Jest JEDEN Bóg - a co z innymi?!?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ

Wybierz właściwą najbliższą twoim przekonaniom opcję

1. Jest tylko Jeden Bóg JHWH, Bóg Abrahama, Izaaka, Izraela, Ojciec Jezusa - żaden inny zły czy dobry nigdy nie istniał
14
58%
2. Jest tylko Jeden Bóg JHWH, Bóg Abrahama, Izaaka, Izraela, Ojciec Jezusa - inni bogowie kiedyś istnieli ale zanikli na skutek braku wyznawców
2
8%
3. Jest tylko Jeden Bóg JHWH, Bóg Abrahama, Izaaka, Izraela, Ojciec Jezusa - wszyscy inni bogowie to "inkarnacje" diabła/szatana
2
8%
4. Jest tylko Jeden Bóg JHWH, Bóg Abrahama, Izaaka, Izraela, Ojciec Jezusa- inni bogowie to niedoskonałe objawienia Boga JHWH
2
8%
5. Wszyscy Bogowie to lepiej lub gorzej objawiony JHWH - szatan jest tylko jego zbuntowanym aniołem nie podszywającym się jednak pod innych Bogów
1
4%
6. Wszyscy Bogowie to lepiej lub gorzej objawiony JHWH - szatan jest tylko jego zbuntowanym aniołem podszywającym się jednak tylko pod niektórych (nielicznych) innych bogów
3
13%
 
Liczba głosów: 24

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Jest JEDEN Bóg - a co z innymi?!?

Post autor: Dezerter » 2016-02-21, 16:50

Jest JEDEN Bóg - a co z innymi?!?
Czy wszystkie religie wierzą w tego samego Boga?
...no bo skoro jest tylko Jeden ....
Sprawa staje się coraz bardziej skomplikowana ... dla katolików i dlatego chciałbym żebyśmy o tym podyskutowali wspólnie - nie tylko katolicy - zapraszam wszystkich innych.
Co wy sądzicie w temacie?
Kim jest dla Was:
- Allach z Islamu
- Wisznu z Hinduizmu
- NGAI (Masajowie) Bóg stwórca. 'Ngai daje każdemu człowiekowi przy narodzeniu ducha-strażnika, który strzeże go przed niebezpieczeństwami, a po śmierci zabiera go na pustynię, jeśli był zły, lub do krainy obfitości, jeśli był dobry.
- AWONAWILONA (Indianie Pueblo) "Ten, Który Zawiera Wszystko."Najwyższy Bóg, Stwórca Wszystkiego. Przed stworzeniem był tylko Awonawilona; wszystko inne było pustką i ciemnością. Będąc zarówno męskim, jak i żeńskim bóstwem, Awonawilona stworzył wszystko z siebie, a sam przybrał postać słońca, dawcy światła.
- Kim nasz poczciwy Świętowid (Święty pan) Uważany za boga najwyższego ? pana niebios, wojny, płodności i urodzaju.
- Kim jest Bóg Mormonów?
- Kim Bóg Katarów, których ostatnio Franciszek przeprosił ?

Uwaga - wybór celowo utrudniający zadanie ;-)

Jakie mamy możliwości odpowiedzi? widać w ankiecie, ale swoje mile widziane
Ostatnio zmieniony 2016-03-27, 19:40 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Post autor: Dezerter » 2016-02-23, 22:51

To może ten tekst pobudzi dyskusję - ja wiem, że temat trudny, ale to jest tylko forum i luźne dyskusje, tu nie ogłaszamy EX Catedra prawd wiary ;-) - mam nadzieję, że tu nikt nikogo nie będzie od heretyków wyzywał :-P
Powiem skąd ten temat - z teledysku Franciszka, którym pada mocne :
"Jesteśmy dziećmi jednego Boga"
podyskutowałem o tym z moim proboszczem - nie wprost, ale ja go tak zrozumiałem, - : Jest jeden Bóg, czy nasz, czy Żydów, czy Hindusów
... zacząłem szukać co mój wielki rodak, mój autorytet na ten temat sądził, i na Opoce natknąłem się na coś takiego:
Przeczytajcie sami:
Jan Paweł II
Audiencja generalna 9 września 1998
Duch Boży a ?ziarna prawdy? obecne w religiach niechrześcijańskich

