Andej, proszę Cię, wyluzuj. To nie była żadna reprymenda, bardzo możliwe, że masz rację, lepiej się znasz na Piśmie Świętym niż ja. Dziwi mnie, że sugerujesz mi takie intencje, myślałam, że już mnie trochę znasz.
Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4450
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19083
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2627 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Problem jest pozorny. To prawda, że ludzie sami wybierają piekło lub niebo na sądzie, ale ten wybór przecież zależy od tego, jak się ukształtowali przez uczynki.
Dlatego sądzimy, że ludzie, którzy nie bez swojej winy nie są chrześcijanami, ale czynią dobrze, jak najbardziej mogą wybrać Boga, którego w tym momencie poznają.
Rz 2:14-16 BT5 "Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to, co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. (15) Wykazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające. (16) [Okaże się to] w dniu, w którym Bóg przez Jezusa Chrystusa sądzić będzie ukryte czyny ludzkie, według mojej Ewangelii."
Dlatego wbrew pozorom fragmenty:
Rz 2:5-12 BT5 "Oto przez swoją zatwardziałość i serce nieskłonne do nawrócenia zaskarbiasz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, (6) który odda każdemu według uczynków jego: (7) tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne; (8) tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie. (9) Ucisk i utrapienie spadną na każdego człowieka, który dopuszcza się zła, najpierw na Żyda, a potem na Greka. (10) Chwała zaś, cześć i pokój spotkają każdego, kto czyni dobrze - najpierw Żyda, a potem Greka. (11) Albowiem u Boga nie ma względu na osobę. (12) Bo ci, którzy bez Prawa zgrzeszyli, bez Prawa też poginą, a ci, co w Prawie zgrzeszyli, przez Prawo będą sądzeni."
„A jednak przeświadczeni, że człowiek osiąga usprawiedliwienie nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, lecz jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa, my właśnie uwierzyliśmy w Chrystusa Jezusa, by osiągnąć usprawiedliwienie z wiary w Chrystusa, a nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, jako że przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków nikt nie osiągnie usprawiedliwienia.”/Ga 2,16/
Wcale nie są sprzeczne. Pierwszy mówi o postawie życiowej, drugi - o uczynkach rytualnych.
W sensie biblijnym nie istnieje wiara, nie objawiająca sie w uczynkach. No, przepraszam, w jednym fragmencie jest wspomniana - Paweł tłumaczy bardzo wyraźnie:
1Kor 15,1-2 BT5 "Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którą przyjęliście i w której też trwacie. (2) Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam głosiłem... Bo inaczej na próżno byście uwierzyli."
"Trwanie" to nie tylko wiara w sensie "posiadanie poglądów".
Dlatego sądzimy, że ludzie, którzy nie bez swojej winy nie są chrześcijanami, ale czynią dobrze, jak najbardziej mogą wybrać Boga, którego w tym momencie poznają.
Rz 2:14-16 BT5 "Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to, co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. (15) Wykazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające. (16) [Okaże się to] w dniu, w którym Bóg przez Jezusa Chrystusa sądzić będzie ukryte czyny ludzkie, według mojej Ewangelii."
Dlatego wbrew pozorom fragmenty:
Rz 2:5-12 BT5 "Oto przez swoją zatwardziałość i serce nieskłonne do nawrócenia zaskarbiasz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, (6) który odda każdemu według uczynków jego: (7) tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne; (8) tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie. (9) Ucisk i utrapienie spadną na każdego człowieka, który dopuszcza się zła, najpierw na Żyda, a potem na Greka. (10) Chwała zaś, cześć i pokój spotkają każdego, kto czyni dobrze - najpierw Żyda, a potem Greka. (11) Albowiem u Boga nie ma względu na osobę. (12) Bo ci, którzy bez Prawa zgrzeszyli, bez Prawa też poginą, a ci, co w Prawie zgrzeszyli, przez Prawo będą sądzeni."
„A jednak przeświadczeni, że człowiek osiąga usprawiedliwienie nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, lecz jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa, my właśnie uwierzyliśmy w Chrystusa Jezusa, by osiągnąć usprawiedliwienie z wiary w Chrystusa, a nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, jako że przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków nikt nie osiągnie usprawiedliwienia.”/Ga 2,16/
Wcale nie są sprzeczne. Pierwszy mówi o postawie życiowej, drugi - o uczynkach rytualnych.
