Mój temat
Re: Mój temat
Jezus użył skrótu myślowego a nie przeistoczył się w chleb i wino które trzymał w ręce.
Jeśli będę trzymał zdjęcie swojej żony
i powiem do kogoś to jest moja żona
to musiałby być ...........żeby
przyjąć,że to zdjęcie jest
literalnie moją żoną.
A tak interpretują
to katolicy :-/
\
To zdjęcie przedstawia mojego żony
ale nią nie jest.Chleb i wino przedstawiały
Jego ciało i krew ale literalnie nimi nie były
Jezus nie schodzi z nieba na "pstryknięcie palca"
księdza z nieba i nie przeistacza się w chleb.
Poza tym twoja interpretacja łamie prawo tożsamości.
Wszyscy którzy czczą chleb i metal są bałwochwalcami
takie są fakty.
Jeśli będę trzymał zdjęcie swojej żony
i powiem do kogoś to jest moja żona
to musiałby być ...........żeby
przyjąć,że to zdjęcie jest
literalnie moją żoną.
A tak interpretują
to katolicy :-/
\
To zdjęcie przedstawia mojego żony
ale nią nie jest.Chleb i wino przedstawiały
Jego ciało i krew ale literalnie nimi nie były
Jezus nie schodzi z nieba na "pstryknięcie palca"
księdza z nieba i nie przeistacza się w chleb.
Poza tym twoja interpretacja łamie prawo tożsamości.
Wszyscy którzy czczą chleb i metal są bałwochwalcami
takie są fakty.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14995
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2956 times
- Kontakt:
Re: Mój temat
A biedny Pinchas myśli, że my opłatek i monstrancję adorujemy - to by było bałwochwalstwo, ale podobnie i ja biedronko, jak jestem na adoracji, to wielbię, modlę się i dziękczynienia składam Jezusowi i Bogu Najwyższemu a nie opłatkowi czy metalowi. Jeśli ty tak rozumiałeś adorację, jak byleś katolikiem, to ci współczuję katechetów, którzy musieli być beznadziejni. A ty zamiast samemu poznać chrześcijańską wiarę to poszedłeś w internety, do guru, którzy wiedzą lepiej i cię o wszystkim pouczyli i prowadzą - zamiast Ducha Św, który jest w Kościele od 2000 lat. Ty wierzysz w chrześcijaństwo, które na kilkaset lat - my w to, które ma 2000 lat ...biedronka pisze:;-) To nie jest bałwochwalstwo bo ja czczę Jezusa Chrystusa który powiedział bierzcie i jedzcie to jest ciało moje za was wydane na odkupenie grzechów
twój wybór
Zastanów się jakie owoce przyniosła ci ta "nowa ewangelia" - bądź szczery z samym sobą - nie musisz odpowiadać nam....
Mi Ewangelia Chrystusa, [przekazana przez Apostołów, ojcom apostolskim a przez nich w II wieku Kościołowi z biskupami na czele - daje dziasiaj po 2000 latach prowadzenie Ducha Św, który mnie o wszystkim poucza, który w KRK dał mi nowonarodzenie objawiające się tym samym co czują i doznają np baptyści, czy zielonoświątkowcy - pewność zbawienia, bliskość z bogiem, potrzebę głoszenia ewangelii innym, dary Ducha św (pokój, radość, miłość, delikatność, wrażliwość), wstręt do grzechu i łatwość w zachowywaniu przykazań, naturalność i potrzebę wielbienia Boga Najwyższego w spontanicznej modlitwie uwielbienia nie trwającej kilka minut a kilkadziesiąt, ...
Masz to samo, albo więcej?
Jeśli tak to już od jura przechodzę na twoją wersję chrześcijaństwa !
Ps jak teraz to czytam to wyszedłem na samochwałę - nie było to moim celem, ale chciałem dać - może nieudolne - świadectwo, naszemu forumowemu ateuszowi
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Mój temat
Siema Dez Adorujecie tyle że wierzycie,że ta cześć spływa potem na Jezusa który według was jest Bogiem.
