JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Rozmowa na poszczególne wersety Pisma Świętego.
ODPOWIEDZ
enosz

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: enosz » 2018-07-23, 18:04

Marek_Piotrowski pisze: 2018-07-14, 19:25 Owszem, w pewnym stopniu Jezus jest pośrednikiem Nowego Przymierza tak, jak Mojżesz był pośrednikiem Starego (Paweł w Liście do Rzymian 5,14 wyrazi to mówiąc o Mojżeszu „On to jest typem Tego, który miał przyjść” ). Oczywiście tak jak pierwsze przymierze było niepełne, a obecne jest pełne, tak to samo można powiedzieć o pośrednictwie Mojżesza i Jezusa.

Paweł podkreśla człowieczeństwo Jezusa, bo Jezus nie mógł w imieniu ludzkości zawrzeć Przymierza z Bogiem jako Bóg - musiał to zrobic jako człowiek.
czyli jak to rozumieć? Jezus jak był człowiekiem to nie był Bogiem? chyba nie tak uczy KrK?

Dodano po 7 minutach 46 sekundach:
david491 pisze: ↑2018-07-13, 21:58
... Pośrednikiem czego?

W odpowiedzi wyręczą teksty biblijne:
1 Tm 2.5,6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
ze zdumieniem muszę się zgodzić z Andrzejem. Bardzo przytomnie zacytował słowa Pawła w których to Paweł jednoznacznie się wypowiada że Pn Jezus jest JEDYNYM pośrednikiem MIĘDZY Bogiem a ludźmi. I nie kwestią jest tu "czego jest pośrednikiem" tylko że WE WSZYSTKIM jest JEDYNYM POŚREDNIKIEM MIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-23, 20:27

enosz pisze: 2018-07-23, 18:04 czyli jak to rozumieć? Jezus jak był człowiekiem to nie był Bogiem? chyba nie tak uczy KrK?
Po pierwsze, to nie "był" ale "jest". Po drugie jest człowiekiem i Bogiem. Po trzecie, nie "KrK" tylko KK.

david491 pisze: ↑2018-07-13, 21:58
... Pośrednikiem czego?

W odpowiedzi wyręczą teksty biblijne:
1 Tm 2.5,6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
ze zdumieniem muszę się zgodzić z Andrzejem. Bardzo przytomnie zacytował słowa Pawła w których to Paweł jednoznacznie się wypowiada że Pn Jezus jest JEDYNYM pośrednikiem MIĘDZY Bogiem a ludźmi. I nie kwestią jest tu "czego jest pośrednikiem" tylko że WE WSZYSTKIM jest JEDYNYM POŚREDNIKIEM MIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI.
Masz tekst przed oczyma, który mówi w czym jest Jedynym Pośrednikiem (okup Nowego Przymierza) i wykrzykujesz że "we wszystkim".
I jak tu się nie uśmiechnąć? ;)
Ostatnio zmieniony 2018-07-23, 20:28 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

enosz

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: enosz » 2018-07-23, 20:39

Marek_Piotrowski pisze: 2018-07-23, 20:27
enosz pisze: 2018-07-23, 18:04 czyli jak to rozumieć? Jezus jak był człowiekiem to nie był Bogiem? chyba nie tak uczy KrK?
Po pierwsze, to nie "był" ale "jest". Po drugie jest człowiekiem i Bogiem. Po trzecie, nie "KrK" tylko KK.

david491 pisze: ↑2018-07-13, 21:58
... Pośrednikiem czego?

W odpowiedzi wyręczą teksty biblijne:
1 Tm 2.5,6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
ze zdumieniem muszę się zgodzić z Andrzejem. Bardzo przytomnie zacytował słowa Pawła w których to Paweł jednoznacznie się wypowiada że Pn Jezus jest JEDYNYM pośrednikiem MIĘDZY Bogiem a ludźmi. I nie kwestią jest tu "czego jest pośrednikiem" tylko że WE WSZYSTKIM jest JEDYNYM POŚREDNIKIEM MIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI.
Masz tekst przed oczyma, który mówi w czym jest Jedynym Pośrednikiem (okup Nowego Przymierza) i wykrzykujesz że "we wszystkim".
I jak tu się nie uśmiechnąć? ;)
a cha! czyli twoim zdaniem Jezus pośredniczy tylko w przymierzu [umowie] i w niczym więcej? czyli w modlitwach już nie? Co nie zmienia faktu że jest jedynym pośrednikiem między Bogiem a ludźmi. A wątek jak wiesz poszedł od Marii i innych świętych którzy rzekomo są też pośrednikami