W sensie biblijnym nie istnieje wiara, nie objawiająca sie w uczynkach. No, przepraszam, w jednym fragmencie jest wspomniana - Paweł tłumaczy bardzo wyraźnie:
1Kor 15,1-2 BT5 "Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którą przyjęliście i w której też trwacie. (2) Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam głosiłem... Bo inaczej na próżno byście uwierzyli."
"Trwanie" to nie tylko wiara w sensie "posiadanie poglądów".
Ostatnio zmieniony 2021-07-25, 12:25 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4208 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Dokładnie - patrz wypowiedź Jakuba"Trwanie" to nie tylko wiara w sensie "posiadanie poglądów".
Czy chociażby ta ważna wypowiedź
Wejdzie tam tylko ten, kto pełni wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Mógłbym mi ktoś przypomnieć Cytaty z Biblii mówiące o tym co będzie się działo z ludźmi pod koniec świata?
Kojarzymy mi się, że kiedyś ojciec Szustak w jednym ze swoich filmów mówił o tym, że ludzie będą co raz mniej wierzący a to przez to, że szatanowi udaje się ich zwieść i że w chwili kiedy już opanuje prawie wszystkich i człowiekowi wyda się, że jest najmądrzejszy - zło zostanie pokonane.
Może coś mylę ale jak by mi ktoś mógł podrzucić stronę albo cytaty o ludziach w kontekście końca świata to będę wdzięczna.
Kojarzymy mi się, że kiedyś ojciec Szustak w jednym ze swoich filmów mówił o tym, że ludzie będą co raz mniej wierzący a to przez to, że szatanowi udaje się ich zwieść i że w chwili kiedy już opanuje prawie wszystkich i człowiekowi wyda się, że jest najmądrzejszy - zło zostanie pokonane.
Może coś mylę ale jak by mi ktoś mógł podrzucić stronę albo cytaty o ludziach w kontekście końca świata to będę wdzięczna.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Przychodzę dziś z takim pytaniem:
Zanim odczuła skurcze połogu, powiła dziecię,
zanim nadeszły jej bóle, urodziła chłopca.
Kto słyszał coś podobnego?
Kto widział takie jak te rzeczy?
Czyż kraj się rodzi jednego dnia?
Czyż naród rodzi się od razu?
Bo Syjon ledwie zaczął połóg,
a już wydał na świat swe dzieci! Iz 66,7
Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce
i księżyc pod jej stopami,
a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.
A jest brzemienna.
I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.
I inny znak się ukazał na niebie:
Oto wielki Smok barwy ognia,
mający siedem głów i dziesięć rogów
- a na głowach jego siedem diademów.
I ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba:
i rzucił je na ziemię.
I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą,
ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię.
I porodziła Syna - Mężczyznę,
który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną.
I zostało porwane jej Dziecię do Boga
i do Jego tronu.
Ap 12, 1-5
Czy oba te fragmenty odnoszą się do Maryi, a jeśli tak to jak je pogodzić?
Zanim odczuła skurcze połogu, powiła dziecię,
zanim nadeszły jej bóle, urodziła chłopca.
Kto słyszał coś podobnego?
Kto widział takie jak te rzeczy?
Czyż kraj się rodzi jednego dnia?
Czyż naród rodzi się od razu?
Bo Syjon ledwie zaczął połóg,
a już wydał na świat swe dzieci! Iz 66,7
Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce
i księżyc pod jej stopami,
a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.
A jest brzemienna.
I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.
I inny znak się ukazał na niebie:
Oto wielki Smok barwy ognia,
mający siedem głów i dziesięć rogów
- a na głowach jego siedem diademów.
I ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba:
i rzucił je na ziemię.
I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą,
ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię.
I porodziła Syna - Mężczyznę,
który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną.
I zostało porwane jej Dziecię do Boga
i do Jego tronu.
Ap 12, 1-5
Czy oba te fragmenty odnoszą się do Maryi, a jeśli tak to jak je pogodzić?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19083
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2627 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Odnoszą się do paru rzeczy naraz (cała Biblia zbudowana jest jako zbiór typów i antytypów, oraz reinterpretacji).
Teksty odnoszą się do Maryi, do Izraela oraz do Kościoła.
Dlatego nie da sie czytać ich "po grecku".
Teksty odnoszą się do Maryi, do Izraela oraz do Kościoła.
Dlatego nie da sie czytać ich "po grecku".
