Marek_Piotrowski pisze: ↑2020-03-25, 09:28 Nie wiem jak było z inteligencją (prawdopodobnie była porównywalna) natomiast właśnie cechą charakterystyczną bożego wybrania jest że wybiera to, co słabe. Żydzi nie zostali wybrani dlatego że byli jacyś super - przeciwnie, Bóg wybrał najbardziej "dziki" lud na tamtym terenie.
Masz na to potwierdzenie w piśmie? Bo ja wyczytałem że to dlatego że Bóg wybrał Abrahama żeby był nieskazitelny. Skoro izraelici nie byli lepsi od otaczających ludów to jakie było uzasadnienie mordowania ich?
Marek_Piotrowski pisze: ↑2020-03-25, 09:28 Podałeś szereg przykładów. Pisałem to już tu kiedyś; ocenianie tamtego prawa i ludzi przez pryzmat kultury w jakiej żyjesz i która od 2000 lat kształtowana jest przez chrześcijaństwo to błąd poznawczy (historycy nazywają go "anachronizmem").
Nie mam pretensji do Izraelitów że byli jacy byli. Ale wszechwiedzący Bóg powinien być ponad to. I powinien wiedzieć że my czytając to tysiące lat później będziemy widzieć że jego słowo jest niemoralne.
Marek_Piotrowski pisze: ↑2020-03-25, 09:28 Niektóre z Twoich przykładów bazują właśnie na anachroniźmie. Inne na nie do końca zrozumieniu istoty tych przepisów (np. to, czy kobieta krzyczała jest kryterium czy to był gwałt, czy cudzołóstwo) jeszcze inne na Twoim a nie ówczesnym poczuciu tego co jest ważne, a co nie (szabat).
A jeśli kobieta nie krzyczy bo boi się o swoje życie? Wyobrażasz sobie że dzisiaj tak rozlosujemy sprawy? Czy uważasz że kara śmierci za cudzołóstwo i łamanie szabatu jest sprawiedliwa nawet uznając że to jest grzech?
Akurat dla tamtych ludzi zabijanie zwierząt nie było czymś nadzwyczajnym i nie sądzę żeby śmierć skłaniała ich do refleksji o grzechu. Poza tym nie wszystkie ofiary były za grzechy. Nie mieli takiej wiedzy jak my o ich uczuciach więc się nie przyjmowali ich cierpieniem. Biblia nie daje nam innego wytłumaczenia dla ofiar niż to że Jahwe lubił zapach palonego tłuszczu. Na jakieś więc podstawie wyzywasz swoje teorie?Marek_Piotrowski pisze: ↑2020-03-25, 09:28 Co do zwierząt ofiarnych to bardzo dobre pytanie - w dużym uproszczeniu omówiłem je na tym filmiku (minuta 43:11 do 47:47)
Oczywiście, trudno powiedzieć, czy przekona Cię to bez całego kontekstu wiary - to jest wszak jeden mały element.
Dodano po 3 minutach 45 sekundach:
OK. Wiem że katolicy nie twierdzą że Bóg napisał biblię własnoręcznie. Mam więc pytania:
1. Jaki udział miał Jahwe w pisaniu starego i nowego testamentu. Kto ustanowił prawa mojzeszowe?
2. Dlaczego Bóg nie zostawił nam własnych słów żebyśmy jasno wiedzieli czego od nas wymaga?