Dlaczego niedziela jest Dniem Pańskim, a nie sobota?

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4615 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-12, 10:38

Tomaszek pisze:Marku, ograniczę się do odpowiedzi na moje pytania, uwagi.

Piszesz
Owszem - ponieważ Jezus żył w czasach Starego Prawa. Tak się jakoś stało, że akurat jak umarł, te czasy się skończyły ;)
Ale to wcale nie znaczy, że zalecał chrześcijanin w erze Nowego Testamentu żyć pod prawem (np. obrzezać się, jak On był obrzezany).
Kiedy Jezus żył, nie istniało pojęcie "chrześcijanin" ani kwestia pogan w Kościele nie istniała. Dyskusje Jezusa z Żydami rozmaitych frakcji dotyczyły więc kwestii Prawa i jego prawidłowego zrozumienia oraz przestrzegania. Dlatego dopatrywanie się w słowach Jezusa podstaw do przestrzegania niedzieli jest nieporozumieniem. Jet historycznie nieuzasadnione.
Dokładnie tak, jak dopatrywanie się w tym, że Jezus świętował szabat w sobotę podstaw do obchodzenia go w sobotę.
Owszem, szabat jest dla człowieka.
Ale co to ma wspólnego z tym, w jakim dniu ma być szabat w Nowym Testamencie?
Zauważ, że terminu Nowy Testament użyłeś tutaj w odniesieniu do czasów późniejszych niż Nowy Testament gdyż akurat w Nowym Testamencie - w tej części Biblii nie ma innego szabatu jak ten żydowski.
Nieprawda. Wszystkie nabożeństwa chrześcijańskie pokazane w NT są właśnie w niedzielę.
Więcej o tym napisałem tu http://analizy.biz/marek1962/niedziela.pdf
POwtarzam raz jeszcze, nie dyskutuję tutaj o tym czy chrześcijanin ma przestrzegać sobotę czy niedzielę ale o tym, że niedzielę Kościół wprowadził później. Nie w czasach Nowego Testamentu ale później.
Nieprawda. Pisałem o tym w poście tu http://zchrystusem.pl/viewtopic.php?p=5228#p5228
Katolickim Katechizmie Ludowym ks. prof. Franciszka Spirago czytamy:

,,Nie naruszając istoty przykazania, poczynił w nich Kościół następujące zmiany formalne. Drugie przykazanie, dotyczące czci obrazów, złączył z pierwszym, natomiast dziesiąte przykazanie Boże rozdzielił na dwa osobne przykazania (?). Nakaz święcenia sabatu przemienia Kościół na nakaz święcenia niedzieli? (t. 2, wyd. III, s. 72).
Tak sobie ks.prof. Franciszek Spirago wyobrażał, ale czego to dowodzi?
Problem ten omówiłem tu http://analizy.biz/marek1962/przykazania.pdf

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: david491 » 2017-11-12, 10:51

Tomaszek pisze:POwtarzam raz jeszcze, nie dyskutuję tutaj o tym czy chrześcijanin ma przestrzegać sobotę czy niedzielę ale o tym, że niedzielę Kościół wprowadził później. Nie w czasach Nowego Testamentu ale później.
Chrześcijanin, nie ma przestrzegać ani soboty, ani niedzieli. A to dlatego że Szabat znalazł swoje wypełnienie w Chrystusie, a nie w niedzieli. Niedziela wiąże się z szabatem dopiero pośrednio, przez Chrystusa, o ile jest znakiem Chrystusa. Tylko poprzez Chrystusa niedziela jest znakiem wypełnienia się tego, co szabat zapowiadał: Jest znakiem ogłoszonego w dniu zmartwychwstania wybawienia od grzechu (szabat ? znakiem wybawienia z niewoli egipskiej), Jest znakiem nowego stworzenia, jakie dokonuje się w zmartwychwstałym Chrystusie (szabat ? znak pierwszego stworzenia) Oraz jest znakiem znakiem Nowego Przymierza zawartego w Krwi Chrystusa (szabat ? znak Przymierza dawnego). Dopiero w tym sensie niedziela jest spadkobierczynią odpoczynku sobotniego: jako znak odpoczynku w Chrystusie, jaki otrzymujemy przez łaskę usynowienia i otrzymamy ostatecznie w Dniu, w którym tajemnica zmartwychwstania dopełni się ostatecznie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4615 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-12, 10:57

Zgadzam się Davidzie. I powiem więcej - niedziela jest antycypacją Szabatu, czyli Nieba (które w Piśmie właśnie często jest przedstawiane jako odpoczynek).

Benjamin

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Benjamin » 2017-11-13, 17:31

Witam po dluzszej przerwie. Zycie wnosi rozne wyzwania, wymagajace poswiecenia czasu na ich rozwiazywanie, dlatego to nie posiadajac zdolnosci bilokacji, forum puscic musialem na orbite w oczekiwaniu na zezwolenie ( od zycia ) do podjecia dyskusji.
Troche wpisow dokonaliscie juz i temat pojechal do przodu. Osmiele sie wrocic do pytan, ktore Tomaszek zadal mi jakies dwa tygodnie temu. Czuje sie zobligowany do podjecia dyskusji wlasnie w tym punkcie, poniewaz cenie sobie osobe Tomaszka jako mojego i nie tylko mojego adwersarza, ktory to zadajac pytania problemowe przyczynia sie do rozwoju tematu ...

