Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2199 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: sądzony » 2020-09-13, 21:31

że tak się wtrącę panie @Poszukiwacz.wiedzy:
„Nie staraj się wygiąć łyżki, bo to niemożliwe. Zamiast tego uświadom sobie prawdę.
– Jaką prawdę?
– Łyżka nie istnieje.
– Łyżka nie istniej?
-Wtedy zrozumiesz, że to nie łyżka się gnie, lecz Ty.”
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 00:41

Simon pisze: 2020-09-12, 19:11 Jak zostałeś przyparty do muru, i została Ci wykazana absurdalność Twojego myślenia i to, że nie masz racji, to już uciekasz od rzeczowej dyskusji i pomijasz sobie wszystkie niewygodne dla siebie tematy, a wybierasz sobie z nich tylko jeden, który Ci odpowiada.Tak nie będziemy dyskutować.Proszę się odnieść do całości mojego postu, a nie wybierać sobie tylko te kwestie, które Ci odpowiadają.
Jeśli chcesz podyskutować o każdym punkcie twojej wypowiedzi to nie mam z tym najmniejszego problemu. Podam ci w wiadomości priv link do discorda to se pogadamy na żywo. Piszesz tyle, że jakbym miał na wszystko odpowiedzieć tutaj to wykończyłbym sobie kciuki dlatego chciałbym kontynuować tylko najistotniejszy dla mnie wątek - o naturze Jezusa. Jeśli chcesz pogadać o reszcie to zapraszam do rozmowy głosowej.
Simon pisze: 2020-09-12, 19:11 Dlaczego przypisujesz mi coś, czego nie twierdze ? Nigdzie nie twierdziłem, że ludzka natura Jezusa jest Bogiem....W momencie wcielenia, w Osobie Syna Bożego zjednoczyły się dwie natury: Boska i ludzka.Zjednoczyły się one a nie zmieszały i nie stworzyły jakiejś natury bosko- ludzkiej.W Jezusie są więc dwie natury Boska i ludzka.We wcieleniu ludzka natura nie stała się Boską a Boska nie stała się ludzką.Boska pozostaje Boską, a ludzka pozostaje ludzką
Jeśli źle cie zrozumiałem to przepraszam, po twoich odpowiedziach odebrałem że właśnie tak twierdzisz - czyli w takim razie rozumiem że ludzka natura Jezusa nie jest Bogiem. Czyli idąc dalej tym tokiem rozumowania - na krzyżu umarła ludzka natura Jezusa która nie była Bogiem, bo Bóg nie umiera. Skoro tak, to wychodzi na to że to nie Bóg umarł za was na krzyżu tylko ludzka natura Jezua która nie była Bogiem. Nasuwa się wiec pytanie, po co Bóg schodził z nieba?
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 20:42 Sam więc widzisz, że pytanie "czy ciało Jezusa jest Bogiem" jest idiotyczne z założenia. Podobnie jak byłoby pytanie "czy ciało człowieka jest człowiekiem"
Jesteś bardzo nieprrecyzyjny, co uniemożliwia owocną dyskusję. Podejrzewam, ze z tego samego powodu nie rozumiesz prostych rzeczy.
Chcesz precyzyjnych odpowiedzi, zadawaj precyzyjne
pytania.
Na początku napisałem ci "czy ciało/ludzka natura Jezusa też jest częścią Boga" więc jak potem zapytałem "czy ciało Jezusa też jest Bogiem" to chyba wiedziałeś o co mi chodzi. Ja rozumiem że próbujesz brzmieć mądrze rozważając logiczność pytania które zadałem ale może skup się bradziej na odpowiedzi skoro wiesz co miałem na myśli.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 20:42 Dlaczego ominąć?
Przecież CI odpowiedziałem. Na odpowiedź zareagowałeś dość dziecinnie, cytuję:
(...)
Znowu jesteś nieprecyzyjny. Bo na razie to poległeś w sformułowaniu problemu- jak masz 3 ciasta, to każde jest w 100% ciastem
Ponieważ toczyłem dziesiątki takich rozmów (a każdy z moich rozmówców mówił to samo i myślał, że jest oryginalny), więc chyba rozumiem Twoje zastrzeżenie (na które zresztą łatwo odpowiem). Ale nie ma tak prosto - najpierw sformułuj swoje zastrzeżenia prawidłowo.
Co według ciebie sformułowałem nieprecyzyjnie?
Po drugie nic nie zyskasz nazywając moją odpowiedź "dziecinną", pokazuje to tylko, że albo nie rozumiesz tego co napisałem albo albo logiczne myślenie sprawia ci problem.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 20:42 Jak masz 3 ciasta to każde jest w 100% ciastem
Chyba rozumiem o co ci chodziło, ale nie "3 ciasta", tylko "3 kawałki ciasta".
Zadam pytanie jeszcze raz, tym razem tak żebyś zrozumiał - w ilu procentach Jezus stanowi Boga, w ilu Ojciec a w ilu Duch Święty.
I tu nie może być iż każdy w 100 procentach bo jeśli np. 3 kawałki stanowią jedno ciasto to części procentowe w jakich kawałki stanowią ciasto nie mogą po zsumowaniu przekraczać 100%. Podobnie z Trócją - jeśli masz jednego Boga to część w jakim każda osoba Trójcy stanowi Boga po zsumowaniu nie może przekraczać 100%.

