Kobieta w Bibli

[sądzony]

Jesteśmy tu i teraz.
Gdzie indziej nas nie ma, i nie ma tam Boga.

Mógłbym zapytać jakie masz korzenia, może niemieckie, może rosyjskie... oskarżę cię o mordowanie moich przodków.
To absurd.

Nie obwiniam wszystkich kobiet, bo jedna mnie skrzywdziła.

[Dezerter]

Tak, ale Księga Rodzaju mówi także o stworzeniu kobiety z mężczyzny.
I także karą kobiety w Księdze Rodzaju jest:Ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą.

Znasz znaczenie słowa, które tłumacz przetłumaczył jako "panować" - pewnie nie
a znaczy ono - troszczyć się, opiekować, chronić, zabezpieczać, rządzić dla dobra tej osoby.
Jak na społeczeństwo patriarchalne na 1000 lat pne to całkiem niezłe standardy - chyba przyznasz?

Tak niezłe standardy, tyko później nikt tych standardów nie chciał zmieniać przez 2000 lat.
I myślę że kobiety są na tyle zdolne intelektualnie że są w stanie same o siebie zatroszczyć.

Nie masz racji, standardy i obyczaje zmieniały się, były prorokinie a nawet kobieta była Sędzią i to nadal w bardzo patriarchalnym społeczeństwie
Ostatnim zdaniem bardzo mnie rozbawiłaś - jeśli piszesz o czasach ST, gdzie kobiety jeśli traciły mężów i dzieci się nimi nie zaopiekowały, lub nie znalazły mężów nowych, to stawały się żebraczkami przymierającymi głodem - stąd tyle cytatów by pomagać sierotom i wdowom. Ty patrzysz na świat standardami XIX wieku a więc ahistorycznie, a to podstawowy logiczny błąd. Kobiety w czasach ST nie kształciły się wcale. Poza nielicznymi wyjątkami, które mi nawet w tej chwili nie przychodzą do głowy, ale zakładam, że mogły być - nie umiały zatroszczyć się o siebie - takie czasy były.
W niektórych niechrześcijańskich krajach takie czasy przetrwały - wiesz zapewne jak jest w Arabii Saudyjskiej.

[Sycylia]

Jesteśmy tu i teraz.
Gdzie indziej nas nie ma, i nie ma tam Boga.

Mógłbym zapytać jakie masz korzenia, może niemieckie, może rosyjskie... oskarżę cię o mordowanie moich przodków.
To absurd.

Nie obwiniam wszystkich kobiet, bo jedna mnie skrzywdziła.

Faktem jest że społeczeństwo patriarchalne było utrzymywane przez wiele lat.

[sądzony]

Faktem jest że społeczeństwo patriarchalne było utrzymywane przez wiele lat.

Kiedyś istniało społeczeństwo matryiarchalne.
Zanim zaczęła się historia.
Poczytaj Ericha Fromma.

[Sycylia]

Nie masz racji, standardy i obyczaje zmieniały się, były prorokinie a nawet kobieta była Sędzią i to nadal w bardzo patriarchalnym społeczeństwie
Ostatnim zdaniem bardzo mnie rozbawiłaś - jeśli piszesz o czasach ST, gdzie kobiety jeśli traciły mężów i dzieci się nimi nie zaopiekowały, lub nie znalazły mężów nowych, to stawały się żebraczkami przymierającymi głodem - stąd tyle cytatów by pomagać sierotom i wdowom. Ty patrzysz na świat standardami XIX wieku a więc ahistorycznie, a to podstawowy logiczny błąd. Kobiety w czasach ST nie kształciły się wcale. Poza nielicznymi wyjątkami, które mi nawet w tej chwili nie przychodzą do głowy, ale zakładam, że mogły być - nie umiały zatroszczyć się o siebie - takie czasy były.
W niektórych niechrześcijańskich krajach takie czasy przetrwały - wiesz zapewne jak jest w Arabii Saudyjskiej.

Ciekawe dlaczego kobiety się nie kształciły i nie umiały o siebie zadbać?
Może dlatego że nikt nie chciał ich edukować?
Może dlatego że były traktowane jak towar na sprzedaż?
Może dlatego że nazywano je czarownicami i zabijano?

Nie mówię że społeczeństwo musi stać się od razu egalitarne, ale nie robiono nic żeby to zmienić przez tysiące lat.

Dodano po 4 minutach 37 sekundach:

Kiedyś istniało społeczeństwo matryiarchalne.
Zanim zaczęła się historia.
Poczytaj Ericha Fromma.

I co to zmienia, skoro obecnie widać wyłącznie wpływy patriarchalizmu?

[Dezerter]

Tak niezłe standardy, tyko później nikt tych standardów nie chciał zmieniać przez 2000 lat.
I myślę że kobiety są na tyle zdolne intelektualnie że są w stanie same o siebie zatroszczyć.

