Dary Ducha Świętego

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Andej » 2019-01-09, 10:26

ToTylkoJa pisze: 2019-01-08, 21:50 ... Jeśli chodzi o dar poznania? O co chodzi? Czy po prostu u człowieka pojawia się myśl i myśli "to na pewno od Boga"? ...
Darów jest siedem (https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/7d ... zymik.html), a oto i one:
1. Dar mądrości
2. Dar rozumu
3. Dar rady
4. Dar męstwa
5. Dar wiedzy (umiejętności)
6. Dar bojaźni Pańskiej
7. Dar pobożności
Dar poznania, jako taki, nie jest podawany. Może być elementem wyżej wymienionych.

Zagłębiasz się w kwestie, w których łatwo pomylić dary z uczuciami. Każdy człowiek reaguje inaczej. Są osoby bardzo podatne, ulęgające nastrojom, uniesieniom. Są pragmatycy. Można powiedzieć, tacy rzemieślnicy życiowi. Bez wspaniałych wzlotów starają się naśladować Chrystusa. Bez mówienia językami, lewitacji czy omdleń.
Za wielki dar należy poczytywać sobie takie uczuciowe podejście. Daje to wspaniałe poczucie zjednoczenia z Panem. Lecz dane to jest nielicznym. Dlatego przestrzegam: Nie nastawiaj się na takie emocje. Nie zdziw się, jeśli niczego nie poczujesz. Bo nie o czucie chodzi. Ważne są świadome wybory. Dokonywanie dla porywających przeżyć, ale dla dobra. Na chwałę boże, pożytek ludzi i własne zbawienie.

W jakiś sposób zazdroszczę osobom rajcującym się spektakularnymi doznaniami. Często graniczącymi z mistycyzmem. Ale mam świadomość, że do mnie to nie dociera. Ani przy mnie takie rzeczy się nie dzieją. Przez mój sceptycyzm? Może. Ale sceptyczne podejście wcale nie musi być złe. Jest stabilniejsze.
To jest jak wędrówka. Można co chwilę podbiegać, podskakiwać, błyskawicznie wdrapywać się na każde napotkane wzniesienie. Można też iść jednostajnym równym marszem. Na miarę sił planować postoje i posiłki. Bez spontanicznych uniesień kontemplować otaczającą przyrodę i podziwiać napotkane cuda.
Jesteś na początku drogi. Przygotuj ekwipunek, zaplanuj trasę. Rozpoznaj swoje możliwości i predyspozycje.
Szukaj, zadawaj pytania, drąż. Nawet wtedy, gdy ktoś się ogania jak od muchy. Ale nie oczekuj, że otrzymasz odpowiedzi. Czasem tak, czasem nie. Nie obrażaj się wtedy, to może być znakiem, że sama je znajdziesz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-09, 11:12

Ja po prostu nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić.
Sama miewam jakieś przebłyski w stylu: znajomy opowiada jakąś historię, w której występował jego znajomy, ja o coś dopytuję "A ten Kamil to on tam w końcu był, czy ty go tylko minąłeś" i okazuje się, że nie mówił nic o imieniu (a ja nie znam jego znajomych), tak samo wiedziałam, że studiuje informatykę.
Albo pytam, czy np. ktoś jest wegetarianem, okazuje się że tak, chociaż o tym nie mówił. A jestem niewierząca (może jeszcze, może już), więc trochę wątpię, że to dary, raczej nieświadomie zauważone szczegóły.
Poza tym po niektórych ludziach gołym okiem widać, jak coś go trapi. Moja nauczycielka np. chciałaby poprawić sobie zęby, ale jej na to nie stać. Przecież mi o tym nie mówiła, ale to widać.
Kiedyś nawet niejako uratowałam conajmniej ścianę. W środku nocy wstałam, żeby otworzyć drzwi kotu, który był na zewnątrz (a przynajmniej tak mi się wydawało, bo wpuściłam go kilka godzin wcześniej), ale po drodze zapomniałam i stanęłam sobie po środku korytarza na chwilę, bo tak. Okazało się, że była poważna awaria i gdybym obudziła się godzinę później, to już najprawdopodobniej mogłabym dzwonić tylko po straż pożarną i karetkę. Ale mimo to, że to był naprawdę w punkt zbieg okoliczności ja nie potrafię postrzegać tego jako cud, że ktoś się mną opiekuje, czy coś takiego. Dla mnie to jest i będzie zbieg okoliczności, dziwniejsze rzeczy już robiłam w środku nocy, niż zapomnienie, że kot jest w domu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Andej » 2019-01-09, 11:39

Ale na jakiej podstawie kojarzysz to z darami Ducha świętego?

Może masz zdolności. Np. spostrzegawczość. Wyczuwanie nastrojów. Empatię.
Na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że różdżka i wahadełko działają. Niezależnie od tego, czy wierzą w to, czy nie. Niezależnie od tego, czy powodem działania są moje predyspozycje, zjawiska fizyczne (jeszcze nie zbadane w sposób wystarczający), czy działanie sił nadprzyrodzonych (z jednej lub drugiej strony).
Po prostu jeden widzi kolory, drugi nie.