Wiesz jaką religię pod względem "koncepcji Trójcy" przypomina katolicyzm? - Hinduizm. Tam też jest teoretycznie jeden Bóg (Brahman) który manifestuje się w setkach tysięcy form. Nie ma więc różnicy czy 3 stanowią jedno czy 100 tys. stanowi jedno. Dlatego dla mnie katolicyzm jest religią pseudo-monoteistyczną.
Ostatnio zmieniony 2020-09-15, 00:57 przez Poszukiwacz.wiedzy, łącznie zmieniany 1 raz.
A kiedy się im mówi:
"Idźcie za tym, co zesłał Bóg!"
oni mówią:
"Nie! My postępujemy za tym,
przy czym zastaliśmy naszych ojców."
Nawet wówczas, gdy ich ojcowie niczego nie rozumieli i nie byli prowadzeni? (Koran 2:170)

Simon
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 85 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Simon » 2020-09-15, 02:02

Poszukiwacz.wiedzy pisze: 2020-09-15, 00:41Jeśli chcesz podyskutować o każdym punkcie twojej wypowiedzi to nie mam z tym najmniejszego problemu. Podam ci w wiadomości priv link do discorda to se pogadamy na żywo. Piszesz tyle, że jakbym miał na wszystko odpowiedzieć tutaj to wykończyłbym sobie kciuki dlatego chciałbym kontynuować tylko najistotniejszy dla mnie wątek - o naturze Jezusa. Jeśli chcesz pogadać o reszcie to zapraszam do rozmowy głosowej.
Nie, nie będziemy rozmawiać na żadnym discordzie.Stawiasz publiczne zarzuty odnośnie prawd chrześcijańskiej wiary, i publicznie dyskutujemy.Uciekaniem od dyskusji na forum publicznym pokazujesz tylko, że nie masz argumentów.
Poszukiwacz.wiedzy pisze: 2020-09-15, 00:41Czyli idąc dalej tym tokiem rozumowania - na krzyżu umarła ludzka natura Jezusa która nie była Bogiem, bo Bóg nie umiera. Skoro tak, to wychodzi na to że to nie Bóg umarł za was na krzyżu tylko ludzka natura Jezua która nie była Bogiem. Nasuwa się wiec pytanie, po co Bóg schodził z nieba?
Ehh...ile razy można tłumaczyć Ci to samo ? To Bóg umarł na krzyżu ponieważ przyjął ludzką naturę która Mu to umożliwiła.