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-23, 20:56

enosz pisze: 2018-07-23, 20:39 a cha! czyli twoim zdaniem Jezus pośredniczy tylko w przymierzu [umowie] i w niczym więcej? czyli w modlitwach już nie?
Niczego podobnego nie napisałem, więc mi nie przypisuj.
Jest jednak różnica pomiędzy Jedynym Pośrednictwem w Przymierzu, o którym mówi Pismo, a pośredniczeniu w modlitwie.
A wątek jak wiesz poszedł od Marii i innych świętych którzy rzekomo są też pośrednikami
Nie tylko. Każdy z nas modląc się, głosząc Ewangelię itd też jest pośrednikiem. Ale po pierwsze, nasze pośrednictwo (w przeciwieństwie do pośrednictwa Jezusa) nie jest konieczne (choć jest pożyteczne), a po drugie nie jesteśmy Pośrednikami Nowego Przymierza jako Ofiara i Jedyny Kapłan.

enosz

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: enosz » 2018-07-23, 21:36

[quote=Marek_Piotrowski
Jest jednak różnica pomiędzy Jedynym Pośrednictwem w Przymierzu, o którym mówi Pismo, a pośredniczeniu w modlitwie.
A wątek jak wiesz poszedł od Marii i innych świętych którzy rzekomo są też pośrednikami
[/quote]

z kontekstu listu Pawła do Tymoteusza nie wynika jakoby Pawłowi chodziło tylko o pośredniczenie Jezusa w przymierzu. Paweł wyraża się jednoznacznie jest tylko jeden Bóg i tylko jeden pośrednik między Bogiem a ludźmi. i ani w tym zdaniu ani w całym liście nie sugeruje że to pośrednictwo tyczy się li-tylko przymierze. Taka myśl jest wyłącznie manipulacją na zamówienie konkretnych dogmatów. Nie jest to prawda. Prawda jest tak prosta jak proste są słowa z Tymoteusza
1 Tm 2.5,6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
w czymkolwiek by było potrzebne pośredniczenie między Bogiem a ludźmi to miedzy Bogiem a ludźmi są tylko jedne "drzwi" Jezus Chrystus. wszystko co ponad to to tylko wymysł ludzi

konik

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: konik » 2018-07-23, 22:35

A to ci dopiero ... wymysl ludzi, czyli komputer jest posrednikiem pomiedzy nami w wmianie pogladow. No i czy to przeciwko Bogu?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-23, 23:27

Taka myśl jest wyłącznie manipulacją na zamówienie konkretnych dogmatów. Nie jest to prawda.
Widzę @enoszu, że obsypywanie adwersarzy oskarżeniami idzie Ci dużo lepiej, niż analiza Biblii...
z kontekstu listu Pawła do Tymoteusza nie wynika jakoby Pawłowi chodziło tylko o pośredniczenie Jezusa w przymierzu.
Serio? Nie wynika? To zobaczmy w kontekście:
„(1) Zalecam więc przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi:
(2) za królów i za wszystkich sprawujących władze, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością.
(3) Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga,
(4) który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy.
(5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,
(6) który wydał siebie samego na okup za wszystkich
jako świadectwo we właściwym czasie.
(7) Ze względu na nie, ja zostałem ustanowiony głosicielem i apostołem - mówię prawdę, nie kłamię - nauczycielem pogan we wierze i prawdzie.
(8) Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu.”
/ 1 Tm 2,1-8/


Czyli, Bóg pragnie zbawienia wszystkich, i dlatego zesłał Pośrednika, aby nas odkupił (przypominam: użyte tu słowo mesiteuo nie ma dokładnie znaczenia naszego słowa "pośrednik" do jakiego ciągle usiłujesz refereować - oznacza kogoś, kto godzi lub poświadcza umowę, rozjemcę).
Więc nie opowiadaj nam tu bajek, jakoby z tekstu "nie wynikało". Nie tylko "wynika", ale jest wprost napisane.

