Czy będziesz zbawiony?

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
ODPOWIEDZ
david491
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 501
Rejestracja: 6 lut 2017
Has thanked: 18 times
Been thanked: 308 times

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: david491 » 2017-09-09, 21:31

enosz pisze:Warto tu się zastanowić że by osiągnąć zbawienie należy spełniać wolę nie Jezusa który w momencie wypowiadania tych słów stał twardo na ziemi tylko wolę Ojca który jest w niebie czyli Jehowy Boga
Kto to jest jehowa? bo na pewno nie Bóg, ponieważ Bóg prawdziwy nie potrzebuje imienia bo jest tylko jeden, to fałszywe bożki potrzebują imienia. Bóg objawiając swoje imię, objawił nam kim jest. W Jego imieniu zawarta jest Jego istota. Bóg objawiając swoje imię Mojżeszowi przedstawia się jako istota niepojęta dla ludzkiego rozumu. Imię Boże jest tajemnicze tak jak Bóg jest dla człowieka Tajemnicą. Bóg po prostu jest. Jest tym, który jest.A Mojżesz rzekł do Boga: - Jeśli zatem udam się do synów Izraela i powiem im: 'Bóg waszych ojców przysłał mnie do was', a oni mnie zapytają: Jakie jest Jego imię?' - co mam im odpowiedzieć? Bóg odrzekł Mojżeszowi: - JESTEM, KTÓRY JESTEM! [hebr. EHJE ASZER EHJE] I dodał: Tak odpowiesz synom Izraela: 'JESTEM [hebr. EHJE] przysłał mnie do was'. I dalej mówił Bóg do Mojżesza: - Tak powiesz do synów Izraela: TEN, KTÓRY JEST [hebr. JHWH], Bóg naszych ojców, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka, Bóg Jakuba posłał mnie do was. Takie ma być moje Imię na zawsze, takie upamiętnienie mojej [Osoby] z pokolenia w pokolenie" (Ex.3:13-15 BP)
enosz pisze: Jezus wyraźnie powiedział że
A Pan Jezus objawia nam Boga jako naszego Ojca. W rozumieniu semickim Ojciec to nie tylko tytuł, jak wmawiają niedouczeni świadkowie Jehowy, ale jak najbardziej imię. Imię, które określa kim jest dana osoba, w tym wypadku Bóg. Tymczasem świadkowie Jehowy uczynili z imienia Bożego sztuczny problem. Tłumaczą w jakiś dziecinny, prostacki sposób, że do Boga koniecznie trzeba się zwracać po imieniu w takim samym znaczeniu jak zwracamy się po imieniu do ludzi. To tylko pokazuje jak naiwny obraz Boga mają świadkowie Jehowy. Obraz bardziej pasujący do bóstw pogańskich niż do Boga Abrahama, Jakuba, Izaaka, a przede wszystkim Boga Jezusa Chrystusa.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Dezerter » 2017-09-10, 12:49

Katol pisze:Czy będę zbawiony? Tak.
Czy na pewno? Nie.
Mam nadzieję zbawienia. L-)
Bardzo zdrowe podejście, takie moje, choć ja bym napisał "Mam wielka nadzieję zbawienia"
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Andej » 2017-09-10, 22:13

Mam nadzieję i wierzę, że na to zasłużę. Licząc w tym wszystkim na Miłosierdzie Boże.
Jezu, ufam Tobie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

enosz

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: enosz » 2017-09-24, 07:20

Dezerter pisze:
Imię Boga Jahwe wzywam w modlitwie często, podobnie jak imienia Jezus (częściej) czy Ducha Świętego.
A jak Duch Święty ma a imię?
Duch Święty należny pisać z wielkiej litery. Z szacunku dla osoby boskiej, z szacunku dla uczestników niniejszego forum i z szacunku dla języka polskiego. Kategorycznie żądam przestrzegania tych zasad. Andej

Modląc się ja sam i w naszej Wspólnocie nie zaniedbujemy żadnej Osoby.
Bardzo ważna sprawę zauważyłeś, że aby być zbawionym nie wystarczy sama deklaracja, że Jezus jest Panem i Zbawicielem, tak jak sama Łaska wiary nie wystarczy (ale oba kroki są konieczne!), Za Łaska i deklaracją muszą iść uczynki miłości, bo to jest wola Boża. Do zbawienia potrzebne jest jeszcze uczestniczenie w ofierze Jezusa , jakieś "niepodłączenie się do niej, trwanie z Nim bo Jezus mówi: "Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki... Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne... trwa we Mnie, a Ja w nim" (J 6, 51. 54. 56). 
A w jakiej to wspólnocie spożywa się oprócz "ciała" również "krew"?