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 03:01

Simon pisze: 2020-09-15, 02:02 Nie, nie będziemy rozmawiać na żadnym discordzie.Stawiasz publiczne zarzuty odnośnie prawd chrześcijańskiej wiary, i publicznie dyskutujemy.Uciekaniem od dyskusji na forum publicznym pokazujesz tylko, że nie masz argumentów.
Swoje zarzuty już uargumentowałem, to że chcesz je dokładniej przeanalizować to inna sprawa. Ja nie mam z tym problemu, ale nie chce mi się pisać, samo wklejanie fragmentów twoich wypowiedzi jest nużące a twoja wypowiedź jest dosyć długa. Jeśli chcesz żeby było to upublicznione to mogę rozmowe nagrać i potem tutaj wrzucić. Mi pasowałaby sob o 14:00. Jak się namyślisz to napisz na priv.
Simon pisze: 2020-09-15, 02:02 Ehh...ile razy można tłumaczyć Ci to samo ? To Bóg umarł na krzyżu ponieważ przyjął ludzką naturę która Mu to umożliwiła.
Ehh... ile razy muszę ci powtarzać że Bóg w Starym Testamnecie mówi wprost że się nie zmienia. Oznacza to że nie odejmuje sobie potęgi czy wiedzy ani tym bardziej nie robi z siebie człowieka. Jeśliby jednak to zrobił, to to co odpowiada za ludzką naturę nie byłoby "częścią Boga" a tym co by nią było to jego duch bądź coś co nie idzie w sprzeczności z atrybutami Boga. Bóg mówi, że się nie męczy (Iz 40:28) a skoro Jezus się męczył (Jan 4:6) to to co odpowiada za zmęczenie Jezusa (jego ludzka natura) nie może być częścią Boga. Dlatego zatem, Jezus nie może być w całości Bogiem. Nie wiem w jakich proporcjach nim jest (dla mnie wcale), ale jeśli według ciebie w ogóle nim jest to na pewno to co jest sprzeczne z cechami Boga w Starym Testamencie nie może być kwalifikowane do bycia częścią Boga.

Nie mogę również przełknąć twojego sformułowania "Bóg umarł". Jest to po prostu sprzeczność i wyrażenie absurdalne, nie ważne w jakim kontekście.
Ostatnio zmieniony 2020-09-15, 03:15 przez Poszukiwacz.wiedzy, łącznie zmieniany 2 razy.
A kiedy się im mówi:
"Idźcie za tym, co zesłał Bóg!"
oni mówią:
"Nie! My postępujemy za tym,
przy czym zastaliśmy naszych ojców."
Nawet wówczas, gdy ich ojcowie niczego nie rozumieli i nie byli prowadzeni? (Koran 2:170)

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4614 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-15, 11:44

Poszukiwacz.wiedzy pisze: 2020-09-15, 00:41
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 20:42 Sam więc widzisz, że pytanie "czy ciało Jezusa jest Bogiem" jest idiotyczne z założenia. Podobnie jak byłoby pytanie "czy ciało człowieka jest człowiekiem"
Jesteś bardzo nieprrecyzyjny, co uniemożliwia owocną dyskusję. Podejrzewam, ze z tego samego powodu nie rozumiesz prostych rzeczy.
Chcesz precyzyjnych odpowiedzi, zadawaj precyzyjne
pytania.
Na początku napisałem ci "czy ciało/ludzka natura Jezusa też jest częścią Boga" więc jak potem zapytałem "czy ciało Jezusa też jest Bogiem" to chyba wiedziałeś o co mi chodzi.
Pytanie ""czy ciało/ludzka natura Jezusa też jest częścią Boga"" jest równie bezsensowne. Miałoby sens jedynie, gdyby natura była jakimś przedmiotem/czymś materialnym.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-12, 20:42 Jak masz 3 ciasta to każde jest w 100% ciastem
Chyba rozumiem o co ci chodziło, ale nie "3 ciasta", tylko "3 kawałki ciasta".
Zadam pytanie jeszcze raz, tym razem tak żebyś zrozumiał - w ilu procentach Jezus stanowi Boga, w ilu Ojciec a w ilu Duch Święty.
I tu nie może być iż każdy w 100 procentach bo jeśli np. 3 kawałki stanowią jedno ciasto to części procentowe w jakich kawałki stanowią ciasto nie mogą po zsumowaniu przekraczać 100%.
Nieprawda.
Porównanie jest błędne. Pytanie "w ilu procentach Jezus stanowi Boga, w ilu Ojciec a w ilu Duch Święty" przyjmuje domyślnie, że Ojciec, Syn i Duch Święty "składają się" na Boga, co zostało uznane za herezję w chrześcijaństwie dość dawno (wcześniej, niż wymyślono Islam).
Dyskutujesz zatem nie z katolicyzmem, lecz ze swoimi wyobrażeniami o nauce Kościoła.
Podobnie z Trócją - jeśli masz jednego Boga to część w jakim każda osoba Trójcy stanowi Boga po zsumowaniu nie może przekraczać 100%.
Najwyraźniej nie odróżniasz pojęć "Bóg", Osoba Boska i Trójca.
Wiesz jaką religię pod względem "koncepcji Trójcy" przypomina katolicyzm? - Hinduizm. Tam też jest teoretycznie jeden Bóg (Brahman) który manifestuje się w setkach tysięcy form.
I znowu stawiasz pomnik swojej ignorancji, dyskutując z poglądem, który także jest herezją (także potępioną na długo przed powstaniem Islamu) jakoby Ojciec, Syn i Duch Święty bylu tylko manifestacjami jednej istoty boskiej.
Ponownie Ci radzę: ZANIM skrytykujesz jakiś pogląd, POZNAJ go. Inaczej się ośmieszasz, jak powyżej
Nie ma więc różnicy czy 3 stanowią jedno czy 100 tys. stanowi jedno. Dlatego dla mnie katolicyzm jest religią pseudo-monoteistyczną.
Nie wątpię, że dla CIebie jest. Ale to wina Twojej ignorancji, a nie katolicyzmu ;)

