Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
Magnolia

Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Magnolia » 2018-04-07, 17:31

Jestem gorącym orędownikiem Bożego Miłosierdzia, więc zapodam kilka cytatów z Dzienniczka św Faustyny na dobry początek rozmowy.

"Żądam czci dla miłosierdzia Mojego od wszelkiego stworzenia" (Dz 1572).

"W ostatniej godzinie nic dusza nie ma na swą obronę, prócz miłosierdzia Mojego; szczęśliwa dusza, która przez całe życie zanurzała się w zdroju miłosierdzia, bo nie dosięgnie jej sprawiedliwość. (Dz 1075).

"Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla Mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie Moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosiedziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce Moje, gdy oni wracają do Mnie. ... Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem Moim, wpadną w sprawiedliwe ręce Moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla Mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez glos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski Moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiajac ich samym sobie i daję im czego pragną" (Dz 1728).

"Powiedz duszom, gdzie mają szukać pociech, to jest w trybunale miłosiedzia (tj. w Sakramencie Pokuty); tam są największe cuda, które się nieustannie powtarzają. Aby zyskać ten cud, nie trzeba odprawiać dalekiej pielgrzymki ani też składać jakichś zewnętrznych obrzędów, ale wystarczy przystąpić do stóp zastępcy Mojego z wiarą i powiedzieć mu nedzę swoją, a cud miłosierdzia Bożego okaże się w całej pełni. Choćby dusza była jak trup rozkładajaca się i choćby po ludzku nie było wskrzeszenia, i wszystko już stracone - nie tak jest po Bożemu, cud miłosierdzia Bożego wskrzesza tę duszę w całej pełni. O biedni, którzy nie korzystają z tego cudu miłosierdzia Bożego; na darmo będziecie wołać, ale już będzie za póżno" (Dz 1448).

"Duszo w ciemnościach pogrążona, nie rozpaczaj, nie wszystko jeszcze stracone, wejdź w rozmowę z Bogiem swoim, ktory jest miłością i milosierdziem samym" (Dz 1486).

"Wiedz, duszo, że wszystkie grzechy twoje nie zraniły Mi tak tak boleśnie serca, jak twoja obecna nieufność; po tylu wysiłkach Mojej miłości i miłosierdzia nie dowierzasz Mojej dobroci" (Dz 1486).

"Wiedz, ile razy przychodzisz do Mnie uniżając się i prosisz o przebaczenie, tyle razy wylewam ogrom łask na twą duszę, a niedoskonałość twoja niknie przede Mną, a widzę tylko twą miłość i pokorę; nic nie tracisz, ale wiele zyskujesz" (Dz 1293).

"Niech nikt nie watpi o dobroci Bożej; chocby grzechy jego były jak noc czarna, miłosierdzie Boże mocniejsze jest niż nędza nasza. Jednego trzeba, aby grzesznik uchylił choć trochę drzwi seca swego na promień łaski miłosierdzia Bożego, a resztę już Bóg dopełni" (Dz 1507).

"Jestem miłosierdziem samym dla duszy skruszonej. Największa nędza duszy nie zapala Mnie gniewem, ale się wzrusza serce Moje dla niej miłosierdziem wielkim" (Dz 1739).

"Prędzej niebo i ziemia obróciłyby się w nicość, aniżeliby duszę ufającą nie ogarnęło miłosierdzie Moje" (Dz 1777).

Ze względu na święto Miłosierdzia Bożego chciałabym podyskutować o tym co Biblia mówi o Bożym Miłosierdziu i jak ono się ma do Bożej Sprawiedliwości?
Jak uwierzyć w Miłosierdzie i jednocześnie pamiętać o Sprawiedliwości, której nie unikniemy na Sądzie przed Bogiem?
Jak Wy rozumiecie miłosierdzie? Czy ten temat nie przyprawia Was o ból głowy?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2937 times
Kontakt:

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Dezerter » 2018-04-07, 20:47

Wczoraj na adoracji Najświętszego Sakramentu, którą miałem przyjemność prowadzić wraz z Basią, ona przygotowała fragmenty z Dzienniczka. Połączyliśmy radość niedzieli Zmartwychwstania z niedzielą Miłosierdzia. Było ok 10 fragmentów z Dzienniczka. Wyszła naprawdę radująca serce adoracja. Wyszliśmy radośni a mnie jeszcze rano trzymało i śpiewałem sobie na ogródku wczorajsze pieśni uwielbienia. Ja wczoraj, dzięki Basi, polubiłem Dzienniczek.
Ostatnio zmieniony 2018-04-07, 20:48 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

mamamondfa

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: mamamondfa » 2018-04-07, 21:40

Córko moja, mów światu całemu o niepojętym miłosierdziu moim. Pragnę, aby święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia mojego; która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii św., dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar; w dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski; niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jako szkarłat. (Dz. 699)

Mnie przyprawia... :(
A to z tej przyczyny, że żyję w niesakramentalnym związku. Nie czuję się jednak na siłach, żeby dziś o tym więcej pisać. Korzystając też z okazji proszę Was o modlitwę.