Ale na razie mniejsza o to
Polecam coś :
Nader Mansour - Znamię bestii ADS
Jeszcze powrócę
Ale na razie mniejsza o to
Polecam coś :
Nader Mansour - Znamię bestii ADS
Jeszcze powrócę
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19099
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Mój temat
Mnie wykład wiary chrześcijańskiej, a w szczególności katolickiej, dokonywany przez kogoś odrzucającego katolicyzm.
Zupełnie nie rozumiem skąd wziął się pomysł na przypisywanie tryteizmu katolikom?
To ciekawe, gdyż z wiarą chrześcijańską mam do czynienia od wielu dziesięcioleci. Od kiedy przez chrzest zostałem włączony na łono Kościoła. Nie miałem okazji poznać przedstawicieli Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Oni akurat wyznają tryteizm. Wielokrotnie stykałem się natomiast ze ŚJ, którzy wciąż mówią o tryteizmie. Najpierw usilnie komuś wmawiają, że w to wierzy. A następnie starają się wybijać z głowy, to co najpierw powbijali. Jaka w tym logika? Co chcą osiągnąć? Pytałem, ale żaden nie chciał, albo nie potrafił, udzielić odpowiedzi. Sądzę, że to jakaś obsesja. Zbiorowa histeria. Racjonalnie wytłumaczyć tego zjawiska nie potrafię.
Ale sprowokowany propagowanie tej ideologii i równoczesnym jej zwalczaniem (rozdwojenie jaźni?), postaram się zadać to pytanie przedstawicielom ŚJ, którzy czasem w mojej okolicy stoją sobie z tzw. potykaczami i dyskretnie zerkają na zegarek, sprawdzając zapewne, kiedy wachta się kończy. Dyskretnie stoją parę metrów od stojaka, nikogo nie zaczepiają, nikt ich nie zaczepia. Nurtuje mnie pytanie, jakie mają stawki godzinowe. Ale pytać o to nie wypada. Poza tym, gdyby się okazało, że w ten sposób zdobywają coś na wzór sprawności harcerskich, było by mi głupio, że mniemałem, iż to zarobkowe działanie.
Zupełnie nie rozumiem skąd wziął się pomysł na przypisywanie tryteizmu katolikom?
To ciekawe, gdyż z wiarą chrześcijańską mam do czynienia od wielu dziesięcioleci. Od kiedy przez chrzest zostałem włączony na łono Kościoła. Nie miałem okazji poznać przedstawicieli Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Oni akurat wyznają tryteizm. Wielokrotnie stykałem się natomiast ze ŚJ, którzy wciąż mówią o tryteizmie. Najpierw usilnie komuś wmawiają, że w to wierzy. A następnie starają się wybijać z głowy, to co najpierw powbijali. Jaka w tym logika? Co chcą osiągnąć? Pytałem, ale żaden nie chciał, albo nie potrafił, udzielić odpowiedzi. Sądzę, że to jakaś obsesja. Zbiorowa histeria. Racjonalnie wytłumaczyć tego zjawiska nie potrafię.
Ale sprowokowany propagowanie tej ideologii i równoczesnym jej zwalczaniem (rozdwojenie jaźni?), postaram się zadać to pytanie przedstawicielom ŚJ, którzy czasem w mojej okolicy stoją sobie z tzw. potykaczami i dyskretnie zerkają na zegarek, sprawdzając zapewne, kiedy wachta się kończy. Dyskretnie stoją parę metrów od stojaka, nikogo nie zaczepiają, nikt ich nie zaczepia. Nurtuje mnie pytanie, jakie mają stawki godzinowe. Ale pytać o to nie wypada. Poza tym, gdyby się okazało, że w ten sposób zdobywają coś na wzór sprawności harcerskich, było by mi głupio, że mniemałem, iż to zarobkowe działanie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19099
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Mój temat
To zależy o kim mówisz. Tzw. zawodowi głosiciele mają pensję, a wszyscy muszą odsłużyć ileś tam godzin "służby polowej".