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 15:24

Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44 Pytanie ""czy ciało/ludzka natura Jezusa też jest częścią Boga"" jest równie bezsensowne. Miałoby sens jedynie, gdyby natura była jakimś przedmiotem/czymś materialnym.
Porównałeś pytanie "czy ciało Jezusa jest Bogiem" do pytania "czy ciało człowieka jest człowiekiem". I zgadzam się że jest to źle zadane pytanie, natomiast pytanie "czy ciało człowieka jest częścią człowieka" jest w 100% logicznie poprawne, tak jak to z naturą Jezusa.
Po drugie definicja "natury" z sjp to "cechy charakterystyczne dla określonych rzeczy" czyli oznacza że "natura" też może być czymś materialnym np. ciałem. Albo mi w końcu odpowiedz na to pytanie albo jak nie wiesz to się przyznaj, a nie udawaj inteligenta.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44 Nieprawda.
Porównanie jest błędne. Pytanie "w ilu procentach Jezus stanowi Boga, w ilu Ojciec a w ilu Duch Święty" przyjmuje domyślnie, że Ojciec, Syn i Duch Święty "składają się" na Boga, co zostało uznane za herezję w chrześcijaństwie dość dawno (wcześniej, niż wymyślono Islam).
Dyskutujesz zatem nie z katolicyzmem, lecz ze swoimi wyobrażeniami o nauce Kościoła.
Definicja Trójcy to „jeden Bóg istniejący w trzech Osobach
- Ojca, Syna i Ducha Świętego” więc dla mnie logicznym jest że 3 osoby składają sie na jednego Boga. Nie wiem jak mam to inaczej rozumieć. Albo się składają i stanowią jednego Boga i wtedy możemy nazwać to teoretycznie "monoteizmem" albo jeśli twierdzisz że jest inaczej to przyznajesz że katolicyzm jest religią politeistyczną. Innego wyjścia nie ma.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44
Podobnie z Trócją - jeśli masz jednego Boga to część w jakim każda osoba Trójcy stanowi Boga po zsumowaniu nie może przekraczać 100%.
Najwyraźniej nie odróżniasz pojęć "Bóg", Osoba Boska i Trójca.
Spokojnie odróżniam je. Ty natomiast, zamiast wyjaśnić z czym się nie zgadzasz, rzucasz tylko pomówienia. Najwyraźniej nawet nie wiesz z czym się nie zgadzasz ale dla zasady musisz napisać że to ja źle rozumuje a siebie przedstawić jako eksperta. Nie zamierzam tak prowadzić dyskusji. Albo wyjaśnij z czym masz problem albo przyznaj się do niewiedzy, to nie boli.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44
Wiesz jaką religię pod względem "koncepcji Trójcy" przypomina katolicyzm? - Hinduizm. Tam też jest teoretycznie jeden Bóg (Brahman) który manifestuje się w setkach tysięcy form.
I znowu stawiasz pomnik swojej ignorancji, dyskutując z poglądem, który także jest herezją (także potępioną na długo przed powstaniem Islamu) jakoby Ojciec, Syn i Duch Święty bylu tylko manifestacjami jednej istoty boskiej.
Ponownie Ci radzę: ZANIM skrytykujesz jakiś pogląd, POZNAJ go. Inaczej się ośmieszasz, jak powyżej
W takim razie wychodzi na to że Hinduizm jest religią bardziej monoteistyczną niż katolicyzm. Bo tam kilkaset tys. from Bogów są manisfestacją tylko jednego Boga, zaś w katolicyzmie 3 Osoby boskie są od siebie całkowicie odrębne.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44
Nie ma więc różnicy czy 3 stanowią jedno czy 100 tys. stanowi jedno. Dlatego dla mnie katolicyzm jest religią pseudo-monoteistyczną.
Nie wątpię, że dla CIebie jest. Ale to wina Twojej ignorancji, a nie katolicyzmu ;)
Ignorantem to jesteś ty pisząc że islam jest zły bo jacyś terroryści sie wysadzają. To jest prawdziwe ignoranctwo.
Ostatnio zmieniony 2020-09-15, 15:27 przez Poszukiwacz.wiedzy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4614 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-09-15, 16:07