1) opinia na temat: "posiadanie kluczy"

W sposob wyczerpujacy odpowiedzial Marek. Gwoli dopowiedzenia i dokazania ostatecznej konkluzji osmiele sie dodac, ze od chwili Wniebowstapienia Chrystusa Objawienie o Bogu i Mesjaszu zostalo ukonczone. Ale "klucze" nigdy nie dotyczyly uprawnien kogokolwiek w Kosciele pozostajacego i ... nawet/a nawet pelniacego wladze i posluge apostolow ... do zmiany Objawienia danego przez Boga na swoje wlasne objawienie.
Nie - "klucze" to regalia - czyli jedynie posiadanie "kluczy" wskazuje i upowaznia, a zarazem zobowiazuje do prawnego, legalnego i z woli Boga nadanego upowazniena w sprawie orzekania na temat nowych odkryc aspektow wiary, ktore choc istnieja od zawsze i na zawsze, to nie od zawsze zostaly zrozumiane, odkryta czy wyjawione.

Prosty przyklad - od samego poczatkowego punktu zapoczatkowanego przez akt stworczy Boga - w znanym nam obszarze wszechswiata zaistnialy od zaraz i na zawsze wszelkie prawa znane naukom przyrodniczym: do nich mozemy zaliczyc chocby zjawiska termodynamiki lub grawitacji lub kazde inne nauce znane. Ale: zasady termodynamiki odkryte i opisane zostaly dopiero jakies 100 lat temu, prawa grawitacji jakies trzy wieki temu ... lecz nieprawda byloby w takiej okolicznosci twierdzenie, ze dopiero wtedy zostaly wymyslone. Nie , one byly przez tysiaclecia zakryte, i w swoim czasie zostaly odkryte i opisane. Wiemy rowniez, ze niewiele wiemy o tym, ile praw ustanowinych przez Boga nie zostalo jeszcze w nauce odkrytych. I czy w ogole zostana choc w promilu odkryte.

Podobnie ma sie sprawa "kluczy" - sa one narzedziem i prawem odkrywania, a nie ustanawiania.
Mysle, ze ten aspekt zostal wyczerpujaco omowiony.

2) opinia na temat: "chronologia" - czy jest to motywacja rozstrzygajaca o zasadach funkcjonowania Kosciola? ( bo w takim to pytaniu moznaby skonstantowac zarzuty Tomaszka na temat swiecenia niedzieli jako zlamania sabathu)

Pierwszym i najpowazniejszym bledem w przyjmowaniu zalozenia "chronologii" jako wyrastajacego ponad przyczynowego uwarunkowania takich a nie innych instrumentow obrzedowych Kosciola jest staniecie w sprzecznosci z praktyka samych Apostolow. Apostolowie zerwali z chronologia juz na samym poczatku zakladania widzialnych fundamentow Kosciola, oznajmiajac w sposob uroczysty, ze "my i Duch Swiety" ustalilismy to i owo, co wprowadzalo nowa jakosc funkcjonowania instytucjonalno-religijnego Kosciola.
Dlaczego to wlasnie Apostolowie, i dlaczego to ich nastepcy ( papieze i biskupi) osmielili sie w ogole uzyc takiego to zawolania "my i Duch Swiety"?

Wynika to z bezposredniej przyczyny, a jest nia wlasnie posiadanie "kluczy". I jest nia wlasnie posiadanie "kluczy"z nakazu samego Jezusa - w Bostwie Trojcy z Duchem Swietym Jedynego Zbawiciela, Odkupiciela i Mesjasza, ktory to sam we wlasnej Osobie i za pomoca Osobiscie wypowiedzianej deklaracji powolal Ducha Swietego na sternika Kosciola, a takze jako Bog wcielony zawarl Przymierze z Kosciolem, w ktorym to Przymierzu rzekl, iz bedzie z Kosciolem az do skonczenia swiata.

a) - co do Przymierza Nowotestamentowego Kosciola zachodza takie implikacje:
- Przymierze dane Noemu i znak teczy sa cieniem i obietnica Przymierza danego Kosciolowi w znaku Eucharystii
- jest to potwierdzenie dzialania Ducha Swietego: Duch Bozy unoszacy sie nad wodami to zapowiedz Ducha Swietego nad Kosciolem
- jest tutaj zastosowana w pelni zasada "achronologiczna" - dokonane zostalo cos, co jeszcze nie nastapilo, ale juz jest; poniewaz juz jest, to juz nastapilo, choc nie zostalo jeszcze dokonane ... tym samym w zamiarze Boga zaistnialo juz wszystko, co jeszcze dla naszej ograniczonej czasowo "chronologii" nie doszlo do aktu zaistnienia.

Wynikaja z tego Bozego dzialania nastepujace konsekwencje:
- imperatyw obyczaju: zydowscy chrzescijanie ( czyli ci, ktorzy uwierzyli w Chrystusa) wchodza do Kosciola z calym swoim obyczajem wyniesionym z religii mojzeszowej.
Analogicznie niezydowscy ( poganscy ) chrzescijanie wchodza do kosciola z calym swoim poganskim obyczajem, wyniesionym z roznych kultur i narodow pozazydowskich.
Nastepuja pierwsze tarcia.
Nastepuja pierwsze proby rozstrzygniecia wynikajacych z tych roznic problemow.
Wiadomo, ze na szczeblu lokalnym niemozliwe staje sie opracowanie jakiegos rozstrzygajacego konsensusu. Wynika to z braku posiadania "kluczy".
Ale - wiadomo, ze Apostolowie takie "klucze" posiadaja.
Dlatego pod auspicjami Apostolow zostaje zwolane pierwsze walne zgromadzenie Kosciola ( zwane Soborem) w Jerozolimie, i tam zostaja ustalone pierwsze ogolne i ogolnie obowiazujace na dany czas w Kosciele reguly.
Wiemy, ze ustalono, iz sabath sobotni wedlug zydowskich chrzescijan nie jest imperatywem ku zbawieniu, Jest on nadal jedynie imperatywem obyczaju dla mentalnosci zydowskiej.
Wobec tego sw.Pawel glosi slawetna teze na temat swiecenia dni: kazdy niech swieci wedlug swego obyczaju, wazne, aby ku czci Pana go swiecil.