Spora część chrześcijan o tym zapomina i ja się obawiam o ich zbawienie 

, wmawiają im, że "nie są godni spożywać pamiątkę" - jest to wielka krzywda jaka ci fałszywi nauczyciele robią?
A jakie to są denominacje chrześcijańskie w których się wmawia że nie są godni spożywania pamiątki?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Andej » 2017-09-24, 08:12

enosz pisze: A jak Duch Święty ma a imię? ...
Jakie znaczenie i dla kogo ma imię? Traktuj określenie Duch Święty jako imię.
enosz pisze: ...
A w jakiej to wspólnocie spożywa się oprócz "ciała" również "krew"?
W wielu charyzmatycznych.
enosz pisze: ...
A jakie to są denominacje chrześcijańskie w których się wmawia że nie są godni spożywania pamiątki?
A są takie? Fałszywy wniosek i bezpodstawny. Nie ma takich "denominacji" (A przynajmniej nic o takowych nie wiem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

enosz

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: enosz » 2017-09-24, 09:45

Andej pisze:.
A jak Duch Święty ma a imię?
Duch Święty należny pisać z wielkiej litery. Z szacunku dla osoby boskiej, z szacunku dla uczestników niniejszego forum i z szacunku dla języka polskiego. Kategorycznie żądam przestrzegania tych zasad. Andej 
Ja nie wierzę W takim razie usuwam tę część Andej A zmuszanie mnie do tego jest prozelityzmem. A prozelityzm w naszym kraju jest karany. Innymi słowy jest to przestępstwo.

Jakie znaczenie i dla kogo ma imię?
Biblia Tysiąclecia słownik "Imię" - według pojęć starożytnych nie tylko wyróżnia człowieka od innych, lecz określając go, stanowi istotną część składową jego osobowości. Stąd to, co nie ma imienia, nie istnieje, a człowiek bez imienia jest bez znaczenia. Uważano, że imię odpowiada istocie człowieka lub jego przymiotom (nomem - omen). W zastosowaniu do Boga, imię jest synonimem chwały i potęgi Bożej.


Traktuj określenie Duch Święty jako imię.
To że ty sobie tak to traktujesz to twoje spraw. To wolny kraj i można sobie wierzyć w co się chce. A ja nie o to pytam co ty sobie traktujesz tylko stricte jak DUCH ŚWIĘTY ma na imię Uznaję, że świadomie starasz się ranić nasze uczucia obrażając Ducha Świętego. Jeśli aż tak nienawidzisz Boga i nas to zrezygnuj z mieszania na tym forum. Możesz wierzyć w wymyślone przez siebie bóstwa, ale nie masz prawa poniżać Boga ani ludzi. Niezależnie od wartości, które uznajesz. Jak do tej pory jedyną wartością, którą propagujesz jest jątrzenie, prowokowanie i okazywanie pogardy dla innych. Wniskuję do Deza, aby w razie powtarzających się wypowiedzi raniacych uczucia wierzących wykluczyć Enosza spośród dyskutantów. Andej
enosz pisze:...
A w jakiej to wspólnocie spożywa się oprócz "ciała" również "krew"?
W wielu charyzmatycznych. 
Acha! No i się dowiedziałem:) to może spytam ciebie czy ty oprócz spożywanie Ciała Chrystusa spożywasz również Jego Krew? Imię Jezus i zaimki osnoszące się do Niego należy pisać z wielkiej litery! Ciało i Krew Chrystusa pisz z wielkiej litery, chyba, że stosujesz cudzysłów odnosząc się do substanacji. Kolejne upomnienie. Andej
enosz pisze:...
A jakie to są denominacje chrześcijańskie w których się wmawia że nie są godni spożywania pamiątki?
A są takie? Fałszywy wniosek i bezpodstawny. Nie ma takich "denominacji" (A przynajmniej nic o takowych nie wiem.
Gdzie ty widzisz w moim pytaniu wniosek to chyba tylko wie Bóg i ty sam. Poza tym pytanie jest do Dezertera nie do ciebie Szanuj język polski oraz osoby do których się zwracasz. Andej

