Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-18, 20:00

Jakub2 pisze: 2018-02-18, 15:46 Marek, jak zauwazylem Kamil2 probuje testowac swoja greke na twojej osobie.
Chcialem to nieco zatrzymac, ale on nie odpowiada na moje pytanie, wiec moze zostaw ten temat dopuki on nie odpowie na to moje wczesniejsze pytanie, to wtedy ja z nim porozmawiam. ;)
Innaczej to jak dlugo bedziesz odpowiadal na jego wpisy tak dlugo on bedzie cie meczyl.

Sorry ale ty nie kumasz o co tutaj chodzi :) przytaczam Markowi cytaty z pism Ojców Kościoła gdzie w sposób jasny widać gołym okiem jak różniła się ich nauka na temat Jezusa od nauki jaka dzisiaj jest serwowana przez Kościół Katolicki . Skoro w tamtym czasie nikt z nich nie uważał aby Jezus by był wieczny to dowodzi że nie wierzyli oni wówczas w Trójce taką ,jaka oficjalnie została zatwierdzona później 381 r ..

Marek uważał wcześniej że ma duży zasób wiedzy , tymczasem mogę powiedzieć o nim że sztukę kopiuj wklej już opanował ale co do Treści Pisma św to nadal raczkuje , podejrzewam że chcąc zacytować jednego z apostołów najpierw szuka w ST po godzinie dostaje olśnienia że jest coś takiego jak spis Treści poszczególnych ksiąg ;)
Jeszcze jeden taki wpis ad persona a dostaniesz ostrzeżenie - Dezerter
A Regulamin to ty znasz?
5g - odnoszenie się do dyskutanta, zamiast do tematu,
Ostatnio zmieniony 2018-02-19, 19:42 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.

podkowa

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: podkowa » 2018-02-18, 22:47

To jakich znamy Ojcow Kosciola? I ktore nauki sa to nauki Kosciola? I kto ma prawo ustanawiac nauki Kosciola?

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-18, 22:59

Kamil2 pisze: 2018-02-18, 20:00
Jakub2 pisze: 2018-02-18, 15:46 Marek, jak zauwazylem Kamil2 probuje testowac swoja greke na twojej osobie.
Chcialem to nieco zatrzymac, ale on nie odpowiada na moje pytanie, wiec moze zostaw ten temat dopuki on nie odpowie na to moje wczesniejsze pytanie, to wtedy ja z nim porozmawiam. ;)
Innaczej to jak dlugo bedziesz odpowiadal na jego wpisy tak dlugo on bedzie cie meczyl.

Sorry ale ty nie kumasz o co tutaj chodzi :) przytaczam Markowi cytaty z pism Ojców Kościoła gdzie w sposób jasny widać gołym okiem jak różniła się ich nauka na temat Jezusa od nauki jaka dzisiaj jest serwowana przez Kościół Katolicki . Skoro w tamtym czasie nikt z nich nie uważał aby Jezus by był wieczny to dowodzi że nie wierzyli oni wówczas w Trójce taką ,jaka oficjalnie została zatwierdzona później 381 r ..

Marek uważał wcześniej że ma duży zasób wiedzy , tymczasem mogę powiedzieć o nim że sztukę kopiuj wklej już opanował ale co do Treści Pisma św to nadal raczkuje , podejrzewam że chcąc zacytować jednego z apostołów najpierw szuka w ST po godzinie dostaje olśnienia że jest coś takiego jak spis Treści poszczególnych ksiąg ;)
Moze ci sie wydaje ze nie rozumiem o co chodzi, bo nie znam greki i nie mam najmniejszego zamiaru "udawac greka".
Natomiast rozumiem Biblie i wiare, wiec to chyba nie powinno zrobic ci roznicy.
Dlatego chcialem pierw abys odpowiedzial na moje pytanie, ktore okazuje sie jest w sasiednim temacie, ale scisle zwiazanym z tym, wiec je tu powtorze kopiujac tamten post z pytaniem.


Re: Czy Jezus jest Bogiem równym swemu Ojcu?
Post autor: Jakub2 » 2018-02-17, 01:16
Kamil2, powiedz ty w koncu wlasnymi slowami o co ci chodzi, czy wedlug ciebie mamy 2 Bogow, czy jednego? Czy Jezus jest wedlug ciebie Bogiem czy nie?
Bo z tego co piszesz to wynika ze chyba sam nie wiesz i negujac wypowiedzi i argumenty Marka, chcesz sie czegos nauczyc-dowiedziec.
Jak konkretnie i bez wykretow czy owijaniia w bawelne odpowiesz, to ja ci tez odpowiem dosc dokladnie jak to jest z Trojca, dlaczego nazywa sie Trojca i jak to jest ze Bog jest jeden ale w trzech Osobach.
Moze przy okazji zrozumiesz wiare, ST i Nauczanie Jezusa.
Ostatnio zmieniony 2018-02-18, 23:00 przez Jakub2, łącznie zmieniany 1 raz.