Niech się stanie Wola Twoja Panie.
:ympray:
Ostatnio zmieniony 2018-04-07, 21:44 przez mamamondfa, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2937 times
Kontakt:

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Dezerter » 2018-04-07, 22:20

Pan jest rzeczywiście Miłością Miłosierną, więc jeśli nie masz możliwości, by twój związek stał się sakramentalny, to mam nadzieję i pomodlę się o to, by Jahwe był dla ciebie miłosierny.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Andej » 2018-04-08, 09:36

Dlaczego KONTRA.

Wszak i oni otrzymali po denarze. W tym jest i sprawiedliwość i miłosierdzie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

bander

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: bander » 2018-04-08, 12:14

Warto posłuchać o fałszywym pojmowaniu Miłosierdzia Bożego:

Magnolia

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Magnolia » 2018-04-08, 14:52

Dlaczego kontra?

Bo jak myślę o sprawiedliwości, to mam w głowie oddanie każdemu wg jego zasług i win. A gdy myśle o miłosierdziu to winy widzę zgładzone...
Jak to w sobie pogodzić, jak zrozumieć jedno obok drugiego?

bander

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: bander » 2018-04-08, 18:29

Magnolia pisze: 2018-04-08, 14:52 Dlaczego kontra?

Bo jak myślę o sprawiedliwości, to mam w głowie oddanie każdemu wg jego zasług i win. A gdy myśle o miłosierdziu to winy widzę zgładzone...
Jak to w sobie pogodzić, jak zrozumieć jedno obok drugiego?
Może dlatego , że tworzymy sobie obraz Boga nie takiego jakim on jest tylko takiego jak nam pasuje.
Modne teraz różne ruchy w KK nauczają że Jezus wszystko wybacza , Jego miłosierdzie jest nieskończone zapominając dodać nawet drobnym drukiem że potrzebny jest żal za grzechy , pokuta i nie trwanie dalej w grzechu. Twoja wiara cię uratowała...Twoja wiara cię uzdrowiła... To powtarzał Jezus. Musisz trwać w tej wierze , musisz żałować za grzechy Bóg ci wtedy w swoim miłosierdziu wybaczy. To raczej nie wygląda tak że wpadnę sobie raz na jakiś czas na spotkanie pośpiewam popłacze nawet , natchniony atmosferą nawet po-uwielbiam Boga . Krzyknę jest super a dwie godziny później robię dalej to co chcę nie zwracając uwagi na wiarę. Przecież on jest taki wspaniały wszystko wybaczy. Dochodzi do takich sytuacji że osoba trwająca w wierze cały czas zaczyna tego nie rozumieć. Nawet jeżeli wcześniej cieszyła się z nawróceń i nawet o to się modliła. Teraz czasami nie rozumie. Nie widzi w tym sprawiedliwości tylko jakieś wypaczone miłosierdzie . Róbcie co chcecie , jeszcze nawet nie pomyślałeś co zrobisz złego już ci to wybaczono.
Dodam jeszcze że ci wszyscy uzdrawiacze dzisiejsi zapominają że Jezus nie był jakimś magiem . Powtarzał Twoja wiara cię uzdrowiła a nie wpadał na miting kilkuset osób i uzdrawiał 200 klikając palcami jak leci.

Magnolia

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Magnolia » 2018-04-08, 18:45

"Miłosierdzie samo w sobie, jako doskonałość nieskończonego Boga, jest również nieskończone. Nieskończona więc i niewyczerpana jest też gotowość Ojca w przyjmowaniu synów marnotrawnych wracających do Jego domu.
Nieskończona jest gotowość i moc przebaczania, mając swe stałe pokrycie w niewysłowionej wartości ofiary Syna.
Żaden grzech ludzki nie przewyższa tej mocy ani jej nie ogranicza. Ograniczyć ją może tylko od strony człowieka brak dobrej woli, brak gotowości nawrócenia, czyli pokuty, trwanie w oporze i sprzeciwie wobec łaski i prawdy, a zwłaszcza wobec świadectwa krzyża i zmartwychwstania Chrystusowego. I dlatego też Kościół wyznaje i głosi nawrócenie.
"
(Jan Paweł II)

