Dobrze. Pominmy fakt, ze pobudzenie seksualne mlodych osob nie jest zwiazane z jakas konkretna osoba, do ktorej zywi ona uczucia, nie jest w ogole zwiazane z nikim, tylko pojawia sie i juz. To jest biologia i z nia nie powojujesz. (Doskonale pamietam te problemy, a nie naleze do ludzi typu "nie pamieta wol, jak cieleciem byl". )lambda pisze: ↑2021-04-13, 20:55To nie jest naturlna biologiczna sklonnosc ponieważ każdy dobrze wie, że seks służy do tego, by przeżywać go z drugą osobą i przeżywanie go z własną ręką jest zwyczajnie rozpaczliwe. Osoba, którą tak bardzo miotają seksualne napięcia, że skłonna jest się masturbować, zasługuje po prostu na współczucie. To równie smutne jak widok psa, który gotów jest posuwać się z kapciem. To jest całkiem obiektywne.
Pytanie konkretne:
Co robic, kiedy pobudzenie seksualne pojawi sie np rano, utrudniajac przystapienie do codziennych czynnosci, albo przed zasnieciem, nie pozwalajac usnac? (Co wiecej, jesli czlowiek z doswiadczenia wie, ze zajac mysli czyms innym mozna, owszem, ale napiecie powroci ze zdwojona sila pozniej, ono jakos "dziwnie" nie znika, a akumuluje sie.).