Poszukiwacz.wiedzy pisze: 2020-09-15, 15:24
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44 Pytanie ""czy ciało/ludzka natura Jezusa też jest częścią Boga"" jest równie bezsensowne. Miałoby sens jedynie, gdyby natura była jakimś przedmiotem/czymś materialnym.
Porównałeś pytanie "czy ciało Jezusa jest Bogiem" do pytania "czy ciało człowieka jest człowiekiem". I zgadzam się że jest to źle zadane pytanie, natomiast pytanie "czy ciało człowieka jest częścią człowieka" jest w 100% logicznie poprawne, tak jak to z naturą Jezusa.
Tylko wówczas, kiedy ma się prymitywne pojęcie duszy, jako rzekomego "wkładu do Ciała".
Po drugie definicja "natury" z sjp to "cechy charakterystyczne dla określonych rzeczy" czyli oznacza że "natura" też może być czymś materialnym np. ciałem.
Absolutnie to twierdzenie czegoś takiego nie oznacza.
Albo mi w końcu odpowiedz na to pytanie albo jak nie wiesz to się przyznaj, a nie udawaj inteligenta.
Zadaj sensownie pytanie, to Ci odpowiem. Na razie błąd tkwi w założeniach pytania.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44 Nieprawda.
Porównanie jest błędne. Pytanie "w ilu procentach Jezus stanowi Boga, w ilu Ojciec a w ilu Duch Święty" przyjmuje domyślnie, że Ojciec, Syn i Duch Święty "składają się" na Boga, co zostało uznane za herezję w chrześcijaństwie dość dawno (wcześniej, niż wymyślono Islam).
Dyskutujesz zatem nie z katolicyzmem, lecz ze swoimi wyobrażeniami o nauce Kościoła.
Definicja Trójcy to „jeden Bóg istniejący w trzech Osobach
- Ojca, Syna i Ducha Świętego” więc dla mnie logicznym jest że 3 osoby składają sie na jednego Boga.
Niestety, Twoje wyobrażenia są błędne. Także te o logice :)
Nie wiem jak mam to inaczej rozumieć.
I to jest jedyny sensowny wniosek jaki wyciagnąłeś!
Albo się składają i stanowią jednego Boga i wtedy możemy nazwać to teoretycznie "monoteizmem" albo jeśli twierdzisz że jest inaczej to przyznajesz że katolicyzm jest religią politeistyczną. Innego wyjścia nie ma.
Ani jedno ani drugie.
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44
Podobnie z Trócją - jeśli masz jednego Boga to część w jakim każda osoba Trójcy stanowi Boga po zsumowaniu nie może przekraczać 100%.
Najwyraźniej nie odróżniasz pojęć "Bóg", Osoba Boska i Trójca.
Spokojnie odróżniam je. Ty natomiast, zamiast wyjaśnić z czym się nie zgadzasz, rzucasz tylko pomówienia. Najwyraźniej nawet nie wiesz z czym się nie zgadzasz ale dla zasady musisz napisać że to ja źle rozumuje a siebie przedstawić jako eksperta. Nie zamierzam tak prowadzić dyskusji. Albo wyjaśnij z czym masz problem albo przyznaj się do niewiedzy, to nie boli.
Napisałem w czym tkwi problem. W założeniach jakie robisz, zamiast NAJPIERW poznać to, co usiłujesz skrytykować, a dopiero POTEM się mądrzyć :)
Marek_Piotrowski pisze: 2020-09-15, 11:44
Wiesz jaką religię pod względem "koncepcji Trójcy" przypomina katolicyzm? - Hinduizm. Tam też jest teoretycznie jeden Bóg (Brahman) który manifestuje się w setkach tysięcy form.
I znowu stawiasz pomnik swojej ignorancji, dyskutując z poglądem, który także jest herezją (także potępioną na długo przed powstaniem Islamu) jakoby Ojciec, Syn i Duch Święty bylu tylko manifestacjami jednej istoty boskiej.
Ponownie Ci radzę: ZANIM skrytykujesz jakiś pogląd, POZNAJ go. Inaczej się ośmieszasz, jak powyżej
W takim razie wychodzi na to że Hinduizm jest religią bardziej monoteistyczną niż katolicyzm. Bo tam kilkaset tys. from Bogów są manisfestacją tylko jednego Boga, zaś w katolicyzmie 3 Osoby boskie są od siebie całkowicie odrębne.
A mówiłeś, że odróżniasz Boga od osoby boskiej. Oj, kłamczuszek z Ciebie, kłamczuszek... ;)
Ignorantem to jesteś ty pisząc że islam jest zły bo jacyś terroryści sie wysadzają. To jest prawdziwe ignoranctwo.
Powinienem napisać że Islam jest dobry, bo jacyś terroryści wysadzają? A może, że jest dobry, mimo że terroryści wysadzają, kraje islamskie to finansują a duza część mahometan się cieszy?
https://www.wprost.pl/swiat/17484/apokalipsa-aktl.html
https://telewizjarepublika.pl/przerazaj ... 49474.html
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/ar ... rdzic.html
Obrazek
Co prawda tytuł głupi - nie widzę tu żadnych dzieci...

