Ten temat był już wiele razy... GRZECH MASTURBACJI

Magnolia

Re: Ten temat był już wiele razy... GRZECH MASTURBACJI

Post autor: Magnolia » 2020-07-03, 12:39

Na pewno będzie dobrze! Nie jesteś sama. Tylko Jezus trzyma rękę na Twoim ramieniu i wspiera.

Barilla
Początkujący
Początkujący
Posty: 40
Rejestracja: 10 cze 2020
Been thanked: 3 times

Re: Ten temat był już wiele razy... GRZECH MASTURBACJI

Post autor: Barilla » 2020-07-04, 19:06

Byłam u spowiedzi! Udało się i (powiedziałam księdzu, że się boje) ksiądz mi powiedział, że następnym razem mogę po prostu zapisać grzechy na kartce i dać kapłanowi. Ale się cieszę! W końcu wszystko się skończyło!
Ojej, chciałam ten post napisać wcześniej, tylko się nie wysłał 🤦🏽‍♀️
Ojej, szkoda, że nie zobaczyłam wcześniej ostatniego postu, przecież to prawda... Ale wszystko się udało i dalej nie mogę uwierzyć!

Claudiax

Re: Ten temat był już wiele razy... GRZECH MASTURBACJI

Post autor: Claudiax » 2020-07-04, 19:34

Hej ja też miałam naprawde z tym problem kilka a może kilkanascie lat, nie pamiętam ale juz kilka lat tego nie robię, wyspowiadałam się w innej parafii. Wiem że to wstyd też się wstydziłam, pamiętam że powiedziałam kapłanowi że miałam nie czyste myśli i czyny mając nadzieję ze on da rozgrzeszenie i będę miala spokój. Ale zamarłam gdy zapytal jakie to nieczyste myśli i czyny ;) więc trudno powiedzialam ze to masturbacja choć byłam chyba czerwona jak burak. I od tamtej pory juz tego nie robie, nie ma mowy. Kiedyś byłam kuszona ale diabeł juz chyba wie, że już mnie do tego nie namówi. Ale kiedyś gdy było mi cieżko z tym walczyc to mowiłam sobie NIE, bo:
1. Jeśli to zrobię to znów posłucham złego
2. jeśli to zrobię to zawiode siebie i Jezusa!
3. Jesli to zrobie to znaczy ze znow bede musiala iść do konfesjonalu pełna wstydu.
więc już od paru lat mam spokój, tobie też się uda - idz może do innego Kościoła, na spowiedz. Zobaczysz jak ci ulży :) że już masz to za sobą :) naprawdę warto :)

Dodano po 1 minucie 21 sekundach:
    Barilla pisze: 2020-07-04, 19:06 Byłam u spowiedzi! Udało się i (powiedziałam księdzu, że się boje) ksiądz mi powiedział, że następnym razem mogę po prostu zapisać grzechy na kartce i dać kapłanowi. Ale się cieszę! W końcu wszystko się skończyło!
    Ojej, chciałam ten post napisać wcześniej, tylko się nie wysłał 🤦🏽‍♀️
    Ojej, szkoda, że nie zobaczyłam wcześniej ostatniego postu, przecież to prawda... Ale wszystko się udało i dalej nie mogę uwierzyć!
    Graatuulacje!!!!! a ja napisalam juz wczesniej odpowiedz na ten temat hihhih :D


    Ale cieszę się że byłas :) na pewno teraz lepiej się czujesz:):)

    Barilla
    Początkujący
    Początkujący
    Posty: 40
    Rejestracja: 10 cze 2020
    Been thanked: 3 times

    Re: Ten temat był już wiele razy... GRZECH MASTURBACJI

    Post autor: Barilla » 2020-07-09, 13:51

    Hah, dziękuję Ci mimo, że po 😁 Tak, już wszystko się udało i nie robię i nie zamierzam tego robić i bardzo się cieszę 😃😄

    ODPOWIEDZ