Darwin na łopatkach

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Andej » 2018-04-08, 09:46

Quinque pisze: 2018-04-07, 16:36 ... dobry Bóg mógł stworzyć taki paskudny mechanizm jakim jest ewolucja. Przetrwa najsilniejszy a drugi zostanie zjedzony ...
Ewolucja do proces doskonalenie i dostosowywania się.
Zamiast łańcucha pokarmowego Bóg musiałby stworzyć fast foody dostarczające żywność. Ludziom, zwierzętom, roślinom. Trzecia możliwość nie przychodzi mi do głowy.

Ten paskudny mechanizm umożliwia przetrwanie gatunków. A szerzej, przetrwanie życia.
A słabszy nie zawsze zjedzony. Człowiek był słabszy od drapieżnych zwierząt. Ani tak szybki jak one. Słabszy przetrwał. A na dodatek zdominował środowisko.
Słabszy, musi znaleźć swoją niszę, aby przetrwać. Nie tylko dlatego, aby pokarmem nie być, ale też aby nie być nawozem.

A co do Pilastra, to znajduję w Twoich wypowiedziach wiele jego śladów.

Wybierz komu wierzysz? Jemu czy Bogu? Dwóm panom służyć nie da się.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 669
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Quinque » 2018-04-08, 20:56

Pilaster jest katolikiem. Więc nie wiem...

Co do łańcucha pokarmowego. Przecież Bóg mógł by stworzyć wszystkie zwierzęta roslinonżerne. Więc to żaden argument

konik

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: konik » 2018-04-08, 22:32

Jednak jest to argument. A to dlatego, ze Pan Bog stworzyl wszystkie stworzenia roslinozerne. Dopiero po upadku w raju nastapila zmiana ...
Przypuszcza sie ( jedna z wielu opini ), iz przejscie wielu stworzen na diete cechujaca drapiezniki czy wykorzystanie rozkladu ciala zwiazane jest ze smiercia: od chwili nzaklocenia rajskiej rownowagi uleglo zaklocenoiu wszystko w naturze ... a zaistnienie zjawiska smierci zapoczatkowalo cechy drapiezne. W raju ( w pierwotnej rownowadze ) nie zachodzilo zjawisko gnoicia martwego miesa, wiec nie zachodzily jakikolwiek potrzeby wyksztalcenia cech drapieznych ( drapiezniki maja wymiary liczone od czesci milimetra do wielotonowych drapieznikow typu orka).
Podalem po prostu jedna z mozliwosci ...
Upadek w raju stoi u poczatku wszelakich zakloconych relacji w przyrodzie ... a jak pokazuja dzieje historyczne - te zaklocenia nabieraja pedu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Andej » 2018-04-09, 11:05

Quinque pisze: 2018-04-08, 20:56 Pilaster jest katolikiem. Więc nie wiem...
Dajesz temu świadectwo? I mam na to dowody? A na czym polega katolickość? Jego i w ogóle.

A wracając do rzeczy, to zważ co napisał roślinożerny brykacz. Bez galopowania rozsądnie snuje rozważania. Tezę o zakłóceniu równowagi uznaję za mądrą. Mięsożercy pozwalają na jej przywrócenie. Acz, na innym poziomie. I w innym zakresie.

Ale czy ta nowa równowaga nie jest doskonała? Uzupełnia się. Mechanizm samoregulujący. Jedynie drapieżność człowieka przeczy temu. Bo drapieżnośc człowieka nie ma nijakiego oparcia w ewolucji, ani specjalizacji gatunków.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 669
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Quinque » 2018-04-09, 20:48

Nie rozumiem tego co do mnie napisałeś. Mówię całkiem serio

Benjamin

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Benjamin » 2018-04-09, 21:14

Ja chyba rozumiem. Zajrzyj co konik napisal, a zrozumiesz byc moze co napisal Andej.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Dezerter » 2018-04-15, 23:37

