Prawo mojżeszowe

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 16:17

Tek de Cart pisze: 2020-09-17, 15:36 Na tamten czas na pewno były lepsze niż to co było wcześniej, jak już wcześniej napisałem - to był tylko 'wychowawca' - taki tymczasowy sposób na przekształcenie półdzikich plemion w naród mogący przyjąć Mesjasza.
Tylko że część z tych praw jest negatywna niezależnie od czasów.
Cześć jest naturalna a nakłada się za nie karę.
Na dziś absolutna większość tych praw nie ma sensu, przynajmniej w kontekście chrześcijańskim, bo żydzi znacznej części ciągle się trzymają (ale też nie wszystkich).

Z tym się akurat zgodzę. Tylko dlaczego katolicy np ostatnio w Polsce odwołują się do tych praw?

Dodano po 1 minucie 48 sekundach:
Andej pisze: 2020-09-17, 15:45 Które z praw mojżeszowych, tj. Dekalogu, uważasz za bezsensowne?
Ja kilka uważam za co najmniej wątpliwe.

Dodano po 52 sekundach:
Albertus pisze: 2020-09-17, 15:57 Prawo mojżeszowe powstało pod natchnieniem Boga ale było dostosowane do stanu mentalnego Izraelitów. Mówił o tym jasno Jezus Chrystus.
Mogę prosić o cytat?
Ostatnio zmieniony 2020-09-17, 16:17 przez apostata, łącznie zmieniany 1 raz.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: Albertus » 2020-09-17, 17:18

apostata pisze: 2020-09-17, 16:17
Albertus pisze: 2020-09-17, 15:57 Prawo mojżeszowe powstało pod natchnieniem Boga ale było dostosowane do stanu mentalnego Izraelitów. Mówił o tym jasno Jezus Chrystus.
Mogę prosić o cytat?
Proszę bardzo:

Mk10:(2) Przystąpili do Niego faryzeusze i chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę. (3) Odpowiadając zapytał ich: Co wam nakazał Mojżesz? (4) Oni rzekli: Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić. (5) Wówczas Jezus rzekł do nich: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał wam to przykazanie. (6) Lecz na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: (7) dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę (8) i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. (9) Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela! (10) W domu uczniowie raz jeszcze pytali Go o to. (11) Powiedział im: Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. (12) I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo.

apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 17:25

@Albertus dzięki.
Czy "zatwardziałość serc" Izraelitów tłumaczy wszystkie wątpliwe przykazania?

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: Albertus » 2020-09-17, 18:02

apostata pisze: 2020-09-17, 17:25 @Albertus dzięki.
Czy "zatwardziałość serc" Izraelitów tłumaczy wszystkie wątpliwe przykazania?
Jeśli czegoś nie rozumiemy to nie oznacza ze to coś jest wątpliwe.To po prostu oznacza że jeszcze czegoś nie rozumiemy

apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 18:38

Próbowałem tego uniknąć ale chyba nie mam wyboru i muszę dawać przykłady:
25 Lecz jeśli mężczyzna znalazł na polu młodą
kobietę - dziewicę niezaślubioną - pochwyci ją i śpi z nią, a znajdą ich, 29 odda ten mężczyzna, który z nią spał, ojcu młodej kobiety pięćdziesiąt syklów srebra i zostanie ona jego żoną. Za to, że jej gwałt zadał, nie będzie jej mógł porzucić przez całe swe życie.
W jakiej rzeczywistości to jest sprawiedliwość w stosunku do kobiety?

kundelek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 332
Rejestracja: 15 sie 2020
Has thanked: 3036 times
Been thanked: 50 times

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: kundelek » 2020-09-17, 18:57

To bylo prawo , ktore regulowalo sprawy panstwa. Kilka tysiecy lat temu prawo religikne w kazdym ludzie/narodzie /panstwie bylo typem prawa konstytucyjnego.
Dzisiaj mamy parlament.
Wowczas bylo prawo powolujace sie na Boga ( jako suwerena ).
jest to tak proste z historyznego punktu do wytlumaczenia, ze az wstyd bierze, ze czlowiek chocby troche wyksztalcony ma z tym problem i robi jakies dziwne wrzuty na forum.

Po co takie zakończenie posta? Mniej zaczepek personalnych na przyszłość.
Dominik
Ostatnio zmieniony 2020-09-17, 20:06 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.

apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 19:57

@kundelek Wkurzasz mnie już osobistymi docinkami a poziom twojej argumentacji jest niski. Chyba dam cię do ignorowanych jak dalej będziesz w ten sposób się odzywał. Na razie jeszcze odpowiem merytorycznie.