O tym samym jest też w Liście do Hebrajczyków – i kontekst jest identyczny:
„Teraz zaś otrzymał w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach.” /Hbr 8,6/
i dalej:
„Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. I dlatego jest pośrednikiem Nowego Przymierza, ażeby przez śmierć, poniesioną dla odkupienia przestępstw, popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są wezwani do wiecznego dziedzictwa, dostąpili spełnienia obietnicy.” /Hbr 9,13-15/

I jeszcze dalej:
"Wy natomiast przystąpiliście (…) do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu, do Pośrednika Nowego Testamentu - Jezusa, do pokropienia krwią, która przemawia mocniej niż [krew] Abla."/Hbr 12,22-24/
Ostatnio zmieniony 2018-07-23, 23:29 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 3 razy.

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: david491 » 2018-07-24, 06:22

enosz pisze: 2018-07-23, 21:36 1 Tm 2.5,6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
w czymkolwiek by było potrzebne pośredniczenie między Bogiem a ludźmi to miedzy Bogiem a ludźmi są tylko jedne "drzwi" Jezus Chrystus. wszystko co ponad to to tylko wymysł ludzi
W tym kontekście stwierdzenie, iż pośrednik między Bogiem a ludźmi jest tylko jeden, staje się czymś oczywistym. Istnieje bowiem tylko jedna definitywna relacja Boga z ludźmi, ta zawiązana przez Jezusa Chrystusa; znamy tylko jedno pełne, nowe Przymierze służące zbawieniu wszystkich ludzi (por. l Tm 2,3-4). Odnośnie do tego przymierza list mówi w sposób zarazem ogólny i dobitny o jedynym jego Pośredniku.

Pismo św. nie zezwala więc na pojmowanie pośrednictwa na sposób statyczny i przede wszystkim esencjalny. „Pośrednik" nie stoi pomiędzy człowiekiem a Bogiem, ale człowieka do Boga prowadzi. Jezus Chrystus nie jest przecież kimś „pośrednim" między człowiekiem a Bogiem! Pośrednikiem nazwany został między innymi jako człowiek, który mógł być pośrednikiem par excellence, będąc zarazem Bogiem. Nie należy zatem wyobrażać sobie jakiegokolwiek pośrednictwa na podobieństwo szczebla pośredniego między nami i naszymi sprawami a Bogiem. Niektórzy chrześcijanie , nie mogąc uwierzyć, że Bóg jest tuż, drabiny takie sobie budują i stawiają na nich, między siebie a Boga, samego Chrystusa (jak w herezjach starożytnych), Maryję, świętych, Kościół - zamiast przy ich pomocy do Boga się wznieść.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-24, 07:59

david491 pisze: 2018-07-24, 06:22 Pismo św. nie zezwala więc na pojmowanie pośrednictwa na sposób statyczny i przede wszystkim esencjalny. „Pośrednik" nie stoi pomiędzy człowiekiem a Bogiem, ale człowieka do Boga prowadzi. Jezus Chrystus nie jest przecież kimś „pośrednim" między człowiekiem a Bogiem! Pośrednikiem nazwany został między innymi jako człowiek, który mógł być pośrednikiem par excellence, będąc zarazem Bogiem. Nie należy zatem wyobrażać sobie jakiegokolwiek pośrednictwa na podobieństwo szczebla pośredniego między nami i naszymi sprawami a Bogiem. Niektórzy chrześcijanie , nie mogąc uwierzyć, że Bóg jest tuż, drabiny takie sobie budują i stawiają na nich, między siebie a Boga, samego Chrystusa (jak w herezjach starożytnych), Maryję, świętych, Kościół - zamiast przy ich pomocy do Boga się wznieść.
Bardzo, ale to bardzo potrzebna uwaga - dzięki!