Żeby nie było: bardzo wyważony raport https://www.bbn.gov.pl/pl/prace-biura/p ... aryzu.html

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 16:46

Widzę że rozmowa z tobą jest bezsensowna bo unikasz odpowiedzi na pytania, a w dodatku nie piszesz w czym tkwi mój "błąd" tylko rzucasz
"ani jedno ani drugie"
"Niestety, Twoje wyobrażenia są błędne. Także te o logice"
albo
"A mówiłeś, że odróżniasz Boga od osoby boskiej. Oj, kłamczuszek z Ciebie, kłamczuszek...". Osoby boskie to Syn, Ojciec i D.Ś. więc co jest dla ciebie nie tak?

Widzę że po prostu nie potrafisz wybronić swoich irracjonalnych przekonań dlatego odpowiadasz mi jednym zdaniem bez żadnej argumentacji i wyjaśnienia.
Powinienem napisać że Islam jest dobry, bo jacyś terroryści wysadzają? A może, że jest dobry, mimo że terroryści wysadzają, kraje islamskie to finansują a duza część mahometan się cieszy?
Co prawda tytuł głupi - nie widzę tu żadnych dzieci...
Żeby nie było: bardzo wyważony raport https://www.bbn.gov.pl/pl/prace-biura/p ... aryzu.html
Nie oczekuję że będziesz chwalił islam, ale pisanie że jest zły bo grupka radykałów albo osób kompletnie nienznającyh swojej religii (tylko tradycję) się wysadza bądź popiera ataki jest zwykłym wyrazem ignorancji.
Jeśli czerpiesz wiedze i dajesz jakieś zdjęcie z tak "poważnego" i "sprawdzonego" portalu jakim jest "wiocha" to nie oczekuj że będę cie brał na serio.
Nie wiem czy przeczytałeś raport który przesłałeś ale jest tam napisane "Rządy wielu państw muzułmańskich (w tym Iranu, Jordanii, Bahrajnu, Maroka, Algierii, Kataru i Egiptu), a także Liga Państw Arabskich oraz egipski Uniwersytet Al-Azhar stanowczo potępiły atak. W marszu przeciwko terroryzmowi, jaki odbył się w Paryżu 11 stycznia br., udział wzięli przywódcy niektórych państw muzułmańskich, m.in. król Jordanii Abd Allah II z małżonką, premier Turcji Ahmet Davutoğlu oraz prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas. Oświadczenia potępiające zamach w Paryżu wygłosiły poszczególne organizacje muzułmańskie na świecie, w tym Rada Muzułmanów Wielkiej Brytanii oraz polska Liga Muzułmańska (LM)".
Ty zaś przyswajasz tylko takie informacje które pasują do twoich nieprawdziwych tez ignorując zupełnie fakty które stoją w sprzeczności do stanowiska które zajmujesz.
A kiedy się im mówi:
"Idźcie za tym, co zesłał Bóg!"
oni mówią:
"Nie! My postępujemy za tym,
przy czym zastaliśmy naszych ojców."
Nawet wówczas, gdy ich ojcowie niczego nie rozumieli i nie byli prowadzeni? (Koran 2:170)

