Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
ODPOWIEDZ
wędrowiec

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: wędrowiec » 2018-05-28, 10:16

Andej pisze: 2018-05-28, 10:10
Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie.
Clou. Wystarczy oddać wszystko Bogu. Swoją wolę. Swój czas. Swoje posiadanie. Uwierzyć, że to co codziennie powtarzamy "chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj" spełni się.
Kto jest bogiem? Bóg Ojciec Wszechmogący, czy samochód, mieszkanie, telewizor, wczasy?
Oddać wszystko Bogu, oznacza pozwolenie Bogu, by On kierował naszym życiem.
Kontrolowanie siebie wówczas można - i należy! - odpuścić.

Są takie osoby, którym jako wierzącym - poleca się w terapii psychologicznej właśnie taki kierunek.
I one to łapią. I są szczęśliwe z Bogiem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2018-05-28, 10:24

wędrowiec pisze: 2018-05-28, 10:16 ... Oddać wszystko Bogu, oznacza pozwolenie Bogu, by On kierował naszym życiem.
Kontrolowanie siebie wówczas można - i należy! - odpuścić. ...
A szatan na to czeka. I delikatnie zmienia kierunek. Najpierw nic nie znaczące zmiany. A potem, bez kontroli, lądujesz tam, gdzie nie chcesz.

Bez kontroli nie ma zasług i nie ma błędów.
Zawsze trzeba kontrolować, czy to co się robi jest zgodne z wolą bożą, czy jest przeciwnie.

Pozwolenie Bogu jest świadomym wyborem, Jest niekończącym się ciągiem decyzji. Decyzji kontrolowanych rozumem i wolna wolą.

Nawet gdy w rzece pozwolisz się nieść, to musisz kontrować, czy płyniesz z nurtem.
Jeśli Bóg za Ciebie wszystko zrobi, to w jaki sposób zasłużysz na nagrodę?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

wędrowiec

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: wędrowiec » 2018-05-28, 10:55

Andej pisze: 2018-05-28, 10:24 [
Bez kontroli nie ma zasług i nie ma błędów.

Jeśli Bóg za Ciebie wszystko zrobi, to w jaki sposób zasłużysz na nagrodę?
No cóż, jedzie tu jakąś herezją, tylko nie wiem dokładnie jaką, ale chyba pochodzącą z protestantyzmu.

Brrr....

wędrowiec

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: wędrowiec » 2018-05-28, 10:56

Andej powiedz swoje rewelacje świętej siostrze Faustynie i ratuj się od Piekła.
Ona jasno uczy i wskazuje czego oczekuje od człowieka Jezus.
Pokory, pokory, pokory.

A nie żadnej chorej kontroli.

wędrowiec

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: wędrowiec » 2018-05-28, 10:57

Kontrolowanie Boga świadczy o wielkim defekcie w wierze!
Bogu się ufa, a nie kontroluje Go.

Magnolia

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Magnolia » 2018-05-28, 11:02

wędrowiec pisze: 2018-05-28, 10:57 Kontrolowanie Boga świadczy o wielkim defekcie w wierze!
Bogu się ufa, a nie kontroluje Go.
Nie zauważyłam, by Andej gdzieś napisał coś o kontrolowaniu Boga [-x , pisał o kontrolowaniu siebie, czyli słuchaniu swojego sumienia, które nam pomaga rozróżnić dobro i zło.
W korzystaniu z sumienia widzisz coś chorego i herezję? może przeczytaj spokojnie post Andeja jeszcze raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2018-05-28, 11:16

Wędrowcze powiedz swoje rewelacje świętej siostrze Faustynie i ratuj się od Piekła.
Ona jasno uczy i wskazuje czego oczekuje od człowieka Jezus.
Pokory, pokory, pokory.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

mamamondfa

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: mamamondfa » 2018-05-28, 13:00

Dawno nie zaglądałam tutaj i widzę, że nawet tutaj wędrowiec sieje swoje ziarna...
I znowu wypisuje herezje.
x_x

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-05-28, 13:49

wędrowiec pisze: 2018-05-28, 10:16 Oddać wszystko Bogu, oznacza pozwolenie Bogu, by On kierował naszym życiem.
Kontrolowanie siebie wówczas można - i należy! - odpuścić.
Chyba jednak nie.
Paweł wyciąga z zanurzenia w wierze raczej odwrotne wnioski:
2Kor 13:5 bt5 "Siebie samych badajcie, czy trwacie w wierze; siebie samych doświadczajcie. Czyż nie wiecie o samych sobie, że Jezus Chrystus jest w was? Chyba żeście odrzuceni."
Chyba że masz coś innego na myśli pisząc o "kontrolowaniu siebie" i stąd nieporozumienie.