1. Powszechny Sobór Watykański II w deklaracji Nostra aetate o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich stwierdza, że ?Kościół katolicki nic nie odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte. Ze szczerym szacunkiem odnosi się do owych sposobów działania i życia, do owych nakazów i doktryn, które chociaż w wielu wypadkach różnią się od zasad przez niego wyznawanych i głoszonych, nierzadko jednak odbijają promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich ludzi? (n. 2).
Rozwijając nauczanie Soboru, już w pierwszej encyklice mojego pontyfikatu przypomniałem starożytną naukę sformułowaną przez Ojców Kościoła, zgodnie z którą należy uznać ?ziarna Słowa? istniejące i działające w różnych religiach (por. Ad gentes, 11; Lumen gentium, 17). Nauka ta każe nam stwierdzić, że wprawdzie na różnych drogach, ?ale przecież jakby w jednym kierunku postępuje to najgłębsze dążenie ducha ludzkiego, które wyraża się w szukaniu Boga ? a zarazem w szukaniu poprzez dążenie do Boga ? pełnego wymiaru człowieczeństwa, pełnego sensu życia ludzkiego? (Redemptor hominis, 11).
?Ziarna prawdy? istniejące i działające w różnych tradycjach religijnych są odblaskiem jedynego Słowa Bożego, ?które oświeca każdego człowieka? (por. J 1, 9) i które stało się ciałem w Jezusie Chrystusie (por. J 1, 14). Są one również ?owocem Ducha Prawdy przekraczającego w swym działaniu widzialny obręb Mistycznego Ciała Chrystusa?, który to Duch ?tchnie tam, gdzie chce? (J 3, 8) (por. Redemptor hominis, 6 i 12). Obchody Jubileuszu Roku 2000, uwzględniające tę naukę, ?staną się znakomitą sposobnością ? także w świetle wydarzeń ostatnich dziesięcioleci ? do dialogu międzyreligijnego? (por. Tertio millennio adveniente, 53). Już teraz, w tym roku pneumatologicznym, warto przemyśleć, w jakim sensie i w jaki sposób Duch Święty jest obecny w religijnych poszukiwaniach ludzkości oraz w wyrażających je różnych doświadczeniach i tradycjach.
2. Trzeba przede wszystkim pamiętać, że wszelkie poszukiwania prawdy i dobra, a ostatecznie Boga, podejmowane przez ludzkiego ducha wzbudzane są przez Ducha Świętego. Właśnie z tego pierwotnego otwarcia się człowieka na Boga rodzą się różne religie. Nierzadko ich założycielami byli ludzie, którzy z pomocą Ducha Bożego zdobyli głębsze doświadczenie religijne. Doświadczenie to, przekazane innym, przyjęło postać doktryn, obrzędów i przykazań w różnych religiach.
We wszystkich autentycznych doświadczeniach religijnych, najbardziej charakterystycznym zjawiskiem jest modlitwa. Ze względu na konstytutywne otwarcie ludzkiego ducha na działanie, poprzez które Bóg pobudza go, by przekraczał samego siebie, możemy przyjąć, że ?każdą prawdziwą modlitwę pobudza Duch Święty, który w tajemniczy sposób jest obecny w sercach wszystkich ludzi? (przemówienie do członków Kurii Rzymskiej, 22 grudnia 1986 r., n. 11: ?L'Osservatore Romano?, wyd. polskie, n. 11-12/1986, s. 32)
Wymownym przykładem tej prawdy był Światowy Dzień Modlitwy o Pokój, który odbył się 27 października 1986 r. w Asyżu i inne podobne mu okazje nacechowane wielkim natężeniem duchowym.