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-18, 23:44

Jakub2 pisze: 2018-02-18, 22:59
Kamil2 pisze: 2018-02-18, 20:00
Jakub2 pisze: 2018-02-18, 15:46 Marek, jak zauwazylem Kamil2 probuje testowac swoja greke na twojej osobie.
Chcialem to nieco zatrzymac, ale on nie odpowiada na moje pytanie, wiec moze zostaw ten temat dopuki on nie odpowie na to moje wczesniejsze pytanie, to wtedy ja z nim porozmawiam. ;)
Innaczej to jak dlugo bedziesz odpowiadal na jego wpisy tak dlugo on bedzie cie meczyl.

Sorry ale ty nie kumasz o co tutaj chodzi :) przytaczam Markowi cytaty z pism Ojców Kościoła gdzie w sposób jasny widać gołym okiem jak różniła się ich nauka na temat Jezusa od nauki jaka dzisiaj jest serwowana przez Kościół Katolicki . Skoro w tamtym czasie nikt z nich nie uważał aby Jezus by był wieczny to dowodzi że nie wierzyli oni wówczas w Trójce taką ,jaka oficjalnie została zatwierdzona później 381 r ..

Marek uważał wcześniej że ma duży zasób wiedzy , tymczasem mogę powiedzieć o nim że sztukę kopiuj wklej już opanował ale co do Treści Pisma św to nadal raczkuje , podejrzewam że chcąc zacytować jednego z apostołów najpierw szuka w ST po godzinie dostaje olśnienia że jest coś takiego jak spis Treści poszczególnych ksiąg ;)
Moze ci sie wydaje ze nie rozumiem o co chodzi, bo nie znam greki i nie mam najmniejszego zamiaru "udawac greka".
Natomiast rozumiem Biblie i wiare, wiec to chyba nie powinno zrobic ci roznicy.
Dlatego chcialem pierw abys odpowiedzial na moje pytanie, ktore okazuje sie jest w sasiednim temacie, ale scisle zwiazanym z tym, wiec je tu powtorze kopiujac tamten post z pytaniem.


Re: Czy Jezus jest Bogiem równym swemu Ojcu?
Post autor: Jakub2 » 2018-02-17, 01:16
Kamil2, powiedz ty w koncu wlasnymi slowami o co ci chodzi, czy wedlug ciebie mamy 2 Bogow, czy jednego? Czy Jezus jest wedlug ciebie Bogiem czy nie?
Bo z tego co piszesz to wynika ze chyba sam nie wiesz i negujac wypowiedzi i argumenty Marka, chcesz sie czegos nauczyc-dowiedziec.
Jak konkretnie i bez wykretow czy owijaniia w bawelne odpowiesz, to ja ci tez odpowiem dosc dokladnie jak to jest z Trojca, dlaczego nazywa sie Trojca i jak to jest ze Bog jest jeden ale w trzech Osobach.
Moze przy okazji zrozumiesz wiare, ST i Nauczanie Jezusa.

Uważam że Jezus jest Bogiem w znaczeniu Tytularnym w takim sensie jak to napisano o : Sędziach Izraelskich którzy reprezentując Boga występowali w jego imieniu , podobnie tym samym tytułem ,, Elohim , Theos są nazwani aniołowie co nie dowodzi że są oni Bogiem JHWH

Sam Najwyższy Stwórca nieba i ziemi to Ten który nie został przez nikogo zrodzony , nie jest nazwany czyimś potomkiem , nie otrzymał od nikogo życia , a to znaczy że nie jest wliczony w grono istot stworzonych

Czy to samo możesz powiedź o Jezusie gdzie czytamy że jest on zrodzony przez Boga - jego dawcą życia jest Bóg , jest nazwany Monogenes - potomkiem , Paweł nazywa Go Pierworodnym z całego stworzenia wliczając go w grono istot stworzonych , wszystko co posiada Jezus nie ma sam z siebie tak jak Bóg lecz to otrzymał , nie ma władzy nad swym Bogiem i Ojcem .. Jak to potwierdza sam Jezus ma on nad sobą kogoś kto dla niego jest jego Bogiem i Ojcem

konik

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: konik » 2018-02-19, 09:20

To nie ma sensu ... antytrynitarz zawsze zaprzeczy nauce Kosciola.
To przypomina dyskusje o wodazie: udowodnij, ze H2O to woda> Aaaa ...przeciez wyraznie pisze, ze to H2O, a nie woda.
Ze co? Jaki potrojny punkt wody? Woda to woda, a nie lod. Co, gaz czyli para to tez woda? Eeee ... zajrzyj do slownika, a tam pisze , ze gaz to nawet sie pali. Itd, itp ...
Kamil to typowy objaw "ja wiem lepiej od Apostolow i Kosciola".