Nie nazwałbym Twych zdolności prekognicją. Ale wykluczyć nie mogę. To, że coś nie jest dostępne dla większości ludzi, lub że wymyka się szkiełku i oku badacza, wcale nie oznacza, że nie istniej.

Co nie znaczy, że te zdolności nie są darami Ducha świętego. A jeśli są, to w jakim celu nimi dysponujesz. Główną istotną sprawą jest to, w jaki sposób wykorzystujesz swoje zdolności. Dla budowania dobra? Czy dla własnej uciechy lub korzyści?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-09, 13:04

Właściwie to chciałam to użyć jako przykład. Jeśli w czymś, co sama przeżyłam nie potrafię dostrzec nic niezwykłego (nawet by mi przez myśl nie przeszło, że to nie jest po prostu jakaś spostrzegawczość, czy zbieg okoliczności), tym bardziej nie umiem sobie wyobrazić, że to, że ktoś uznał, że usłyszał Boga mnie nie przekonuje. Jeśli to prawda to skąd mogę wiedzieć kto rzeczywiście ma dar, a kto tylko oszukuje?
I tutaj nie przekona mnie "jak się spełni to ma dar, jak się nie spełni, to kłamał".

robbo1

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: robbo1 » 2019-01-09, 17:09

Dezerter pisze: 2019-01-08, 20:51 Pytasz mnie o dary Ducha - jestem 5 lat we wspólnocie charyzmatycznej i byłem światkiem wystąpienia kilku darów - jesteś nowy więc dodam, że jestem poważnym facetem współwłaścicielem firmy, inż chemikiem i racjonalistom, sam nie mam darów charyzmatycznych nadzwyczajnych
ale
skłamał bym gdybym powiedział, że działania takich nie byłem świadkiem
przede wszystkim jestem przekonany, że byłem świadkiem 2 razy jak 2 rożne osoby ze wspólnoty miały dar poznania podczas modlitwy o uzdrowienie i napełnienie Duchem Świętym - za każdym razem była to posługa dla osób, które przechodziły odnowę życia duchowego a często prawdziwe nawrócenie do uznania Jezusa za Pana i Zbawiciela. Był to dar dany im na ta posługę - światkiem tego było kilka osób posługujących -4 w tym ksiądz.
Zdumienie osób poddających się naszej modlitwie ... bezcenne :-o :)

Sam podczas takiej modlitwy doznałem uzdrowienia duchowego z 2 grzechów z którymi sobie nie radziłem przez lata - jeden wprawdzie wrócił po roku, ale już w dużo mniejszym natężeniu i jest skutkiem mojej słabości - było to efektem modlitwy wystawienników nade mną.

Mam relację bezpośrednie o drobnych uzdrowieniach fizycznych, ale drobnych więc mogły być samoistne, albo psychiczne
Natomiast 2 księży, którym wierzę, podało publicznie konkretne - sprawdzalne przypadki uzdrowienia po modlitwie do Boga o uzdrowienie . Przyznaje, że nie sprawdziłem.

Ps
Jeszcze jeden przykład spektakularnego działania Duch Świętego - rekolekcje z "gwiazdami charyzmatycznymi" ;) Antonello i Enrike - wszyscy spodziewali się, że to oni sami będą nakładać ręce a oni kazali podejść kobietą z dziećmi na ręku pomodlili się nad nimi powiedzieli, że dzieci są najczystsze i najbardziej gotowe do przyjęcia Duch Świętego i zostały posłane do zgromadzonych, by dzieli nakładały ręce na głowy zebranych, lub dotykały po prostu ich. Wywołał ten pomysł powszechną wesołość, każdy - ja i moi znajomi, ale widziałem taka reakcję u innych - potraktował to lekko do czasu jak ie zobaczyliśmy ludzi, którzy z uśmiechem pobłażania przyjmowali dotyk dzieci po czym spływali w omdleniu jak by ktoś z nich spuścił powierzę. Było to dość zdumiewające ... w tym czasie " antygwiazdy" wymknęły się cichaczem ze zgromadzenia by nie karmić swej pychy. Pokazali nam tym bardzo dobitnie, że to nie oni a Duch Święty działa.
Amen
Powiem ci w czym jest problem.
W tym,że ustalenie prawdziwości przeżyć na waszych spotkaniach jest problemowe.
Można to wykazać na przykładzie "spoczynku".
Nie ma mowy o takim charyzmacie to jeden problem.
Drugi,że jest kontrowersyjny.
Przyznał to nawet O.Józef Witko w rozmowie z Grzegorzem Sokołowskim.
Jego kontrowersyjność ukazuje to,że "może pochodzić od złego ducha".
Taki może działać na wierzącego.
A to,że działa"może być utrata świadomości".
I tak nie wiadomo,kto zadziałał.
Wiadomo,że duch.
Niekoniecznie jednak dobry.
Istnieją przypadki opętania.
"wielu egzorcystów zwraca uwagę na to,że s p o c z y n e k może pochodzić od złego ducha,który chce wyłączyć człowieka z modlitwy.Brak świadomości sprawia,że modlitwa staje się bezowocna".
I tak to to,co ma ujawniać przejaw działania
[Ducha św.]
może okazać się działaniem "złego ducha".
Super.
"Bywa też tak,że ludzie ,którzy są wewnętrznie poranieni,niedocenieni w swoim środowisku,sami upadają,chcąc zwrócić na siebie uwagę.Chcą być zauważeni i w ten sposób wzbudzić z a z d r o ś ć tych,którzy takiego doświadczenia nie mają lub nie mieli".
I tak to jeden udaje przed drugim.
Niemniej wydaje się,że następują nadnaturalne zjawiska,podczas,gdy takie udawanie ,w którym ktoś "wywołuje spoczynek,lub u d a j e",sprawia,że "można się zranić albo po prostu nabić sobie guza".
I o to mi idzie.
Nie o autentyzm ,którego brakuje,tylko "u d a w a n i e",które jak to wynika zdaniem J.Witko OFM ma miejsce.
Idzie pewnie o poziom ,ilość,takich przekłamań.
Według jednych jest ich niewiele,według innych więcej niż mniej.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Andej » 2019-01-09, 18:18