3. Duch Święty obecny jest w innych religiach nie tylko poprzez autentyczne formy modlitwy. ?Obecność i działanie Ducha ? jak napisałem w encyklice Redemptoris missio ? nie dotyczą tylko jednostek, ale społeczeństwa i historii, narodów, kultur, religii? (n. 28).
Na ogół ?poprzez praktykowanie tego, co dobre w ich własnych tradycjach religijnych i postępując zgodnie z głosem sumienia, członkowie innych religii odpowiadają pozytywnie na Boże wezwanie i dostępują zbawienia w Jezusie Chrystusie, nawet jeżeli nie uznają Go za swego Zbawiciela (por. Ad gentes, 3, 9, 11)? (Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego ? Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów, Instrukcja Dialog i przepowiadanie, 19 maja 1991, n. 29: Enchiridion Vaticanum 13 [1991-1993], s. 203).
Jak bowiem poucza Sobór Watykański II, ?skoro (...) za wszystkich umarł Chrystus i skoro ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno, mianowicie boskie, to musimy uznać, że Duch Święty wszystkim ofiaruje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej paschalnej tajemnicy? (Gaudium et spes, 22).
Możliwość ta urzeczywistnia się poprzez wewnętrzne i szczere przylgnięcie do Prawdy, ofiarny dar złożony z siebie dla bliźniego i wzbudzone przez Ducha Bożego poszukiwanie Absolutu. Promień Bożej Mądrości dostrzegamy również w zachowywaniu przykazań i praktykach zgodnych z prawem moralnym i autentycznym zmysłem religijnym. Właśnie dzięki obecności i działaniu Ducha, elementy dobra różnych religii w sposób tajemniczy przygotowują serca na przyjęcie pełnego objawienia Boga w Chrystusie.
4. Z przypomnianych wyżej powodów, postawę Kościoła i poszczególnych chrześcijan wobec innych religii charakteryzuje szczery szacunek, głęboka sympatia, a także ? jeśli to jest możliwe i stosowne ? serdeczna współpraca.
{ to co pada dalej jest dla mnie kompletnie z kosmosu i niezrozumiałe po przeczytaniu tego co wcześniej/powyżej naucza JP II - uznaje to jako takie pobożnościowe pisane, by się owieczki za bardzo nie oburzyły - Dezerter}
Nie zapominamy przy tym jednak, że Jezus Chrystus jest jedynym Pośrednikiem i Zbawicielem rodzaju ludzkiego. Nie powinno to również osłabiać zaangażowania misyjnego, do którego jesteśmy zobowiązani w duchu posłuszeństwa przykazaniu zmartwychwstałego Pana: ?Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego? (Mt 28, 19). Postawa szacunku i dialogu stanowi raczej słuszne uznanie ?ziaren Słowa? oraz ?westchnień Ducha?. W tym sensie, w żaden sposób nie sprzeciwiając się głoszeniu Ewangelii, ona je przygotowuje w oczekiwaniu na moment wyznaczony przez miłosierdzie Pańskie. ?Poprzez dialog pozwalamy Bogu być wśród nas; otwierając się w dialogu na siebie, otwieramy się również na Boga? (przemówienie do przedstawicieli religii niechrześcijańskich, Madras, 5 lutego 1986 r., n. 4: ?L'Osservatore Romano?, wyd. polskie, n. 2/1986, s. 9).
Niechaj w obliczu bliskiego już trzeciego Millennium Duch prawdy i miłości prowadzi nas po drogach zwiastowania Jezusa Chrystusa oraz dialogu pokoju i braterstwa z wyznawcami wszystkich religii!