Kosciol caly czas poszerza sie, przybywa terenow na ktorych gloszona jest Ewangelia, przybywa wiernych przyjmujacych chrzest.
Dotychczasowe rozwiazanie z mocy samega brzmienia jest zarzewiem kolejnych sporow.
Wobec tego nastepcy Apostolow dochodza do punktu, w ktorym kwestia sabathu zostaje ujednolicona dla calego znanego w owym czasie obszaru Kosciola.
Dokonuja tego, poniewaz sa w posiadaniu "kluczy" na mocy przekazanej im sukcesji ..., i to z rak samych Apostolow.
I na tym konczy sie spor.

Ps: caly czas, od samego poczatku Kosciola powstaja prorocy i samozwanczy biskupi, ktorzy chca samozwanczo ustanawiac prawa w Kosciele. Ale tych Kosciol nie slucha, poniewaz tacy nie posiadaja "kluczy".
Wprowadzaja oni zamet i glosza falszywe nauki.
Co do sabathu, najnowsza grupa powracajaca do soboty jako ponoc imperatywu zbawienia, grupa opierajaca swoje nauczanie na samozwanczych prorokach nosi nazwe: adwentysci, sobotnicy ...
W samym Kosciele przy sobocie jako sabatcie proboja pozostac grupy wywodzace sie z terazniejszych nowoochrzczonych zydow ...
O ile wiem, na mocy "kluczy" odpowiednie czynniki w Kosciele udzielaja czasem zezwolen na sobotni sabath na okreslonych warunkach dla okreslonych grup. Pozostaja one caly czas w jednosci z calym Kosciolem.

Ps2: osobiscie nie znam zadnej osoby w KRK, ktore w taki sobotni sabath swietuja Dzien Panski. Ja bylem wiele lat czlonkiem filosemickiego protestanckiego odlamu charyzmatykow. Czasem odbywaly sie tam sobotnie sabathy, ale to bardziej jako urozmaicenie ( jacy to my mojzeszowi chrzescijanie ), a nie jako imperatyw wiary.

Na koniec nawiaze do uwagi o malzenstwie: uzylem paraboli malzenstwa dla przyblizenia funkcjonowania struktury wladzy w Kosciele i prawa wladzy Apostolskiej do odkrywania nowych dogmatow.
Temat samego tego watku nie dotyczy zas, drogi Tomaszku malzenstwa - wobec tego uwagi twoje sa bezprzedmiotowe. Ale mozna zalozyc watrek na ten temat - i wowczas bedzie zasadne zastanawianie sie nad tym, czy malzenstwo moze funkcjonowac idealnie i w jaki sposob takie funkcjonowanie osiagnac mozna.

No, to tyle.

podkowa

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: podkowa » 2017-11-15, 07:55

ooo ...
Wspaniale wytlumaczone, daje lapke w gore :ymapplause: :ympeace: ^:)^ :-bd

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Tomaszek » 2017-11-18, 10:18

Nasuwa mi się następująca refleksja. Jesteśmy ludżmi sobie współczesnymi. Posługujemy się tym samym językiem i wychowaliśmy się w tej samej kulturze a nawet religii, bo ja zostałem wychowany w religii rzymsko-katolickiej. A pomimo tego nie czuję, że jestem zrozumiany. Więc skoro macie problem z odczytaniem tego co napisałem, to jak możecie rozumieć Biblię napisaną tysiące lat temu, w innym języku i przez ludzi żyjących w innej kulturze? Ae to tak do przemyślenia. A teraz spróbuję jeszcze raz wyjaśnić co mam na myśli.

Po pierwsze. Nikogo nie namawiam do przestrzegania szabatu - soboty. Najpierw musiałbym sam przestrzegać szabat aby namawiać do tego innych, a tak się składa, że go nie przestrzegam. Nie uważam też aby chrześcijanin miał taki obowiązek, choć uważam, że jeżeli ktoś chce przestrzegać szabat dla Pana, to nie róbi nic złego.

Po drugie. Nie rozumiem Benjaminie po co polemizujesz ze mną o chronologii i próbujesz wywrzeć wrażenie jakbym ja pisał o czymś więcej niż napisałem i coś próbowal przemycić między wierszami. Odpowiedz na proste pytanie: Czy w niedalekiej przeszłości Msza Święta odbywała się tylko po łacinie czy nie? Jeśli odpowiesz tak, to znaczy, że termin historia abo chronologia jest Ci znany.

Po trzecie. Twierdzę, że w czasach apostolskich, kiedy jeszcze apostołowie żyli, Wspólnota Uczniów Jezusa, Kościół, obchodziła szabat, a nie niedzielę. Było tak, ponieważ apostołowie byli Żydami, większość chrześcijan była Żydami i byli oni ogromnie przywiązani do tradyci żydowskiej.

Po czwarte. Jeśli chodzi o chrześcijan nieżydowskiego pochodzenia, tzw. pogan, na synodzie, czy spotkaniu, meetingu w Jerozolimie postanowiono aby pogan zwolnić, a raczej nie nakłaniać do przestrzegania Prawa Mojżeszowego.

W związku z tym, w naturalny sposób również po czasach apostolskich, w młodym kościele dszło do utworzenia jakby dwóch obozów: pogańskiego i żydowskiego. I ci drudzy chodzili do synagog, wyznawali judaizm i równocześnie wiarę w Jezusa. Oni też odczuli w sposób bezpośredni zapowiedź Jezusa mówiącego:
To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. 2 Wyłączą was z synagogi.
Jana
W efekcie judeochrześcijanie owi mieli dylemat: Kim jestem bardziej: Żydem czy chrześcijaninem?