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-19, 11:24

Kamil2 pisze: 2018-02-18, 23:44 Uważam że Jezus jest Bogiem w znaczeniu Tytularnym w takim sensie jak to napisano o : Sędziach Izraelskich którzy reprezentując Boga występowali w jego imieniu , podobnie tym samym tytułem ,, Elohim , Theos są nazwani aniołowie co nie dowodzi że są oni Bogiem JHWH

Sam Najwyższy Stwórca nieba i ziemi to Ten który nie został przez nikogo zrodzony , nie jest nazwany czyimś potomkiem , nie otrzymał od nikogo życia , a to znaczy że nie jest wliczony w grono istot stworzonych

Czy to samo możesz powiedź o Jezusie gdzie czytamy że jest on zrodzony przez Boga - jego dawcą życia jest Bóg , jest nazwany Monogenes - potomkiem , Paweł nazywa Go Pierworodnym z całego stworzenia wliczając go w grono istot stworzonych , wszystko co posiada Jezus nie ma sam z siebie tak jak Bóg lecz to otrzymał , nie ma władzy nad swym Bogiem i Ojcem .. Jak to potwierdza sam Jezus ma on nad sobą kogoś kto dla niego jest jego Bogiem i Ojcem
Widzisz, wszystko tlumaczysz sobie na ziemskie rozumienie slow i ich znaczen a takze logika ludzka.

Pierwsza sprawa to JHWH to skrot, ale nie bede tego rozwijal.
Druga sprawa to chyba sie zgodzisz ze Bog Ojciec jest wszedzie i przenika wszystko.
Trzecia sprawa to chyba tez sie zgodzisz ze Aniolowie nie zostali stworzeni na podobienstwo Boga tak jak Czlowiek, wiec nie moga zjednoczyc sie z Bogiem w takim stopniu jak Czlowiek.
Czwarte, to wlasnie ta roznica miedzy Czlowiekiem a Aniolami jest powodem buntu czesci Aniolow.
Piate, to Jezus jest Pierworodnym nie tylko dlatego ze jest jedynym Synem Boga, ale takze dlatego ze jest Pierwszym Czlowiekiem zrodzonym tak jak to zamierzyl Bog stwarzajac Czlowieka, czyli poczety bez grzechu pierworodnego i wylacznie z woli Boga. NMP jest pierwszym Czlowiekiem zrodzonym bez grzechu pierworodnego i Jej wiara i oddanie Bogu pozwolilo na to by byla tym Uswieconym Naczyniem by Bog mogl przyjsc na swiat. Skazone grzechem naczynie nie moze byc uzyte do rzeczy swietych.
Szoste, to czy rozumiesz czym jest zjednoczenie z Bogiem? Bo jesli nie to nie zrozumiesz reszty.
Pelne zjednoczenie z Bogiem to czynienie wszystkiego dokladnie tak jak przykazal Bog, tak jak postepowal i pokazal Jezus.
Zjednoczenie to tak jak pisalem o trzech kroplach wody, staja sie jedna kropla, choc ona sklada sie z trzech oddzielnych., nie rozniacych sie miedzy soba, a jednak trzech oddzielnych.
W Biblii masz napisane "Bogami jestescie", problem tylko w tym by faktycznie byc takim jak przykazal Bog i to wlasnie Jezus wskazal nam droge jak mozemy zjednoczyc sie z Bogiem. Kwestia Ducha Swietego powinna byc juz jasna.
Takie pelne zjednoczenie z Bogiem osiagnal Jezus i jest jedynym Synem Boga. Stal sie jednoscia z Bogiem Ojcem.
Teraz tak na zakonczenie, takie podsumowanie, ze; gdyby twoja matka zostala poczeta bez grzechu pierworodnego (mozliwe dla ludzi) , i ty narodzil bys sie z wylacznej Woli Boga i zyl tak jak Jezus, to mieli bysmy czworce sw. ale mimo to nie byl bys pierworodnym.
No ale to ostatnie zdanie to tylko taki przyklad ktory jest niemozliwy, choc niewykluczone bo do konca nie znamy planow i Woli Boga.
Dazenie do swietosci to staranie sie by byc jak najblizej tego Pelnego Zjednoczenia z Bogiem.
Gdy grzeszysz, to grzech staje sie czastka ciebie i w obliczu Boga bedzie on "wypalony", wiec jesli grzech stanoi zbyt duza czastke ciebie, lub stanowi calosc ciebie to zostaniesz "wypalony", tak jak wypala sie wszelkie zanieczyszczenia zlota w ogniu.