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14995
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2956 times
- Kontakt:
Re: Mój temat
Jezus jest Bogiem - tak uczy starożytne, apostolski chrześcijaństwo z przed 2000 lat, jak ty chcesz słuchać Nowej ewangelii, to twoja sprawa :oops:Pinchas pisze:Siema Dez Adorujecie tyle że wierzycie,że ta cześć spływa potem na Jezusa który według was jest Bogiem.
Ale na razie mniejsza o to
Polecam coś :
Nader Mansour - Znamię bestii ADS
Jeszcze powrócę
Nie wiem jaka" część ci spływa potem (krwawym~!) na Jezusa" .. i o czy ty do mnie rozmawiasz ;-)
Pozdrów lepiej "katolika" Rethela i niech mu Jahwe błogosławi.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Mój temat
Mnie starożytne popłuczyny teologiczne nie interesują-bez obrazy-sola...
Możesz go sam pozdrowić,nic nie stoi na przeszkodzie.
I poproś braci aby mi z łaski swojej nie spamili
w temacie o świadkach..Słucham tylko Boga
Możesz go sam pozdrowić,nic nie stoi na przeszkodzie.
I poproś braci aby mi z łaski swojej nie spamili
w temacie o świadkach..Słucham tylko Boga
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14995
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2956 times
- Kontakt:
Re: Mój temat
Nie uznajesz Jezusa za Boga - nie spełniasz więc podstawowego kryterium przynależności do chrześcijaństwa
- sorry taka tradycja (chrześcijańska) - SJ itp nie są uznawani za chrześcijan przez większość wyznań chrześcijańskich - katolików, prawosławnych, protestantów - czyli 95%
- sorry taka tradycja (chrześcijańska) - SJ itp nie są uznawani za chrześcijan przez większość wyznań chrześcijańskich - katolików, prawosławnych, protestantów - czyli 95%
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19099
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Mój temat
I jedno i drugie.Pinchas pisze:Jak rozumiem to kryterium Watykańskie,a nie Biblijne ?
Z całą pewnością obowiązywało wśród wczesnych chrześcijan.
Re: Mój temat
To teraz podaj werset który stwierdza,że ten kto nie wierzy w to,że Jezus jest absolutem nie jest chrześcijaninem.
Re: Mój temat
Dezerterze masz następny.To zawieszony/wywalony(nie jestem pewien) jezuita
Oczywiście zrobił parę pomyłek,ale ogólnie daje do myślenia.
"PRAWDA kontra rzymski katolicyzm | odcinek specjalny "
Oczywiście zrobił parę pomyłek,ale ogólnie daje do myślenia.
"PRAWDA kontra rzymski katolicyzm | odcinek specjalny "
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Mój temat
Chyba się trochę posprzeczam. Przecież wystarczy wyguglować "chrześcijanin", "chrześcijaństwo" i pojawia się mnóstwo definicji. Spójnych. Świadczących wyraźnie o tym, że odniesienie to dotyczy tych, którzy uwierzyli Jezusowi.Dezerter pisze:Nie uznajesz Jezusa za Boga - nie spełniasz więc podstawowego kryterium przynależności do chrześcijaństwa
- sorry taka tradycja (chrześcijańska) - SJ itp nie są uznawani za chrześcijan przez większość wyznań chrześcijańskich - katolików, prawosławnych, protestantów - czyli 95%
Jest jeszcze drugi temat, w którym zdanie mam zupełnie odmienne od Twojego. Chodzi mi o sens polemiki z młodzieńcem, który doznaje "objawień" i wie wszystko.
Inaczej ujmując: Jaki jest cel niniejszej przepychanki (dyskusją nazwać tego się nie da)?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.