Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-03-02, 17:17

Efezjan pisze: 2018-03-02, 15:06
Benjamin pisze: 2018-03-01, 22:27 Twierdzenie, ze Bog jest bytem jednoosobowym jest twierdzeniem, ktorego w Bibli nie ma. Jest ono niebiblijne.
Nastepnie - sama Biblia wskazuje na podmiotowasc osob Boga ...
Syn pochodzi od Boga, bo jest Bogiem.
W fizyce okresla sie to na podstawie parametrow wody: lod pochodzi od cieczy, a gaz skrapla sie w wode - iu gaz, i lod i ciecz to woda - ale w trzech postaciach.
To tyle - calkowicie bledne i falszywe wnioski wyciagnales. A w dodatku niebiblijne.
Co jeszcze - troce wczesniej klamliwie na podstawie wyssanych z palca bzdur ( bo nie faktow ) oskarzyles Kosciol \Katolicki. Co chcesz na falszu osiagnac?
Duch Święty pochodzi od Ojca /lub Ojca i Syna :P/. Jezus jest odwiecznie rodzony przez Ojca, czego Kamil nie może pojąć, przykładając do Boga naszą ludzka logikę. Kamilu, dlaczegóż to Bóg miałby być logiczny? Bo ty tak chcesz? Poza tym dla Boga nie istnieje czas /jest on przecież w wiecznym TERAZ'.
Jezus jest odwiecznie rodzony przez Ojca,
O widzę coś nowego Jezus jest w dalszym ciągu rodzony , owe rodzenie nie dobiegło końca ;)

Tak na poważnie czy Bóg posiada narządy rozrodcze aby mógł z siebie zrodzić syna ? Gdzie był Syn przed owym zrodzeniem ?

Określenie ,, Synem moim jesteś dziś cię zrodziłem odnosi się do dwóch wydarzeń

1) to zaistnienie Syna gdzie w tym przypadku słowo,, zrodzić '' wskazuje że dawcą życia Syna Bożego jest Bóg
2) termin ,, zrodził '' odnosi się do wzbudzanie Jezusa z martwych gdzie i również w tym przypadku określenie ,, zrodził '' oznacza przywrucenie do życia

Dz 13:32-34

My właśnie głosimy wam Dobrą Nowinę o obietnicy danej ojcom: (33) że Bóg spełnił ją wobec nas jako ich dzieci, wskrzesiwszy Jezusa. Tak też jest napisane w psalmie drugim: Ty jesteś moim Synem, Jam Ciebie dziś zrodził. (34) A [to], że Go wskrzesił z martwych i że nie miał już nigdy ulec rozkładowi, tak wyraził: Wypełnię wierne, święte sprawy Dawida.

Bardzo dziwna jest wasza teologia , jakoś nie macie problemu z wersetami gdzie np zrodzenie ziemi jest przypisane Bogu czy też o zrodzeniu ludzi przez Boga , w tym przypadku nikt z Trynitarian nie udawania że ziemia tak jak Bóg jest wieczna , podobnie ludzie o których Pismo mówi że zostali zrodzeni przez Boga są półwieczni Bogu . Już dwa razy zadałem pytanie odnoście Hebr 1:5 jak dotychczas nikt z was nie potrafił mi udzielić odpowiedzi . Zatem dla przypomnienia

Dlaczego autor listu do Hebrajczyków pisząc o zrodzeniu Syna przez Ojca użył czasownika który oznacza dosł stawać się czyimś Ojcem , dawać życie komuś

Przecież gdyby Syn istniał odwiecznie to z całą z pewnością takie sformułowanie zostało by użyte w Hebr 1:5

Czy ktoś z was jest w stanie odnieść się do mojego pytania ?

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Efezjan » 2018-03-02, 19:57

Kamil2 pisze: widzę coś nowego Jezus jest w dalszym ciągu rodzony , owe rodzenie nie dobiegło końca ;)

Tak na poważnie czy Bóg posiada narządy rozrodcze aby mógł z siebie zrodzić syna ? Gdzie był Syn przed owym zrodzeniem?
Oczywiście, przecież Ci już tłumaczyłem, że dla Boga jest wieczne TERAZ, więc on ciągle rodzi syna. Czy Bóg posiada narządy rozrodcze? Bóg jest duchem i nie można go antropomorfizować. Nie wiem, jak rozumieć owo rodzenie Syna przez Ojca.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Efezjan » 2018-03-02, 19:58

Kamil2 pisze: widzę coś nowego Jezus jest w dalszym ciągu rodzony , owe rodzenie nie dobiegło końca ;)

Tak na poważnie czy Bóg posiada narządy rozrodcze aby mógł z siebie zrodzić syna ? Gdzie był Syn przed owym zrodzeniem?
Oczywiście, przecież Ci już tłumaczyłem, że dla Boga jest wieczne TERAZ, więc on ciągle rodzi syna.