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tek de Cart » 2020-09-15, 17:08

poszukiwaczu prawdy a jak u Ciebie z matematyką? pamiętasz coś jeszcze ze zbiorów? szczególnie działań na zbiorach nieskończonych?
np. nieskończoność + nieskończoność + nieskończoność = ?? ile tu byś wstawił? 3 nieskończoności?
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 18:13

Tek de Cart pisze: 2020-09-15, 17:08 poszukiwaczu prawdy a jak u Ciebie z matematyką? pamiętasz coś jeszcze ze zbiorów? szczególnie działań na zbiorach nieskończonych?
np. nieskończoność + nieskończoność + nieskończoność = ?? ile tu byś wstawił? 3 nieskończoności?
Z matematyką nie miałem większych problemów. Wyrażenia nieoznaczone, które podałeś nie mają nic wspólnego z pojęciem Trójcy.
A kiedy się im mówi:
"Idźcie za tym, co zesłał Bóg!"
oni mówią:
"Nie! My postępujemy za tym,
przy czym zastaliśmy naszych ojców."
Nawet wówczas, gdy ich ojcowie niczego nie rozumieli i nie byli prowadzeni? (Koran 2:170)

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tek de Cart » 2020-09-15, 18:50

serio nic wspólnego?? no popatrz a jakoś wielu uważa że coś wspólnego jednak mogą mieć (raczej jako próba zrozumienia niż dokładna definicja, ale dobre i to)
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 18:59

Tek de Cart pisze: 2020-09-15, 18:50 serio nic wspólnego?? no popatrz a jakoś wielu uważa że coś wspólnego jednak mogą mieć (raczej jako próba zrozumienia niż dokładna definicja, ale dobre i to)
Wielu? Nie znam tych "wielu". Może wytłumaczysz o co ci chodzi?
Ostatnio zmieniony 2020-09-15, 19:00 przez Poszukiwacz.wiedzy, łącznie zmieniany 2 razy.
A kiedy się im mówi:
"Idźcie za tym, co zesłał Bóg!"
oni mówią:
"Nie! My postępujemy za tym,
przy czym zastaliśmy naszych ojców."
Nawet wówczas, gdy ich ojcowie niczego nie rozumieli i nie byli prowadzeni? (Koran 2:170)

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tek de Cart » 2020-09-15, 19:34

zaczynając chyba od Kartezjusza i jego 'idei Nieskończoności' poprzez Pascala aż do Cantora, nie pisząc już o masie teologów.

jednym z 'atrybutów' Boga w jakiego wierzymy jest 'nieskończoność' - w sumie nawet trudno to pojęcie zdefiniować :), może być Świętość, Absolut, Doskonałość itd.
Więc jeśli
a) Bóg Ojciec jest 'nieskończony' (Święty),
b) Bóg Syn jest 'nieskończony' (Święty)
c) oraz Bóg Duch jest 'nieskończony' (Święty)

to czy Bóg w Trójcy Jedyny jest 'nieskończony' trzy razy bardziej? właśnie.. to się DODAJE czy MNOŻY? ;) bo 1+1+1 = 1 wygląda dziwnie w naszej standardowej matematyce, ale już 1*1*1=1 chyba żadnym ździwieniem nie jest?