Dla mnie to jest z historycznego punktu widzenia proste. W patriarchalnym społeczeństwie prawo wymyślone przez mężczyzn miało za nic zdanie kobiety. Powołanie się na autorytet Jahwe był dla nich użytecznym narzędziem.
Ale twoi koledzy bronią hipotezy że to są prawa dane Izraelitom przez Boga więc na potrzeby dyskusji przyjmuję ich twierdzenia i sprawdzam do czego one prowadzą.
Tak się prowadzi dyskusję a przez ciągłe docinki wobec drugiej strony.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-17, 20:23

apostata pisze: 2020-09-17, 18:38 Próbowałem tego uniknąć ale chyba nie mam wyboru i muszę dawać przykłady:
25 Lecz jeśli mężczyzna znalazł na polu młodą
kobietę - dziewicę niezaślubioną - pochwyci ją i śpi z nią, a znajdą ich, 29 odda ten mężczyzna, który z nią spał, ojcu młodej kobiety pięćdziesiąt syklów srebra i zostanie ona jego żoną. Za to, że jej gwałt zadał, nie będzie jej mógł porzucić przez całe swe życie.
W jakiej rzeczywistości to jest sprawiedliwość w stosunku do kobiety?
W tamtej jak najbardziej.
Nie zdajesz sobie chłopie sprawy z sytuacji w jakiej była wówczas kobieta. Powiedzmy, że stosujemy nasze dzisiejsze prawo i wsadzamy gościa na 20 lat do więzienia. Albo nawet lepiej - traci głowę.
Taka kobieta w tamtym społeczeństwie dosłownie umiera z głodu.

Czy wiesz, dlaczego w mojej ostrej polemice z Islamem nie krytykuję samego prawa do ożenku z np. 4 kobietami? Własnie dlatego. Dziś to oczywiście cokolwiek absurdalne, ale w czasach, kiedy wymyślono Islam, kiedy mąż ginął w walce, jego zwycięzca brał ja za żonę (a dzieci za dzieci). I było to humenitarne (choć kiepsko wygląda z dzisiejszego punktu widzenia), bowiem w przeciwnym razie ona i dzieci głodowałyby.

Właśnie na takiej niewiedzy i przykładaniu dzisiejszej miary do ówczesnej sytuacji jest przez historyków nazywane "błędem anachronizmu". Na tym błędzie żerują różni "wojownicy ateistyczni" - a także niedouczeni aktywiści.

apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 20:28

Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-17, 20:23 W tamtej jak najbardziej.
Nie zdajesz sobie chłopie sprawy z sytuacji w jakiej była wówczas kobieta. Powiedzmy, że stosujemy nasze dzisiejsze prawo i wsadzamy gościa na 20 lat do więzienia. Albo nawet lepiej - traci głowę.
Taka kobieta w tamtym społeczeństwie dosłownie umiera z głodu.
Wiem. A wiesz dlaczego? Bo kobieta była traktowana jak przedmiot. Gdy straciła dziewictwo była bezwartościowa.
Czy tak musiało być? Nie. To był wymysł tamtej kultury. Prawo mojżeszowe jest jej odzwierciedleniem.

Używasz niepoprawnie słowa anachronizm. Nie pierwszy raz. Tu jest definicją najbliższą temu co masz prawdopodobnie na myśli:https://en.wikipedia.org/wiki/Anachronism#In_academia
Ale to nie jest to samo.
Ostatnio zmieniony 2020-09-17, 20:37 przez apostata, łącznie zmieniany 2 razy.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: Albertus » 2020-09-17, 21:14

apostata pisze: 2020-09-17, 18:38 Próbowałem tego uniknąć ale chyba nie mam wyboru i muszę dawać przykłady:
25 Lecz jeśli mężczyzna znalazł na polu młodą
kobietę - dziewicę niezaślubioną - pochwyci ją i śpi z nią, a znajdą ich, 29 odda ten mężczyzna, który z nią spał, ojcu młodej kobiety pięćdziesiąt syklów srebra i zostanie ona jego żoną. Za to, że jej gwałt zadał, nie będzie jej mógł porzucić przez całe swe życie.
W jakiej rzeczywistości to jest sprawiedliwość w stosunku do kobiety?
A jaka byłaby lepsza sprawiedliwość dla tej kobiety w ówczesnej rzeczywistości?
Ostatnio zmieniony 2020-09-17, 21:15 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 21:16

Albertus pisze: 2020-09-17, 21:14 A jaka byłaby lepsza sprawiedliwość dla tej kobiety?
Tak teoretycznie, zakładając że to Bóg ustala zasady?