mamamondfa

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: mamamondfa » 2018-05-28, 14:34

Nie skąd inąd, a z Księgi Triumfu. Chyba na temat:
1 Tak mówi Pan:
«Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości,
bo moje zbawienie już wnet nadejdzie
i moja sprawiedliwość ma się objawić.
2 Błogosławiony człowiek, który tak czyni,
i syn człowieczy, który się stosuje do tego:
czuwając, by nie pogwałcić szabatu,
i pilnując swej ręki, by się nie dopuściła żadnego zła.
3 2 Niechże cudzoziemiec, który się przyłączył do Pana, nie mówi tak: "Z pewnością Pan wykluczy mnie ze swego ludu". Rzezaniec także niechaj nie mówi: "Oto ja jestem uschłym drzewem". 4 Tak bowiem mówi Pan: "Rzezańcom, którzy przestrzegają moich szabatów i opowiadają się za tym, co Mi się podoba, oraz trzymają się mocno mego przymierza, 5 dam miejsce w moim domu i w moich murach oraz imię lepsze od synów i córek, dam im imię wieczyste i niezniszczalne.

Magnolia

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Magnolia » 2018-05-29, 08:23

Wtorek, 29 maja 2018

Dzień powszedni - wspomnienie obowiązkowe św. Urszuli Ledóchowskiej, dziewicy

(1 P 1, 10-16)
Najmilsi: Nad zbawieniem wszczęli poszukiwania i badania prorocy - ci, którzy przepowiadali przeznaczoną dla was łaskę. Badali oni, kiedy i na jaką chwilę wskazywał Duch Chrystusa, który w nich był i przepowiadał cierpienia przeznaczone dla Chrystusa oraz mające potem nastąpić uwielbienia. Im też zostało objawione, że nie im samym, ale raczej wam miały służyć sprawy obwieszczone wam przez tych, którzy wam głosili Ewangelię mocą zesłanego z nieba Ducha Świętego. Wejrzeć w te sprawy pragną aniołowie. Dlatego przepasawszy biodra waszego umysłu, bądźcie trzeźwi, pokładajcie całą nadzieję w łasce, która wam przypadnie przy objawieniu Jezusa Chrystusa. Bądźcie jak posłuszne dzieci. Nie przystosowujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: "Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty".

(Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4)

Refren: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.


(Mt 11, 25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.

(Mk 10, 28-31)
Piotr powiedział do Jezusa: "Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą". Jezus odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi".

Komentarz

Urszula Ledóchowska, urszulanka o niezwykłych zdolnościach wychowawczych, pracowała najpierw w Krakowie, a potem na terenie Rosji. Naśladowała Jezusa szczególnie przez wrażliwość na potrzebujących i dobroć, która zjednywała jej wdzięczność wielu ludzi. Dla podtrzymania działalności wychowawczej i służby ludziom cierpiącym materialną i duchową biedę założyła nowe zgromadzenie; urszulanek Serca Jezusa Konającego. Jego duchowość może być bliska każdemu z nas; prostota, uśmiech, pogoda ducha pośród codzienności mogą być świadectwem chrześcijańskiej radości i pociągać zagubionych i poszukujących.
ks. Jarosław Januszewski, "Oremus" maj 2008, s. 130

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2018-05-29, 13:07

Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą
Piękne słowa. Ale nieprawdziwe. Bo wcale nie opuściliśmy wszystkiego. I nie tyle poszliśmy za Nim, ile staramy się to robić. Może są wśród nas osoby, które uważają, że idą za Chrystusem. Mogą w to wierzyć. Ale czy Bóg to potwierdzi? Wg mnie nie ma ludzi nieomylnych. Jeśli się mylę, to bezgrzeszny niech rzuca kamieniami.
Wychodząć za mąż / żeniąc się też nie zostawiamy wszystkiego. W dalszym ciągu dom rodzinny dzieciństwa jest w nas. A rodzice jednymi z najważniejszych. Nie opuszczamy naszych majątków i trzymamy się za portfele. Kalkulujemy ile, na co, za co.

