Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-20, 00:18

Tomaszek pisze: 2018-02-19, 21:28
Zatem gdyby Bóg Powiedział do Mojżesza Jestem który Jestem to prawdopodobnie Mojżesz zapisałby to jako : אֲנִי הוּא אֲשֶׁר הוּא
Ani hu aszer hu - to raczej stwierdzenie: Ja jestem Nim, podobnie jak gdy Żyd powie Ani am Hu - Jestem Żydem, choć dosłownie to nie ma sensu: Ja Naród (w domyśle ten wybrany) On. Czyli mówiący utożsamia się z domyślnym podmiotem. Zmienia się więc sens wypowiedzi.
NAtomiast Ehje aszer ehje oznacza Jestem Który Jestem - nawiązuje do Istnienia samego przez się. Inny sens wypowiedzi.

Więc raz jeszcze przestrzegam przed dosłownym tłumaczeniem. GDybyśmy chcieli tłumaczyć dosłownie Twoją propozycję: Ani hu aszer hu - to wyszłoby nam: Ja On, który On. No właśnie, który On? Tutaj dopiero masz możliwości do mnożenia bytów, o osobach nie mówiąc.
Podałem całą listę kiedy Bóg mówi Ehjeh i zawsze konsekwentnie jest czasownik ten tłumaczony jako ,,Będę '' gdzie Septuaginta ma czasownik Esomai to czas przyszły nie zaś teraźniejszy


To co dla ciebie nie ma sensu ma sens dla Boga , Żydzi którzy tłumaczyli z tekstu hebrajskiego na grecki tam gdzie tekst hebrajski ma zaimek osobowy ani hu jak go tłumaczą na grekę :)

Izaj 43:10 אַתֶּם עֵדַי נְאֻם-יְהוָה וְעַבְדִּי אֲשֶׁר בָּחָרְתִּי לְמַעַן תֵּדְעוּ וְתַאֲמִינוּ לִי וְתָבִינוּ כִּי-אֲנִי הוּא TM

γένεσθέ μοι μάρτυρες, κἀγὼ μάρτυς, λέγει κύριος ὁ θεός, καὶ ὁ παῖς, ὃν ἐξελεξάμην, ἵνα γνῶτε καὶ πιστεύσητε καὶ συνῆτε ὅτι ἐγώ εἰμι,

Z tego tekstu widzimy że Żyd tłumacząc określenie אֲנִי הוּא przetłumaczył je jako ἐγώ εἰμι,

Pytanie do ciebie czy Żyd nie znał za dobrze określenia ani hu tłumacząc je jako ego eimi ?

Nie jest to odosobniony przypadek gdzie w pismach hebrajskich odpowiednikiem określenia Ani hu jest właśnie Ego eimi

5 Moj 32:39 Patrzcie teraz, że to Ja, Ja jestem A oprócz mnie nie ma boga. Ja pozbawiam życia i darzę życiem, Ja ranię i leczę, I z ręki mojej nikt nie zdoła się wyrwać.

TM אֲנִי הוּא LXX ἐγώ εἰμι,

Izaj 41:4 אֲנִי־הוּא׃ LXX ἐγώ εἰμι,

Izaj 48:12 אֲנִי-הוּא LXX ἐγώ εἰμι

Zatem czekam na odpowiedź a jak zawsze dodatkowo w rękawie mam Asa ale to będzie niespodzianka :)
autor: tisheeng » 2018-02-19, 22:28
Kamil udaje greka, a tu Tomaszek go hebrajskim pogonil.
No i Tomaszek ma teraz problem :) musi udowodnić że Żydzi się mylili kiedy tłumaczyli z j hebrajskiego na grecki fragmenty w których w tekście hebrajski występuje Aniu hu po grecku zapisywali Ego eimi ;)
Ostatnio zmieniony 2018-02-20, 00:27 przez Kamil2, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-02-20, 07:36

Drogi Kamilku,

Skoro już mowa o Żydach i Septuagincie. Dla Żydów Septuaginta jest tłumaczeniem niekoszernym. Co więcej, płaczą i ubolewają nad dniem, w którym to tłumaczenie powstało. A żeby było jeszcze śmieszniej, ta Septuaginta, którą znamy dzisiaj to nie ta Septuaginta z czasów, kiedy powstała. Podobnie jak Wulgata, którą znamy dzisiaj różni się od tego tłumaczenia dokonanego przez św. Hieronima.