Co do kluczy, proponuję omówić temat jeszcze dokadniej w oddzielnym wątku, bo to bardzo interesujący topic.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4615 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-18, 11:59

Tomaszek pisze:Po pierwsze. Nikogo nie namawiam do przestrzegania szabatu - soboty. Najpierw musiałbym sam przestrzegać szabat aby namawiać do tego innych, a tak się składa, że go nie przestrzegam. Nie uważam też aby chrześcijanin miał taki obowiązek, choć uważam, że jeżeli ktoś chce przestrzegać szabat dla Pana, to nie róbi nic złego.
Myśl jest ładna, ale... byłby problem z uzgodnieniem jej z Biblią.
Jakoś tak jest, że drugie zdanie wszyscy pamiętają, a o pierwszym zapominają ;) :
Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego.
Po drugie. Nie rozumiem Benjaminie po co polemizujesz ze mną o chronologii i próbujesz wywrzeć wrażenie jakbym ja pisał o czymś więcej niż napisałem i coś próbowal przemycić między wierszami. Odpowiedz na proste pytanie: Czy w niedalekiej przeszłości Msza Święta odbywała się tylko po łacinie czy nie? Jeśli odpowiesz tak, to znaczy, że termin historia abo chronologia jest Ci znany.
Przyznam, że nie łapię ani problemu, ani argumentu...
Po trzecie. Twierdzę, że w czasach apostolskich, kiedy jeszcze apostołowie żyli, Wspólnota Uczniów Jezusa, Kościół, obchodziła szabat, a nie niedzielę. Było tak, ponieważ apostołowie byli Żydami, większość chrześcijan była Żydami i byli oni ogromnie przywiązani do tradyci żydowskiej.
Znowu nie zgadza się to z przekazem biblijnym. Było, ale skoro pada znów ten argument, to powtórzę (trochę skracając - więcej tekstów przytoczyłem wcześniej):
W Dziejach Apostolskich znajdujemy kilka opisów mówiących o tym, że apostołowie nauczali w szabat w synagogach żydowskich:
?Kiedy wychodzili, proszono ich, aby w następny szabat mówili do nich o tym samym. A po zakończeniu zebrania, wielu Żydów i pobożnych prozelitów towarzyszyło Pawłowi i Barnabie, którzy w rozmowie starali się zachęcić ich do wytrwania w łasce Boga.? /Dz 13,42/
?W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego.? /Dz 13,44/
?W szabat wyszliśmy za bramę nad rzekę, gdzie - jak sądziliśmy - było miejsce modlitwy. I usiadłszy rozmawialiśmy z kobietami, które się zeszły.?/Dz 16,13/
?Przeszli przez Amfipolis i Apolonię i przybyli do Tesaloniki, gdzie Żydzie mieli synagogę.
Paweł według swego zwyczaju wszedł do nich i przez trzy szabaty rozprawiał z nimi.?
/Dz 17,1-2/
?A co szabat rozprawiał w synagodze i przekonywał tak Żydów, jak i Greków.? /Dz 18,4/
Fragmenty te łączy jedno ? wszystkie dotyczą sytuacji gdy apostołowie wchodzą do synagog gdzie w szabat gromadzą się wierni judaistyczni) i korzystając z tego faktu opowiadają o Chrystusie.
Inaczej brzmią wzmianki w Piśmie dotyczące zebrań chrześcijańskich:
?W pierwszym dniu po szabacie, kiedy zebraliśmy się na łamanie chleba, Paweł, który nazajutrz zamierzał odjechać, przemawiał do nich i przedłużył mowę aż do północy.? /Dz 20,7/
?Niechaj pierwszego dnia tygodnia każdy z was coś odłoży według tego, co uzna za właściwe, żeby nie zarządzać zbiórek dopiero wtedy, kiedy przybędę.? /1 Kor 16,2/

Oprócz świadectw Pisma mamy piśmiennictwo wczesnochrześcijańskie. Przytaczałem już Didache:
?W dniu Pana, w niedzielę, gromadźcie się razem, by łamać chleb i składać dziękczynienie, a wyznawajcie ponadto wasze grzechy, aby ofiara wasza była czysta?/?Didache, czyli nauka dwunastu apostołów?).
Przytaczałem też ucznia apostołów (a ponoć także był jednym z dzieci w scenie ewangelicznej z Jezusem "pozwólcie dziateczkom przyjść do mnie") Ignacego z Antiochii:
?Nie dajcie się zwodzić obcymi naukami ani starymi baśniami bez żadnego pożytku. Jeśli bowiem dzisiaj jeszcze żyjemy według prawa żydowskiego, wyznajemy, że nie otrzymaliśmy łaski.
Tak więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już szabatu, ale obchodzą dzień Pański , w którym to przez Jezusa Chrystusa i przez śmierć Jego także i nasze życie wzeszło jak słońce?
/Ignacy Antiocheński (108) ?Do Kościoła w Magnezji?/
Przytaczałem też innego z najstarszych autorów, Justyna Męczennika:
?W dniu zaś, zwanym Dniem Słońca odbywa się zebranie w jednym miejscu wszystkich razem, i z miast i ze wsi. Tedy czyta się Pamiętniki apostolskie albo Pisma prorockie (...) gdy modlitwa się skończy, przynoszą chleb oraz wino i wodę, a przełożony zanosi modlitwę a także dziękczynienie. (...) Ci którym się dobrze powodzi i którzy mają dobrą wolę, dają co chcą, a wszystko, co się zbierze, składa się na ręce przełożonego. On zaś roztacza opiekę nad sierotami, wdowami (...) jednym słowem - spieszy z pomocą każdemu, kto jest w potrzebie.?
?Zgromadzenie zaś nasze dlatego odbywa się w Dniu Słońca, ponieważ to pierwszy dzień, w którym Bóg przetworzył ciemności oraz materię i uczynił świat, ponieważ Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, tego samego dnia zmartwychwstał. W przeddzień bowiem Dnia Saturna został ukrzyżowany, a nazajutrz po tym dniu, to znaczy w Dzień Słońca, objawił się apostołom i tę im podał naukę, którąśmy niniejszym Waszej przedłożyli uwadze ?
./Justyn Męczennik (ur.100) ?Apologia?/