Do tego nie potrzebna greka czy nawet hebrajski i aramejski. wystarczy wierzyc slowu Boga i czytac je sercem.

Jesli nie zgadzasz sie z tym, to wskaz mi w ktorym miejscu jest sprzecznosc z Biblia.
Jesli masz jakies watpliwosci to chetnie wyjasnie to czego nie rozumiesz.
Ostatnio zmieniony 2018-02-19, 11:55 przez Jakub2, łącznie zmieniany 3 razy.

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-19, 12:13

Jakub
Piate, to Jezus jest Pierworodnym nie tylko dlatego ze jest jedynym Synem Boga, ale takze dlatego ze jest Pierwszym Czlowiekiem zrodzonym tak jak to zamierzyl Bog stwarzajac Czlowieka, czyli poczety bez grzechu pierworodnego i wylacznie z woli Boga. NMP jest pierwszym Czlowiekiem zrodzonym bez grzechu pierworodnego i Jej wiara i oddanie Bogu pozwolilo na to by byla tym Uswieconym Naczyniem by Bog mogl przyjsc na swiat. Skazone grzechem naczynie nie moze byc uzyte do rzeczy swietych.
Coś ci się pomieszało

Kol 1:15, On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia,

(16) ponieważ przy jego pomocy zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko za jego pośrednictwem i dla niego zostało stworzone. (17) On też jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko na nim jest ugruntowane, (18) On także jest Głową Ciała, Kościoła; On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy

Apostoł Paweł w swej argumentacji odnosi się tutaj to preegzystencji Pan Jezusa - do czasu zanim Jezus narodził się jako człowiek , gdzie w tym przypadku przymiotnik Prototokos odnosi się do Pierwszeństwa Jezusa . Skoro przy jego pomocy zostało stworzone wszystko to kiedy owe stworzenie wszystkiego miało miejsce ?

Gdyby odnosić te słowa do narodzin Jezusa z Marii to w jaki sposób byłby przed wszystkimi rzeczami ?



Słownik Grecko-Poski NT .Ks. Remigiusz Popowski wyd . Vocatio

Str 539 πρωτοτοκος

Pierworodny 1.,o Jezusie jako Syn Maryi (Mat 1:25 Łuk2;7 ) ,o wszystkim co pierworodne( Hebr 11:28)
2. O Jezusie jako Synu Bożym ,jak pierwszym przed wszelkim stworzeniem ,jako pierwszym wśród powtórnie narodzonych przez wiarę i chrzest ,jako pierwszym spośród zmartwychwstałych Rz 8:29 ,Kol 1:15,18 ,Hebr 1:6 ,Ap 1:5
3. o ludziach należących do kościoła Hebr 12:23

W żadnym z tym przypadku znaczenia słowa Pierworodny nie pada określenia że termin ,, Pierworodny wszelkiego stworzenia '' odnosi się do ziemskiej natury Jezusa


Zapomniałeś podać wersety biblijne gdzie jest napisane że Maria nie miała grzechu pierworodnego , może najpierw powinieneś od tego zacząć . ;)

Co ty z tym zjednoczeniem z Bogiem ? Uważasz ze Jezus jest dlatego Bogiem bo się zjednoczył z Bogiem czy jak ? Jak według ciebie Jezus którego uważasz za tego samego Boga co Bóg Ojciec mógł się sam ze sobą zjednoczyć :?:
Takie pelne zjednoczenie z Bogiem osiagnal Jezus i jest jedynym Synem Boga. Stal sie jednoscia z Bogiem Ojcem.
Coś na zasadnie Hary Kryszny ? :) Jakubie to nie ten dział tutaj rozmawiamy o Biblii więc z łaski swojej cytuj Biblie jak wierzyli pierwsi chrześcijanie

Czy pojmujesz z czym się wiąże zjednoczenie Jezusa z Bogiem ? ano tym ,że nie był on tymże Bogiem z którym się później zjednoczył
Ostatnio zmieniony 2018-02-19, 12:13 przez Kamil2, łącznie zmieniany 1 raz.

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-19, 12:35

Tyle pisania, a tylko dlatego ze nie rozumiesz konsekwencji pelnego zjednoczenia z Bogiem.
Jesli zjednoczysz sie z Bogiem, stajesz sie Jego czescia, czyli Nim samym, wiec tak jak Jezus, z Boga zrodzony zjednoczyl sie z Nim i jest z Nim jednoscia, a tym samym byl juz zanim sie narodzil i jest i byl wszystkim czym jest Bog Ojciec.
Jak myslisz, co znacza slowa "Ja i Ojciec jedno jestesmy"?