Poza tym, skoro chcesz prowadzić poważną dyskusję to nie powołuj się na tłumaczenia, tylko dokonaj własnego i wyjaśnij, ale tak na akademicki poziomie. Wyobraż sobie, że jakiś profesor we wstępie do swojego tłumaczenia napisze, przetłumaczyłem tak bo Żydzi tak tłumaczą. :) Pytanie, którzy Żydzi. Wierzący czy nie wierzący. JAk wierzący. Jacy Żydzi wierzący: ortodoksi chasydzi (Lubawicze?) Z którego wieku. I tak można mnożyć.

Tłumaczenie to tylko tłumaczenie, które ma tylko przybliżyć czytelnika do oryginału a nie go zastąpić.

Ani Hu to nie to samo co Ani hu aszer hu. Podobnie jak w angielskim to give to nie to samo co to give up. Jeden krótki preposition wszystko zmienia To inaczej dwa różne "wyrazy" lub raczej wyrażenia. Mające inny sens i niezbędny jest jeszcze kontekst.

Rozmawiamy więc o słowie Ani Hu czy Ani Hu aszer Hu - to drugie to Twoja propozycja.

Ani HU - jest wyrażeniem również często stosowanym we współczesnym hebrajskim i różnie to się tłumaczy. Jest to taka konstrukcja nieraz w ogóle nie tłumaczona lecz potrzebna aby zdanie wyglądało poprawnie. Pozdrawiam
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Magnolia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Magnolia » 2018-02-20, 08:09

Przyglądając się tej dyskusji o jednym czasowniku zastanawiam się : Ile jeszcze można? ;)

Na hebrajskim się kompletnie nie znam i nie podyskutuję z Tobą, ale wiem że Bóg BYŁ, JEST i BĘDZIE i tyle mi wystarczy by rozwijać moją wiarę. :)

Ale od dłuższego czasu zastanawiam się Kamilu, czy to Cię przybliża do Boga? czy jak już wszystkich przekonasz (bo chyba obrałeś sobie to za swój cel, jaki czasownik jest w Biblii imieniem Boga) to czy Twoja wiara na tym zyska? albo nasza wiara ma na tym zyskać?

Szacunek do wiary innych ludzi polega na tym, że "ja wierzę w .. (tu przedstawiam moje wierzenia)", a "Ty wierzysz w ...(przedstawiasz swoje wierzenia )". "Acha, no ja nie mogę wierzyć w to co Ty, więc z szacunkiem uznajmy, że zgoda nie jest możliwa."

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-20, 08:55

Najciekawsze jest to ze Kamil 2 dyskutuje o czasowniku, ale juz za wczasu nie rozumiejac go jeszcze, zmienia nim tresc Biblii.
W rezultacie to upiera sie przy swoim tlumaczeniu Biblii, na podstawie niezrozumialego przez niego uzycia czasownika.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-02-20, 19:15

Magnolia pisze: 2018-02-20, 08:09 Przyglądając się tej dyskusji o jednym czasowniku zastanawiam się : Ile jeszcze można? ;)

Na hebrajskim się kompletnie nie znam i nie podyskutuję z Tobą, ale wiem że Bóg BYŁ, JEST i BĘDZIE i tyle mi wystarczy by rozwijać moją wiarę. :)

Ale od dłuższego czasu zastanawiam się Kamilu, czy to Cię przybliża do Boga? czy jak już wszystkich przekonasz (bo chyba obrałeś sobie to za swój cel, jaki czasownik jest w Biblii imieniem Boga) to czy Twoja wiara na tym zyska? albo nasza wiara ma na tym zyskać?