Ale czy możemy? Czy powinniśmy, skoro mamy czynić ją sobie poddaną? Może wystarczy ustawić prawidłową kolejność rzeczy. Hierarchię wartości. Bo, gdy Bóg na pierwszym miejscu, to wszystko na miejscu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Magnolia

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Magnolia » 2018-05-30, 07:32

Środa, 30 maja 2018

(1 P 1, 18-25)
Najmilsi: Wiecie, że z odziedziczonego po przodkach waszego złego postępowania zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy. On był wprawdzie przewidziany przed stworzeniem świata, dopiero jednak w ostatnich czasach objawił się ze względu na was. Wy przez Niego uwierzyliście w Boga, który wskrzesił Go z martwych i udzielił Mu chwały, tak że wiara wasza i nadzieja są skierowane ku Bogu. Skoro już dusze swoje uświęciliście, będąc posłuszni prawdzie celem zdobycia nieobłudnej miłości bratniej, jedni drugich gorąco czystym sercem umiłujcie. Jesteście bowiem ponownie do życia powołani nie z ginącego nasienia, ale z niezniszczalnego, dzięki słowu Boga, które jest żywe i trwa. "Wszelkie bowiem ciało jest jak trawa, a cała jego chwała jak kwiat trawy: trawa uschła, a kwiat jej opadł, słowo zaś Pana trwa na wieki". Właśnie to słowo ogłoszono wam jako Dobrą Nowinę.

(Ps 147B, 12-13. 14-15. 19-20)

Refren: Kościele święty, chwal swojego Pana

Chwal, Jeruzalem, Pana,
wysławiaj twego Boga, Syjonie!
Umacnia bowiem zawory bram twoich
i błogosławi synom twoim w tobie.

Zapewnia pokój twoim granicom
i wyborną pszenicą ciebie darzy.
Zsyła na ziemię swoje polecenia,
a szybko mknie Jego słowo.

Oznajmił swoje słowo Jakubowi,
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów,
nie oznajmił im swoich wyroków.


(Mk 10, 45)
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu.

(Mk 10, 32-45)
Uczniowie byli w drodze, zdążając do Jerozolimy. Jezus wyprzedzał ich, tak że się dziwili; ci zaś, którzy szli za Nim, byli strwożeni. Wziął znowu Dwunastu i zaczął mówić im o tym, co miało Go spotkać: "Oto idziemy do Jerozolimy. A tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą poganom. I będą z Niego szydzić, oplują Go, ubiczują i zabiją, a po trzech dniach zmartwychwstanie". Wtedy podeszli do Niego synowie Zebedeusza, Jakub i Jan, i rzekli: "Nauczycielu, pragniemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy". On ich zapytał: "Co chcecie, żebym wam uczynił?" Rzekli Mu: "Daj nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie". Jezus im odparł: "Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?" Odpowiedzieli Mu: "Możemy". Lecz Jezus rzekł do nich: "Kielich, który Ja mam pić, wprawdzie pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane". Gdy usłyszało to dziesięciu pozostałych, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: "Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu".

Komentarz

Nie dziwmy się, że władza tak często jest rozumiana jako źródło zysków i przywilejów. Nie dziwmy się, skoro nawet uczniowie Pana po trzech latach słuchania Jego nauki przeżywali pokusę szukania intratnej posady. Potrzeba Ducha Chrystusowego, żeby uczynił nas ludźmi służby.
o. Błażej Matusiak OP, "Oremus" maj 2005, s. 105


Magnolia

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Magnolia » 2018-05-31, 00:58

Czwartek, 31 maja 2018

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa - Boże Ciało

(Wj 24, 3-8)
Mojżesz wrócił z góry Synaj i obwieścił ludowi wszystkie słowa Pana i wszystkie Jego polecenia. Wtedy cały lud odpowiedział jednogłośnie: "Wszystkie słowa, jakie powiedział Pan, wypełnimy". Spisał więc Mojżesz wszystkie słowa Pana. Nazajutrz wcześnie rano zbudował ołtarz u stóp góry i postawił dwanaście stel, stosownie do liczby dwunastu szczepów Izraela. Potem polecił młodzieńcom izraelskim złożyć Panu ofiarę całopalną i ofiarę biesiadną z cielców. Mojżesz zaś wziął połowę krwi i wlał ją do czar, a drugą połową krwi skropił ołtarz. Wtedy wziął Księgę Przymierza i czytał ją głośno ludowi. I oświadczyli: "Wszystko, co powiedział Pan, uczynimy i będziemy posłuszni". Mojżesz wziął krew i pokropił nią lud, mówiąc: "Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami na podstawie wszystkich tych słów".

