Grzech masturbacji

[Bartek18]

Witam, miałem sytuację w której dotknąłem swoich narządów płciowych 2 lub 3 razy i czułem dziwne łaskotanie, ale od razu przestałem to robić żeby nie doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy mam grzech masturbacji skoro ani nie było pobudzenia seksualnego ani nie chciałem aby było czy może grzech narażenia się na duże ryzyko wystąpienia podniecenia seksualnego.

[Zebra]

Jeśli nie zrobiłeś tego celowo (czyli dobrowolnie i świadomie) nie zacząłeś się dotykać w celu masturbacji to myślę, że to nie grzech.

[Bartek18]

Jeszcze takie pytanie.
Jeśli ja uważam że nie popełniłem grzechu masturbacji i nie wyznam go przy spowiedzi to czy popełnię zatajenie grzechu?

[Lunka]

Jeszcze takie pytanie.
Jeśli ja uważam że nie popełniłem grzechu masturbacji i nie wyznam go przy spowiedzi to czy popełnię zatajenie grzechu?

Skoro nie popełniłeś to chyba nie ma grzechu prawda? Zawsze możesz spowiednikowi przedstawić sytuację jak nam tutaj, a on sam zadecyduje czy jest w tym grzech czy nie.

[Bartek18]

Dziękuję wam za odpowiedzi.

[Susanna]

Moim zdaniem też nie ma tu grzechu

[lambda]

Witam, miałem sytuację w której dotknąłem swoich narządów płciowych 2 lub 3 razy i czułem dziwne łaskotanie, ale od razu przestałem to robić żeby nie doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy mam grzech masturbacji skoro ani nie było pobudzenia seksualnego ani nie chciałem aby było czy może grzech narażenia się na duże ryzyko wystąpienia podniecenia seksualnego.

Odpowiedz sobie dlaczego się dotykales. Przecież ludzie się myją czy może coś swędzieć w tym miejscu przecież to nie grzech, myć się tam.

[Bartek18]

Witam, miałem sytuację w której dotknąłem swoich narządów płciowych 2 lub 3 razy i czułem dziwne łaskotanie, ale od razu przestałem to robić żeby nie doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy mam grzech masturbacji skoro ani nie było pobudzenia seksualnego ani nie chciałem aby było czy może grzech narażenia się na duże ryzyko wystąpienia podniecenia seksualnego.

Odpowiedz sobie dlaczego się dotykales. Przecież ludzie się myją czy może coś swędzieć w tym miejscu przecież to nie grzech, myć się tam.

Problem w tym że ja nie wiem po co się dotykałem po prostu za pierwszym razem uderzyłem się przez przypadek i poczułem to łaskotanie a później jak pisałem wyżej dotknalem się jeszcze że 2 albo 3 razy sam w sumie nie wiem po co. Może być tak że nie działałem w pełni świadomie? Czytałem że jeśli kogoś najdzie myśl zrobi to ale po 10 sekundach się opamięta to nie działał do końca świadomie i wydaje mi się że tak było i w moim przypadku.

[Zebra]

Witam, miałem sytuację w której dotknąłem swoich narządów płciowych 2 lub 3 razy i czułem dziwne łaskotanie, ale od razu przestałem to robić żeby nie doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy mam grzech masturbacji skoro ani nie było pobudzenia seksualnego ani nie chciałem aby było czy może grzech narażenia się na duże ryzyko wystąpienia podniecenia seksualnego.

Odpowiedz sobie dlaczego się dotykales. Przecież ludzie się myją czy może coś swędzieć w tym miejscu przecież to nie grzech, myć się tam.

Problem w tym że ja nie wiem po co się dotykałem po prostu za pierwszym razem uderzyłem się przez przypadek i poczułem to łaskotanie a później jak pisałem wyżej dotknalem się jeszcze że 2 albo 3 razy sam w sumie nie wiem po co. Może być tak że nie działałem w pełni świadomie? Czytałem że jeśli kogoś najdzie myśl zrobi to ale po 10 sekundach się opamięta to nie działał do końca świadomie i wydaje mi się że tak było i w moim przypadku.