Szacunek do wiary innych ludzi polega na tym, że "ja wierzę w .. (tu przedstawiam moje wierzenia)", a "Ty wierzysz w ...(przedstawiasz swoje wierzenia )". "Acha, no ja nie mogę wierzyć w to co Ty, więc z szacunkiem uznajmy, że zgoda nie jest możliwa."
Gdyby to była dyskusja o czasowniku bądź o czasownikach, można byłoby jeszcze długo i bardzo ciekawie. Ludzie robią z takich tematów doktoraty, bo językowców fascynują takie rzeczy. Natomiast tutaj, obawiam się, nie chodzi o żaden czasownik, ale o udowodnienie swojej racji. Tymczasem w nauczaniu Jezusa głownie chodzi o to aby skupić się na pracy nad swoim życiem, nad nawróceniem, nowym narodzeniem, nad duchowym życiem, modlitwą.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-20, 21:08

Tomaszek pisze: 2018-02-20, 07:36 Drogi Kamilku,

Skoro już mowa o Żydach i Septuagincie. Dla Żydów Septuaginta jest tłumaczeniem niekoszernym. Co więcej, płaczą i ubolewają nad dniem, w którym to tłumaczenie powstało. A żeby było jeszcze śmieszniej, ta Septuaginta, którą znamy dzisiaj to nie ta Septuaginta z czasów, kiedy powstała. Podobnie jak Wulgata, którą znamy dzisiaj różni się od tego tłumaczenia dokonanego przez św. Hieronima.

Poza tym, skoro chcesz prowadzić poważną dyskusję to nie powołuj się na tłumaczenia, tylko dokonaj własnego i wyjaśnij, ale tak na akademicki poziomie. Wyobraż sobie, że jakiś profesor we wstępie do swojego tłumaczenia napisze, przetłumaczyłem tak bo Żydzi tak tłumaczą. :) Pytanie, którzy Żydzi. Wierzący czy nie wierzący. JAk wierzący. Jacy Żydzi wierzący: ortodoksi chasydzi (Lubawicze?) Z którego wieku. I tak można mnożyć.

Tłumaczenie to tylko tłumaczenie, które ma tylko przybliżyć czytelnika do oryginału a nie go zastąpić.

Ani Hu to nie to samo co Ani hu aszer hu. Podobnie jak w angielskim to give to nie to samo co to give up. Jeden krótki preposition wszystko zmienia To inaczej dwa różne "wyrazy" lub raczej wyrażenia. Mające inny sens i niezbędny jest jeszcze kontekst.

Rozmawiamy więc o słowie Ani Hu czy Ani Hu aszer Hu - to drugie to Twoja propozycja.

Ani HU - jest wyrażeniem również często stosowanym we współczesnym hebrajskim i różnie to się tłumaczy. Jest to taka konstrukcja nieraz w ogóle nie tłumaczona lecz potrzebna aby zdanie wyglądało poprawnie. Pozdrawiam

Tomaszu Ameryki ty n na pewno nie odkryłeś więc aby było jeszcze śmiesznej to zaglądnij sobie do Septuaginty Akwili czy też może Theodocjana .

Zarówno Akwila z Synopy oraz Theodocjon dokonali przekładu " żywcem " z hebrajskiego, aby obalić inne niedokładne tłumaczenia Hebrajskich Pism na język grecki. Rozumiem że pewnie o tym nie wiedziałeś , podobnie jak ze znaczeniem zaimka osobowego הוּא

Otóż Orygenes w swojej Hekspili zamieścił również tłumaczenie tekstu z 2 Moj 3:14

Tłumaczenie Akwili ᾿Εσομαι ος Εσομαι καὶ εἶπεν Οὕτως ἐρεῖς τοῖς υἱοῖς Ισραηλ Εσομαι ἀπέσταλκέν με πρὸς ὑμᾶς.

Będę który Będę

Theodocjan

Εσομαι ος Εσομαι καὶ εἶπεν Οὕτως ἐρεῖς τοῖς υἱοῖς Ισραηλ Εσομαι ἀπέσταλκέν με πρὸς ὑμᾶς.

Osoby te znały j hebrajski , wiedziały one bardzo dobrze jakie jest znaczenie czasownika אֶהְיֶה dla tego tłumacząc go na język grecki użyli w tekście czasownika Εσομαι który to wskazuje na czas przyszły ( Będę )

Analogicznie czy mógłbyś mi wskazać jakiś Kodex Septuaginty gdzie jest napisane

εἰμι ος εἰμι ι καὶ εἶπεν Οὕτως ἐρεῖς τοῖς υἱοῖς Ισραηλ εἰμι ἀπέσταλκέν με πρὸς ὑμᾶς. :)



