Skoro jest tak jak sądzisz dlaczego rozróżnia wątpliwość pisząc:
„czy kiedykolwiek dowiem się lub będę zaszczycony widokiem Boga”
Biorąc pod uwagę twój wywód wątpliwość autora brzmiałaby:
„czy kiedykolwiek zrozumiem lub będę zaszczycony zrozumieniem Boga”.
Moim zdaniem nie to miał autor na myśli.
Baj de łej. Ja codziennie widzę Boga w rzeczywistości. Może nie dosłownie,
ale z perspektywy „jaskini platońskiej” na pewno.