Wolność

[ktosnieznany10]

W Katechizmie Kościoła Katolickiego na podstawie zapisu dotyczącego wolności (nr: 1731-1749) waszym zdaniem jaka jest najkrótsza definicja wolności w chrześcijaństwie?

[sądzony]

Zjednoczenie woli własnej z wolą Boga.
"Zniewolenie" w Bogu.

[Albertus]

W Katechizmie Kościoła Katolickiego na podstawie zapisu dotyczącego wolności (nr: 1731-1749) waszym zdaniem jaka jest najkrótsza definicja wolności w chrześcijaństwie?

Ale w podanych przez ciebie punktach Katechizmu KK masz dobrze wyjaśnione czym jest chrześcijańska wolność.

Czego jeszcze oczekujesz? Jednozdaniowej definicji? Po co?

[sądzony]

Cel wolności, a zatem jej Idea:
"1732 Wolność, dopóki nie utwierdzi się w pełni w swoim najwyższym dobru, jakim jest Bóg, (...)"
Wszystko jasne.

[Dezerter]

Kochaj i rób co chcesz

[Arek]

Jak czytać Wolę Boga by być wolnym? Grzech zakłóca łączność z Bogiem i przez to idziemy bardziej swoją wolą. Jak można zmniejszyć te zakłócenia, co robić, jak robić, gdzie iść, jaki powinienem mieć cel? Jak zweryfikować moje życie, by było prawdziwie bez lęku? Czy mam się skupiać zawsze w najmniejszych sprawach na sobie? A może zawsze myśleć o Bogu, nawet gdy nie myślę to czy On działa we mnie jakbym myślał o Nim? Czy można przesadzić zawsze myśląc lub czyniąc dla Boga? Czy my ludzie zawsze musimy się wypowiedzieć, szukać Swoich uzasadnień, wytłumaczeń w postępowaniu innych przez Swój pryzmat, a może da się to zrobić i myśleć Oczami Boga. Tak wiem jesteśmy słabi, grzeszni, ale czy warto taplać się w bagnie nie szukając czystej wody? Dlaczego tak łatwo się poddajemy. Natura człowieka szuka życia i przetrwania. Ale czy nie chodzi o to by żyć pęłnią Swego Życia. Czasem przez Swój pryzmat potępiamy innych, tylko dlatego, że tak mamy, że przeżyliśmy, że mam 95 lat. A gdybym teraz przestał mówić, nie mając siły wstać z łóżka cały obolały, czy to wszystko co mam materialnego byłoby dla mnie istotne? Czy drugi człowiek nie jest ważniejszy w moim życiu, a ja dla Niego. On widzi moje cierpienie i stara się mi ulżyć w nim, jest w pewien sposób bezsilny ale podaje mi talerz, troszczy się o mnie, mówi do mnie choć nie mam głosu, patrzy w moje oczy. W jakimś stopniu cierpi ze mną. Czy to nie jest piękne. A ja jestem Mu bardzo wdzięczny choć nie mogę Mu tego przekazać, dotykam Jego dłoni w ramach podziękowania za Jego miłość do mnie. Relacja w słabości to piękny dar od Boga. Czy tylko o to czasem nie chodzi, by żyć bez słów czyniąc gesty miłości i miłosierdzia. Często zacieramy ślady po których powinniśmy iść do drugiego człowieka, bo powiedział coś z czym się nie zgadzam, bo mnie obraził, bo mnie skrzywdził, bo mi się tak wydaje, dlatego zrobię tak jak on mi zrobił. Jak ludzie mnie skrzywdzili. Wiedzmy, że Bóg widzi inaczej niż my. On pyta mnie każdego dnia, dlaczego krzywdzisz innych i przez to siebie? Czy Mu wtedy odpowiem, że jestem słaby i grzeszny. Nie, bo On mnie zapyta jaka była Twoja wiara? Panie nie miałem wiary, więc dlatego grzeszyłem. A On mi odpowie przez wzgląd na Swoje Miłosierdzie nie pójdziesz na wieczne potępienie, ale cierpieć będziesz pokutująć za swoje winy, aż nie odpokutujesz. Panie daj mi to cierpienie bo słuszna moja kara by ją znosić dla przyszłej Chwały wielbiąc Ciebie.

[greg77]

Kochaj i rób co chcesz

To raczej dobre hasło dla hipisów,ale już nie koniecznie chrześcijanina.

[miłośniczka Faustyny]

Kochaj i rób co chcesz

To raczej dobre hasło dla hipisów,ale już nie koniecznie chrześcijanina.