Tutaj możesz sobie sprawdzić Str 85 lew szpaleta wers 14 . znaczek A ( Akwila ) , θ ( Theodocjan )

http://www.archive.org/stream/origenish ... 4/mode/2up

Wracając jeszcze do zaimka w 3 os lp - הוּא W tekstach pisma hebrajskich przede wszystkim występuje jako zaimek osobowy ,, On '' bardzo często pełni on role zaimka wskazującego jako zaimek dalszy i tłumaczy się go na ,, tamten '' Jak i przy pomocy tego zaimka wyraża się czasownik ,, Jestem '' W tym celu wystarczy porównać sobie te teksty w których owy zaimek został użyty i sprawdzić w Septuagincie jakim słowem ten zaimek jest tłumaczony

Izaj 43:10 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι
Izaj 46:4 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι
Izaj 48:12 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι
Izaj 52:6 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι

אֲנִי Ja po grece ἐγώ
הוּא zostało przetłumaczone czasownikiem εἰμι

Poza tym, skoro chcesz prowadzić poważną dyskusję to nie powołuj się na tłumaczenia, tylko dokonaj własnego i wyjaśnij, ale tak na akademicki poziomie. Wyobraż sobie, że jakiś profesor we wstępie do swojego tłumaczenia napisze, przetłumaczyłem tak bo Żydzi tak tłumaczą. :)
Tak się skalda że propozycja oddania w czasie teraźniejszym o jakiej napisałem ma swoje uzasadnienie potwierdzone innym tekstem Biblijnym w j hebrajskim . Cieszy mnie fakt że tłumacze Interlinii hebrajsko -polskiej ST dokładnie tam samo oddali frazę ,,Ja jestem który '' :)

1 Kron 21 :17 וַאֲנִי-הוּא אֲשֶׁר i Ja jestem który


Co do tłumaczeń Żydów to również w Midraszu Rabba mamy potwierdzenie jak należy rozumieć wypowiedź Boga do Mojżesza kiedy powiedział w אֶהְיֶה אֲשֶׁר אֶהְיֶה w komentarzu napisali :

כַּאֲשֶׁר הָיִיתִי עִם- אַבְרָהָם יִצְחָק וְיַעֲקֹב אֶהְיֶה עִמָּךְ

Jak byłem z Abrahamem Izaakiem i Jakubem tak będę z tobą

Z godnie z obietnicą mam i niespodziankę jak Jak Katoliccy wykładowcy j hebrajskiego tłumaczą zaimek הוּא



Od 16 min
Ostatnio zmieniony 2018-02-20, 21:17 przez Kamil2, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Dezerter » 2018-02-20, 21:50

Kamilu odpowiadając na twój post:

Elohim – prawdę mówisz, byli również nazywani sędziowie, królowie i aniołowie, ale zapewne znasz podział najstarszego Pisma na „teksty Elohistyczne”, gdzie to właśnie o Bogu Jedynym autor mówi Elohim – i tylko o Nim – jest to w tych pismach Jego Imię Własne, jak to nazywasz „w sensie ontycznym”.
http://sady.up.krakow.pl/antrel.biblia.rdz1-10.htm
Podobnie w „tekstach Jahwistycznych” gdzie to właśnie o Bogu Jedynym autor mówi JHWH – i tylko o Nim – jest to w tych pismach Jego Imię Własne.
http://sady.up.krakow.pl/antrel.biblia.rdz1-10j.htm

Więc twój początkowy wywód niestety sypie się, że nazywanie Jezusa Elohim nie oznacza Boga Jedynego. Więc odpowiedź nie "jest bardzo prosta".

Kolejny argument – Jezus zrodzony a nie stworzony, przed wszystkimi wiekami, jak to mądrze i trafnie Ojcowie Kościoła starożytnego określili.
Dla nas ludzi Jezus istniał wiecznie, bo skoro brał udział w stworzeniu materii i czasoprzestrzeni, to jak znów mądrze Kościół starożytny stwierdził o Jezusie - „jeśli ktoś mówi, był czas gdy Go nie było – niech będzie wyłączony z Kościoła”
Kamilu, dlaczego nie słuchasz Starożytnego Kościoła Powszechnego, tylko tworzysz własne wyznanie wiary? :-\

Dalej – Ojciec, Syn – piszesz, że "nie zawsze był skoro zrodzony"
błąd – dla nas zawsze, bo odkąd pojawił się świat Jezus już był, więc dla nas niczym czasowo nie różni się od Ojca – logika zwykła, wierzę, że dla ciebie nie za trudna, nawet jestem pewien, tylko czy dogmaty ci pozwolą uznać to moje proste i oczywiste rozumowanie i argumenty?