(Ps 116B (115), 12-13. 15 i 16bc. 17-18)

Refren: Kielich zbawienia wzniosę w imię Pana

Czym się Panu odpłacę
za wszystko, co mi wyświadczył?
Podniosę kielich zbawienia
i wezwę imienia Pana.


Cenna jest w oczach Pana
śmierć Jego wyznawców.
Jestem Twym sługą, synem Twojej służebnicy,
Ty rozerwałeś moje kajdany.

Tobie złożę ofiarę pochwalną
i wezwę imienia Pana.
Wypełnię me śluby dla Pana
przed całym Jego ludem.


(Hbr 9, 11-15)
Bracia: Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką - to jest nie na tym świecie - uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego i osiągnął wieczne odkupienie. Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. I dlatego jest pośrednikiem Nowego Przymierza, ażeby przez śmierć, poniesioną dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są wezwani do wiecznego dziedzictwa, dostąpili spełnienia obietnicy.

Sekwencja (-)

Chwal, Syjonie, Zbawiciela,
Chwal pieśniami wśród wesela
Wodza i pasterza rzesz.

Ile zdołasz, sław Go śmiało,
Bo przewyższa wszystko chwałą,
Co wyśpiewać pieśnią chcesz.

Chwały przedmiot nad podziwy,
Chleb - żyjących pokarm żywy,
Dzisiaj się objawia nam.

Za wieczerzy świętym stołem
Pan go, łamiąc z braćmi społem,
Iście dał Dwunastu sam.

Niech brzmi sława w zgodnym dźwięku,
Z serc radosnych, pełne wdzięku,
Niech mu pieśni płyną chwał.

Dzień obchodzim głośny sławą,
W którym pierwszą Pan ustawą
Rajski stół ten światu dał.

W uczcie tej nowego Pana
Pascha nowym prawem dana,
"Fazy" dawne kończy już.

Przeszłość starą - nowa era,
Cień rozprasza prawda szczera,
Pierzcha noc przed blaskiem zórz.

Co Pan czynił przy Wieczerzy,
Wskazał, że i nam należy
Spełniać ku pamięci nań.

Pouczeni tą ustawą,
Chleb i wino na bezkrwawą
Święcim Odkupienia dań.

Dogmat dan jest do wierzenia,
Że się w Ciało chleb przemienia,
Wino zaś przechodzi w Krew.

Gdzie zmysł próżno dojść się stara,
Serce żywa wzmacnia wiara,
Porządkowi rzeczy wbrew.

Pod odmiennych szat figurą,
W znakach różny, nie naturą,
Kryje się tajemnic cud.

Ciało - strawą, Krew - napojem,
W obu znakach z Bóstwem swoim
Cały Chrystus trwa, bez złud.

Przez biorących niełamany,
Nie pokruszon, bez odmiany,
Cały jest w spożyciu bran.

Bierze jeden, tysiąc bierze:
Ten, jak tamci, w równej mierze,
Wzięty zaś nie ginie Pan.

Biorą dobrzy i grzesznicy,
Lecz się losów przyjrz różnicy:
Życie tu - zagłada tam.

Złym śmierć niesie, dobrym życie:
Patrz, jak w skutkach rozmaicie
Czyn ujawnia się ten sam.

Kiedy kruszą się znamiona,
Nie wątp, lecz wierz z głębi łona,
Że to kryje ukruszona
Cząstka, co i całość wprzód.

Rzecz się sama nie rozrywa,
Znaków kruszą się ogniwa,
Przez co stan i postać żywa
Znaczonego nie zna szkód.

(J 6, 51ab)
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

(Mk 14, 12-16. 22-26)
W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: "Gdzie chcesz, żebyśmy przygotowali Ci spożywanie Paschy?" I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: "Idźcie do miasta, a spotka was człowiek niosący dzban wody. Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: Gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami? On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną i gotową. Tam przygotujecie dla nas". Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, a tam znaleźli wszystko, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę. A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im, mówiąc: "Bierzcie, to jest Ciało moje". Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: "To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił napoju z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić będę go nowy w królestwie Bożym". Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.