Co do Niepokalanego Poczecia Marii, to czy uwazasz ze Swietosc mogla zrodzic sie w grzechu?
Jesli tak, to znaczy ze nie rozumiesz czym jest Swietosc.
Ostatnio zmieniony 2018-02-19, 12:48 przez Jakub2, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Andej » 2018-02-19, 13:01

No nie wiem. Czy te same pojęcie można stosować do człowieka i do Boga.
Jezus jednością z Ojcem.
Jezus jest Bogiem.

Nie sądzę, aby Jezus jednoczył się z Ojcem. Syn z Ojcem zawsze byli=był=są=jest=będą=będzie Jednością, tj. Jedynym Bogiem w Trójcy Świętej.

Czy człowiek się jednoczy? Nawet jeśli tak, to trzeba wziąć pod uwagę jak przeciwstawne są to byty. Wszystko i podstawowa cząsteczka. Całość i szczegół. Tu równości nie ma. Raczej wyobrażałbym to sobie jako wchłonięcie. Ale poczekam, aż tam się znajdę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Jakub2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Jakub2 » 2018-02-19, 13:15

Andej pisze: 2018-02-19, 13:01 No nie wiem. Czy te same pojęcie można stosować do człowieka i do Boga.
Jezus jednością z Ojcem.
Jezus jest Bogiem.

Nie sądzę, aby Jezus jednoczył się z Ojcem. Syn z Ojcem zawsze byli=był=są=jest=będą=będzie Jednością, tj. Jedynym Bogiem w Trójcy Świętej.

Czy człowiek się jednoczy? Nawet jeśli tak, to trzeba wziąć pod uwagę jak przeciwstawne są to byty. Wszystko i podstawowa cząsteczka. Całość i szczegół. Tu równości nie ma. Raczej wyobrażałbym to sobie jako wchłonięcie. Ale poczekam, aż tam się znajdę.
To wszystko wlasnie wynika ze zjednoczenia, a tak w ziemskim rozumieniu i logice to bylo by to tzw. sprzezenie zwrotne, w ktorym w zasadzie nie ma juz ani poczatku ani konca.
To co jest, to juz bylo, i to co bylo bedzie.
Z tego tez wynika ponadczasowosc.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Dezerter » 2018-02-19, 20:12

Przeczytałem po łebkach tą waszą akademicka dyskusję Marku i Kamilu - podziwiam i doceniam włożony czas i wysiłek. Znam wszystkie przedstawione argumenty, bo pisze na forach niekatolickich od dawna. Mam wrażenie, że Kamilu ty też mnie znasz, ale zostawmy prywatę.

Spór jest, bo Biblie znamy z tłumaczenia a to jest zawsze różne.
Języki oryginalne - oba martwe i sprzed 2000 lat. Kto ma pojęcie o rozwoju języka np polskiego - jak się zmienił przez 500 lat :-o ten wie jak niepewni MUSIMY być , co do znaczenia poszczególnych słówek.
Dlatego do mnie bardziej przemawia to co nie podlega interpretacji, a co Tomaszek i Andej podkreślili:

Jezus mówi o sobie a żydzi bogobojni padają w strachu na twarz - wyjaśnij Kamilu dlaczego ?

Drugie pytanie do Kamila - wyjaśnij jakim cudem żydzi (apostołowie,pisarze NT, piersi biskupi judeochrześcijańscy) uwierzyli w drugiego Boga :ymblushing: :-o :-s

Ja się wczułem w takiego Jakuba, czy judochrzescijanina obrzezanego z przełomu I wieku i NIGDY taka myśl by mi się w głowie nie zrodziła, bo każdy żyd miał wbite do głowy:

Szema Jisrael - „Słuchaj, Izraelu! Wiekuisty jest naszym Bogiem, Wiekuisty jest jedyny!

Powiedz, żydowi, że Jezusa uważasz za Boga niższego - to powie, że nie masz pojęcia o Biblii i Mesjaszu.

