Eucharystii jest ta ( taka ) sama wiara, ktory mamy dzielic z niekatolikami?
Jesli Krzyz jest podstawa Zbawienia, a Zmartwychwstanie podstawa wiary Kosciola, to nie ma Sakramentu ( zadnego ) bez Krwi.
To jest chyba jedynie logiczny wniosek. Wiara w Zmartwychwstalego Chrystusa bez katolickiej Eucharystii ( i prawoslawnej chocby )jest nibywiara.
Ale tu zachodzi pytanie, czy wartosc samej wiary w Zmartwychwstanie bez wiary w Cialo i Krew w Eucharystii jest ta ( taka ) sama wiara, ktory mamy dzielic z niekatolikami?
-
- Bywalec
- Posty: 182
- Rejestracja: 1 maja 2018
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 13 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Myślę, że w ogóle mylisz fakty.Biserica Dumnezeu pisze: ↑2019-04-27, 10:02 W idei Sakramentow Kosciola Katolickiego nacisk jest polozny na wartosc Krwi Chrystusa, ktora przelal na krzyzu.
Jesli Krzyz jest podstawa Zbawienia, a Zmartwychwstanie podstawa wiary Kosciola, to nie ma Sakramentu ( zadnego ) bez Krwi.
To jest chyba jedynie logiczny wniosek. Wiara w Zmartwychwstalego Chrystusa bez katolickiej Eucharystii ( i prawoslawnej chocby )jest nibywiara.
Ale tu zachodzi pytanie, czy wartosc samej wiary w Zmartwychwstanie bez wiary w Cialo i Krew w Eucharystii jest ta ( taka ) sama wiara, ktory mamy dzielic z niekatolikami?
W czasie Ostatniej Wieczerzy Chrystus ustanowił Pamiątkę, którą należy spożywać pod postacią chleba i wina, aż do czasu Jego powtórnego przyjścia.
Katolicy nazywają to Eucharystią.
Sprawa śmierci i Krwi przelanej na krzyżu to oddzielny temat. Tak myślę.
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Eucharystia to nie tylko pamiątka. Chleb fizycznie zamienia się w ciało, a wino w krew - czego potwierdzeniem są tzw. cuda eucharystyczne, uznawane przez katolików. Taka też jest wykładnia Kościoła.Wiesława pisze: ↑2019-04-27, 12:26 Myślę, że w ogóle mylisz fakty.
W czasie Ostatniej Wieczerzy Chrystus ustanowił Pamiątkę, którą należy spożywać pod postacią chleba i wina, aż do czasu Jego powtórnego przyjścia.
Katolicy nazywają to Eucharystią.
Sprawa śmierci i Krwi przelanej na krzyżu to oddzielny temat. Tak myślę.
"To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę" - ta fraza nawet mi utkwiła w pamięci. Eucharystia bezpośrednio nawiązuje do męczeńskiej śmierci Chrystusa. Eucharystia to wspomnienie Męki Pańskiej. Trudno oddzielić jedno od drugiego.
@Biserica Dumnezeu zanadto zbliża się do mistycyzmu, ale rozważając jego słowa - ma rację. Najważniejszym i kluczowym wydarzeniem dla chrześcijaństwa jest właśnie męczeństwo Chrystusa. Stanowi ono sedno obietnicy zmartwychwstania i przebywania z Bogiem, będące przecież najważniejszym celem katolików.
Ale czytając wypowiedź mam właśnie wrażenie silnego mistycyzmu, nadającego zbyt wielkie znaczenie "Krwi", która to krew ma mieć dodatkowe warstwy znaczeniowo-symboliczne - wręcz magiczne.
Katechizm Kościoła Katolickiego mówi że zbawienie mogą osiągnąć nawet muzułmanie dzięki zachowaniu wiary Abrahamowej, więc takie szczegóły jak stosunek do Eucharystii między katolikami a protestantami...
Wydaje mi się że ostatecznie najważniejsza jest wiara, a drobne różnice to nie kwestia osiągnięcia zbawienia, ale czasu spędzonego w czyśćcu, ew. siły relacji z Bogiem (hierarchii w niebie).
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19103
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2632 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
W zasadzie się zgadzam, ale małe uściślenia:
- to nie jest tak, że chleb w ciało, a wino w krew - "ciało i krew" to żydowski idiom oznaczający całego człowieka. Zatem zarówno chleb przemienia się w "ciało i krew" Chrystusa, jak i wino.
- Zwykle chleb i wino nie zamieniają się fizycznie w ciało i krew (wyjątkiem są cuda eucharystyczne, o których wspomniałeś) - przemiana jest rzeczywista i substancjalna, ale nie fizyczna
- To, że mówimy (za CHrystusem) że jest to "Pamiątka" nie oznacza oczywiście tego, co mamy na myśli mówiąc potocznie że "robimy coś na pamiątkę". "Pamiątka" to nazwa ofiary (co można łatwo sprawdzić w Starym Testamencie).