Copyright ? by L'Osservatore Romano and Polish Bishops Conference
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Angeli

Post autor: Angeli » 2016-02-24, 10:37

Jest jeden Bóg. Bóg objawił się na przestrzeni dziejów ludzkości. Objawienie to zostało opisane na kartach Biblii. Jest ono doskonałe i żywe. Pełnia objawienia miała miejsce w osobie Jezusa Chrystusa, który przecież jest Bogiem i Człowiekiem. Deklaracja Nostra aetate była przełomowa z punktu widzenia stosunku chrześcijan do innych religii. Wcześniej było tak, że: "tylko chrześcijaństwo a wszelkie inne religie to jakieś tam zmyślone rzeczy". Obecnie zdaliśmy sobie z tego sprawę, że takim myśleniem nic nie zdziałamy, możemy jedynie pogorszyć sprawę. Kościół dostrzegł, że w innych religiach istnieją "ziarna prawdy". Bóg być może mówił do ludzi, którzy je tworzyli ale człowiek różnie to objawienie odbierał, interpretował. Te ziarna często wbrew pozorom stanowią bardzo dobre podwaliny pod ewangelizację. Zauważmy, że człowiek ze swej natury jest istotą religijną i ta religijność istniała już u przodków naszych od początku ludzkości. Pełnia objawienia miała miejsce w Jezusie Chrystusie

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Post autor: Tomaszek » 2016-02-24, 18:04

Sama Biblia pokazuje pewne sprawy bardzo ciekawie. A przecież Biblia stanowi drogowskaz dla wierzących. Mamy Hioba, co do którego nie jest jasne kim był. Bileam - ten do którego przemówiła oślica - z pewnością nie należał do kręgu izraelskiego. A jednak Bóg do niego przemawiał i jego proroctwa spełniały się. Jego słowa nie upadały na ziemię. Zgrzeszył i został ukarany, ale to inna kwestia. Widzimy, że Boga nie da się ograniczyć. Powiem więcej, jeżeli ci, którym wydaje się, że są tymi prawdziwymi, zaczną postępować niezgodnie z zasadami, może okazać się, że Bóg znów przemówi do innych.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Post autor: Dezerter » 2016-02-24, 20:54

Tomaszek pisze:Sama Biblia pokazuje pewne sprawy bardzo ciekawie. A przecież Biblia stanowi drogowskaz dla wierzących. Mamy Hioba, co do którego nie jest jasne kim był. Bileam - ten do którego przemówiła oślica - z pewnością nie należał do kręgu izraelskiego. A jednak Bóg do niego przemawiał i jego proroctwa spełniały się. Jego słowa nie upadały na ziemię. Zgrzeszył i został ukarany, ale to inna kwestia. Widzimy, że Boga nie da się ograniczyć. Powiem więcej, jeżeli ci, którym wydaje się, że są tymi prawdziwymi, zaczną postępować niezgodnie z zasadami, może okazać się, że Bóg znów przemówi do innych.
dzięki - szczególnie za biblijne przykłady - nie znałem ich, a z tym Hiobem to mnie zaskoczyłeś, poczytam. Jak przeczytałem twoje ostatnie zdanie to się obruszyłem, ....ale po pewnym czasie :-? .
Z drugiej strony Tomaszku, jest w Kościele niebezpodstawne przekonanie, że innej Ewangelii nie będzie i że w Jezusie objawiła się cała Pełnia ....więc czy może być coś jeszcze? Innego Objawienia nie będzie - taka jest nasza wiara od 2000 lat!

No właśnie Angeli co z twoim podpisem - już nieaktualny?
"Uwierz w Pana Jezusa...
A będziesz zbawiony"
Może Kriszna teraz wystarczy, albo Budda, był taki delikatny, czynił wszystko by ludzie wyzwolili się z kołowrotu cierpień, pokazał nam drogę jak żyć by nie cierpieć już więcej, by być szczęśliwym, by osiągnąć nirwanę/niebo... co ty na to?
No i Cejrowski musi się bardzo mylić mówiąc, że buddyzm to szatański pomiot pełen demonów i że Budda był opanowany przez Szatana :-?