Ja podam jeszcze jeden przykład i to ze ST bardzo nobilitujący dla kobiet. Ja bóg stworzył Ewę, to Adam w zachwycie zawołał
Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała! (Rdz 2, 23)
jest tam użyte hebrajskie słowa na określenie kobiety, jakie zostanie również użyte na opisanie Świątyni w Jerozolimie, prawdziwego domu Boga.
Nowy Testament jest również bardzo nobilitujący kobiety w stosunku do tego co było w ST.
Maria - jako pierwsza i najpełniej napełniona Duchem Świętym
3 kobiety pod krzyżem - najwierniejsze uczennice i tylko 1 uczeń mężczyzna
Maria Magdalena - pierwszy świadek zmartwychwstania.
Podsumowując
Jak na owe czasy to NT jest bardzo postępowy i przychylny dla kobiet.

Co w takim razie z tym fragmentem: Księga Powtórzonego Prawa 21,11-14
Czy on nobilituje kobietę?

"3 kobiety pod krzyżem" serio? Tak bardzo je nobilituje że nawet nie wymienia ich z imienia.

Ależ oczywiście, że wymienia - cieszę się, że cię to interesuje

Wszyscy czterej ewangeliści, każdy na swój sposób, opowiadają nam o niewiastach pod krzyżem. U św. Marka czytamy: „Były tam również niewiasty, które przypatrywały się z daleka, między nimi Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba Mniejszego i Józefa, oraz Salome. (Mk 15, 40). Mimo iż ewangeliści bezpośrednio nic o tym nie mówią, to jednak na podstawie samej wzmianki o ich obecności, można się domyślać, jakim wielkim wstrząsem było dla tych kobiet wydarzenie męki i śmierci Jezusa. Czwarty ewangelista Jan nie poprzestaje na poinformowaniu nas: że „Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena” (J 19, 25) - lecz dalej pisze: „Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 26-27).

Ojciec Święty Benedykt XVI, komentując to zdarzenie, pisze: „Jest to ostatnie polecenie Jezusa - akt adopcji - można by powiedzieć. Jest On jedynym Synem swej Matki, która po Jego śmierci pozostałaby na świecie sama. Stawia teraz obok Niej umiłowanego ucznia, czyniąc go, niejako zamiast siebie samego, Jej synem, który odtąd będzie za Nią odpowiedzialny - weźmie Ją do siebie… Jest to więc przede wszystkim bardzo ludzki gest odchodzącego Zbawiciela. Nie zostawia swej Matki samej, oddaje Ją pod opiekę szczególnie Mu bliskiego ucznia.

Ostatnie słowa potwierdzają, to co pisałem wcześniej Maria, która wówczas już była wdową z jedynym synem Jezusem, po jego śmierci skazana by była na ogromną biedę - stąd opieka kolejnego mężczyzny - Jana. Doceń ten wzór troski o kobietę, który poszedł w następne 2000 lat. Wcześniej tego nie było.
Takie były czasy i pamiętaj o tym oceniając żydów i chrześcijan - zanim skrytykujesz sprawdź, czy u Greków czy Egipcjan było inaczej?

[Sycylia]

Takie były czasy i pamiętaj o tym oceniając żydów i chrześcijan - zanim skrytykujesz sprawdź, czy u Greków czy Egipcjan było inaczej?

Grecja? Grecja nie istniała aż do XXI w.. Ale jeśli ci chodzi o miasta-państwa greckie to rola kobiety w dużej mierze zależała od miasta-państwa z którego pochodziła. W Sparcie kobiety szanowano i respektowano. W Atenach uważano za naiwne i głupie

Starożytny Egipt? Kobiety posiadały takie same prawa jak mężczyźni.

źródło: http://www.womenintheancientworld.com/

[Biserica Dumnezeu]

O, ktos wywalil moja tfurczosc. [dziś zrobiłem to dwa razy- jeszcze jedna taka tfurczość i dostaniesz ostrzeżenie - pisz na temat i z sensem , albo wcale- proszę Dez ]
Jesli chodzi o Sparte - to kobiety byly tak szanowane, ze odbierano im dzieci i decydowano, czy urodzone dziecko plci zenskiej zrzucic ze skaly, czy zachowac do rozrodu.
A jak mama chciala poplakac, to szla rowniez za dzieckiem ze skaly.

[Dezerter]

Jesteśmy tu i teraz.
Gdzie indziej nas nie ma, i nie ma tam Boga.

Mógłbym zapytać jakie masz korzenia, może niemieckie, może rosyjskie... oskarżę cię o mordowanie moich przodków.
To absurd.

Nie obwiniam wszystkich kobiet, bo jedna mnie skrzywdziła.