Zdecyduj się i wybierz prawidłową odpowiedź, bo by z tobą dyskutować muszę wiedzieć z czym dyskutuję:
1. Jezus jest Bogiem współistotnym Ojcu, Bóg z Boga Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy, z Boga prawdziwego, zrodzony a Ojca, przed wszystkimi wiekami
2. Jezus jest Bogiem, Istotą Boską, ale mniejszy niż Ojciec , czyli panteon mamy, albo Półboga
3. Jezus jest aniołem z misją Mesjańską
4. Jezus jest zwykłym człowiekiem,
5. jakieś inne- jakie?
Oczywiście do każdego z 5 punktów + Jezus był normalnym człowiekiem zrodzonym z Marii, cierpiał i umarł.

Czy pewny jesteś, że Hebrajski był używany bez przerwy przez 2000 lat, podobnie Koine?, czy pewny jesteś, że przez 2000 lat się nie zmieniała?!. A czy uważasz, że Koine nawet 2000 lat temu w Aleksandrii znaczyła (słowa) to samo co w Jerozolimie i Rzymie? - pytam bardzo poważnie!

Cały czas czekają na odpowiedź inne moje pytania:
„Dlatego do mnie bardziej przemawia to co nie podlega interpretacji, a co Tomaszek i Andej podkreślili:

Jezus mówi o sobie a żydzi bogobojni padają w strachu na twarz - wyjaśnij Kamilu dlaczego ?

Drugie pytanie do Kamila - wyjaśnij jakim cudem żydzi (apostołowie,pisarze NT, piersi biskupi judeochrześcijańscy) uwierzyli w drugiego Boga „
ps
Odebrałeś pw? - czekam na jakąś odpowiedź
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-02-20, 23:28

Kamilu, pracowałem do późna więc dzisiaj już nie mam sił Ci odpowiadać. Odpowiem niebawem.

Fajnie się stało, że podałeś link do tej audycji na temat Imienia i czasownika "być".

Warto jednak abyś wysłuchał i drugiej części w międzyczasie zanim Ci odpowiem. Chociaż to co podałeś też jeszcze raz obejrzyj gdyż obawiam się, że nie zrozumiałeś tej audycji.
Ostatnio zmieniony 2018-02-20, 23:28 przez Tomaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-21, 15:12

Tomaszek pisze: 2018-02-20, 23:28 Kamilu, pracowałem do późna więc dzisiaj już nie mam sił Ci odpowiadać. Odpowiem niebawem.

Fajnie się stało, że podałeś link do tej audycji na temat Imienia i czasownika "być".

Warto jednak abyś wysłuchał i drugiej części w międzyczasie zanim Ci odpowiem. Chociaż to co podałeś też jeszcze raz obejrzyj gdyż obawiam się, że nie zrozumiałeś tej audycji.
Witaj Czytając teksty w j hebrajskim i porównując z tłumaczeniem na j grecki dostrzegam pewną regularność jak i zgodność kiedy rozchodzi się o ';tłumaczenie z j hebrajskiego na j grecki czasownika ,, być '' w czasie przyszłym , przeszłym A także Teraźniejszym

2 Moj 3:12 אֶהְיֶה עִמָּךְ = ἔσομαι μετὰ σοῦ Będę z tobą
Jer 24:7 אֶהְיֶה לָהֶם לֵאלֹהִים = ἔσομαι αὐτοῖς εἰς θεόν Będę im Bogiem

אֲנִי הָיִיתִי -Ja byłem ἐγώ ἤμην Joz 1:5
אַתָּה הָיִיתָ ty byłeś συ ἦσθα 5Moj 15:15)
הוּא הָיָה on był αυτός ἦν 1 Moj 4:2

Mamy tutaj przykłady odmiany czasownika ,,być '' przez osoby , myślę że interesującym faktem jest tutaj 2 Moj 3:12 gdzie Bóg mówi do Mojżesz

אֶהְיֶה עִמָּךְ = ἔσομαι μετὰ σοῦ Będę z tobą , czasownik אֶהְיֶה określa tutaj aspekt przyszły dlatego tłumacz oddaje go przez grecki czasownik w czasie przyszłym ἔσομαι