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Co to znaczy po grecku?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4208 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Apokalipsa należy do literatury apokaliptycznej a więc nurtu pełnego symboli, ukrytych znaczeń, gry słów, podwójnych, czy wręcz potrójnych warstw znaczeniowych itp itd - nie jestem żadnym specjalistą od Apokalipsy- wręcz przeciwnie, ja jej nie rozumiem za bardzo.
Próba na podstawie tego co w Apokalipsie napisano ustalenia, czy Maryja porodziła w bólach czy nie to jakieś nieporozumienie, bo to nie o tym.
W Izajaszu jest wyraźnie o narodzie Izraelskim - tak czytam ja i tak podaje przypis z Tysiąclatki
Iz 66, 7 - Nowy lud. Zrodzony w Jerozolimie. Por. Ap 12,5.
Czy w Apokalipsie jest o Maryi - tradycja i część biblistów tak czytają - ja natomiast nie wiem
Ale jeśli w Iz wykluczysz Marię, to znika niezgodność
Dodano po 3 minutach 30 sekundach:
Próba na podstawie tego co w Apokalipsie napisano ustalenia, czy Maryja porodziła w bólach czy nie to jakieś nieporozumienie, bo to nie o tym.
W Izajaszu jest wyraźnie o narodzie Izraelskim - tak czytam ja i tak podaje przypis z Tysiąclatki
Iz 66, 7 - Nowy lud. Zrodzony w Jerozolimie. Por. Ap 12,5.
Czy w Apokalipsie jest o Maryi - tradycja i część biblistów tak czytają - ja natomiast nie wiem
Ale jeśli w Iz wykluczysz Marię, to znika niezgodność
Dodano po 3 minutach 30 sekundach:
To znaczy - nie po żydowsku. Było w wielu watkach o tym czym różni się żydowskie rozumienie, czy sposób myślenia, formułowania zdań itp od europejskiego (greckiego, polskiego)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Chciałam was zapytać jak poprawnie odczytywać pierwsze 11 rozdziałów Księgi Rodzaju. Czytałam trochę w internecie ale zupełnie się pogubiłam.
W wielkim skrócie - z jednej strony są to rozdziały które niosą nam przede wszystkim przesłanie religijne/Boże/teologiczne a nie są opisem zdarzeń z podręcznika do biologi, geografi czy historii. Ale z drugiej strony oprócz opisu stworzenia człowieka (gdzie Kościół nie ma pewności czy mowa o dosłownie jedsnj parze osób czy o generalnie ludzkości) wszystkie osoby o których mowa naprawdę żyły? To znaczy Kain i Abel, Noe i tak dalej?
Dodano po 7 minutach 14 sekundach:
I przy okazji chciałam zapytać jak rozumieć sytuację z związkami kazirodzczymi w Bibli.
Jak patrzeć na sytuację po potopie kiedy zostali tylko synowie z żonami Noego. Wiadomo, że kiedy zaludniali ziemie musieli zawierać małżeństwa w obrębie własnej rodziny.
Czy po prostu tak musiało być, ponieważ nie było innej możliwosci a kiedy Bóg widział, że już nie będzie to potrzebne to dał polecenie, że takie związki to grzech? A ludzi którzy żyli przed tym poleceniem po prostu sprawiedliwe osądził?
Ciężko mi to wszystko zrozumieć i poskłada w jedna całość. Jak ludzie żyli zanim Bóg objawił dekalog i cały "spis" zasad? Czy sami widzieli kiedy coś jest złe a co dobre?
W wielkim skrócie - z jednej strony są to rozdziały które niosą nam przede wszystkim przesłanie religijne/Boże/teologiczne a nie są opisem zdarzeń z podręcznika do biologi, geografi czy historii. Ale z drugiej strony oprócz opisu stworzenia człowieka (gdzie Kościół nie ma pewności czy mowa o dosłownie jedsnj parze osób czy o generalnie ludzkości) wszystkie osoby o których mowa naprawdę żyły? To znaczy Kain i Abel, Noe i tak dalej?
Dodano po 7 minutach 14 sekundach:
I przy okazji chciałam zapytać jak rozumieć sytuację z związkami kazirodzczymi w Bibli.
Jak patrzeć na sytuację po potopie kiedy zostali tylko synowie z żonami Noego. Wiadomo, że kiedy zaludniali ziemie musieli zawierać małżeństwa w obrębie własnej rodziny.