Mądrze piszesz, że człowiek to zwierze religijne już od co najmniej 10 tysięcy lat, tylko ja bym bardzo uważał z tą "bożą inspiracją", bo większość kultów pierwotnych to było składanie ofiar z ludzi :!: :evil: w prawie każdej kulturze i na każdym kontynencie

Takim podejściem zaprzeczamy - moim zdaniem ST, który potępia wszystkie religie i kulty wokoło na rzecz tego Jednego Jedynego. A co z tym monoteizmem?
Co z Szatanem wreszcie?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Angeli

Post autor: Angeli » 2016-02-25, 16:33

Dezerter pisze:
Tomaszek pisze:Sama Biblia pokazuje pewne sprawy bardzo ciekawie. A przecież Biblia stanowi drogowskaz dla wierzących. Mamy Hioba, co do którego nie jest jasne kim był. Bileam - ten do którego przemówiła oślica - z pewnością nie należał do kręgu izraelskiego. A jednak Bóg do niego przemawiał i jego proroctwa spełniały się. Jego słowa nie upadały na ziemię. Zgrzeszył i został ukarany, ale to inna kwestia. Widzimy, że Boga nie da się ograniczyć. Powiem więcej, jeżeli ci, którym wydaje się, że są tymi prawdziwymi, zaczną postępować niezgodnie z zasadami, może okazać się, że Bóg znów przemówi do innych.
dzięki - szczególnie za biblijne przykłady - nie znałem ich, a z tym Hiobem to mnie zaskoczyłeś, poczytam. Jak przeczytałem twoje ostatnie zdanie to się obruszyłem, ....ale po pewnym czasie :-? .
Z drugiej strony Tomaszku, jest w Kościele niebezpodstawne przekonanie, że innej Ewangelii nie będzie i że w Jezusie objawiła się cała Pełnia ....więc czy może być coś jeszcze? Innego Objawienia nie będzie - taka jest nasza wiara od 2000 lat!

No właśnie Angeli co z twoim podpisem - już nieaktualny?
"Uwierz w Pana Jezusa...
A będziesz zbawiony"
Może Kriszna teraz wystarczy, albo Budda, był taki delikatny, czynił wszystko by ludzie wyzwolili się z kołowrotu cierpień, pokazał nam drogę jak żyć by nie cierpieć już więcej, by być szczęśliwym, by osiągnąć nirwanę/niebo... co ty na to?
No i Cejrowski musi się bardzo mylić mówiąc, że buddyzm to szatański pomiot pełen demonów i że Budda był opanowany przez Szatana :-?

Mądrze piszesz, że człowiek to zwierze religijne już od co najmniej 10 tysięcy lat, tylko ja bym bardzo uważał z tą "bożą inspiracją", bo większość kultów pierwotnych to było składanie ofiar z ludzi :!: :evil: w prawie każdej kulturze i na każdym kontynencie

Takim podejściem zaprzeczamy - moim zdaniem ST, który potępia wszystkie religie i kulty wokoło na rzecz tego Jednego Jedynego. A co z tym monoteizmem?
Co z Szatanem wreszcie?
Mój podpis jak najbardziej aktualny...

Co do religii pierwotnych lub pogańskich. Człowiek czasem dostrzegał coś... Czuł, że istnieje jakaś rzeczywistość ponad tym co sam widzi, jakiś inny świat, ktoś lub jakaś siła wyższa od niego. I próbował to jakoś "zrozumieć", "nazwać". Tak narodziły się różne bóstwa w różnych religiach, które były wyobrażeniem tego wszystkiego (według tamtych ludzi).