Jak się uderzyłeś to mogło Cię po prostu boleć to nic dziwnego, że się "dotknąłeś" tam. Myślę, że nic złego się nie stało.

[lambda]

Witam, miałem sytuację w której dotknąłem swoich narządów płciowych 2 lub 3 razy i czułem dziwne łaskotanie, ale od razu przestałem to robić żeby nie doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy mam grzech masturbacji skoro ani nie było pobudzenia seksualnego ani nie chciałem aby było czy może grzech narażenia się na duże ryzyko wystąpienia podniecenia seksualnego.

Odpowiedz sobie dlaczego się dotykales. Przecież ludzie się myją czy może coś swędzieć w tym miejscu przecież to nie grzech, myć się tam.

Problem w tym że ja nie wiem po co się dotykałem po prostu za pierwszym razem uderzyłem się przez przypadek i poczułem to łaskotanie a później jak pisałem wyżej dotknalem się jeszcze że 2 albo 3 razy sam w sumie nie wiem po co. Może być tak że nie działałem w pełni świadomie? Czytałem że jeśli kogoś najdzie myśl zrobi to ale po 10 sekundach się opamięta to nie działał do końca świadomie i wydaje mi się że tak było i w moim przypadku.

Jak się uderzyłeś to mogło Cię po prostu boleć to nic dziwnego, że się "dotknąłeś" tam. Myślę, że nic złego się nie stało.

Niech autor sam rozezna.

[Bartek18]

Dodano po 4 minutach 5 sekundach:

Witam, miałem sytuację w której dotknąłem swoich narządów płciowych 2 lub 3 razy i czułem dziwne łaskotanie, ale od razu przestałem to robić żeby nie doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy mam grzech masturbacji skoro ani nie było pobudzenia seksualnego ani nie chciałem aby było czy może grzech narażenia się na duże ryzyko wystąpienia podniecenia seksualnego.

Odpowiedz sobie dlaczego się dotykales. Przecież ludzie się myją czy może coś swędzieć w tym miejscu przecież to nie grzech, myć się tam.

Problem w tym że ja nie wiem po co się dotykałem po prostu za pierwszym razem uderzyłem się przez przypadek i poczułem to łaskotanie a później jak pisałem wyżej dotknalem się jeszcze że 2 albo 3 razy sam w sumie nie wiem po co. Może być tak że nie działałem w pełni świadomie? Czytałem że jeśli kogoś najdzie myśl zrobi to ale po 10 sekundach się opamięta to nie działał do końca świadomie i wydaje mi się że tak było i w moim przypadku.

Jak się uderzyłeś to mogło Cię po prostu boleć to nic dziwnego, że się "dotknąłeś" tam. Myślę, że nic złego się nie stało.

Niech autor sam rozezna.

Teraz to już sam nie wiem czy to był ból czy łaskotanie ale wydaje mi się że to było takie dziwne uczucie łaskotania tylko jak pisałem sam nie wiem po co ja się dotykałem, a gdzieś podświadomie wiem ,że napewno nie chciałem się masturbować. Po prostu boję się że albo popełnię zatajenie grzechu albo skłamię przy spowiedzi.

[Bartek18]

Chciałem dodać 2 post ale nie mogę więc piszę tutaj jeszcze raz jak to wszystko wyglądało.

Dotknalem swojego penisa przez przypadek i poczułem łaskotanie. Z ciekawości dotknąłem go jeszcze ze 2 lub 3 razy bo chciałem sprawdzić czy czuję to dziwne łaskotanie i jak czułem to łaskotanie to od razu przestałem to robić bo nie chciałem aby doszło do pobudzenia seksualnego. I mam pytanie czy to nie była masturbacja. Bo wiem, że nie chciałem się masturbować dlatego od razu przestałem to robić ale boje się że przez to że dotknąłem go te 2 lub 3 razy i tak to zrobiłem.

[Zebra]

Bartek nic nowego nam nie napisałeś. Jeśli źle się z tym czujesz to idź do spowiedzi.