Czytasz w ogóle, co się do Ciebie pisze, czy głosisz prawdy objawione?

Czy Bóg posiada narządy rozrodcze? Bóg jest duchem i nie można go antropomorfizować. Nie wiem, jak rozumieć owo rodzenie Syna przez Ojca.
Ostatnio zmieniony 2018-03-02, 19:59 przez Efezjan, łącznie zmieniany 2 razy.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-03-02, 22:14

Efezjan pisze: 2018-03-02, 19:58
Kamil2 pisze: widzę coś nowego Jezus jest w dalszym ciągu rodzony , owe rodzenie nie dobiegło końca ;)

Tak na poważnie czy Bóg posiada narządy rozrodcze aby mógł z siebie zrodzić syna ? Gdzie był Syn przed owym zrodzeniem?
Oczywiście, przecież Ci już tłumaczyłem, że dla Boga jest wieczne TERAZ, więc on ciągle rodzi syna.

Czytasz w ogóle, co się do Ciebie pisze, czy głosisz prawdy objawione?
:))
Czy Bóg posiada narządy rozrodcze? Bóg jest duchem i nie można go antropomorfizować. Nie wiem, jak rozumieć owo rodzenie Syna przez Ojca.

A co z twierdzeniem ,, zrodzony przed wiekami '' :)) nie ma w biblii takiego określenia jak wiecznie rodzony . A może ty również wierzysz że Jezus ciągle jest wzbudzany z martwych

Poczytaj sobie Tertuliana przeciw Prakseaszowi tak masz wyjaśnione

Dlaczego nie odniosłeś się do mojego pytana .

Wszystko co czyni Bóg bierze swój początek w określonym strumieni czasu , ta zasada nie dotyczy jedynie Boga . Wiec jak to jest z tym rodzeniem się syna miało ono miejsce skoro twierdzisz że Syn jest wieczny ? Czy Bóg Ojciec również jest zradzany ?

Uzasadnij swoją tezę w oparciu o tekst Pisma św , podaj werset gdzie mogę odczytać że Syn jest zradzany :) Myślę że nie stchórzysz , tylko nie myl Pisma św z katechizmem

Metanoia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Metanoia » 2018-03-04, 09:35

Nie ma żadnej Trójcy.
To nie tyle niemożliwe ale najzwyczajniej niepotrzebne.
Weźcie do ręki telefon albo latarkę. Czy zwróciliście kiedyś uwagę, że jak kręcicie latarką młynki to powstaje smuga światła?
To jest odzwierciedlenie tego samego eksperymentu, którego dokonał BógOjciecJeden(1) wypowiadając się przez światło.
Zapalacie latarkę. I stała się światłość!!! I teraz zacznijcie kręcić młynki latarką tak aby smuga światła i jej brak miały mniej więcej równe proporcje.
Im większy okrąg tym łatwiej to osiągnąć.
Co właśnie zrobiliście? Spolaryzowaliście rzeczywistość na ciemność (brak światła) i światłość dysponując tylko źródłem światła.
Z czego składa się ta smuga światła? To jest jakieś inne światło niż to, które płynie z żarówki?
Nie, to jest dokładnie cały czas jedno źródło światła ale poprzez spin, moment obrotowy daje złudzenie przestrzeni.
I to jest dokładnie to czego dokonał BógOjciecJeden(1) wypowiadając Słowo w Światłości.
On tam wypowiedział Siebie. Wypowiedział 100% tego kim jest.
Słowo=1,(1). Bazując na ST Słowo=Adam a bazując na NT Słowo=Isus.
Adam=Isus w kosmosie.
To jest abstrakcja, OjciecJeden(1) wyrzucił w kosmos (nicość) informację, inteligentne światło, jednorodne z punktu widzenia fizyki.
Wypowiedział Samego Siebie w nieskończonej harmonii Siebie.
Odpowiedź na pytanie czym jest ta harmonia zawarta jest w pierwszym objawieniu, z jakim BógOjciecJeden(1) przyszedł do zwierzęcia ludzkiego.
Powiedział "Ja jestem Jeden (1)" ale to jeden to jest informacja, to jest cyfra 1 to jest IMIĘ BOGA, JEDEN(1). Ktoś kto otrzymał to objawienie, pobiegł do innych i powiedział "Bóg jest Jeden", a oni jak w głuchym telefonie przekazali dalej, że "jest jeden Bóg".
Spieprzyli sprawę. Jak zwykle.