To właśnie wyraża słowo mesiteuo - nie kogoś, kto utrudnia dostęp, uniemożliwia bezpośredni dostęp (jak to trochę było, gdy pośrednikiem pierwszego Przymierza był Mojżesz) lecz kogoś kto zbliża, prowadzi, godzi.
Co charakterystyczne, gdy NT mówi o Mojżeszu jako o "pośredniku" (np.Dz 7,38 ), nie używa mesiteuo lecz słowa angelou (posłaniec, zwiastun).
Ostatnio zmieniony 2018-07-24, 08:09 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: david491 » 2018-07-24, 16:08

enosz pisze: 2018-07-23, 21:36 z kontekstu listu Pawła do Tymoteusza nie wynika jakoby Pawłowi chodziło tylko o pośredniczenie Jezusa w przymierzu. Paweł wyraża się jednoznacznie jest tylko jeden Bóg i tylko jeden pośrednik między Bogiem a ludźmi. i ani w tym zdaniu ani w całym liście nie sugeruje że to pośrednictwo tyczy się li-tylko przymierze. Taka myśl jest wyłącznie manipulacją na zamówienie konkretnych dogmatów. Nie jest to prawda.
Nie jest to prawda co napisałeś. Nie ma powodu, by w tym tekście dopatrywać się innego znaczenia słowa „pośrednik" niż w (Ga 3, 19.20; Hbr 8, 6; 9,15; 12, 24;) _ które też pochodzą z kręgu Pawłowego, i mówią o Pośredniku Przymierza. Znaczenie to na tle greki hellenistycznej i terminologii judaizmu jawi się zresztą jako typowe. Brak wprawdzie wzmianki o Prawie i Przymierzu, ale jest przecież relacja Bóg-ludzie, której Przymierze jest obrazem. Ponadto pojawia się, jak w Hbr 9,15; 12,24, idea ofiary Chrystusa, który „wydał samego siebie". Sprzyja też znaczeniu „pośrednik Przymierza" podkreślenie Jezusowego człowieczeństwa_ Jako człowiek bowiem Jezus może być implicite przyrównywany do Mojżesza-pośrednika.

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: david491 » 2018-07-24, 17:41

enosz pisze: 2018-07-23, 21:36 Prawda jest tak prosta jak proste są słowa z Tymoteusza
1 Tm 2.5,6 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
W tym kontekście stwierdzenie, iż pośrednik między Bogiem a ludźmi jest tylko jeden, staje się czymś oczywistym. Istnieje bowiem tylko jedna definitywna relacja Boga z ludźmi, ta zawiązana przez Jezusa Chrystusa; znamy tylko jedno pełne, nowe Przymierze służące zbawieniu wszystkich ludzi (por. l Tm 2,3-4). Odnośnie do tego przymierza list mówi w sposób zarazem ogólny i dobitny o jedynym jego Pośredniku.
enosz pisze: 2018-07-23, 21:36 w czymkolwiek by było potrzebne pośredniczenie między Bogiem a ludźmi to miedzy Bogiem a ludźmi są tylko jedne "drzwi" Jezus Chrystus. wszystko co ponad to to tylko wymysł ludzi
Nie zapominaj że Pan Jezus jest tez Bogiem. Pismo św , wyraźnie mówi też o pośrednictwie istot stworzonych. Jest to pośrednictwo w znaczeniu szerokim i ogólnym. Pośrednictwo w znaczeniu ogólnym i szerokim jest wtedy, gdy osoba angażuje się w relację między osobami - na przykład Bogiem i człowiekiem. Sytuacje takie są powszechne. Pismo św. mówi o nich na rozmaite sposoby. Bóg przekazuje ludziom swoje słowo za pośrednictwem heroldów zwanych prorokami. Prorok głosi współbraciom słowo Boże. Podobny charakter ma posługa apostolska, kto głosi Dobrą Nowinę, pośredniczy w pewien sposób między Chrystusem a przyjmującym wiarę w Niego. Wszystkie formy pośrednictwa - i w znaczeniu węższym i szerszym -służą właśnie budowaniu bezpośredniej więzi między Bogiem a człowiekiem.To jest celem misji Chrystusa, to jest celem proroctwa, apostolstwa, kapłaństwa, modlitwy. Pośrednictwo należy więc zawsze rozumieć dynamicznie, jako przezwyciężanie oddalenia. Pośrednictwo zmierza do swoistego „zniesienia samego siebie" przez dojście do jedności.