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Post autor: Tomaszek » 2016-02-26, 19:14

Słuchajcie, historia pierwszych rodziców powinna również nam dać do myślenia. Niezależnie od tego, czy opowiadanie to zostanie potraktowane dosłownie jako wydarzenie historyczne czy symbolicznie, Pismo poucza nas, że pierwsi ludzie Boga znali. Tak jak dzieci znają swoich rodziców, chociaż potem zapomina się swoich protoplastów. Większość osób zna imiona swoich dziadków, czasem pradziadków a tych starszych się już nie wspomina. Podobnie jest z tym pierwszym objawieniem, ludzie zapomnieli i poszli swoją drogą. A więc wiara w Boga nie pochodzi od nas, ale z tego pierwszego objawienia. A fakt, że ludzie utworzyli takie barbarzyńskie obyczaje jak składanie ofiar z ludzi i zaczęli czcić kamienie, siły natury czyli uprawiać bałwochwalstwo, wynika z tego właśnie zapomnienia, odcięcia się od pierwotnych korzeni. Ja lubię podawać ten przykład z Żydami mieszkającymi w Chinach. Podobno są tacy, którzy już nie wiedzą, że są Żydami a raczej, że ich przodkowie byli. Ciągle jednak przestrzegają niezrozumiałych dla siebie zwyczajów w rodzaju zapalanie świec w wieczór piątkowy. Po co, dlaczego? Bo taki mieli zwyczaj rodzice i ich rodzice. Uważam więc, że inne religie są wypaczeniem tego pierwotnego objawienia. Są dowodem na to, że Bóg kiedyś człowiekowi się objawił i przedstawił i powiedział, mówię po ludzku: Moje dzieci, to ja wasz Tatuś (Abba). Potem był upadek i jego następstwa.

Co do tego Dezerterze, że Bóg może przemówić do innych, to uważasz, że to niemożliwe?
Uważasz, że jeżeli chrześcijanie będą postępować niegodziwie a na przykład wyznawcy innej religii z miłością i dobrocią, to sama wiara w słowo Jezus wszystko załatwi?
Nie zapominaj o tym, że według katolickiej wiary Pan Jezus umarł za wszystkich ludzi.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Post autor: Dezerter » 2016-02-27, 18:59

Tomaszek pisze:Słuchajcie, historia pierwszych rodziców powinna również nam dać do myślenia. Niezależnie od tego, czy opowiadanie to zostanie potraktowane dosłownie jako wydarzenie historyczne czy symbolicznie, Pismo poucza nas, że pierwsi ludzie Boga znali. Tak jak dzieci znają swoich rodziców, chociaż potem zapomina się swoich protoplastów.
Ciekawa koncepcja ... pomyślmy ...
pewnik! - było to osobiste pierwotne objawienie się pełne Boga Adamowi i Ewie - gdzie, kiedy, jak - nie wiem, ale, że było to zaprzeczyć nie mogę
a skoro w jakiś sposób to są nasi protoplaści to i wszyscy ludzie jakiś "ślad" tego pierwotnego objawienia mają!
Zawsze niezrozumiałe dla mnie było, że Bóg zwrócił się tylko do Abrahama i Mojżesza, że tylko tak wąsko nauczał o Sobie ludzkość, między Nilem a Eufratem .... aż odkryłem naukę o "ziarnach prawdy" po rozrzucanych po różnych filozofiach i religiach - i stwierdziłem, że to ma sens i przyjąłem to z dużą ulgą (Bóg zapulsował w moich oczach ;-) ).
Jestem w stanie uznać, że wszystkie starożytne duże religie, które rozrosły się liczebnie miały jakieś Boże błogosławieństwo. Akceptuję Buddyzm, Hinduizm - bo je poznałem i widzę w nich sporo ziaren prawdy i mądrości. Z poznanych innych religii dołożył bym jeszcze z kilka ...
ale jest też kilka, które zdecydowanie bym nie łączył z Bożym działaniem - ich założycieli nie oświecił Duch Boży" jak to JP II pisze?
co z nimi?
co z ich bogami?
Czy uznamy - jak proponuje Tomaszek, że się "pogubili i oddalili", czy jednak będziemy szukać u nich działania i inspiracji Szatana i demonów?
Jak i czy ? z takimi religiami, kultami, filozofiami współpracować ? - Pamiętając o pierwszym i II przykazaniu :roll: :-?
Tomaszek pisze:Uważasz, że jeżeli chrześcijanie będą postępować niegodziwie a na przykład wyznawcy innej religii z miłością i dobrocią, to sama wiara w słowo Jezus wszystko załatwi?
Z biblii mozna dość jednoznaczne zapewnienie wysnuć- o nieodwołalności Bożej łaski wiary, wybraństwa, zbawienia, ponownego przyjścia Jezusa do swojego Ludu a nie ludu najnowszego przymierza!.
Jeśli dopuścił bym myśl :evil: , o jakimś nowszym przymierzu, to jutro z Piotrem idę do meczetu a nie do kościoła
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Post autor: Tomaszek » 2016-02-28, 16:36