'nieskończoność' + 'nieskończoność' +'nieskończoność' = 'nieskończoność'
tak samo jak
'nieskończoność' *'nieskończoność' * 'nieskończoność' = 'nieskończoność'

(pomijam tu rozważania o 'mocy' zbiorów itd, bo to miał być prosty przykład :) )
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Awatar użytkownika
Poszukiwacz.wiedzy
Bywalec
Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: 29 sie 2020
Wyznanie: Islam
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Poszukiwacz.wiedzy » 2020-09-15, 19:55

Tek de Cart pisze: 2020-09-15, 19:34 zaczynając chyba od Kartezjusza i jego 'idei Nieskończoności' poprzez Pascala aż do Cantora, nie pisząc już o masie teologów.

jednym z 'atrybutów' Boga w jakiego wierzymy jest 'nieskończoność' - w sumie nawet trudno to pojęcie zdefiniować :), może być Świętość, Absolut, Doskonałość itd.
Więc jeśli
a) Bóg Ojciec jest 'nieskończony' (Święty),
b) Bóg Syn jest 'nieskończony' (Święty)
c) oraz Bóg Duch jest 'nieskończony' (Święty)

to czy Bóg w Trójcy Jedyny jest 'nieskończony' trzy razy bardziej? właśnie.. to się DODAJE czy MNOŻY? ;) bo 1+1+1 = 1 wygląda dziwnie w naszej standardowej matematyce, ale już 1*1*1=1 chyba żadnym ździwieniem nie jest?

'nieskończoność' + 'nieskończoność' +'nieskończoność' = 'nieskończoność'
tak samo jak
'nieskończoność' *'nieskończoność' * 'nieskończoność' = 'nieskończoność'

(pomijam tu rozważania o 'mocy' zbiorów itd, bo to miał być prosty przykład :) )
To co napisałeś nijak wyjaśnia Trójce.
Co dla ciebie znaczy że Bóg jest "nieskończony"? To że nie ma początku i końca? Jest wszechpotężny i wszechwiedzący?
I niby dlatego określasz go jako "∞" i próbujesz robić nim równania? Jest to bynajmniej nonsesns i niczego nie tłumaczy.
Załóżmy przez chwile że możemy określić Boga jako matematyczną nieskończoność. W takim razie Bóg bez potrzeby w Starym Testamencie mówi że jest jeden i potępia politeizm. Jeśli mamy 5 Bogów i określimy ich jako "∞" to po dodaniu nie możemy mieć więcej niż nieskończoność bo jest to sprzeczne logicznie. Nie ważne zatem ile Bogów czcimy to i tak według twojego równania wyjdzie jeden Bóg.
Ostatnio zmieniony 2020-09-15, 19:56 przez Poszukiwacz.wiedzy, łącznie zmieniany 1 raz.
A kiedy się im mówi:
"Idźcie za tym, co zesłał Bóg!"
oni mówią:
"Nie! My postępujemy za tym,
przy czym zastaliśmy naszych ojców."
Nawet wówczas, gdy ich ojcowie niczego nie rozumieli i nie byli prowadzeni? (Koran 2:170)

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tek de Cart » 2020-09-15, 20:12

no właśnie napisałem że ciężko zdefiniować Boga.. ale wszechwiedzący, wszechpotężny, bez początku i końca są jednymi z prób definicji.

To że mamy Jednego Boga w Trójcy Osób nie wynika z rozważań matematycznych - ale wprost z Objawienia. To Bóg sam to zakomunikował, że mniej więcej tak wygląda Jego rzeczywistość. I w tym sensie jest to ważne jakiego Boga czcimy - bo chcemy czcić Boga prawdziwego - czyli Tego który się objawił, a nie tych bożków które wymyślili ludzie. Stąd nie wierzymy w Piątnicę cz Szóstnicę (czy jak to po polsku można by napisać) ale w Trójcę - bo Bóg się taki właśnie objawił.
A próbujemy to zrozumieć naszym ludzkim aparatem pojęciowym - w skład którego wchodzi także idea nieskończoności, teoria mnogości i zbiorów itd. I choć mamy świadomość że wszystko to są to ledwie marne przybliżenia prawdziwej Rzeczywistości, to jednak pozwalają choć w mizernym stopniu zrozumieć to co generalnie jest nie do pojęcia (bo nas po prostu przerasta).
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

ODPOWIEDZ