A co z czasem teraźniejszym ? który w j hebrajskim nie istnieje ? w jaki sposób był zapisywany , tutaj również nie ma żadnych wątpliwości co w wcześniej wykazałem ci to licznymi przykładami

Izaj 43:10 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι
Izaj 46:4 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι
Izaj 48:12 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι
Izaj 52:6 אֲנִי הוּא = ἐγώ εἰμι

Zaimek osobowy wysypuje w tych przykładach zawsze w I os lp jest jednak inaczej kiedy odnosi się do 2 osoby ale to tylko w j grecki , j hebr w przypadku drugiej osoby ma również zaimek הוּא gdzie w LXX mamy czasownik

Psl 102:28 וְאַתָּה-הוּא I Ty jesteś σὺ δὲ ὁ αὐτὸς εἶ, Ty zaś te sam Jesteś

A tutaj masz kolejny film gdzie zakonnik potwierdza iż określenie ,,Jestem który Jestem'' nie jest tłumaczenie z tekstu hebrajskiego lecz wywodzi się z Łaciny



Jak możesz to odnieś się do tych przykładów która ci podałem no i do tłumaczenia Akwili jak i Theodocjana

Benjamin

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Benjamin » 2018-02-21, 20:31

Belkoczesz Kamilu.

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-22, 12:21

Benjamin pisze: 2018-02-21, 20:31 Belkoczesz Kamilu.
No cóż sprawdza się reguła :,,Kiedy ktoś nie ma żadnych argumentów przeprowadza atak personalny'' jeżeli masz coś mądrego do napisania to napisz , tylko pamiętaj o jednym ,aby wszystko było oparte na Biblii możesz też zamieścić cytaty z książek poświęconych językowi hebrajskiemu..

Autor +Cytat +Strona

Może udzielisz mi odpowiedzi :

W jakich sytuacjach opuszczanie czasownika הָיָה ,,być '' jest podyktowane regułą a kiedy zamieszczanie owego czasownika w jego odpowiednim przypadki jest uzasadnione ?


Dlaczego w innych miejscach Biblii czasownik Ehjeh został przetłumaczony zgodnie z jego znaczeniem czyli ,, Będę ''

1 Moj 26:3 Zamieszkaj w tym kraju, a ja będę z tobą, Ehjeh będę ci błogosławił. Bo tobie i twemu potomstwu oddaję wszystkie te ziemie i dotrzymam przysięgi, którą dałem twojemu ojcu, Abrahamowi BT

1 Moj 31:3 Wtedy to Pan rzekł do Jakuba: Wróć do ziemi twych przodków, do twego kraju rodzinnego, Ja zaś Ehjeh będę z tobą.

2 Moj 3:12 On powiedział: Ja (Ehjeh) będę z tobą. Znakiem zaś dla ciebie, że Ja cię posłałem, będzie to, że po wyprowadzeniu tego ludu z Egiptu oddacie cześć Bogu na tej górze. BT

2 Moj 4:15 ) Ty będziesz mówił do niego i przekażesz te słowa w jego usta. Ja zaś Ehjeh będę przy ustach twoich i jego, i pouczę was, co winniście czynić. BT

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Andej » 2018-02-22, 13:53

Jeśli już nikt nie ma do wniesienia niczego nowego, to proponuję zamknąć wątek.

Uznaję próbę indoktrynacji za nieudaną.

Brakiem zrozumienia nie można tłumaczyć swoich tez.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-22, 14:33

Andej pisze: 2018-02-22, 13:53 Jeśli już nikt nie ma do wniesienia niczego nowego, to proponuję zamknąć wątek.

Uznaję próbę indoktrynacji za nieudaną.

Brakiem zrozumienia nie można tłumaczyć swoich tez.

Andej przedstawiłem wystarczającą ilość argumentów popartych starożytnymi tłumaczeniami Akwili i Theodocjana , jako że jesteście katolikami dałem wam możliwość wysłuchania przez wykładowców Katolickich odnoście tłumaczenia określenia ,, Ehjeh aszer Ehjeh , więc teraz stoisz przed dokonaniem wyboru , przyjąć to co wynika wprost z j hebrajskiego lub też odrzucić . Nikt cię do niczego nie namawia ani też nie narzuca

Z jednym się muszę z tobą zgodzić SWOJEJ tezy że czasownik Ehjeh należy tłumaczyć w czasie teraźniejszym jako ,,Jestem '' nie potraficie niczym udowodnić . Wiec brak argumentów z wszej strony wymusza na was jak najdalej uciec od zadawanych pytań co w tym przypadku będzie dla was w najlepszym razie zamknięcie tematu .