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1598
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 633 times
Kontakt:

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: Tek de Cart » 2020-09-17, 21:21

apostata pisze: 2020-09-17, 20:28 Wiem. A wiesz dlaczego? Bo kobieta była traktowana jak przedmiot. Gdy straciła dziewictwo była bezwartościowa.
Czy tak musiało być? Nie. To był wymysł tamtej kultury. Prawo mojżeszowe jest jej odzwierciedleniem.
i myślisz, że to tylko w starożytnym Izraelu tak było? że kobieta z dzieckiem a bez męża miała problemy? Bo to jest właściwy kontekst. Dziewictwo jest tylko 'dowodem' że dana kobieta nie ma w sobie dziecka innego mężczyzny. To konkretne przykazanie właśnie to miało regulować - że gwałciciel miał do końca życia utrzymywać materialnie osobę którą skrzywdził i jej ewentualne dziecko.
To że kobieta była 'sprzedawana' innemu mężczyźnie jako żona za określoną kwotę to także nie jest wymysł izraelitów - to praktycznie wszędzie występowało. Dlaczego? Bo 'łona kobiet' to najcenniejsza rzecz! Jeśli przeżyje z danego plemienia 1 mężczyzna i 10 kobiet - to takie plemię może jeszcze się odrodzić. Ale jeśli przeżyje 10 mężczyzn i 1 kobieta - to praktycznie już jest po plemieniu/rodzie/narodzie. I to działało zawsze, i działa nawet teraz... Czysta biologia często ubrana w szaty ideologiczne.
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: Albertus » 2020-09-17, 21:23

apostata pisze: 2020-09-17, 21:16
Albertus pisze: 2020-09-17, 21:14 A jaka byłaby lepsza sprawiedliwość dla tej kobiety?
Tak teoretycznie, zakładając że to Bóg ustala zasady?
Tak praktycznie adekwatnie do ówczesnej rzeczywistości.

apostata

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: apostata » 2020-09-17, 22:11

Albertus pisze: 2020-09-17, 21:23 Tak praktycznie adekwatnie do ówczesnej rzeczywistości.
Hymmm. Czy po tak powinien być przecinek ? Bo to ma znaczenie dla sensu Twojej wypowiedzi.

Dodano po 10 minutach 51 sekundach:
Tek de Cart pisze: 2020-09-17, 21:21 i myślisz, że to tylko w starożytnym Izraelu tak było? że kobieta z dzieckiem a bez męża miała problemy?
Oczywiście że nie tylko. Nawet dzisiaj jest to częsty problem.

Bo to jest właściwy kontekst. Dziewictwo jest tylko 'dowodem' że dana kobieta nie ma w sobie dziecka innego mężczyzny. To konkretne przykazanie właśnie to miało regulować - że gwałciciel miał do końca życia utrzymywać materialnie osobę którą skrzywdził i jej ewentualne dziecko.
Ale zauważ że tu nie ma mowy o tym czy ona zaszła w ciążę. Przez samo to że nie była dziewicą uważano ja za wybrakowaną. I zauważ że nikt jej nie pytał o zdanie. Pieniądze też nie były dla niej.
To że kobieta była 'sprzedawana' innemu mężczyźnie jako żona za określoną kwotę to także nie jest wymysł izraelitów - to praktycznie wszędzie występowało.
Wcale nie. W wielu kulturach to żona wnosiła wiano. W innych nie było nic.
Dlaczego? Bo 'łona kobiet' to najcenniejsza rzecz! Jeśli przeżyje z danego plemienia 1 mężczyzna i 10 kobiet - to takie plemię może jeszcze się odrodzić. Ale jeśli przeżyje 10 mężczyzn i 1 kobieta - to praktycznie już jest po plemieniu/rodzie/narodzie. I to działało zawsze, i działa nawet teraz... Czysta biologia często ubrana w szaty ideologiczne.
A co, zostało ostanie 11 osób na świecie? Nie wiem co to ma do tematu?
Ostatnio zmieniony 2020-09-17, 22:13 przez apostata, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Prawo mojżeszowe

Post autor: sądzony » 2020-09-17, 22:16

Panie @apostata.
Szukając dziury w całym nie dostrzegasz, iż to właśnie Całe jest w dziurze, której tak usilnie szukasz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”