Przytaczałem też nieco późniejszego (ale też jednego z najstarszych z zachowanych) autora, który wspomina że apostołowie świętowali niedzielę:
?Ale powiesz, jak będziemy mogli się zebrać, w jaki sposób sprawować niedzielną uroczystość? Oczywiście tak, jak Apostołowie, ubezpieczeni wiarą, a nie pieniędzmi (...)?/o ucieczce w czasie prześladowania/

Jednym z najstarszych dokumentów jest też List Barnaby (datowania się różnią - od 70 roku - a więc współczesności NowemuTestamentowi - po 130 rok):
?[Bóg] Mówi im jeszcze: 'Waszych świąt nowiu i szabatu nie mogę ścierpieć [Iz 1:13]'. Popatrzcie, co to znaczy: Nie te teraźniejsze szabaty są dla mnie przyjemne, lecz ten, który sam ustanowiłem i w którym doprowadziwszy wszystko do spoczynku uczynię początek dnia ósmego, to jest początek nowego świata. Dlatego też świętujemy z radością dzień ósmy: w dniu tym Jezus powstał z martwych i ukazawszy się [uczniom] wstąpił od nieba [Łk 24:51, J 20:17]" (List Barnaby 15:6-9)

Pozwól, że tekstów nieco młodszych (ale wciąż najstarszych z zachowanych) Ojców już nie będę powtarzał.
Jak widzisz, świadectw nakazujących czy mówiących o święceniu niedzieli jest sporo (jak na liczbę tekstów w ogóle zachowanych z tamtego okresu).
Dodam jednak, że nie spotkałem żadnego tekstu z pierwszych wieków Kościoła, który by mówił że należy świętować sobotę, a nie niedzielę. Choć znalazłoby się kilka (ale nie bardzo wczesnych) będących za święceniem i soboty i niedzieli (ale i wtedy podkreślone jest, że niedziela jest świętem większym).

A Ty, na jakiej podstawie twierdzisz, że apostołowie święcili sobotę?
Po czwarte. Jeśli chodzi o chrześcijan nieżydowskiego pochodzenia, tzw. pogan, na synodzie, czy spotkaniu, meetingu w Jerozolimie postanowiono aby pogan zwolnić, a raczej nie nakłaniać do przestrzegania Prawa Mojżeszowego.

W związku z tym, w naturalny sposób również po czasach apostolskich, w młodym kościele dszło do utworzenia jakby dwóch obozów: pogańskiego i żydowskiego. I ci drudzy chodzili do synagog, wyznawali judaizm i równocześnie wiarę w Jezusa.
Aha. I Paweł poświęcił mnóstwo miejsca w swoich listach, by wyprowadzić ich z tego błędu - warto pod tym kątem przeczytać zwłaszcza List do Galacjan - owo rozpaczliwe: "(1) O, nierozumni Galaci! Któż was urzekł, was, przed których oczami nakreślono obraz Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego? (2) Tego jednego chciałbym się od was dowiedzieć, czy Ducha otrzymaliście dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo, czy z powodu posłuszeństwa wierze? (3) Czyż jesteście aż tak nierozumni, że zacząwszy duchem, chcecie teraz kończyć ciałem? (4) Czyż tak wielkich rzeczy doznaliście na próżno? A byłoby to rzeczywiście na próżno. (5) Czy Ten, który udziela wam Ducha i działa cuda wśród was, [czyni to] dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo, czy też z powodu posłuszeństwa wierze?" /Gal 3:1-5 bt5 /

?Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy temu, co trzymało nas w jarzmie, tak, ze możemy pełnić służbę w nowym duchu, a nie według przestarzałej litery.? /Rz 7,6/

Do kiedy obowiązywało prawo?
?Na cóż więc Prawo? Zostało ono dodane ze względu na wykroczenia aż do przyjścia Potomka, któremu udzielono obietnicy; przekazane zostało przez aniołów; podane przez pośrednika.?/Gal 3,19/
Jezus jest ?kresem Prawa? (Rz 10,4)


Również Ojcowie byli tego samego zdania. Nie będę tu wiele cytował, przytoczę tylko znów Ignacego Antiocheńskiego (108) ?Do Kościoła w Magnezji?/:
?Jeśli bowiem dzisiaj jeszcze żyjemy według prawa żydowskiego, wyznajemy, że nie otrzymaliśmy łaski?. (?Do Kościoła w Magnezji? 108 rok).

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14941
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4185 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Dezerter » 2017-11-18, 17:54