konik

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: konik » 2018-04-08, 23:00

Zanim zaczne sie wymadrzac, to lepiej powiem, ze "Dzienniczek" sw.Faustyny przeczytalem trzy razy. Wiele poustawial w moim mysleniu, stosunku do innych, w tym, ku czemu tesknie ...
Jest kilka dziel literatury chrzescijanskiej, ktore do mnie najbardziej przemowily - "Dzienniczek" jest takim dzielem.
Dzisiaj jest Niedziela Milosierdzia Bozego. Akurat byla Msza sw. dla Polakow. Na zykonczenie odmowilismy Koronke do Milosierdzia i bylo wystawienie i blogoslawienstwo Najswietszym Sakramentem.
I takie slowa z kazania: Jezus przychodzac po swoim Zmartwychwstaniu do uczniow ( przenikajac przez zamkniete drzwi ) mowi: "Pokoj wam".
Mysle, ze te slowa sa esencja Milosierdzia Bozego: w jakiejkolwiek sytuacji zostaniem zaplatani, wowczas nawet tam mozemy znalezc swoje miejsce dla Boga: po dlugim szarpaniu, dolinie cienia wydaje mi sie, ze Molosierdzie objawi sie w tym, ze bedziemy wiedzili, ze zrozumiemy, iz juz wychodzimy z grzechu ( choc zewnetrzne okolicznosci moga pozostawac niezmienione) wowczas, kiedy skierowujac kroki na powrot ku Bogu uzyskamy w Nim pokoj.
Tak jak pisze mamamondfa - pozostajac w niesakramentalnym ... ale rowniez odrzucajac grzech tego zwiazku, czyli nieprzekraczanie Praw Bozych ... odnalezc moge pokoj w Bpogu. A ten pokoj to jest odkrycie sensu w tym, co czynie , odkrycie sensu porzucenia grzechu i poswiecenia sytuacji Bogu.
Taki zwiazek z roznych przyczyn bedzie nieraz niemozliwy do zerwania - a jednak bedzie to juz razem z Bogiem.
Nie wiem, czy do konca zrozumiale napisalem ... po prostu takie jest Milosierdzie Boze: ja tu uwiklany w okolicznosci pozostaje w nich, ale juz bez czynienie grzechu. To wystarczy, aby Milosierdzie Boga wypelnilo moje serce.
Wszystkim tego zycze i sobie rowniez.

Magnolia

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Magnolia » 2018-06-02, 20:57

4 A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, 5 i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni. 6 Razem też wskrzesił i razem posadził na wyżynach niebieskich – w Chrystusie Jezusie, 7 aby w nadchodzących wiekach przemożne bogactwo Jego łaski wykazać na przykładzie dobroci względem nas, w Chrystusie Jezusie. 8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: 9 nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił (Ef 2,4–9).

Trzeba było zatem bezpośredniej interwencji samego Boga. Wyrosła ona z Jego miłosierdzia. Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie … przywrócił do życia (Ef 2,4.5). Jest to niezmiernie ważna prawda, że zbawieni jesteśmy dzięki Bożej interwencji, że nie zawdzięczamy zbawienia sobie samym i własnej zaradności. Żeby nie było żadnej wątpliwości w odniesieniu do tego, św. Paweł pisze: Łaską bowiem jesteście zbawieni (Ef 2,5 i 8). A nieco dalej powtarza to samo zdanie, dodając: przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił (Ef 2,8n). Zbawienie jest miłosiernym darem Boga dla nas. W innych miejscach św. Paweł bardzo zdecydowanie odrzuca żydowską wiarę w zbawienie przez skrupulatne wypełnianie Prawa. Po pierwsze jest to praktycznie niemożliwe do wypełnienia, a jeżeli ktoś uważa, że je wypełnia, to sam siebie okłamuje. Wszyscy bowiem zgrzeszyli i potrzebują usprawiedliwienia (zob. Rz 3,23; 5,12).


Bardzo ważne jest ponadto stwierdzenie, że zbawienie dokonuje się w Chrystusie i to we wspólnocie z innymi braćmi i siostrami. Nie ma zbawienia indywidualnego niejako w oderwaniu od zbawienia innych. W tym sensie zbawienie jest w Kościele, który jest Ciałem Chrystusa. To jest tajemnica, która dzisiaj wydaje się zapoznana. Chyba nie rozumiemy jej prawdziwie. Niemniej prawda, że zbawienie uzyskujemy we wspólnocie z innymi, jest związana z zasadą miłości. Nie możemy być szczęśliwi, gdy nasi bliźni mieliby cierpieć wieczne potępienie. W tym momencie dotykamy prawdy wypowiedzianej przez mędrca Starego Testamentu: Miłosierdzie człowieka – nad jego bliźnim, a miłosierdzie Pana – nad całą ludzkością (Syr 18,13). W perspektywie wieczności nasze miłosierdzie musi się upodobnić do miłosierdzia Bożego.

10 Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili
(Ef 2,10).