Ja mając do wybory złamanie PEWNIKA z Biblii, że jest Jeden Bóg i nazwanie Jezusa mniejszym Bogiem wolę uznać, tak jak żydzi, że jest Jeden Bóg. Wielobóstwo to ani judaizm, ani chrześcijaństwo.
Tłumaczył mi niejaki Dawid na forum Biblijnym - odradzam tam zaglądać - upada i pełno tam frików - wasze rozumienia Jezusa, długo dyskutowaliśmy bez napinki, bo chciałem poznać wasze rozumienie "mniejszego Boga" i całkowicie to się kłuci z moją znajomością Biblii i jej przekazu jako całości.
szalom
Ostatnio zmieniony 2018-02-19, 20:18 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Tomaszek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 625
Rejestracja: 13 wrz 2015
Lokalizacja: Polska
Has thanked: 12 times
Been thanked: 103 times
Kontakt:

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Tomaszek » 2018-02-19, 21:28

Zatem gdyby Bóg Powiedział do Mojżesza Jestem który Jestem to prawdopodobnie Mojżesz zapisałby to jako : אֲנִי הוּא אֲשֶׁר הוּא
Ani hu aszer hu - to raczej stwierdzenie: Ja jestem Nim, podobnie jak gdy Żyd powie Ani am Hu - Jestem Żydem, choć dosłownie to nie ma sensu: Ja Naród (w domyśle ten wybrany) On. Czyli mówiący utożsamia się z domyślnym podmiotem. Zmienia się więc sens wypowiedzi.
NAtomiast Ehje aszer ehje oznacza Jestem Który Jestem - nawiązuje do Istnienia samego przez się. Inny sens wypowiedzi.

Więc raz jeszcze przestrzegam przed dosłownym tłumaczeniem. GDybyśmy chcieli tłumaczyć dosłownie Twoją propozycję: Ani hu aszer hu - to wyszłoby nam: Ja On, który On. No właśnie, który On? Tutaj dopiero masz możliwości do mnożenia bytów, o osobach nie mówiąc.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."

tisheeng

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: tisheeng » 2018-02-19, 22:28

Kamil udaje greka, a tu Tomaszek go hebrajskim pogonil.

Kamil2

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: Kamil2 » 2018-02-19, 23:34

Dezerter pisze: 2018-02-19, 20:12 Przeczytałem po łebkach tą waszą akademicka dyskusję Marku i Kamilu - podziwiam i doceniam włożony czas i wysiłek. Znam wszystkie przedstawione argumenty, bo pisze na forach niekatolickich od dawna. Mam wrażenie, że Kamilu ty też mnie znasz, ale zostawmy prywatę.

Spór jest, bo Biblie znamy z tłumaczenia a to jest zawsze różne.
Języki oryginalne - oba martwe i sprzed 2000 lat. Kto ma pojęcie o rozwoju języka np polskiego - jak się zmienił przez 500 lat :-o ten wie jak niepewni MUSIMY być , co do znaczenia poszczególnych słówek.
Dlatego do mnie bardziej przemawia to co nie podlega interpretacji, a co Tomaszek i Andej podkreślili:

Jezus mówi o sobie a żydzi bogobojni padają w strachu na twarz - wyjaśnij Kamilu dlaczego ?

Drugie pytanie do Kamila - wyjaśnij jakim cudem żydzi (apostołowie,pisarze NT, piersi biskupi judeochrześcijańscy) uwierzyli w drugiego Boga :ymblushing: :-o :-s

Ja się wczułem w takiego Jakuba, czy judochrzescijanina obrzezanego z przełomu I wieku i NIGDY taka myśl by mi się w głowie nie zrodziła, bo każdy żyd miał wbite do głowy:

Szema Jisrael - „Słuchaj, Izraelu! Wiekuisty jest naszym Bogiem, Wiekuisty jest jedyny!

Powiedz, żydowi, że Jezusa uważasz za Boga niższego - to powie, że nie masz pojęcia o Biblii i Mesjaszu.

Ja mając do wybory złamanie PEWNIKA z Biblii, że jest Jeden Bóg i nazwanie Jezusa mniejszym Bogiem wolę uznać, tak jak żydzi, że jest Jeden Bóg. Wielobóstwo to ani judaizm, ani chrześcijaństwo.
Tłumaczył mi niejaki Dawid na forum Biblijnym - odradzam tam zaglądać - upada i pełno tam frików - wasze rozumienia Jezusa, długo dyskutowaliśmy bez napinki, bo chciałem poznać wasze rozumienie "mniejszego Boga" i całkowicie to się kłuci z moją znajomością Biblii i jej przekazu jako całości.
szalom
Witaj Dezerterze

Zacznę od tego : Czy określenie Bóg odnowi się wyłącznie do Boga JHWH ?