Ja Marku, Beniaminie i wszyscy czytający, również tak jak Tomaszek, uważam, że większość wspólnoty judeochrześcijańskiej z Jerozolimy z Jakubem na czele, przestrzegali nie tylko szabatu, ale i Prawa i wszystkich zwyczajów Świątynnych.
Jest to po pierwsze logiczne - sam Marku od ciebie słyszałem, że judeochrześcijanie i później chrześcijanie są właściwą kontynuacją judaizmu, który doczekał się i uwierzył w Mesjasza.
Po drugie Jakub, aby mógł być nazwany przez współczesnych Cadykiem czyli Sprawiedliwym, musiał przestrzegać szabatu - to dość oczywiste.
Po trzecie mamy jasne świadectwo o tym Pawła w Dziejach 21:
Przyjęcie przez Kościół jerozolimski
17 Kiedy znaleźliśmy się w Jerozolimie, bracia przyjęli nas z radością. 18 Następnego dnia Paweł poszedł razem z nami do Jakuba*. Zebrali się też wszyscy starsi. 19 Powitawszy ich, zaczął szczegółowo opowiadać, czego Bóg dokonał wśród pogan przez jego posługę. 20 Słysząc to, wielbili Boga, ale powiedzieli mu: ?Widzisz, bracie, ile tysięcy Żydów uwierzyło, 21 a wszyscy trzymają się gorliwie Prawa. O tobie jednak słyszeli, że wszystkich Żydów, mieszkających wśród pogan, nauczasz odstępstwa od Mojżesza, mówisz, że nie mają obrzezywać swych synów ani zachowywać zwyczajów. 22 Cóż więc począć? W każdym wypadku dowiedzą się, żeś przybył. 23 Zrób więc to, co ci mówimy: Mamy tu czterech mężczyzn, którzy złożyli ślub, 24 weź ich z sobą, poddaj się razem z nimi oczyszczeniu, pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc sobie głowy*, a wtedy wszyscy przekonają się, że w tym, czego się dowiedzieli o tobie, nie tylko nie ma źdźbła prawdy, lecz że ty sam przestrzegasz Prawa na równi z nimi. 25 Co zaś do pogan, którzy uwierzyli, posłaliśmy im na piśmie polecenie, aby powstrzymali się od pokarmów ofiarowanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu?*. 26 Wtedy Paweł wziął z sobą tych mężów, następnego dnia poddał się razem z nimi oczyszczeniu, wszedł do świątyni i zgłosił [termin] wypełnienia dni oczyszczenia, aż zostanie złożona ofiara za każdego z nich.
Pojmanie św. Pawła w świątyni
27 Kiedy zaś siedem dni dobiegało końca,
Po czwarte - są świadectwa historyczne, że kościoły judeochrześcijańskie święciły sobotę jeszcze w IV wieku i były za to wykluczane z Kościoła.
szalom
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Benjamin

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Benjamin » 2017-11-18, 22:08

Dobry humor jest zawsze mile widziany.

1) Tomaszek pisze, ze mamy problemy z odczytaniem tego, co napisali ludzie zyjacy tysiace lat temu.
Jak najbardziej, dlatego nie trzymamy sie jedynie naszych problemow z odczytaniem tekstu biblijnego teraz w dzisiejszych czasach. Opieramy sie rowniez na tym fundamencie, na ktorym odczytanie swoje oparli ci, ktorzy jadali razem z Apostolami, albo ktorzy zyli w czasach tuz po Apostolach, albo zostali uznani za Ojcow Kosciola.
A coz takiego oni odczytywali? - o tym obszernie Marek Piotrowski napisal powyzej, dlatego temat zostal wyczerpujacpo omowiony.
A jesli ktoos ma inne zdanie i "wydaje sie mu, ze wie lepiej" ... coz, "demokracja", prawo do wiary nawet w nieprawde.

2) kochany Dezerterze - zostalem powalony argumentem przez Ciebie podanym. Ale moj argument jest jeszcze silniejszy: uwazam. ze przestrzeganie sabatu sobotniego dla wiekszosci wspolonoty judeochrzescijanskiej bardzo szybko zostalo po poczatkowym zamieszaniu uporzadkowane w slawetnych slowach Apostola Pawla tyczacych swiecenia Dnia Panskiego dla Pana, a nie jedynie ze wzgledu na to, ze mamy akurat sobote.
Sa na to silne dowody z samych poczatkow Kosciola - dowody oparte na zrodlach tyczacych sabathu niedzielnego; sa to dowody biblijne i patrystyczne, a nie nasze "glebokie przekonania" idace wbrew prawdzei biblijnej.
Jest to po prostu logiczne, poniewaz sabat niedzielny logicznie wyplywa z praktyki samych Apostolow; i logicznie wyplywa z faktu ustanowienia przez Chrystusa Kosciola.
Nazywanie kogos "cadykiem" nie jest jednoznaczne ani samo w sobie tozsame ( dla uczniow Chrystusa w szczegolnosci) aby poddawac sie Prawu Mojzeszowemu wtedy, gdy Chrystus ustanowil juz Kosciol Nowego Przymierza. Skad taki wniosek, Dezerterze - alogiczny, autoprojekcyjny ... i niedorzeczny ( wybacz, ale tak to jest).

3) sa swiadectwa, ze rozne grupy chrzescijanskie swietuja sabath sobotni do dzisiaj. Czynia tak adwentysci czy sobotnicy czy mesjanisci.
Ale Kosciol ( Kosciol, a nie jakis tam "kosciol" ) idac za nauczaniem Apostolow swieci sabath niedzielny.

Ps: sa swiadectwa, ze do dzisiaj ludzie jezdza rowerem. Ale czy to znaczy, ze nie jezdzi nikt samochodem?
Uzywam idac za przykladem Apostolow i Kosciola jako "wehikulu" na drodze ku Czci i Chwaly Boga niedzieli ( niedzielnego sabathu).
W czym masz problem Dezerterze, zeby wracac wciaz do rozpatrywania tego, co juz zostalo rozpatrzone?
Jak zwykle zachecam do tekstow Marka, poniewaz sa one oparete na rzeczywistosci, a nie na jakichs mniemaniach, ze ktos nagle wie lepiej.

Pozdrawiam i zycze dobrego samopoczucia.
Pokoj i laska niech bedzie z wszystkimi ( od tego ktory JEST ).