Benjamin

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Benjamin » 2017-09-24, 12:56

Enoszu i Andeju - kompletnie stracilem sens tego, o czym rozmawiacie #-o
Jakos to wezcie okreslcie, bom zagubil sie w tej puszczy ...
A u Swiadkow jehowy to wiem, ze nie wolno spozywac "emblematow" Wieczerzy Panskiej nikomu, jedynie tym, ktorzy mieli zostac wybrani do Nowego Krolestwa ( czyli 144 000 ). Tak, ze w praktyce juz nikt u nich nie przystepuje do Wieczerzy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Dezerter » 2017-09-24, 19:56

Andeju i Enoszu w sprawie pisowni - niestety obaj popełniliście błędy (i kto to pisze dysortografik ;) )

Mamy naukowe ustalenia Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk zatwierdziła poniższe ustalenia na posiedzeniu plenarnym w dniu 7 V 2004 roku.

Dla Enosza
2.9. Nazwy osobowe
Wielką literą piszemy nazwy własne (wszystkie człony), np.: Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty, Jezus Chrystus, Jahwe, Jehowa, Matka Boska, Bogurodzica, Madonna (tylko w odniesieniu do Matki Boskiej), św. Jan Ewangelista, św. Jan Chrzciciel, św. Jan z Dukli (przyimki wchodzące w skład nazwy piszemy małą literą, chyba że występują w pozycji początkowej nazwy).
Dla Andeja
2.17. Inne nazwy
Nazwy takie, jak: ciało i krew Pańska, chleb życia, lud Boży, naród wybrany piszemy małymi literami z możliwością użycia dużej litery ze względów religijnych, emocjonalnych itp. Wyrazy Boży / boży, Boski / boski w zależności od kontekstu mogą być pisane dużą lub małą literą (jako przymiotnik dzierżawczy od imienia własnego - dużą literą, jako przymiotnik jakościowy - małą literą).
Żródło: Rada Języka Polskiego - Komisja Języka Religijnego

Andeju bądź nieco ostrożniejszy w poprawianiu, a ty Enoszu przestrzegaj zasad pisowni polskiej - jak widzisz nie ma to nic wspólnego z prozelityzmem.

Duch Święty dla mnie to imię własne - podobnie jak Ojciec, czy Syn, tak i Duch - pisane z dużej litery wskazuje wyraźnie na osobę Bożą - nie dogadamy się jak będziesz pisał duch, bo wówczas ja odbiorę , że piszesz o moim duchu. Podobnie Bóg to JHWH, a bóg to np Odyn, czy Świętowit.
Jak ktoś będzie miał wątpliwości jak pisać to zapraszam tu
http://sanctus.pl/index.php?podgrupa=78&doc=23
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Dezerter » 2017-09-24, 20:23

enosz pisze:
Dezerter pisze:
Imię Boga Jahwe wzywam w modlitwie często, podobnie jak imienia Jezus (częściej) czy Ducha Świętego.
A jak Duch Święty ma a imię?
Już napisałem w poprzednim poście ale powtórzę, że jest to określenie własne jedyne w swoim rodzaju (bo nie ma innego Ducha Świętego) a więc może być traktowane jako imię własne, nie jest to nic dziwnego, bo w islamie Allach to po arabsku Bóg, więc mógłbyś zadać pytanie "a jak ma na imię Bóg muzułmanów?"