Ale to przecież cytat ze św. Augustyna.

[Ojciec.Pablito]

Kochaj i rób co chcesz

To raczej dobre hasło dla hipisów,ale już nie koniecznie chrześcijanina.

Ale to przecież cytat ze św. Augustyna.

Był nawet film o takim tytule
https://www.filmweb.pl/film/Kochaj+i+r% ... 83/posters

Dodano po 29 sekundach:

[greg77]

Kochaj i rób co chcesz

To raczej dobre hasło dla hipisów,ale już nie koniecznie chrześcijanina.

Ale to przecież cytat ze św. Augustyna.

Ale źle zrozumiany może wyrządzić wiele złego.Co niby szkodzi na przeszkodzie aby autorytetem św.Agustyna,podeprzeć sławne słowa Owsiaka "róbta co chceta"?Dobre wytłumaczenie tego cytatu jest w tym artykulehttps://jezuici.pl/2017/06/kochaj-rob-kochasz/,ale kto mi zabroni interpretować słowa świętego na sposób Owsiaka?

[sądzony]

Byli tacy co "(...) prawda was wyzwoli." J 8,32 'odczytali' jako 'arbeit macht frei', co nie przekreśla słów Ewangelii.

[greg77]

Byli tacy co "(...) prawda was wyzwoli." J 8,32 'odczytali' jako 'arbeit macht frei', co nie przekreśla słów Ewangelii.

A czy ja gdzieś napisałem że zła interpretacja przekreśla słowa św.Augustyna?A akurat twój przykład (...) - co to za ad persona niczym nie sprowokowane! - Dezerter] ,co w historii ludzkości nie raz się zdarzało i niesyty nadal będzie zdarzać.

[Dezerter]

Kochaj i rób co chcesz

To raczej dobre hasło dla hipisów,ale już nie koniecznie chrześcijanina.

Ale to przecież cytat ze św. Augustyna.

Ale źle zrozumiany może wyrządzić wiele złego.Co niby szkodzi na przeszkodzie aby autorytetem św.Agustyna,podeprzeć sławne słowa Owsiaka "róbta co chceta"?Dobre wytłumaczenie tego cytatu jest w tym artykulehttps://jezuici.pl/2017/06/kochaj-rob-kochasz/,ale kto mi zabroni interpretować słowa świętego na sposób Owsiaka?

Nikt ci nie zabroni, ale to nie jest forum hipisowskie, ani Owsiakowe
tylko chrześcijańskie i Chrystusowe
więc
Kochaj i pisz co chcesz

[greg77]

Kochaj i rób co chcesz

To raczej dobre hasło dla hipisów,ale już nie koniecznie chrześcijanina.

Ale to przecież cytat ze św. Augustyna.

Ale źle zrozumiany może wyrządzić wiele złego.Co niby szkodzi na przeszkodzie aby autorytetem św.Agustyna,podeprzeć sławne słowa Owsiaka "róbta co chceta"?Dobre wytłumaczenie tego cytatu jest w tym artykulehttps://jezuici.pl/2017/06/kochaj-rob-kochasz/,ale kto mi zabroni interpretować słowa świętego na sposób Owsiaka?

Nikt ci nie zabroni, ale to nie jest forum hipisowskie, ani Owsiakowe
tylko chrześcijańskie i Chrystusowe
więc
Kochaj i pisz co chcesz

Ciekawe,to stwierdzenie z twojej strony.Skoro mogę pisać co chcę to czemuż to usunąłeś kawałek z postu wyżej prze zemnie napisanego?Nikogo w nim nie obrażałem,chyba że była to twoja subiektywna ocena.Ale wtedy proszę o nie pisanie bzdur w stylu "Kochaj i pisz co chcesz",bo sam sobie w nich zaprzeczasz.

Dodano po 5 minutach 7 sekundach:
A w przypadku sądzonego miałem na myśli podany przez niego przykład cytatu z Biblii a nie jego personalnie,wręcz przeciwnie z sądzony mi się dobrze dyskutuje i wielu rzeczach się z nim zgadzam.Jeżeli kolega sądzony poczuł się urażony to przepraszam,bo rzeczywiście niefortunnie dobrałem słowa.

[Dezerter]

Nadal nie rozumiesz znaczenia
Kochaj i pisz co chcesz
i
Kochaj i rób co chcesz
Najważniejsze w tych sentencjach jest Kochaj jeśli kochasz prawdziwie, to nigdy nie zrobisz i nie napiszesz niczego złego przeciw bliźniemu swemu
ale
PAX