Już raz o ile dobrze kojarzę Andiemu w oparciu o komentarze z BT przedstawiłem dowody na to że Żydzi w ST rzeczownika Elohim / Theos używali również do ludzi tj sędziów Izraelskich którzy reprezentowali Boga , tego samego tytułu używali również do aniołów jak i do Króla nazywając do Elohim

Zatem w sensie Ontologicznym absolutnym Bogiem który nie został przez nikogo ani zrodzony / stworzony nie jest niczyim potomkiem , nikt nie dał mu życia ,był dla Żydów jak i również pierwszych Chrześcijan Bóg JHWH i w taki sensie Bóg mówi że poza nim nie ma innego Boga . Inaczej jednak przedstawia się tutaj słowo Elohim w znaczeniu tytularnym , o takim znaczeniu wiedzieli również pierwsi chrześcijanie w jakim znaczeniu Jezus jest określany Bóg ? czy ontologicznym czy też tytularnym tak jak aniołowie , sędziowie Izraelscy , królowie . Odpowiedź jest bardzo prosta . Jezus mógłby być Bogiem w sensie ontologicznym gdyby istniał wiecznie , byłby samoistnie Bogiem . Jedak Biblia nie daje nam takich podstaw aby Jezus był samoistnym Bogiem gdyż jest Synem Bożym , mówi że Bóg dał mu życie ect ..

Tak jak obiecałem Markowi napiszę kilka słów na temat tego czy Bóg podlega strumieniu czasu . Moja odpowiedź brzmi nie Bóg nie podlega czasowi ,ale co Bóg stworzył odbyło się już poza nim , wszystko co zaistniało miało swój początek w casie , tak jak aniołowie , gwiazdy , ziemia w tym również Syn Boga . Wszystko odbywało się w określonym już czasie

Wyobraź sobie że Bóg zleca ci napisanie iż ma On Syna i Ten Syn został zrodzony przed czasem jakiego sformułowania być użył ?

Myślę że unikał byś określeń takich które jednoznacznie wskazują że Bóg stał się Ojcem , zapewne też aby wykazać iż Syn Boga został zrodzonym przed czasem takiego też sformułowania byś użył . Dezerterze myślę że dla ciebie a tym bardziej dla autora listu do Hebrajczyków nie stanowiłoby to żadnego problemu napisać w ten sposób w którym nie zostały by użyte określenia wskazujące na zapoczątkowanie zaistnienia Syna Bożego . Kiedy jednak sięgniemy do tekstu greckiego mamy całkowicie odwrotną sytuację , autor bardzo mocno akcentuje zaistnienie Syna w określonym czasie , Bóg staje się Ojcem dla Syna więc nie od zawsze był Ojcem

Hebr 1:5 Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Tyś jest Synem moim, Jam cię dziś zrodził? I znowu: Ja mu będę ojcem, a on będzie mi synem?

W tekście źródłowym mamy czasownik ,,zrodził '' który w użyciu do Ojca oznacza dosłownie Stać się czyimś Ojcem , być sprawcą zaistnienia kogoś

no i mamy to jeszcze nieszczęsne słowo ,,dziś '' które wskazuje na konkretny czas . Tak to się przedstawia w j greckim .

Zatem odpowiedź jak dla mnie jest tylko jedna , autor listu do Hebrajczyków nie wierzył w wieczne istnienie Syna gdyby było inaczej to tak by też napisał , użył by takich sformułowań które by wskazywały na wieczne istnienie Syna

Synem moim jesteś byłeś ze mną od zawsze ja jetem twoim Ojcem ... Jak ci wiadomo takie sformułowania nie zostały użyte ..

Co do określenia że Bóg coś lub kogoś zrodził to takie stwierdzenie zawsze odnosi się do stworzenia czegoś lub też kogoś

Bóg zrodził niebo i ziemię , Bóg zrodził góry ect ...

Uważam że tytuł Bóg odnoszony w NT do Jezusa ma dokładnie takie samo znaczenia jak odnoszony do aniołów w tym również i ludzi którzy reprezentowali Boga ( obdarzeni pewnym zakresem władzy ) Nie ma tutaj miejsca na określania Bóg większy i Bóg mniejszy ...

W Całej Biblii tytuł Bóg jeden, jedyny Bóg Ojciec zawsze odnosi się tylko do Boga i Ojca Pana Jezusa
Spór jest, bo Biblie znamy z tłumaczenia a to jest zawsze różne.
Języki oryginalne - oba martwe i sprzed 2000 lat. Kto ma pojęcie o rozwoju języka np polskiego - jak się zmienił przez 500 lat :-o ten wie jak niepewni MUSIMY być , co do znaczenia poszczególnych słówek.
Dlatego do mnie bardziej przemawia to co nie podlega interpretacji, a co Tomaszek i Andej podkreślili:
Nie takie martwe skoro j hebrajski biblijny jest używany przez Żydów w każdy Szabat w piątek po zachodzie słońca , podobnie i greka koine która jest nauczana w seminariach , w katedrach . Wydaje się wile publikacji poświęconych tymże językom , gramatyce itd..

