Grzech masturbacji.

Dominik

Re: Proszę od odpowiedź.

Post autor: Dominik » 2019-11-17, 14:03

Lucky pisze: 2019-11-17, 12:57 Czy młodzieńcze masturbacja to grzech?
Dlaczego młody miałby móc się masturbować, a stary nie?

Są trzy warunki grzechu ciężkiego, czyli jeśli zrobisz to
- świadomie
- dobrowolnie
- w materii ciężkiej, masturbacja nią jest
Jeśli spełniasz wszystkie warunki to masz grzech ciężki.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Grzech masturbacji.

Post autor: Viridiana » 2019-11-17, 15:10

Lucky pisze: 2019-11-17, 13:57 Dzięki nie przystepowalem do Eucharystii. Rozumiem że mam powiedzieć w konfesjonale otwarcie masturbowalem się, słyszałem również że mówi się że dopuścił się nieczystości względem siebie albo że się onanizowało?
Trzeba powiedzieć tak, żeby ksiądz zrozumiał, o jaki grzech chodzi. Dopuszczenie się nieczystości względem siebie jest niezbyt konkretnym terminem, bo chociaż być może niektórzy kojarzą go głównie z masturbacją, to jednak można go też rozumieć szerzej.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Niezapominajka
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 644
Rejestracja: 28 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 160 times

Re: Grzech masturbacji.

Post autor: Niezapominajka » 2019-11-17, 15:29

Tak, wszystkie określenia są spowiednikowi znane. Najważniejsze, żebyś nie chciał nic zatajać. Wyznaj szczerze, najlepiej uzywając tych określeń - masturbacja/onanizm.
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Grzech masturbacji.

Post autor: Andej » 2019-11-17, 22:12

Kiedyś ksiądz spowiadał chłopca, takiego ok. 10 lat, który powiedział, że popełnił nieprzyzwoity czyn. Ksiądz zdziwiony wiekiem zaczął dopytywać. Okazało się, że napisał "dupa" na ścianie.
Grzechy należy wyznawać konkretnie. Bez domysłów.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