I teraz skoro Bóg Jest 1 i jest światłością co bardzo inteligentnie zauważył Jan ewangelista, to wypowiada samego siebie w przestrzeni światłości jako 1,11111111111111111111111111...do potęgi nieskończonej.
Źródło światła to Ojciec1, przestrzeń światła to jego Duch, DuchŚwięty. Ale ta przestrzeń ma swoją nazwę, ona nazywa się ISUS.
Ta chmura jedynek w kosmosie, to właśnie Isus/Adam w którym Bóg wypowiada samego siebie. Przegląda się w sobie jak w lustrze i widzi...siebie.
Ale ta chmura to nie jest inna osoba bo jak zniknie źródło światła (Ojciec1) to zniknie Isus, Syn w przestrzeni kosmosu.
Bazując na tej rzeczywistości w pismach gnostyckich znajdziemy informację, jakże cenną, że Ciałem Isusa jest Słowo a krwią DuchOjca1 (Duch Święty).
To jest ten pierwszy Isus/Adam.
Nie ma żadnej Trójcy, jest tylko BógOjciecJeden i jego światło tworzące przestrzeń (abstrakcyjną) DuchaOjcaJeden(1), DuchaŚwiętego.
To jest Królestwo Ojca, o którym mówił Jezus z Nazaretu.
Co jeszcze powiedział? Że Ojciec jest Prawdą. A jak zapisujemy w matematyce prawdę? Jako 1.
Jezus modlił się OjczeJeden, którys jest w niebie.
Mówił, "ja i Ojciec jesteśmy Jeden".
Ojciec umawia się w winnicy na Jeden, tą wypłatą za pracę w winnicy jest bycie w OjcuJeden(1).

Istnieje tylko Bóg, sam to powiedział, Bóg jest Jeden. Nie ma żadnych innych osób bo DuchŚw to jest to samo światło jak te, które widzicie w smudze obracającej się latarki. A trzecia osoba? Syn ISUS? To zbiór tego światła, to abstrakcyjna przestrzeń w symetrycznym (odwrócona symetria) kosmosie.
Ot co...

BógOjciecJeden(1) dysponując tylko światłem i momentem obrotowym podzielił rzeczywistość na światło i ciemność.
Światło=Adam a ciemność ??? :D
Jak ma na imię ciemność?
podpowiem...EWA.
ale wy nazywacie ją JHWH.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-03-04, 12:10

To co napisałaś Metanoio, (Osoby Trójcy jako rzekomo jedna osoba) to herezja która została potępiona już w poczatkach chrześcijaństwa. Nazywa się modalizmem. Niekiedy przejawia się w postaci tezy, iż istnieje jedna osoba boska, której Ojciec, Syn i Duch Święty są jedynie manifestacjami. Taki pogląd znany jest pod nazwą sabelianizmu.

W Twoim liście jedno tylko twierdzenie jest prawdziwe, mianowicie "Bóg jest jeden". To prawda i to dogmat Kościoła.

Metanoia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Metanoia » 2018-03-04, 12:13

Nie interesują mnie wasze dogmaty. Interesuje mnie Prawda a ta płynie bezpośrednio od OjcaJeden przez DuchaOjcaJeden
Twoja religia nie jest Prawdą, Ty nie jesteś w Prawdzie więc jesteś Ty i Twoja religia fałszem.
Stąd to co napiszesz jest fałszywe.
Ja piszę to co jest w Prawdzie, piszę to co jest w przestrzeni Słowa.
DuchOjcaJeden to źródło Prawdy a Twoje sobory to źródło fałszu.
Ostatnio zmieniony 2018-03-04, 12:15 przez Metanoia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-03-04, 12:16

A Ty kto jesteś? Kolejny "prorok internetowy"? ;)