Komentarz

Bóg nie chce, byśmy zadowalali się małym ani tym bardziej byśmy żyli w niedostatku. On zawsze daje ponad miarę. Po obfitym połowie sieci ledwie wytrzymują ciężar ryb, a po cudownym rozmnożeniu chleba kosze są wypełnione po brzegi tym, co pozostało. W dzisiejszej uroczystości świętujemy niezmierzoną hojność naszego Boga; który dał nam Krew i Ciało swego Syna, byśmy już nie żyli w jakimkolwiek braku. Byśmy mieli wszystko: Jego samego, który pozostał z nami na zawsze.
Jacek Szymczak OP, "Oremus" czerwiec 2009, s. 47

Niech Bóg będzie uwielbiony za swoją hojność. Amen

Magnolia

Re: Czytanie na kazdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Magnolia » 2018-06-01, 06:20

Piątek, 1 czerwca 2018

Dzień powszedni - wspomnienie obowiązkowe św. Justyna, męczennika

(1 P 4, 7-13)
Najmilsi: Koniec wszystkich jest bliski. Bądźcie więc roztropni i trzeźwi, abyście się mogli modlić. Przede wszystkim miejcie gorącą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa wiele grzechów. Okazujcie sobie bez szemrania wzajemną gościnność. Jako dobrzy szafarze różnorakiej łaski Bożej służcie sobie nawzajem takim darem, jaki każdy otrzymał. Jeżeli ktoś ma dar przemawiania, niech to będą jakby słowa Boże. Jeżeli ktoś pełni posługę, niech to czyni mocą, której Bóg udziela, aby we wszystkim był uwielbiony Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jemu chwała i moc na wieki wieków. Amen. Umiłowani! Temu żarowi, który pośrodku was trwa dla waszego doświadczenia, nie dziwcie się, jakby was spotykało coś niezwykłego, ale cieszcie się, im bardziej jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, abyście się cieszyli i radowali przy objawieniu się Jego chwały.

(Ps 96 (95), 10. 11-12. 13)

Refren: Pan Bóg nadchodzi, aby sądzić ziemię

Głoście wśród ludów,
że Pan jest królem.
On świat tak utwierdził, że się nie zachwieje,
będzie sprawiedliwie sądził ludy.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy.


(J 15, 16)
Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili.

(Mk 11, 11-25)
Jezus przybył do Jerozolimy i wszedł do świątyni. Obejrzał wszystko, a że pora była już późna, wyszedł razem z Dwunastoma do Betanii. Nazajutrz, gdy wyszli z Betanii, poczuł głód. A widząc z daleka figowiec, okryty liśćmi, podszedł ku niemu zobaczyć, czy nie znajdzie czegoś na nim. Lecz podszedłszy bliżej, nie znalazł nic prócz liści, gdyż nie był to czas na figi. Wtedy rzekł do drzewa: "Niechaj już nikt nigdy nie je z ciebie owocu!" A słyszeli to Jego uczniowie. I przyszli do Jerozolimy. Wszedłszy do świątyni, zaczął wyrzucać tych, którzy sprzedawali i kupowali w świątyni, powywracał stoły tych, co zmieniali pieniądze, i ławki sprzedawców gołębi; nie pozwolił też, żeby ktoś przeniósł sprzęt jakiś przez świątynię. Potem nauczał ich, mówiąc: "Czyż nie jest napisane: Mój dom ma być domem modlitwy dla wszystkich narodów? Lecz wy uczyniliście go jaskinią zbójców". Kiedy doszło to do arcykapłanów i uczonych w Piśmie, szukali sposobu, jak by Go zgładzić. Czuli bowiem lęk przed Nim, gdyż cały tłum był zachwycony Jego nauką. Gdy zaś wieczór zapadł, Jezus i uczniowie wychodzili poza miasto. Przechodząc rano, ujrzeli figowiec uschły od korzeni. Wtedy Piotr przypomniał sobie i rzekł do Niego: "Rabbi, patrz, figowiec, który przekląłeś, usechł". Jezus im odpowiedział: "Miejcie wiarę w Boga! Zaprawdę, powiadam wam: Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć w morze, a nie zwątpi w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie. Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co prosicie w modlitwie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie. A kiedy stajecie do modlitwy, przebaczcie, jeśli macie coś przeciw komuś, aby także Ojciec wasz, który jest w niebie, przebaczył wam wykroczenia wasze".


ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”