ToTylkoJa pisze: 2019-01-09, 13:04 ...
I tutaj nie przekona mnie "jak się spełni to ma dar, jak się nie spełni, to kłamał".
Czy ktoś próbował?

Jeśli koniecznie chcesz rozpoznawać, to po owocach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-09, 18:47


Czy ktoś próbował?

Jeśli koniecznie chcesz rozpoznawać, to po owocach.
No i ja właśnie o tym powiedziałam. To "po owocach" jest dla mnie naciągane.

To jest jak:
-Brałaś ostatnio moją bluzkę?
-A co?
-bo jest taka plama i nie mogę jej sprać.
-Nie, nie brałam (a w myślach: "może się nie skapnie")

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Andej » 2019-01-09, 18:56

Owocem będzie skutek kłamstwa. Złym owocem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-09, 19:11

Andej pisze: 2019-01-09, 18:56 Owocem będzie skutek kłamstwa. Złym owocem.
Chyba się już zgubiłam. Poproszę jeszcze raz, powoli i, adekwatnie, jak do debila.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Andej » 2019-01-09, 19:14

ToTylkoJa pisze: 2019-01-09, 19:11 ... jak do debila.
Do człowieka tak nie potrafię.

Podałaś przykład. Kłamstwa. Jakie mogą być skutki?
- "Skapnie" się - awantura, pretensje, gadanie i podejrzliwość na przyszłość.
- Nie "skapnie" się - wyrzuty sumienia, obawa, że kiedyś się wyda, podejrzliwość (bo któż inny?).
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-09, 19:49

Do człowieka tak nie potrafię.
Chyba powinnam przestać obrażać się na tym forum
Podałaś przykład. Kłamstwa. Jakie mogą być skutki?
- "Skapnie" się - awantura, pretensje, gadanie i podejrzliwość na przyszłość.
- Nie "skapnie" się - wyrzuty sumienia, obawa, że kiedyś się wyda, podejrzliwość (bo któż inny?).
Tu już mówiłam, że mnie coś takiego nie przekonuje.
Wydaje mi się naciągane.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Andej » 2019-01-09, 19:51

C'est la vie!
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14815
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4120 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Dezerter » 2019-01-09, 20:09

robbo1 pisze: 2019-01-09, 17:09 Powiem ci w czym jest problem.
W tym,że ustalenie prawdziwości przeżyć na waszych spotkaniach jest problemowe.
Można to wykazać na przykładzie "spoczynku".
Nie ma mowy o takim charyzmacie to jeden problem.
Drugi,że jest kontrowersyjny.
Tu ze mną nie podyskutujesz, bo uważam podobnie :)
Czy u mnie w wykazie charyzmatów widzisz gdzieś upadek :?:
... to z kim dyskutujesz ;)
Ustalenie prawdziwości na spotkaniach nie jest problemowe, bo dzieje się w obecności wielu ludzi, więc jest jakoś tam zobiektywizowane.
Chciałeś przykłady - podałem a ty wogóle się do ich nie odniosłes, tylko wymyśliłe sobie swój charyzmat i go krytykujesz ;) ;))
szalom
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-01-09, 20:11

A co powiecie na listę darów Ducha Świętego z Listu do Galatów?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14815
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4120 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Dezerter » 2019-01-09, 20:23

Marek_Piotrowski pisze: 2019-01-09, 20:11 A co powiecie na listę darów Ducha Świętego z Listu do Galatów?
Marku - przecież moje są właśnie zebrane i zredagowane z Listów Pawła w pierwszym poście - innych w NT nie ma
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