Magnolia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Magnolia » 2018-03-04, 12:35

Metanoia pisze: 2018-03-04, 12:13 Nie interesują mnie wasze dogmaty. Interesuje mnie Prawda a ta płynie bezpośrednio od OjcaJeden przez DuchaOjcaJeden
Twoja religia nie jest Prawdą, Ty nie jesteś w Prawdzie więc jesteś Ty i Twoja religia fałszem.
Stąd to co napiszesz jest fałszywe.
Ja piszę to co jest w Prawdzie, piszę to co jest w przestrzeni Słowa.
DuchOjcaJeden to źródło Prawdy a Twoje sobory to źródło fałszu.
Jak tak stawiasz sprawę, to powiedz czemu tracisz tu czas?

Metanoia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Metanoia » 2018-03-04, 12:39

GdyżAlbowiemPonieważ pośród innych sposobów wybrałam ten sposób tracenia czasu jako właściwy.

Magnolia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Magnolia » 2018-03-04, 12:46

To forum skupia ludzi o określonym światopoglądzie katolickim, jesteśmy tu bo jesteśmy pewni swoich przekonań, pogłębiamy tu swoja wiarę i wiedzę.
Nie widzę płaszczyzny na ten moment na które moglibyśmy dyskutować ze sobą, twoje teorie są zbyt odległe do naszych przekonań. Zważ, że w regulaminie jest napisane, by szanować uczucia religijne osób na forum.
Twoje posty są pełne błędów, a używasz w podpisie imienia Naszego Pana, w Jego imię przyszedłeś mącić?
Przecież to Cię z góry dyskwalifikuje! Bo Jezus przyszedł by jednoczyć i kocha jedność.
Ostatnio zmieniony 2018-03-04, 12:48 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-03-04, 13:01

A to co pisze Metanoia to kabała, ale w wydaniu pseudo chrześcijańskim. Teraz zaczynam rozumieć dlaczego Dezerter prosił mnie abym przestał pisać o kabale. Jak ludzie mają takie odjazdy, to lepiej rzeczywiście o pewnych rzeczach w ogóle nie mówić.
Ostatnio zmieniony 2018-03-04, 13:01 przez Tomaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

Metanoia

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Metanoia » 2018-03-04, 13:12

A jak nazwać wasz odjazd? Chrześcijański?
Czy może to zwykły pogański rytualizm magiczny, którym łechcecie próżnię waszych istot?
Nie zdajecie sobie nawet sprawy z tego, że w waszej mitologii/religii absolutem jest diabeł.
Jezus z Nazaretu nie bez powodu powiedział faryzeuszom, że mają diabła za Ojca. Mylą Diabła z Ojcem.
Ale puste rozważania dają pożywkę rozumowi, który z natury nie może pojąć BogaOjca gdyż należy do ciemności.
Ale jakiż smakowity żer dla chorej zwierzęcej psychiki.
Zrozumienie BogaOjcaJeden może przynieść tylko DuchOjcaJeden i należy Boga rozważać w DuchuOjca ale to tak nie smakuje.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-03-04, 13:30

Ale jakiż smakowity żer dla chorej zwierzęcej psychiki
Metanoia, właściwie nic nie powiedziałaś poza głoszeniem - bez żadnego uzasadnienia, bez Biblii, ot tak - jakichś ezoterycznych nauk i obrażaniem naszej wiary
Nie ma podstawy do żadnej dyskusji.
Mam to za przejaw zjawisk, o których Pismo prorokuje:
"Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom."/2Tm 4:3-4/

Możesz sobie wymyślać co chcesz, nawet najbardziej absurdalne nauki - nawet o pierzastym wężu, jesli wola, ale przyjmij do wiadomości, że nas "uszy nie świerzbią" i nie jesteśmy zainteresowani Twoimi imaginacjami.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Andej » 2018-03-04, 13:31

Metanoia pisze: 2018-03-04, 13:12 ...
Przeczytałaś Regulamin? Przeczytaj ze zrozumieniem.
Nie chcę od razu ingerować na samym wejściu. Ale łamiesz zasady.
Tu liczą się nie wyłącznie Twoje wartości, ale nasze wspólne.
Dostosuj się (do Regulaminu), albo odejdź.
Uważam, że takie tyrady pasują Speakers Corner. Choć i tam obowiązuję pewne ograniczenia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