Proponuję wam abyście najpierw przeczytali sobie cały 20 rozdz Ew Jan i wypowiedzieli się czy rzeczywiście stwierdzenie Tomasz ,, Pan mój i Bóg mój odnosi się do Jezusa . Ja uważam że określenie Pan mój odnosi się do Jezusa zaś Bóg mój Tomasz odnosi do Boga , taka interpretacja jet poparta całym kontekstem i jestem w stanie to udowodnić . czekam na wasze wnioski , pamiętajcie cały 20 rozdz ..
Ostatnio zmieniony 2018-02-19, 23:44 przez Kamil2, łącznie zmieniany 1 raz.

tisheeng

Re: Bóg jeden w trzech osobach - jak to pogodzić?

Post autor: tisheeng » 2018-02-20, 00:08

Wywod Twoj Kamilu absolutnie pozbawiony cechy dowodu naukowego. Konfabulujesz - kiedy greka Tobie nie przypasowuje, to wowczas dopasowujesz ( manipulujesz) tekst polski. Nie falsyfikujesz ( czyli nie prowadzisz do twierdzenia dowodowego - jesli tekst tak to > twierdzenie a) mowi , ze ... twierdzenie b) mowi, ze ... a wiec ...).
Nie, Ty z gory masz zalozana opcje wykazania ( nawet wbrew tekstowi), ze musi byc po twojemu.
A teraz kosmologiczne pojecie Boga: ( kosmologiczne, gdyz takie wlasnie probujesz tutaj zastosowac, a nie rozumiesz chyba, w czym rzecz)
- substytut Boga
- istota Boga
- obecnosc Boga

Substytut Boga - w sensie ogolnym to pojecie Boga w odniesieniu do stanowiska: w tym zakresie substytutem Boga moze byc urzad ziemski ( stad okreslenie sedziow ze wzgledu na funkcje, ktora sprawuja w imieniu Boga ...
Istota Boga - w sensie bytu to Bog jako najprostsza przyczyna zaistnienia. Najprostsza, czyli taka, ze nie potrzebuje zadnego dodatkowego okreslenia ( zlozonosci) aby moc byc Bogiem: On z samej swej istoty w sposob jedyny jest Bogiem ...
Obecnosc Boga - obecnosc Boga to przejaw istnienia poprzerz przyczyny: przyczyna Mocy, przyczyna Potegi, przyczyna Osoby ...

Czas w pojeciu kosmologicznym nie istnieje - Bog wiec Byl, Bog wiec Jest, Bog wiec Bedzie. Jesli Byl - to Przybyl, Pozostal, Przebywa ... jesli Jest - to sie Objawia, Przejawia ... jesli Bedzie - to Jest i Przybywa, to Przybywa i Pozostaje, to Pozostaje i Przebywa ...
Istota Boga pozostaje poza czasem ... ale przejawia sie ( dla nas ) w czasie. Istota Boga moze sie przemieniac w stanach obecnosci: Bog w powiewie , Bog w gromie ... ale i Bog w Jezusie ( wedlug zapisanych prorctw - w Mesjaszu, czyli w Chrystusie).
Obecnosc Boga - to dzialanie: w Mocy, Potedze, w Osobie ...

Bog stwarza. W sensie kosmologicznym kazdy akt Boga jest zrodzeniem. Lecz nie kazde zrodzenie jest stworzeniem. Wynika to jasno z natury Boga ukazanej w zapisie Ksiegi Rodzaju. Bog jest i Duch Bozy jest. Nastepuje Boza Obecnosc, ale nie nastepuje Objawienie Boga.
A gdy nastepuje Objawienie Boga , to nie jest to wyjawienie Istoty Boga.
Dopiereo po raz pierwszy Istota BOga objawia sie Mojzeszowi ... poprzez stan obecnosci w Imieniu Boga. To Imie jest Potega, Moca, ... ale nie jest Istota. To Istota przedstawia Siebie w tym imieniu, ktore jest jednoznaczne: tylko Istota Boga Jest ( bo Byla ), tylko Istota Boga Bedzie ( bo Jest).
Takie jest wlasciwy wylozenie JHWH ... nie ma innego, ktory Byl, ktory Jest, ktory Bedzie.
Stad gdy jezus mowi, ze byl, zanim Abraham byl ... oznacza to tylko i jedynie: Ja jestem bo Bylem, i Ja Jestem, bo Bede.
Tak to zrozumieli Zydzi, i dlatego padli na twarz. Tak to zrozumieli faryzeusze i oskarzyli Jezusa o bluznierstwo.

ODPOWIEDZ