david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: david491 » 2018-07-24, 19:11

Marek_Piotrowski pisze: 2018-07-24, 07:59 Co charakterystyczne, gdy NT mówi o Mojżeszu jako o "pośredniku" (np.Dz 7,38 ), nie używa mesiteuo lecz słowa angelou (posłaniec, zwiastun).
Dzięki za poprawienie przeoczenia. Tak to prawda: Mojżesz był raczej negocjatorem albo posłańcem, który zakomunikował Prawo i Przymierze ludziom. Jezus natomiast sam jest wypełnieniem obietnic Przymierza, jego służebnikiem i ofiarą.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-24, 21:45

To było tylko dopowiedzenie z mojej strony.

enosz

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: enosz » 2018-07-31, 19:53

Marek pisze tak:
Owszem, w pewnym stopniu Jezus jest pośrednikiem Nowego Przymierza tak, jak Mojżesz był pośrednikiem …
Nie" w pewnym stopniu" tylko w stu procentach jest pośrednikiem nowego przymierza.
Paweł podkreśla człowieczeństwo Jezusa, bo Jezus nie mógł w imieniu ludzkości zawrzeć Przymierza z Bogiem jako Bóg - musiał to zrobic jako człowiek.
interpretacja pod dyktando fałszywych dogmatów. Inicjatorem nowego przymierza jest Bóg Ojciec Jehowa. Zatem przymierze[ czyli umowa] zawiera się między Bogiem a ludźmi. Jezus jest tylko pośrednikiem tego przymierza nie inicjatorem. Z punktu widzenia dogmatu o Trójcy dochodzi to do paradoksu mianowice; Jak Jezus będąc Bogiem w Trójcy może sam pośredniczyć między sobą samym a ludźmi ? Twierdzisz że zrobił to jako człowiek? Czyżbyś tym samym twierdził że Jezus będąc człowiekiem nie był Bogiem? W twoim Kościele to przecież herezja.

Czyli, Bóg pragnie zbawienia wszystkich, i dlatego zesłał Pośrednika, aby nas odkupił (przypominam: użyte tu słowo mesiteuo nie ma dokładnie znaczenia naszego słowa "pośrednik" do jakiego ciągle usiłujesz refereować - oznacza kogoś, kto godzi lub poświadcza umowę, rozjemcę).
A ja znalazłem takie informacje:

Greckie słowo me·siʹtes, tłumaczone na „pośrednik”, oznacza ‛kogoś występującego między dwiema stronami lub stronnictwami’. Było to ‛określenie fachowe mające wiele znaczeń w hellenistycznej terminologii prawniczej’. W dziele pt. Theological Dictionary of the New Testament (Słownik teologiczny do Nowego Testamentu) profesor Albrecht Oepke twierdzi, iż wyraz mesiʹtes należał do „najbardziej zróżnicowanych terminów fachowych w hellenistycznym słownictwie prawnym

Zatem to ty opowiadasz nam tu bajki twierdząc że słowo me·siʹtes nie ma dokładnie takiego znaczenia jak dziś rozumiane "pośrednik". Z tego teologicznego słownika wynika że właśnie podstawowe [pierwotne] znaczenie tego słowa jest "pośrednik" aczkolwiek poza tym ma szersze znaczenie
Więc nie opowiadaj nam tu bajek, jakoby z tekstu "nie wynikało". Nie tylko "wynika", ale jest wprost napisane.
Czytaj ze zrozumieniem. Może dla ciebie jaśniej. Jezus nie jest wyłącznie pośrednikiem w przymierzu. W Jana 14 :6 Jezus mówi tak:

 Jezus mu rzekł: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie.

Może spytam wprost. Czy twoim zdaniem Jezus jest tylko i wyłącznie pośrednikiem w przymierzu? W żadnej innej kwestii już nie?
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A czego naprawdę uczy Biblia.
W Ewangelii spisanej przez apostoła Jana znajdujemy następującą wypowiedź Jezusa: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie” (Jana 14:6). Obiecał też: „O cokolwiek poprosicie Ojca w imię moje, da wam” (Jana 15:16, Popowski). Jezus nie sugerował, że powinniśmy się modlić do niego, a on potem przekaże to Bogu i wstawi się za nami. Wręcz przeciwnie, jeśli nasze modlitwy mają być wysłuchane, musimy zwracać się do Boga — w imię Jezusa, a nie kogoś innego.


