Biblia czy jej przekład
-
- Początkujący
- Posty: 31
- Rejestracja: 4 cze 2021
Biblia czy jej przekład
czytacie Biblię w oryginale, czy przekłady? traduttore traditore - tłumacz to zdrajca. nie wszystko przełoży udatnie. nie wszystko da się przełożyć dokładnie. czy to ważne przy lekturze Biblii?
[Pisz zgodnie z zasadami pisowni religijnej - Dezerter]
[Pisz zgodnie z zasadami pisowni religijnej - Dezerter]
Ostatnio zmieniony 2021-06-07, 22:35 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: biblia czy jej przekład
Wazny jest sens ogolny.
Pozniej moze byc szczegolowy rozbior tekstu.
Jak myslisz, czy pierwsi misjonarze zapoznawali nowe ludy z oryginalnym tekstem, czy raczej z natury rzeczy jakos musieli sie dogadac w jezykach tychze ludow
Pozniej moze byc szczegolowy rozbior tekstu.
Jak myslisz, czy pierwsi misjonarze zapoznawali nowe ludy z oryginalnym tekstem, czy raczej z natury rzeczy jakos musieli sie dogadac w jezykach tychze ludow
-
- Początkujący
- Posty: 31
- Rejestracja: 4 cze 2021
Re: biblia czy jej przekład
czyli uważasz, że to nie ważne. jakoś tam się dogadali. mam nadzieję, że sens ogólny pozostawał w zgodzie z pierwotnym. po co zatem bibliści męczą się i szukają dokładności i wierności?
-
- Początkujący
- Posty: 31
- Rejestracja: 4 cze 2021
Re: biblia czy jej przekład
chodzi mi właśnie o to "pozniej moze byc szczegolowy rozbior tekstu". nawet winien być.
Re: biblia czy jej przekład
Ewangelia nie potrzebuje szczegolowego rozbioru tekstu - jest po prostu "dobra nowina" o Chrystusie zmartwychwstalym.
Nawrot do tekstow zrodlowych nastepuje wowczas, gdy pojawiaja sie herezje i odstepstwa - ale to tyczy strony doktrynalnego wykladu wiary, nie zas ewangelizacji.
Nawrot do tekstow zrodlowych nastepuje wowczas, gdy pojawiaja sie herezje i odstepstwa - ale to tyczy strony doktrynalnego wykladu wiary, nie zas ewangelizacji.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: biblia czy jej przekład
Jeżeli wierzymy, że Pismo Święte pisane było pod nadchnieniem Ducha Świętego, a co za tym idzie "czytane być winno" pod Jego natchnieniem,
nie wiem czy tłumaczenie / przekład ma jakieś wielkie znaczenie.
nie wiem czy tłumaczenie / przekład ma jakieś wielkie znaczenie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: biblia czy jej przekład
Bywa ze ma - gdyz tlumacze niekoniecznie tlumacza pod natchnieniem Ducha Swietego.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: biblia czy jej przekład
O tym nie pomyślałam Może faktycznie tak często nie rozumiemy Bibli, bo czytamy ją bez odpowiedniej pomocy
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4614 times
- Kontakt:
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: biblia czy jej przekład
Słowo niesie Ducha nie literę.
"Istotniejszy" zdaje się "czytacz" nie tłumacz.
Tłumacz nie uwięzi Ducha.
Dodano po 2 minutach 57 sekundach:
Jak z życiem bez Chrystusa.
Dodano po 1 minucie 37 sekundach:
Ale świadomość jego braku jest jakże istotna.
Ostatnio zmieniony 2021-06-07, 20:12 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: biblia czy jej przekład
Oczywiście. A więc jeżeli On to może "zadziałać" nawet przez błędnie przetłumaczony tekst.
Lub inaczej. Może ten błąd już był "działaniem" Ducha.
Se możemy pogadać, ale słowo: "Miłuj" bez Ducha nic nie znaczy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: biblia czy jej przekład
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: biblia czy jej przekład
To Duch decyduje, czy i kiedy i w jakim stopniu tlumaczenie jest natchnione w pewien sposob, a lbo czy jest po prostu samozwanczym przekladem.
Mysle, ze teraz bardziej zrozumile.
sadzony - absolutnie nie: jesli Duch swiety tchnie w tlumaczenie, to w tym zakresie w jakim nam konieczny jest optymalny przekaz bez herezji: pragne zaznaczyc ( bo lejesz zbyt czesto wode, aby siebie wybielic ), ze Duch swiety dziala wlasnie w Kosciele - stad tlumaczenia w Kosciele nosza Jego znak.
Mysle, ze teraz bardziej zrozumile.
sadzony - absolutnie nie: jesli Duch swiety tchnie w tlumaczenie, to w tym zakresie w jakim nam konieczny jest optymalny przekaz bez herezji: pragne zaznaczyc ( bo lejesz zbyt czesto wode, aby siebie wybielic ), ze Duch swiety dziala wlasnie w Kosciele - stad tlumaczenia w Kosciele nosza Jego znak.
Ostatnio zmieniony 2021-06-07, 22:10 przez CMK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: biblia czy jej przekład
Reasumując: Albo jest, albo nie jest natchnione.
Tym niemniej, każdy tłumacz odciska swoje piętno. Inaczej się nie da. Nie istnieje metoda idealnej translacji. Zwłaszcza, gdy zapis pierwotny wieloznaczny względnie brak oznaczeń samogłosek.
Wierzę, że Kościół dokłada wszelkich starań o właściwe tłumaczenie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.