Czy po prostu tak musiało być, ponieważ nie było innej możliwosci a kiedy Bóg widział, że już nie będzie to potrzebne to dał polecenie, że takie związki to grzech? A ludzi którzy żyli przed tym poleceniem po prostu sprawiedliwe osądził?
Ciężko mi to wszystko zrozumieć i poskłada w jedna całość. Jak ludzie żyli zanim Bóg objawił dekalog i cały "spis" zasad? Czy sami widzieli kiedy coś jest złe a co dobre?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13802
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Nie trzeba tego wszystkiego rozumieć, a zaufać, by dostrzec, że niczego nie trzeba składać, bo już jest całością.
(wiem, że to "głupi" tekst, ale inaczej nie umiem)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Osobiście, zamiast rozumieć, wolę znajdować wskazówki skierowane do mnie. Naukę, którą powinienem wcielać w życie swoim postepowaniem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4208 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Zacznę od końca ZebroCiężko mi to wszystko zrozumieć i poskłada w jedna całość. Jak ludzie żyli zanim Bóg objawił dekalog i cały "spis" zasad? Czy sami widzieli kiedy coś jest złe a co dobre?
czy trzeba mieć zapisane na kamiennych tablicach by wiedzieć, że nie wolno
- Nienawidzić i nie szanować matki i ojca?
- Nie mordować niewinnych
- Nie cudzołożyć, nie pożądać żony bliźniego swego
- Nie kraść, nie pożądać rzeczy bliźniego swego
- Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu
Moralność, empatię, poczucie sprawiedliwości naturalną mamy wrodzoną
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe - to wypracowała chyba każda cywilizacja
Nauka o ewolucji odkryła altruizm odwzajemniony.
Ale nie jest tak, że wcześniej Bóg ludziom nie dał żadnych wskazówek jak żyć. Cofając się wstecz od Mojżesza mamy Noego przykazania Noachidzkie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Siedem_Praw_NoegoSiedem praw wynika ze słów Tory i komentarza Talmudu[6]:
Bałwochwalstwo – Nie będziesz oddawać czci przedmiotom wyobrażającym bóstwa (idolom)
Zabójstwo – Nie będziesz mordować
Kradzież – Nie będziesz kraść ani rabować
Rozwiązłość – Nie będziesz cudzołożyć ani żyć rozwiąźle
Bluźnierstwo – Nie będziesz bluźnić imieniu Boga
Okrucieństwo wobec zwierząt – Nie będziesz spożywać mięsa wyciętego z żywego zwierzęcia
Sprawiedliwość – Zorganizujesz system sądownictwa, by orzekać, wymierzać sprawiedliwość i dbać o przestrzeganie powyższych przykazań
Ale już wcześniej pod koniec Raju dowiadujemy się Rdz 3, że
22 Po czym Pan Bóg rzekł: «Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło;
Czy Kain wiedział, że zrobił źle?
Ostatnio zmieniony 2021-09-16, 20:37 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
To jest właśnie słaby punkt wielu chrześcijańskich apologetów w dyskusjach z ateistami - twierdzą, że Bóg wpisał w naszą naturę tzw. prawo naturalne, a z drugiej strony pytają ateistów, na czym opierają swoją moralność, skoro nie mają absolutu, do którego mogliby się odwołać i na którym się oprzeć. A przecież wszyscy mamy wpisane w nasze dusze to naturalne prawo, więc nawet jeśli ateista nie wierzy w Boga, to wyczuwa w sobie to podstawowe prawo moralne, chociaż może je tłumaczyć czynnikami przyrodniczymi a nie Bogiem.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19083
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2627 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Moje pytania/wątpliwości Biblia - Zebra
Chyba nie ma tu błędu. Bowiem ateiści nie wierzą w to wpisanie, a więc ich oparcie jest nielogiczne.orzeszku pisze: ↑2021-09-16, 20:52 To jest właśnie słaby punkt wielu chrześcijańskich apologetów w dyskusjach z ateistami - twierdzą, że Bóg wpisał w naszą naturę tzw. prawo naturalne, a z drugiej strony pytają ateistów, na czym opierają swoją moralność, skoro nie mają absolutu, do którego mogliby się odwołać i na którym się oprzeć. A przecież wszyscy mamy wpisane w nasze dusze to naturalne prawo, więc nawet jeśli ateista nie wierzy w Boga, to wyczuwa w sobie to podstawowe prawo moralne, chociaż może je tłumaczyć czynnikami przyrodniczymi a nie Bogiem.