Gdy uczniowie prosili Jezusa, żeby nauczył ich się modlić, on odpowiedział: „Kiedy się modlicie, mówcie: ‚Ojcze, niech będzie uświęcone twoje imię’” (Łukasza 11:2). A więc za każdym razem, kiedy się modlimy, swoje słowa powinniśmy kierować nie do Jezusa czy kogokolwiek innego, lecz do samego Boga. Czy z podanych przez Syna Bożego wskazówek nie wynika jednoznacznie, że powinniśmy kierować modlitwy do Boga w imię Jezusa Chrystusa bez pośrednictwa żadnego „świętego” orędownika?


Biblia wspomina o „świętych”, nigdzie jednak nie nadmienia, że wierni czciciele Boga do któregoś z nich się modlili. Dlaczego nie zawiera takiej wzmianki? W cytowanej już encyklopedii czytamy, że dopiero „w III wieku [n.e.] wyraźnie uznano skuteczność wstawiennictwa świętych”. Ową naukę wprowadzono więc jakieś 200 lat po śmierci Chrystusa. Nie pochodzi ona ani od Jezusa, ani od natchnionych pisarzy, którzy opisywali jego działalność. Dlaczego nie zachęcali do wzywania „świętych”?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-31, 20:03

enosz pisze: 2018-07-31, 19:53 Marek pisze tak:
Owszem, w pewnym stopniu Jezus jest pośrednikiem Nowego Przymierza tak, jak Mojżesz był pośrednikiem …
Nie" w pewnym stopniu" tylko w stu procentach jest pośrednikiem nowego przymierza.
W pewnym stopniu jak Mojżesz, a nie w pewnym stopniu jest pośrednikiem. Czytaj całe zdanie zanim odpowiesz.
[dalej jehowickie gadanie (o fałszywych dogmatach itd)- nie ma z czym dyskutować.]
A ja znalazłem takie informacje:

Greckie słowo me·siʹtes, tłumaczone na „pośrednik”, oznacza ‛kogoś występującego między dwiema stronami lub stronnictwami’. Było to ‛określenie fachowe mające wiele znaczeń w hellenistycznej terminologii prawniczej’. W dziele pt. Theological Dictionary of the New Testament (Słownik teologiczny do Nowego Testamentu) profesor Albrecht Oepke twierdzi, iż wyraz mesiʹtes należał do „najbardziej zróżnicowanych terminów fachowych w hellenistycznym słownictwie prawnym

Zatem to ty opowiadasz nam tu bajki twierdząc że słowo me·siʹtes nie ma dokładnie takiego znaczenia jak dziś rozumiane "pośrednik".
Właśnie potwierdziłeś to, co napisałem, cytuję:
Marek pisze:To właśnie wyraża słowo mesiteuo - nie kogoś, kto utrudnia dostęp, uniemożliwia bezpośredni dostęp (jak to trochę było, gdy pośrednikiem pierwszego Przymierza był Mojżesz) lecz kogoś kto zbliża, prowadzi, godzi.
Ech to zacietrzewienie... powoduje, że argumentujesz przeciw sobie... x_x
[dalej znów puste gadanie]
Może spytam wprost. Czy twoim zdaniem Jezus jest tylko i wyłącznie pośrednikiem w przymierzu? W żadnej innej kwestii już nie?
Niczego takiego nie napisałem.
Jednak o ile w Przymierzu tylko Chrystus może być pośrednikiem (a więc jest JEDYNYM POŚREDNIKIEM), to w takich rzeczach jak prośba do Boga, modlitwa, głoszenie, wstawiennictwo nie jest już pośrednikiem JEDYNYM.

Więcej myślenia, Enoszu, mniej jehowickich broszurek i zacietrzewienia. Będziesz miał wtedy mniej takich wpadek jako powyżej.

ODPOWIEDZ