Modląc się ja sam i w naszej Wspólnocie nie zaniedbujemy żadnej Osoby.
Bardzo ważna sprawę zauważyłeś, że aby być zbawionym nie wystarczy sama deklaracja, że Jezus jest Panem i Zbawicielem, tak jak sama Łaska wiary nie wystarczy (ale oba kroki są konieczne!), Za Łaska i deklaracją muszą iść uczynki miłości, bo to jest wola Boża. Do zbawienia potrzebne jest jeszcze uczestniczenie w ofierze Jezusa , jakieś "niepodłączenie się do niej, trwanie z Nim bo Jezus mówi: "Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki... Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne... trwa we Mnie, a Ja w nim" (J 6, 51. 54. 56). 
A w jakiej to wspólnocie spożywa się oprócz "ciała" również "krew"?
dostałeś już odpowiedź ogólną (w charyzmatycznych) a ja powiem konkretnie w neokatechumenacie w niektórych Eucharystiach ODŚ, Nowej Ewangelizacji, a poza tym w wielu parafiach podczas Paschy Wielkoczwartkowej, czy Mszy ślubnej - młoda para, ale również na rekolekcjach zamkniętych itd.
Spora część chrześcijan o tym zapomina i ja się obawiam o ich zbawienie 

, wmawiają im, że "nie są godni spożywać pamiątkę" - jest to wielka krzywda jaką ci fałszywi nauczyciele robią?
A jakie to są denominacje chrześcijańskie w których się wmawia że nie są godni spożywania pamiątki?
Świadkowie Jehowy
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Andej » 2017-09-26, 10:38

Dez, dziękuję. Skorzystam.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Katol

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Katol » 2017-09-27, 20:23

A ja wiem: Duch Święty ma na imię Ruah Ha'Kodesz. Niektórzy to imię tłumaczą na Tchnienie Świętości.
A po grecku to imię brzmi: Pneuma Hagion.

Benjamin

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Benjamin » 2017-09-27, 21:33

Kompletne nieporozumienie , katolu.
Kazda nazwa jako prototyp nazwiska jest nasladowczym dzwiekiem prostych zjawisk.
Tak wiec kazde imie ma (mialo ) swoje odzwierciedlenie w zachodzacych zjawiskach ( uwarunkowaniach ).
W naszej kulturze ta rola juz prawie zanikla, stad takie jalowe spory. Samo miano duch jest juz nazwaniem zjawiska. Jesli mowimy Duch Swiety, to wiemy, ze jest tylko jedna osoba w istocie Boga ( w jednosci Trojcy ) ktora nosi takie miano - i to miano po polsku brzmi _ Duch Swiety: jest to formna nazwania, ktory przynalez tylko tej istocie i zadnej innej.
Nie wiem, czy zrozumiales, co w trawie piszczy, ale jasniej juz sie nie da.

Zas slowo "ruah" - jest rowniez cos w rodzaju dzwiekonasladowczego miana , danego na opisanie jakiegos zjawiska.
W zestawieniu z innymi slowami posiada roznorakie znaczenia.
Oznaczac moze w najprostszej postaci - powiew, musniecie powiewem ... a wiec przechodzi w szum. W innych znaczeniech - tchnienie, zapach ( musniecie woni), a nawet muzyka ( dzwiek).
Moze to tyle na tyle ... te tematy stanowia caly obszerny dzial nauki tylko o slowotworstwie i nazwach ( fenomeny znaczen).

Ps: tak wiec Ruach Ha-Kodesz ( jak to napisales) oznacza fenomenologicznie identycznie to samo co Duch Swiety ( w takim akurat zestawieniu slow.)
Czyli piszesz, ze maslo nie nazywa sie maslo, ale Butter (niem.), a woda nie nazywa sie woda tylko water (ang.)
Hi,hi,hi

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Dezerter » 2017-09-27, 23:09

Katol pisze:A ja wiem: Duch Święty ma na imię Ruah Ha'Kodesz. Niektórzy to imię tłumaczą na Tchnienie Świętości.
A po grecku to imię brzmi: Pneuma Hagion.
Brawo! czyli mamy po hebrajsku - Ruah Ha Kodesz, po grecku - Pneuma Hagion, a po polsku Duch Święty zwany Parakletem :)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Katol

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Katol » 2017-09-27, 23:56

Paraklet to już po grecku.

Benjamin mnie nie zrozumiał. Ja piszę, że woda to woda, po ang. water.
Piszę, że masło to masło, po niem. Butter.
Czyli piszę tak, jak jest.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy będziesz zbawiony?

Post autor: Andej » 2017-09-28, 11:18

Czyniąc znak Krzyża świętego, m.in. mówię :W IMIĘ DUCHA ŚWIĘTEGO.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”