Odnoszę wrażenie nie za bardzo rozumiesz na czym polega wymiana poglądów nad danym zagadnienie , wychodzisz bowiem z założenie :jak ktoś ma odmienne zdanie od twojego, popiera to argumentami to według ciebie narzuca ci swój punkt widzenia .

Dla mnie jest oczywiste jeżeli napiszesz w prost ,, nie mam aż takiej wiedzy aby się wypowiadać w dyskusji , nie wiem również czym się kieruje Kościół Katolicki przy tłumaczeniu Biblii gdzie w każdym przypadku hebrajski czasownik Ehjeh tłumaczę przez czas przyszły a tylko raz przez czas teraźniejszy ''

Czy kiedy w temacie wersety biblijne zadam pytanie i nikt nie będzie mi wstanie na nie odpowiedzieć a zagadnienie będzie się kłócić z tym w co wierzysz również będziesz za tym aby jak najszybciej zamknąć temat ?
Ostatnio zmieniony 2018-02-22, 14:38 przez Kamil2, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Andej » 2018-02-22, 15:14

1. Otóż wyjaśniałem kilka razy, że nie ma wiedzy. Nie znam starożytnych języków i nie jestem biblistą. Wbrew zarzutom nie ukrywał tego.
2. Wiem czym się kieruje Kościół Katolicki i czym sam się kieruję. Wyjaśniałem też kilkakrotnie, ale raczyłeś zignorować.
3. Tłumaczyłem też pojęcie czasu i ponadczasowść Boga i Jego Stworzenia.
4. Nie interesuje mnie jak należy tłumaczyć, tylko jak należy rozumieć.
5. Przyznaję, że ciekawe masz wrażenia, szkoda ino, że oderwane od rzeczywistości i kontekstu dyskusji.
6. Jeśli ktoś ma odmienne zdanie i usilnie przekonuje do swoich racji, to znaczy że stara się narzucić swoje zdanie. Niezależnie od tego czy popiera argumentami, czy nie.
7. Jeśli ktoś tendencyjnie dobiera argumenty, i tendencyjnie odrzuca argumenty nie pasujące mu, to w ten sposób neguje sens argumentacji.
8. Wydaje mi się, że w dyskusji brak wiary. Wiary, która pozwala pojąć, co Bóg nam objawił (bez czepiania się słówek) Mt. 17.17 "... Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie."

Ponownie stwierdzam, że dyskusja się wyczerpała. Brak nowych argumentów. Brak kierowanie się wiarą. Namolne przekonywanie bez jednoznacznego uzasadnienia. Co gorsza bez chęci zrozumienia objawienia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-22, 19:54

Kamil, jesli chcesz tak koniecznie sprawdzic swoje tezy to pisz do tych ktorych tu podajesz jako autorytety.
Forum to nie sympozjum lingwistyki,, bys tu sprawdzal swoje tezy.
Ja juz swoje przezylem i doswiadczylem i wiem ze sa ludzie ktorzy tak potrafia manipulowac jezykiem ze czarne bedzie biale i gowno bedzie pachnialo jak roze.

Caly czas jak widzisz unikam cytatow Pism, bo polegam na swoim rozumieniu tych Pism, a czesto wlasnie zaznaczam ze nie wazne czy perfekcyjnie rozumiesz slownictwo i poszczegolne literki, wazne czy rozumiesz przekazywana tresc.
Wciskasz innym ze nie rozumieja, albo blednie rozumieja, a sam nie masz pojecia o tresci tego co probujesz tlumaczyc.
Mi nie robi roznicy czy jakies slowko bylo uzyte w czasie przyszlym czy przeszlym, bo tresc przekazu wynika z calosci Pism, a nie z jednej literki czy wyrazu.
To tak jakbys chcial swoje widzenie lasu wyjasnic na postawie znalezionej mrowki, nad ktora robisz badania, a wyniki wyprowadzasz na podstawie swojego widzenia lasu.

ODPOWIEDZ