konik pisze: 2018-04-08, 22:32 Jednak jest to argument. A to dlatego, ze Pan Bog stworzyl wszystkie stworzenia roslinozerne. Dopiero po upadku w raju nastapila zmiana ...
Przypuszcza sie ( jedna z wielu opini ), iz przejscie wielu stworzen na diete cechujaca drapiezniki czy wykorzystanie rozkladu ciala zwiazane jest ze smiercia: od chwili nzaklocenia rajskiej rownowagi uleglo zaklocenoiu wszystko w naturze ... a zaistnienie zjawiska smierci zapoczatkowalo cechy drapiezne. W raju ( w pierwotnej rownowadze ) nie zachodzilo zjawisko gnoicia martwego miesa, wiec nie zachodzily jakikolwiek potrzeby wyksztalcenia cech drapieznych ( drapiezniki maja wymiary liczone od czesci milimetra do wielotonowych drapieznikow typu orka).
Podalem po prostu jedna z mozliwosci ...
Upadek w raju stoi u poczatku wszelakich zakloconych relacji w przyrodzie ... a jak pokazuja dzieje historyczne - te zaklocenia nabieraja pedu.
Podkreślenie moje, dla Quinque
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 669
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Quinque » 2018-04-16, 22:47

Czy przed powstaniem człowieka, dinozaury nie jadły mięsa?
Ostatnio zmieniony 2018-04-16, 22:48 przez Quinque, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-04-16, 23:27

Mieszacie kochani opis rzeczywistości duchowej z historią naturalną. Stąd widoczne absurdy.

Magnolia

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Magnolia » 2019-09-16, 13:50

Natrafiłam dzis na taki filmik Biskup kontra ateista.



p.s ja nie podmę się dyskusji, po prostu znalazłam to wklejam.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Efezjan » 2019-09-17, 00:06

david491 pisze: 2017-02-20, 20:24
Marek_Piotrowski pisze:Może tak (ale chyba nie...).
Właśnie przed chwilą czytałem blog gościa, który twierdzi że ZIemia jest płaska, a SŁońce jest "zasilane przez Boga prądem Tesli". Też bardzo "uczony" wywód ;-)
Ale ja tam teorii ewolucji nie będę bronił, bo się nie znam (i na dobrą sprawę nie wiem czy jest prawdziwa).
Bronie tylko jednej tezy - czy ewolucja jest, czy jej nie ma, nie ma to najmniejszego związku z wiarą. Ani z Biblią.
Ale co może tak? A co może nie? Jak to nie ma ewolucja związku z wiarą ani z biblią? Przecież Biblia mówi że Bog stworzył wszystko według swojego gatunku. A ewolucja mówi o przejściu jednego gatunku w drugi. ;-)
Bóg nie tyle stworzył wszystko, co nieustannie TERAZ wszystko stwarza. 'On podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi'. Jest więc przede wszystkim filologiem, którzy stwarza Słowem i przez Słowo oraz słowo. Dla Boga nie ma czasu, jest wieczne teraz. Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Tak. Ale kiedy było to 'na początku'. Na początku czego? Myślę, że na początku czasu. Bóg rzekł i powstała czasoprzestrzeń, w którą wbudował prawa fizyki, harmonię i piękno, a także możliwość zmiany i przemiany. Bóg wcale nie musi być sprzeczny z ewolucją.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

Awatar użytkownika
piotruniog
Bywalec
Bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 18 lut 2020
Lokalizacja: Lublin
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 62 times
Been thanked: 11 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: piotruniog » 2021-01-15, 14:04

No i im dalej w las ...
Mnie to też arcyciekawi. Ostatnio spotkałem się ze zdaniem, że grzech pierworodny nie jest aż tak istotny dla wiary, że to dopiero sw. Augustyn to zagadnienie sprecyzował, itp. No i że generalnie nauka odkrywa, że w historii ziemi, ludzkości nigdy nie było nadnaturalnych darów ... Więc niezależnie o jaką śmierć w Ks. Rodzaju chodzi (ciała czy duchową) to i tak nie ma dla tego miejsca wobec najnowszych odkryć naukowych.
Zastanawia mnie też kwestia zagadnienia zaburzenia harmonii przez grzech człowieka ... Dopiero po opowieści o Potopie mamy wzmiankę, że człowiek może się żywić mięsem...
A przecież zaburzenie harmonii miało miejsce na samym poczatku. No właśnie. Jaka stamtąd wypłynęła dysharmonia pomiędzy świat ludzi, a świat zwierząt ?
Ostatnio zmieniony 2021-01-15, 14:06 przez piotruniog, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-15, 17:21

W jaki sposób i jaka "nauka" stwierdziła, że nie ma czy nie było nadnaturalnych darów? ;)
Nie wierzmy każdemu, kto sobie nauką gębę wyciera. Ponownie odsyłam do książek bp. Siemieniewskiego na ten temat, zwłaszcza do "Skąd się wziął świat? - historyczne lekcje duchowości scjentystycznej"
Niestety, człowiek Zachodu czyta księgi człowieka Bliskiego Wschodu po swojemu - pyta "kiedy to było? Jak to było". Tymczasem retoryka wschodnia jest całkowicie inna i kieruje się nie do opisu zdarzeń (które są jedynie pretekstem), lecz do opisu rzeczywistości i znaczeń.