Co do pierwszej części Twojego wpisu, to naturalnie w miarę oddalania się od źródła woda robi się coraz bardziej zanieczyszczona. Wtedy niektórym wydaje się, że mogą ją przefiltrować i uczynić źródlaną bez uczynienia aktu powrotu (pokuta, metanoja) i wtedy czynią być może miejsce dla sił mniej pozytywnych ergo demonów.

Co zaś do drugiej kwestii. Co w takim razie z pierwszym przymierzem - co z Izraelem? Czy ich przymierze pozostaje aktualne czy nie?
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Pinchas

Post autor: Pinchas » 2016-03-06, 03:24

Czy wszystkie religie wierzą w tego samego Boga?
Nie.Reszta to marne podroby,mieszanki.smieci..i tyle.
Zaznaczylem jedyneczke :)

konik

od konika

Post autor: konik » 2016-03-07, 15:16

Odpowiedz ogolna moim zdaniem jest prosta.
Klopoty z ustaleniem faktow przychodza, gdy chodzi o szczegolowe zagadnienia w tym temacie.
A zatem:
1) Bog jest tylko jeden i tylko Ten jeden jest Bogiem Prawdziwym.
2) W kazdej religii istnieje ziarna prawdy, ktory wynikaja z zapisanego w sercu kazdego czlowieka Prawa Bozego ( tak jak to opisal sw. Pawel Apostol)
3) Te ziarna w naturalny sposob okreslaja gro zachowan w spoleczenstwach - czesc dla rodzicow, nie mordowanie, poszanowanie cudzej wlasnosci, poszanowanie wspolmalzonka itp.
4) Prawdziwe ziarna w blednej religii nie czynia ani boga tej religii prawdziwym, ani tej religii nie czynia prawdziwa
5) Wiemy z nauki Apostolskiej, ze narod wybrany czci prawdziwego Boga, ale nie odkryl Go w pelni, stad odrzucil Jezusa Chrystusa
6) Wiemy, ze islam zglassza pretensje do tego, ze wychwala prawdziwego Boga. Ziarna prawdy w islamie nie tworza prawdziwego Boga - a o falszywosci islamu zaswiadczaja sami jego wyznawcy.
7) Jest Jeden Bog - JHWH ( Stworca, Syn, Duch Swiety).
Pewne atrybuty wlasciwe dla JHWH znajdujemy w islamie i innych religiach - pomieszane z bledem i antywiara w Boga.
8) Zydzi wierza w Boga JHWH prawdziwie - ale pozostaje On dla nich zakryty.
9) Jedynie chrzescijanie ( w ogolnej wiekszosci ) wierza w pelni odkryta prawde o pelni Boga JHWH
10) niektorzy, majacy korzenie w chrzescijanstwie znieksztalcili prawde o Bogu ... wierza w JHWH, ale w innego Jezusa - np: mormoni, antytrynitarze ( swiadkowie Jehowy i inni ), kulty parachrzescijanskie ...
To tak w skrocie na bazie tego, co kon sie dowiedzial.
Pozdrawiam serdecznie.