-
- Bywalec
- Posty: 182
- Rejestracja: 1 maja 2018
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 13 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Mam inne zdanie nt.Eucharystii, ale tu zdziwiłam się. Bo zawsze uważam, że najważniejsze jest Zmartwychwstanie. Nauka i "zatrzymanie się" na krzyżu to tylko nauka Pawłą, którą przejął KK. Gdyby nie Zmartwychwstanie nie byłoby dla nas nadziei na życie, na coś jeszcze. Tylko śmierć i koniec.Kalart pisze: ↑2019-04-27, 14:00Eucharystia to nie tylko pamiątka. Chleb fizycznie zamienia się w ciało, a wino w krew - czego potwierdzeniem są tzw. cuda eucharystyczne, uznawane przez katolików. Taka też jest wykładnia Kościoła.Wiesława pisze: ↑2019-04-27, 12:26 Myślę, że w ogóle mylisz fakty.
W czasie Ostatniej Wieczerzy Chrystus ustanowił Pamiątkę, którą należy spożywać pod postacią chleba i wina, aż do czasu Jego powtórnego przyjścia.
Katolicy nazywają to Eucharystią.
Sprawa śmierci i Krwi przelanej na krzyżu to oddzielny temat. Tak myślę.
"To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę" - ta fraza nawet mi utkwiła w pamięci. Eucharystia bezpośrednio nawiązuje do męczeńskiej śmierci Chrystusa. Eucharystia to wspomnienie Męki Pańskiej. Trudno oddzielić jedno od drugiego.
@Biserica Dumnezeu zanadto zbliża się do mistycyzmu, ale rozważając jego słowa - ma rację. Najważniejszym i kluczowym wydarzeniem dla chrześcijaństwa jest właśnie męczeństwo Chrystusa. Stanowi ono sedno obietnicy zmartwychwstania i przebywania z Bogiem, będące przecież najważniejszym celem katolików.
Ale czytając wypowiedź mam właśnie wrażenie silnego mistycyzmu, nadającego zbyt wielkie znaczenie "Krwi", która to krew ma mieć dodatkowe warstwy znaczeniowo-symboliczne - wręcz magiczne.
Katechizm Kościoła Katolickiego mówi że zbawienie mogą osiągnąć nawet muzułmanie dzięki zachowaniu wiary Abrahamowej, więc takie szczegóły jak stosunek do Eucharystii między katolikami a protestantami...
Wydaje mi się że ostatecznie najważniejsza jest wiara, a drobne różnice to nie kwestia osiągnięcia zbawienia, ale czasu spędzonego w czyśćcu, ew. siły relacji z Bogiem (hierarchii w niebie).
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19103
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2632 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Teraz ja się zdziwiłem, bo mniemanie o nadrzędności śmierci Jezusa nad zmartwychwstaniem jest charakterystyczne raczej dla protestantyzmu właśnie (wszak Wielki Piątek jest w obchodach protestanckich najważniejszy).
Katolicyzm głosi, że Jezus zbawił nas przez całokształt - równie ważne jest Wcielenie, życie i głoszenie Królestwa, Śmierć i ZMartwychwstanie. Nie mogło zabraknąć żadnego z tych elementów, więc są one konieczne - a jesli tak, równie ważne.
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Wieslawa moim zdaniem nie za bardzo zrozumiala motyw tego watku. Kalart chyba dosc trafnie sprecyzowal moje ciagoty "mistyczne". Marek Piotrowski - podziekowanie za wyjasnienia.
Przejde do wyluszczenia moich motywacji.
Kiedy narodzilo sie Mistyczne Cialo Chrystusa? Wyglada na to, zekiedy zolnierz przebil wlocznia serce Jezusa. Wycierkla Krew i Woda (woda osierdziowa ).
Sdze, ze to stalo sie w tym momencie.
Smierc Zbawiciela to jednoczesnie poczatek "zycia" Kosciola. A Krew przelana na Krzyzu to nic innego jak znak smierci, ktory jest poczatkiem znaku Zmartwychwstania.
A Sakramenty Kosciola zawierja w sobie "zycie" Jezusa przekazywane wierzacym.
Dlatego takie wazne staje sie dostrzeganie Krwi Chrystusowej w poszczegolonych sakramentach. Dostrzeganie - ono poglebia jakby nasze pelniejsze przyjmowanie tych sakramentow.
Przejde do wyluszczenia moich motywacji.
Kiedy narodzilo sie Mistyczne Cialo Chrystusa? Wyglada na to, zekiedy zolnierz przebil wlocznia serce Jezusa. Wycierkla Krew i Woda (woda osierdziowa ).
Sdze, ze to stalo sie w tym momencie.
Smierc Zbawiciela to jednoczesnie poczatek "zycia" Kosciola. A Krew przelana na Krzyzu to nic innego jak znak smierci, ktory jest poczatkiem znaku Zmartwychwstania.
A Sakramenty Kosciola zawierja w sobie "zycie" Jezusa przekazywane wierzacym.
Dlatego takie wazne staje sie dostrzeganie Krwi Chrystusowej w poszczegolonych sakramentach. Dostrzeganie - ono poglebia jakby nasze pelniejsze przyjmowanie tych sakramentow.