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4615 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-18, 22:25

Dezerter pisze:Ja Marku, Beniaminie i wszyscy czytający, również tak jak Tomaszek, uważam, że większość wspólnoty judeochrześcijańskiej z Jerozolimy z Jakubem na czele, przestrzegali nie tylko szabatu, ale i Prawa i wszystkich zwyczajów Świątynnych.
Jest to po pierwsze logiczne - sam Marku od ciebie słyszałem, że judeochrześcijanie i później chrześcijanie są właściwą kontynuacją judaizmu, który doczekał się i uwierzył w Mesjasza.
...i dlatego właśnie świętuje szabat w niedzielę.
Po drugie Jakub, aby mógł być nazwany przez współczesnych Cadykiem czyli Sprawiedliwym, musiał przestrzegać szabatu - to dość oczywiste.
Czyli - wg Ciebie - również propagował obrzezanie?
Po trzecie mamy jasne świadectwo o tym Pawła w Dziejach 21:
Przyjęcie przez Kościół jerozolimski
17 Kiedy znaleźliśmy się w Jerozolimie, bracia przyjęli nas z radością. 18 Następnego dnia Paweł poszedł razem z nami do Jakuba*. Zebrali się też wszyscy starsi. 19 Powitawszy ich, zaczął szczegółowo opowiadać, czego Bóg dokonał wśród pogan przez jego posługę. 20 Słysząc to, wielbili Boga, ale powiedzieli mu: ?Widzisz, bracie, ile tysięcy Żydów uwierzyło, 21 a wszyscy trzymają się gorliwie Prawa. O tobie jednak słyszeli, że wszystkich Żydów, mieszkających wśród pogan, nauczasz odstępstwa od Mojżesza, mówisz, że nie mają obrzezywać swych synów ani zachowywać zwyczajów. 22 Cóż więc począć? W każdym wypadku dowiedzą się, żeś przybył. 23 Zrób więc to, co ci mówimy: Mamy tu czterech mężczyzn, którzy złożyli ślub, 24 weź ich z sobą, poddaj się razem z nimi oczyszczeniu, pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc sobie głowy*, a wtedy wszyscy przekonają się, że w tym, czego się dowiedzieli o tobie, nie tylko nie ma źdźbła prawdy, lecz że ty sam przestrzegasz Prawa na równi z nimi. 25 Co zaś do pogan, którzy uwierzyli, posłaliśmy im na piśmie polecenie, aby powstrzymali się od pokarmów ofiarowanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu?*. 26 Wtedy Paweł wziął z sobą tych mężów, następnego dnia poddał się razem z nimi oczyszczeniu, wszedł do świątyni i zgłosił [termin] wypełnienia dni oczyszczenia, aż zostanie złożona ofiara za każdego z nich.
Pojmanie św. Pawła w świątyni
27 Kiedy zaś siedem dni dobiegało końca,
Jak wyżej. Czyli - konsekwentnie - twierdzisz również, że te tysiące dokonywały obrzezania?

A co z "Jeśli ktoś został powołany jako obrzezany, niech nie pozbywa się znaku obrzezania; jeśli zaś ktoś został powołany jako nieobrzezany, niech się nie poddaje obrzezaniu."/1Kor 7,18/
"Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda."/Gal 5,2/
"I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa."/Gal 5,3/
?
Po czwarte - są świadectwa historyczne, że kościoły judeochrześcijańskie święciły sobotę jeszcze w IV wieku i były za to wykluczane z Kościoła.
szalom
POdaj świadectwa, a pogadamy. Są w nich pewne niuanse.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Tomaszek » 2017-11-18, 23:45

Ja oczywiście planuję odpowiedzieć na postawione mi pytania. Wcześniej jednak chciałbym zapytać w kontekście omawianego przykazania dotyczącego obrzezania, jak to Marku rozumiesz:
Przybył także do Derbe i Listry. Był tam pewien uczeń imieniem Tymoteusz, syn Żydówki, która przyjęła wiarę, i ojca Greka. 2 Bracia z Listry dawali o nim dobre świadectwo. 3 Paweł postanowił zabrać go z sobą w podróż. Obrzezał go jednak ze względu za Żydów, którzy mieszkali w tamtejszych stronach. Wszyscy bowiem wiedzieli, że ojciec jego był Grekiem1.
Dz 16:1-3

Moim zdaniem jeżęli ktoś obrzezuje się dla usprawiedliwienia to co innego a jeżeli ktoś jest dojrzałym wyznawcą Jezusa i ma wiarę i na wierze opiera swoje życie, to obrzezanie nie jest w stanie zniweczyć jego zbawienia. Paweł napisał dokładnie tak:
Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. 3 I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. 4 Zerwaliście więzy z Chrystusem; wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie, wypadliście z łaski.


A jeśli ktoś nie szuka usprawiedliwienia w Prawie to co w tym złego że sie podda obrzezaniu? Jeśli uważasz, że zrozumiałeś Pawła lepiej to wytłumacz po co obrzezał Tymoteusza.
Pragnę Ci także zwrócić uwagę, że Chrystus powołuje nas do wolności, a to oznacza, że nie musimy się obrzezywać ani nie musimy sie nie obrzezywać. Jakaż to byłaby wolność, gdyby człowiek nie mógł podejmować decyzji w takich sprawach. A co jeśli ktoś ma stulejkę? To ma się męczyć? Przecież najprostszym rozwiązaniem jest wtedy zabieg chirurgiczny.
Co zaś do samych Galatów, to proponuję abyś jeszcze raz przeczytał wstęp choćby w BT. Jeszcze raz gdyż jestem pewien, że czytałeś już, bo jesteś człowiekiem oczytanym w temacie. TAm jest wyraźnie powiedziane, żę do Galatów przybyli nowinkarze judaizujący, którzy uzależniali zbawienie i usprawiedliwienie od obrzezania a ponadto sugerowali, że Paweł nie jest apostołem i tylko Dwunastu może o takich sprawach decydować.
A więc Paweł miał poważny problem. Co więcej, uważa się, że nie chodzi o czyste Prawo Mojżeszowe ale o początki gnozy, czyli sprawa jest głębsza. Samo obrzezanie w sobie nie jest żadnym problemem, ale intencje z jakimi wykonujemy jakieś działania. Jeśli ktoś obchodziłby niedzielę w złych intencjach to czy pochwaliłbyś takie święcenie niedzieli?
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: david491 » 2017-11-19, 06:30

Po przeczytaniu listów św, Pawła moje zdanie jest takie że :Św. Paweł przeciwstawia się obrzezaniu ST, gdyż w Chrystusie straciło ono znaczenie (Gal 5, 6) i moc. W jego miejsce postawił chrzest, czyniący człowieka nowym stworzeniem (Gal 6, 15), ponieważ jest nowym obrzezaniem w Jezusie Chrystusie. "W Nim też otrzymaliście obrzezanie nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego" (Kol 2, 11). Koryntianie przez chrzest stali się niemowlętami i do nich św. Paweł przemawiał tak, jakby mleko im podawał, a nie stały pokarm (por. 1Kor 3, 1-2).