Ps: Szacunek dla ludzi, nawet niechrzescijan zawiera sie w nauce Jezusa ... a wiec rowniez i takie gesty papieskie, jak szacunek dla swietosci innych ludow.
Nawet w falszywej wierze Bog czlowieka zbawic moze na bazie wlasnie tych ziaren/okruchow prawdy , o ile tymi przeblyskami prawdy Bozej czlowiek poganin sie pokieruje.
Osadzanie i ocenianie i potepianie innych a priori ( ze wzgledu na ich falszywa wiare) jest z ducha diabelskiego, nie Chrystusowego.
I to by bylo na tyle.

Maksymilian

Post autor: Maksymilian » 2016-03-27, 17:42

Jeśli Bóg jest to zapewne jest inny od tego,co o nim powiemy,napiszemy,pomyślimy itd.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Post autor: Dezerter » 2016-03-27, 18:27

Maksymilian pisze:Jeśli Bóg jest to zapewne jest inny od tego,co o nim powiemy,napiszemy,pomyślimy itd.
:shock:
Bardziej prawdopodobne dla ciebie jest to, że nie dał nam się poznać, że się ukrywa przed nami
niż , że
dał się poznać i chce być poznany?
dziwne i nielogiczne rozumowanie - zgodzisz się
Ja sobie myślę, że jest tak inną istotą niż my, że nasz stopień poznania i jego zrozumienia jest malutki - szacował bym moją wiedzę o całym Bogu, Całej Pełni na jakiś kilka %
Jeśli ktoś uważa , że zna Boga co najmniej w 50% to powiem mu, że jest niepoprawnym fantastą :-P

Ps
Ale tłumy głosowały w mojej pierwszej ankiecie ;-) :roll:
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Czernin
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 424
Rejestracja: 23 sie 2015
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 4 times
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Post autor: Czernin » 2016-03-27, 19:24

Chyba już się nie da poprawić tego błędu ortograficznego w ankiecie "gożej"

Zgadzam się z punktem: 1. Jest tylko Jeden Bóg JHWH, Bóg Abrahama, Izaaka, Izraela, Ojciec Jezusa - żaden inny zły czy dobry nigdy nie istniał

Jak również z: 6. Wszyscy Bogowie to lepiej lub gorzej objawiony JHWH - szatan jest tylko jego zbuntowanym aniołem podszywającym się jednak tylko pod niektórych (nielicznych) innych bogów

W moim języku odnośnie tych bogów, bogowie z małej litery, z tego względu, że ci bogowie po prostu nie istnieją a upadłe anioły podszywają się pod jakieś bóstwo. Kiedyś słyszałem o pewnych bóstwach starożytnego Egiptu o których była później mowa przy egzorcyzmach. Jednak tutaj przy słowie bóg nie należy mówić jako o jakimś Bogu, który ma wielką moc, włada światem. Szatan nie ma siły stwórczej, jednak może tylko powodować jakieś złudzenie, które przyciągnie innych, tj. zapewne było niegdyś jeszcze przed Chrystusem i za Jego obecności na ziemi.

Wybrałem nr 1 ;-)
Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli (J 8, 32)

biedronka

Re: Jest JEDEN Bóg - a co z innymi?!?

Post autor: biedronka » 2016-05-03, 14:26

Dla mnie jest Jeden Bóg. Jeden Bóg w Trójcy Świętej - Ojciec, Syn i Duch Święty. Oddając cześć którejkolwiek Osobie z Trójcy Świętej czcimy Jedynego Boga. Inni nie istnieją. A więc jeśli ktoś czci innych bożków łamiąc tym pierwsze przykazanie dekalogu - kogo czci? Czy te modły idą w próżnię? Otóż nie, bo łase na tą cześć są demony. Dla mnie bardzo wiarygodne są świadectwa egzorcystów i osób które były opętane. Polecam posłuchanie tego co mówi na ten temat pan Grzegorz Bacik

ODPOWIEDZ