Zbawienie dzięki Bożemu miłosierdziu, a nie dzięki naszym czynom, nie oznacza, że to, co robimy, jest pozbawione wartości. Nasze dobre dzieła posiadają wartość, i to niezmiernie istotną: realizują Boży zamysł. On bowiem stworzył nas do czynienia dobra. W ten sposób włączył nas w swój odwieczny zamysł zbawczy odnoszący się do całego świata. Użyte w tym miejscu greckie słowo pojema oznacza nie tylko wyrób ręcznej pracy, ale także dzieło w sensie literackim, w szczególności poemat. Takie rozumienie harmonizuje z odnajdywanym w Biblii naszym rodzeniem się ze Słowa Bożego (zob. Jk 1,13; 1 P 1,23). W zamyśle Bożym jesteśmy pięknym poematem przez Niego wypowiedzianym.
Żródło: http://www.fronda.pl/a/chcesz-zrozumiec ... 62371.html

A o nieskończoności Bożego miłosierdzia pięknie pisze o. Salij:
http://www.fronda.pl/a/boze-milosierdzi ... 58792.html

"Oczywiście, że Boże miłosierdzie jest nieskończone. Właśnie dlatego Bóg potrafił swoim miłosierdziem przemienić upadłą kobietę Magdalenę i napełnić ją najczystszą miłością. Tak samo kiedy miłosierdzie Boże spoczęło nad nienawistnikiem i prześladowcą Szawłem, to stał się on naczyniem wybranym i wielkim Apostołem. Bóg nie poskąpił swojego miłosierdzia nawet bandycie, który ukrzyżowany razem z Jezusem usłyszał słowa: "Jeszcze dziś będziesz ze Mną w raju".

Jednak z prawdy, że Boże miłosierdzie jest nieskończone, nie wynika, jakoby wolno nam było bagatelizować nasze grzechy i się nimi nie przejmować. Pan Jezus, ucząc nas o grzechach przeciw Duchowi Świętemu, mówi jakby tak: "Uważajcie, bo z grzechem nie ma żartów. To prawda, że Boże miłosierdzie jest nieskończone, ale ty uważaj, żeby grzech nie zatwardził ci serca, byś w ogóle nie przestał już zabiegać o Boże miłosierdzie".

W encyklice o Duchu Świętym Jan Paweł II wyjaśnia, że grzech przeciw Duchowi Świętemu polega na tym, że człowiek gardzi oferowanym mu przez Boga zbawieniem. Ojciec Święty zwraca uwagę, że tak charakterystyczna dla naszej epoki utrata poczucia grzechu ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu i jest istotną przyczyną odchodzenia od Chrystusa i od wiary w Chrystusa.

Zarazem jeśli kiedykolwiek zdarzy się nam spotkać człowieka przeżywającego udręki i strachy, że może on zgrzeszył przeciw Duchowi Świętemu, nie lękajmy się z całym przekonaniem i dobrocią przekonywać go, że się myli. Choćby grzech mój był największy, choćby nawet był w czymś podobny do grzechu przeciw Duchowi Świętemu, wystarczy uznać swój grzech, wystarczy z ufnością powierzyć się Panu Jezusowi i Jego miłosierdziu, ażeby uzyskać przebaczenie."

wędrowiec

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: wędrowiec » 2018-06-02, 21:57

Ja również nie zgadzam się z żadnymi kontrami.
Bóg jest Jeden, spójny wewnętrznie i nie ma żadnych rozdźwięków wewnętrznych.
Boskie Miłosierdzie i Boska Sprawiedliwość są dwoma Boskimi Atrybutami, wynikającymi wzajemnie z siebie.
Nie sposób zrozumieć Miłosierdzia jeśli nie akceptuje się Boskiej Sprawiedliwości.
Dla mnie to tak oczywiste i poparte wieloma akcentami w Piśmie Świętym, że aż się dziwię, jakim cudem można u Boga dzielić te dwa atrybuty.

Choćby w opisie Sądu Ostatecznego u św. Jana widać wyraźnie jak Bóg dzieli ludzi na tych co na prawo i na tych co na lewo.

Czy ci po prawicy to święci?
Nie! To różni ludzie, w tym grzesznicy, którzy zdecydowali prosić o Boże Miłosierdzie.
Dlatego tam są.

A po lewej są ci, którzy nie chcieli Miłosierdzia, tylko prosili o Bożą Sprawiedliwość.
I otrzymują ją.

A wszystko za sprawą Jednego Boga, w Trójcy Świętej Jedynego.


Wolfi

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: Wolfi » 2018-08-16, 22:01

@armando ty chory jestes

armando
Bywalec
Bywalec
Posty: 149
Rejestracja: 26 lut 2017
Has thanked: 12 times
Been thanked: 6 times

Re: Boże Miłosierdzie kontra Boża Sprawiedliwość

Post autor: armando » 2018-08-16, 22:11

Wolfi Ty jesteś zdrowy,bo uważasz,że
biznes prostytucji służy do zbawienia
wiecznego.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”