Aby osiągnąć zbawienie i należeć do Ludu Bożego, jako Mistycznego Ciała Chrystusa, potrzebna jest wiara i chrzest. "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony" - powiedział Jezus (Mk 16, 16). Tej zasady przy szafarstwie tego sakramentu trzyma się Kościół po dzień dzisiejszy i przestrzega ją.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Tomaszek » 2017-11-19, 07:49

david491 pisze:Po przeczytaniu listów św, Pawła moje zdanie jest takie że :Św. Paweł przeciwstawia się obrzezaniu ST, gdyż w Chrystusie straciło ono znaczenie (Gal 5, 6) i moc. W jego miejsce postawił chrzest, czyniący człowieka nowym stworzeniem (Gal 6, 15), ponieważ jest nowym obrzezaniem w Jezusie Chrystusie. "W Nim też otrzymaliście obrzezanie nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego" (Kol 2, 11). Koryntianie przez chrzest stali się niemowlętami i do nich św. Paweł przemawiał tak, jakby mleko im podawał, a nie stały pokarm (por. 1Kor 3, 1-2).

Aby osiągnąć zbawienie i należeć do Ludu Bożego, jako Mistycznego Ciała Chrystusa, potrzebna jest wiara i chrzest. "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony" - powiedział Jezus (Mk 16, 16). Tej zasady przy szafarstwie tego sakramentu trzyma się Kościół po dzień dzisiejszy i przestrzega ją.
Zgadzam się z Tobą, że tak naucza Paweł. To właśnie cały czas mówię. Niczego innego.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: david491 » 2017-11-19, 10:37

Tomaszek pisze:
david491 pisze:Po przeczytaniu listów św, Pawła moje zdanie jest takie że :Św. Paweł przeciwstawia się obrzezaniu ST, gdyż w Chrystusie straciło ono znaczenie (Gal 5, 6) i moc. W jego miejsce postawił chrzest, czyniący człowieka nowym stworzeniem (Gal 6, 15), ponieważ jest nowym obrzezaniem w Jezusie Chrystusie. "W Nim też otrzymaliście obrzezanie nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego" (Kol 2, 11). Koryntianie przez chrzest stali się niemowlętami i do nich św. Paweł przemawiał tak, jakby mleko im podawał, a nie stały pokarm (por. 1Kor 3, 1-2).

Aby osiągnąć zbawienie i należeć do Ludu Bożego, jako Mistycznego Ciała Chrystusa, potrzebna jest wiara i chrzest. "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony" - powiedział Jezus (Mk 16, 16). Tej zasady przy szafarstwie tego sakramentu trzyma się Kościół po dzień dzisiejszy i przestrzega ją.
Zgadzam się z Tobą, że tak naucza Paweł. To właśnie cały czas mówię. Niczego innego.
No bardzo się cieszę żeśmy się zrozumieli.

Teraz jeszcze sprawa sabatu. Św, Paweł powiedział też tak: (16)Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. (17) Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus.

Moje zdanie jest takie że jeżeli rzeczywistością jest Chrystus. To Chrystus powiedział tak: (17) Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: Weźcie go i podzielcie między siebie; (18) albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże. (19) Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę! (20) Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana.

Pan Jezus jedynie co nakazał , to nakazał sprawowanie Eucharystii. Nic nie mówi w który dzień to trzeba czynić. Według mnie to można to czynić nawet codziennie, a nie tylko w sobotę czy w niedzielę. Są odwody że już za czasów Apostołów Kościół zbierał się na Eucharystii, w niedzielę ( przytoczył je rzeczowo Marek, Benjamin i ja) To że już apostołowie zbierali się na Eucharystii w niedzielę to mieli ku temu powody. To Piotrowi Pan Jezus dał władzę w kościele który On założył . To w niedzielę, nastąpiło zesłane Ducha Świętego.I w niedziele nastąpiło narodzenie kościoła. Świadczą o tym Dz,2,33 ,41.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4615 times
Kontakt:

Re: Dlaczego niedziela jest Dniem Panskim, a nie sobota?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-11-19, 18:45

Tomaszek pisze:Moim zdaniem jeżęli ktoś obrzezuje się dla usprawiedliwienia to co innego a jeżeli ktoś jest dojrzałym wyznawcą Jezusa i ma wiarę i na wierze opiera swoje życie, to obrzezanie nie jest w stanie zniweczyć jego zbawienia.
Oczywiście.
Jednak tu mówimy o traktowaniu obrzezania (traktowaniu świętowania szabatu w sobotę) jako czegoś, co czyniący ma za obowiązujące.
Co zaś do samych Galatów, to proponuję abyś jeszcze raz przeczytał wstęp choćby w BT. Jeszcze raz gdyż jestem pewien, że czytałeś już, bo jesteś człowiekiem oczytanym w temacie. TAm jest wyraźnie powiedziane, żę do Galatów przybyli nowinkarze judaizujący, którzy uzależniali zbawienie i usprawiedliwienie od obrzezania a ponadto sugerowali, że Paweł nie jest apostołem i tylko Dwunastu może o takich sprawach decydować.
Właśnie o tym pisałem powołując się na Galatów. I dokłądnie taki był powód zabronienia obchodzenia szabatu w sobotę wydany potem przez Kościół.

@David - zgoda (przynajmniej na takim poziomie ogólności).
Acz pamiętac trzeba o Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. (54) Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. (55) Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. (56) Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. (57) Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”