-
- Aktywny komentator
- Posty: 712
- Rejestracja: 29 gru 2017
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 53 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Ech, Jezus wyraźnie stwierdził że to jest JEGO CIAŁO I KREW, a nie żaden symbol czy coś. Negowanie tego faktu prowadzi do potępienia
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Droga Biserico, nie lekceważyłbym słów:
Mt 26.26-28 A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
Mt 26.26-28 A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Andeju- na jakiej podstawieuwzasz, ze lekcewaze te slowa?
Moje rozmyslania oparlem na teologii fundamentalnej Kosciola.
Moje rozmyslania oparlem na teologii fundamentalnej Kosciola.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14995
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2957 times
- Kontakt:
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Dla mnie bardzo ważne są słowa
W Krwi Baranka wypłukali/obmyli/wyczyścili/wybielili swe szaty
W Krwi Baranka wypłukali/obmyli/wyczyścili/wybielili swe szaty
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Biserico, uprzednio napisałeś: "Kiedy narodzilo sie Mistyczne Cialo Chrystusa? Wyglada na to, zekiedy zolnierz przebil wlocznia serce Jezusa. Wycierkla Krew i Woda (woda osierdziowa ).", co sugeruje bierność Jezusa w ustanowieniu Ciała i Krwi.
Dlategom zacytował moment, w którym w sposób czynny Jezus, po raz pierwszy, przemienił chleb w Ciało, a wino w Krew. Właśnie w związku z męka i śmiercią. Ale i zmartwychwstaniem.
Dlategom zacytował moment, w którym w sposób czynny Jezus, po raz pierwszy, przemienił chleb w Ciało, a wino w Krew. Właśnie w związku z męka i śmiercią. Ale i zmartwychwstaniem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Bywalec
- Posty: 182
- Rejestracja: 1 maja 2018
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 13 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Pierwsze słyszę.Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-04-27, 14:35Teraz ja się zdziwiłem, bo mniemanie o nadrzędności śmierci Jezusa nad zmartwychwstaniem jest charakterystyczne raczej dla protestantyzmu właśnie (wszak Wielki Piątek jest w obchodach protestanckich najważniejszy).
Katolicyzm głosi, że Jezus zbawił nas przez całokształt - równie ważne jest Wcielenie, życie i głoszenie Królestwa, Śmierć i ZMartwychwstanie. Nie mogło zabraknąć żadnego z tych elementów, więc są one konieczne - a jesli tak, równie ważne.
Zgodzę się natomiast z tobą i również tak nauczają protestanci, że wszystko, co dotyczy Zbawienia w Chrystusie jest równie ważne.
Najważniejsza jest Boża łaska, która towarzyszy ludziom od zarania dziejów oraz nasza wiara. Bez wiary nie ma zbawienia.
Dodam na marginesie, że raczej nie jestem już ani protestantką a tym bardziej katoliczką. Bliżej mi pod względem wykładni Pisma św. do protestantów, ale tak prawdziwie to wierzę tylko Jezusowi. Trudno to wyjaśnić
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Tak, bardzo trudno to wyjaśnić. To rozdwojenie jaźni, jak mi się wydaje. Jak można wierzyć Chrystusowi, jednocześnie negując Biblię? Nie rozumiem tego. Skoro w Liście do Koryntian jednoznacznie została określona ranga zmartwychwstania, jako tego najwązniejszego faktu, jak można uważać inaczej?
Sama męka, bez zmartwychwstania, to by było za mało na fundament Kościoła. Uważam, że dopiero zmartwychwstanie było radykalnym potwierdzeniem całej Nauki Chrystusa, na której został postawiony Kościół. Bez zam
1 kor 15.14-17 A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. Okazuje się bowiem, że byliśmy fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstaną, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa. Jeśli umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w waszych grzechach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: przelanie Krwi Chrystusowej
Anseju - to co napisalem i to, co jako swego rodzaju zarzut przedstawiles, jest nawiazaniem do analogicznej sytuacji "pozaczasowej" zaistnialej podczas Ostatniej Wieczerzy: Jezus dzieli chleb mowi, zeby jesc Jego Cialo. Ale w tym samym ziemskim czasie Jezus siedzi obok cielesnie zywy. Wiec jak to jest: Apostolowie jedza Cialo Jezusa i pija Krew Jezusa, ale On jest z Nimi, zywy - i rowniez dzieli sie Cialem.
Kiedy tak naprawde w "przestrzeni pozaczasowej" moznaby okreslic zaistnienie "Ciala i Krwi"?.
Otoz sadze, ze na Krzyzu. A to dlatego, ze On jest tu i teraz. My jestesmy albo tu, albo tam; albo teraz, albo przed chwila, albo za chwile.
Kiedy tak naprawde w "przestrzeni pozaczasowej" moznaby okreslic zaistnienie "Ciala i Krwi"?.
Otoz sadze, ze na Krzyzu. A to dlatego, ze On jest tu i teraz. My jestesmy albo tu, albo tam; albo teraz, albo przed chwila, albo za chwile.