Faktem jest że społeczeństwo patriarchalne było utrzymywane przez wiele lat.

Ale taki jest świat - tak było na całym świecie nie tylko w krajach chrześcijańskich. Pretensje do natury, przyrody, czy do kogo tam chcesz? Zapewniam cię, że pozycja kobiety była o wiele lepsza w monogamicznym związku, gdzie obowiązywała miłość nbliźniego i opieka nad sierotami i wdowami - jako sztandarowe hasła niż w świecie niechrzescijańskim

[Biserica Dumnezeu]

Popieram - Dezerter dobrze prawi.

[Sycylia]

O, ktos wywalil moja tfurczosc.
Jesli chodzi o Sparte - to kobiety byly tak szanowane, ze odbierano im dzieci i decydowano, czy urodzone dziecko plci zenskiej zrzucic ze skaly, czy zachowac do rozrodu.
A ja mama chciala poplakac, to szla rowniez za dzieckiem ze skaly.

Tak, w ten sposób wybierano dzieci w Sparcie.
"Im" nie odbierano dzieci, tylko odbierano dzieci rodzinie, mężczyźnie i kobiecie.

Proszę poczytaj trochę o roli kobiet w Sparcie, zanim zaczniesz rzucać jakimiś anegdotkami.

Dodano po 2 minutach 41 sekundach:

Ale taki jest świat - tak było na całym świecie nie tylko w krajach chrześcijańskich. Pretensje do natury, przyrody, czy do kogo tam chcesz? Zapewniam cię, że pozycja kobiety była o wiele lepsza w monogamicznym związku, gdzie obowiązywała miłość nbliźniego i opieka nad sierotami i wdowami - jako sztandarowe hasła niż w świecie niechrzescijańskim

Mam podać przykłady miejsc niechrześcijańskich w których lepiej traktowano kobiety?

[Biserica Dumnezeu]

Nie tylko czytalem. I nie rzucam anegdotkami.
I nie gryz. Inni tez moga cos wiedziec.
Trzymaj sie.

Ps: byly miejsca w niechrzescijanstwie, gdzie kobiety traktowano blizej naszych obecnych standardow. Miejsca ... posrod zalewu srodowisk odstajacych od dzisiejszych standardow.

[Dezerter]

Oczywiście, że masz podać i najlepiej porównać jak w tym czasie było w krajach chrześcijańskich

[Sycylia]

Oczywiście, że masz podać i najlepiej porównać jak w tym czasie było w krajach chrześcijańskich

Dobrze, a więc:

1. Sikhizm XV w. - Kobiety były traktowane na równi z mężczyznami. Mogły nosić co chciały, przewodziły modlitwami i podobnie jak mężczyźni miały obowiązek obrony miejsc kultu. Kobiety w europie nie były traktowane na równi z mężczyznami. Miały obowiązek siedzieć w domu i zajmować się dziećmi. Jedyne minimalne prawa posiadały szlachcianki, chociaż ich żywot również sprowadzał się do zajmowania się dziećmi i modłów.

2. W starożytnym Egipcie kobiety były traktowane na równi mężczyznami. Pracowały jako lekarze albo posiadały własne posiadłości rolne. Nie mam z czym tego porównań.

3. Wielu archeologów i historyków zakłada że kultura minojska (1000 lat p.n.e) była przykładem kultury egalitarnej. Hebrajczycy biorąc po uwagę przekazy biblijne byli bardzo patriarchalnym ludem.

4. W imperium Achemenidów (550-330 r. p.n.e) kobiety były traktowane na równi mężczyznami. Zajmowały pozycje władzy, służyły wojsku i posiadały własne posiadłości. Żadnej z tych rzeczy nie mogły robić w owym czasie Hebrajki.

Czy mam podać więcej przykładów?

[Biserica Dumnezeu]

Dobre przyklady. Na tle danych czasow i kultur byly takie miejsca.
Do dzisiaj w Indiach i w Chinach panuje w pewnych miejscach matriarchalny system - ale na tym tle mezczyzni sa tam grupa zepchnieta na drugi plan.
Oczywiscie z pozycjonowaniem kobiety wiaze sie pozycjonowanie odpowiedzialnosci i obowiazkow.
Co do Europy - to kobiety w chrzescijanstwie zyskaly w porownaniu do czasow przedchrzescijanskich.

Na czym polegac ma dobrostan kobiety i mezczyzny? Chyba nie na tym, zeby kobiety zastepowaly mezczyzn, a mezczyzny kobiety.
Prawa i obowiazki sa przynalezne plci - mezczyzna nie urodzi dziecka, a kobieta nie jest w stanie funkcjonowac w zajeciach atletycznych ( chocby na tralowcach ).
W czym widzisz sie upokorzona?