Awatar użytkownika
piotruniog
Bywalec
Bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 18 lut 2020
Lokalizacja: Lublin
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 62 times
Been thanked: 11 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: piotruniog » 2021-01-16, 15:04

Mnie co jakiś czas kwestia grzechu pierworodnego w kontekście teorii ewolucji spędza sen z powiek.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: DARWIN NA ŁOPATKACH

Post autor: Jozek » 2021-01-16, 17:28

Efezjan pisze: 2019-09-17, 00:06
david491 pisze: 2017-02-20, 20:24
Marek_Piotrowski pisze:Może tak (ale chyba nie...).
Właśnie przed chwilą czytałem blog gościa, który twierdzi że ZIemia jest płaska, a SŁońce jest "zasilane przez Boga prądem Tesli". Też bardzo "uczony" wywód ;-)
Ale ja tam teorii ewolucji nie będę bronił, bo się nie znam (i na dobrą sprawę nie wiem czy jest prawdziwa).
Bronie tylko jednej tezy - czy ewolucja jest, czy jej nie ma, nie ma to najmniejszego związku z wiarą. Ani z Biblią.
Ale co może tak? A co może nie? Jak to nie ma ewolucja związku z wiarą ani z biblią? Przecież Biblia mówi że Bog stworzył wszystko według swojego gatunku. A ewolucja mówi o przejściu jednego gatunku w drugi. ;-)
Bóg nie tyle stworzył wszystko, co nieustannie TERAZ wszystko stwarza. 'On podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi'. Jest więc przede wszystkim filologiem, którzy stwarza Słowem i przez Słowo oraz słowo. Dla Boga nie ma czasu, jest wieczne teraz. Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Tak. Ale kiedy było to 'na początku'. Na początku czego? Myślę, że na początku czasu. Bóg rzekł i powstała czasoprzestrzeń, w którą wbudował prawa fizyki, harmonię i piękno, a także możliwość zmiany i przemiany. Bóg wcale nie musi być sprzeczny z ewolucją.
Wszystko zalezy jak sie rozumie ewolucje.
Jesli tak jak Darwin, to nic sie nie bedzie zgadzac.
Natomiast jesli kazdy organizm zmienia sie jedynie w swoim okreslonym zakresie, to jak najbardziej moga sie pojawic cechy drapieznika u roslinozercy, i nie bedzie tu zmiany genetycznej, tylko uaktywnienie cech ktore daja wyglad drapieznika i powstaly poprzez stopniowa zmiane pokarmu.
I tak np. zeby, u samego czlowieka, jesli je pokarmy miesne to musi je w jakims stopniu rozrywac i gryzc, wiec w ten sposob oddzialywuje na swoje uzebienie, a zeby gdy jeszcze rosna, a sa w jakis specyficzny sposob nadwyrezane, to kierunek ich wzrostu i ksztaltu bedzie w duzej mierze zalezal od rodzaju pokarmow. Przy wielu pokoleniach uzywajacych takiego samego pokarmu, zeby uksztaltuja sie bardziej trwale do wlasnie takiego pokarmu.
Tak samo np dziob ptaka drapieznego, gdy nasada i czubek dzioba jest nadwyrezany, to dziob staje sie masywniejszy i zaczyna intensywniej rosnac tam gdzie wystepuja najwieksze zuzycia. czego skutkiem bedzie hakowate zakrzywienie dzioba.
Mimo tych wszystkich mozliwych zmian, nie zajdzie jednak zmiana genetyki w taki sposob jak to tlumaczy darwinizm i z jednego gatunku zwierzat nie powstanie inny. Bedzie to ciagle ten sam gatunek, majacy jedynie inne cechy zewnetrzne.
Gdyby dochodzilo do zmian w DNA to juz przy samych zawodach wykonywanych, zywieniem i srodowiskiem na roznych kontynentach, Czlowiek zmienil by sie w kilka nie majacym z czlowiekiem wspolnego gatunkow. Ale tak nie jest, mimo roznic zewnetrznych czlowiek nadal pozostaje czlowiekiem.
Czasami jedynie mozna zauwazyc roznice miedzy czlowieczenstwem niektorych osobnikow, ale to juz psychologia, a nie genetyka.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”