Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Witam
Kiedyś obiło mi się o uszy że nasz Papież, Jan Paweł II potajemnie odwiedził Polskę. Czy może być coś w tym prawdy?
Myślę że chodziło temu komuś o tajne spotkanie z grekokatolikami pod czas drugiej pielgrzymki do Polski, a tajne było z powodu komunistów.
Kiedyś obiło mi się o uszy że nasz Papież, Jan Paweł II potajemnie odwiedził Polskę. Czy może być coś w tym prawdy?
Myślę że chodziło temu komuś o tajne spotkanie z grekokatolikami pod czas drugiej pielgrzymki do Polski, a tajne było z powodu komunistów.
Ostatnio zmieniony 2016-03-21, 16:09 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15002
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4220 times
- Been thanked: 2960 times
- Kontakt:
Znawcą życiorysu naszego papieża nie jestem, ale nie słyszałem o takich spotkaniach. Kiedyś jednak zadziwiła mnie pewna książka o naszym papieżu, w której podawano rzeczy, które też mnie zadziwiały i były sprzeczne z moim obrazem i wiedzą o JP II, było tam coś o cudach, mistycznych i charyzmatycznych sprawach, ale nigdy jej nie przeczytałem więc nie zweryfikowałem tego wątku. Może tobie się uda
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
100% bredni. Głowa Państwa Watykańskiego nie może nic zrobić potajemnie.
A tym bardziej wyjechać do innego kraju. A w czasie wyjazdów ochronę miał.
Może zamiast "potajemnie" należało powiedzieć, że jakieś spotkanie nie było oficjalnie zaplanowane?
A tym bardziej wyjechać do innego kraju. A w czasie wyjazdów ochronę miał.
Może zamiast "potajemnie" należało powiedzieć, że jakieś spotkanie nie było oficjalnie zaplanowane?
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Słuchałem nie tak dawno audiobooka, było tam o cudach jakie się działy wokół niego i o tajnych wypadach na narty. Te wypady na narty nie były oficjalne by go ludzie nie rozpoznali, więc nie miał obstawy dużej.
a z Polską, to pewnie ktoś coś sobie zmyślił. Do tej pory wyszło by to na jaw.
a z Polską, to pewnie ktoś coś sobie zmyślił. Do tej pory wyszło by to na jaw.
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Kardynał Dziwisz potwierdzał te wypady na narty w kilka osób z papieżem w swojej książce "Świadectwo". Więc jeśli papież był w Polsce na nartach to prywatnie w ramach odpoczynku, który się każdemu należy...
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19130
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 4643 times
- Kontakt:
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Ale w co wątpisz Marku?
W Polsce mógł nie jeździć na nartach, ale mógł odpoczywać. Choć ze względu na transport najcześciej papież odpoczywał w Dolomitach.
W Polsce mógł nie jeździć na nartach, ale mógł odpoczywać. Choć ze względu na transport najcześciej papież odpoczywał w Dolomitach.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19130
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 4643 times
- Kontakt:
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Za małe góry by ukryć przyjazd papieża. Nadto Polska to był wrogi kraj.
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Nice bede się upierać, bo książkę kard Dziwisza czytałam kilka miesięcy temu, nie pamietam dobrze, czy była mowa o Polsce w ramach tych wypadów.
Sama książka bardzo ciekawa, polecam.
Sama książka bardzo ciekawa, polecam.
Re: Tajne wizyty Papieża Jana Pawła II w Polsce
Tylko po Włoszech były takie wycieczki opisane w tej książce.
"Wycieczki poza Rzym, zwłaszcza w góry, były dla niego, jak sam to określał, ?darem?,
okazją do rozmyślań, a przede wszystkim do modlitwy. Tamta sceneria harmonizowała z
jego duchowością. W górach kontemplował dzieła Pana, powierzał się ich Stwórcy. W
czasie posiłków naturalnie gawędziliśmy, a po jedzeniu ponownie ruszał w drogę, samotnie,
na wiele godzin. Mówił, że w ten sposób przebywa w obecności Boga. Znajdował czas na
lekturę, a nawet na przygotowywanie różnego rodzaju tekstów. Sprawiał wrażenie, że
podczas tych wycieczek odzyskiwał siły.
Takich ?wypadów? było ponad sto, głównie w region Abruzji. Z założenia nikt o nich nie
wiedział, ani w Watykanie, ani pośród dziennikarzy."
"Wycieczki poza Rzym, zwłaszcza w góry, były dla niego, jak sam to określał, ?darem?,
okazją do rozmyślań, a przede wszystkim do modlitwy. Tamta sceneria harmonizowała z
jego duchowością. W górach kontemplował dzieła Pana, powierzał się ich Stwórcy. W
czasie posiłków naturalnie gawędziliśmy, a po jedzeniu ponownie ruszał w drogę, samotnie,
na wiele godzin. Mówił, że w ten sposób przebywa w obecności Boga. Znajdował czas na
lekturę, a nawet na przygotowywanie różnego rodzaju tekstów. Sprawiał wrażenie, że
podczas tych wycieczek odzyskiwał siły.
Takich ?wypadów? było ponad sto, głównie w region Abruzji. Z założenia nikt o nich nie
wiedział, ani w Watykanie, ani pośród dziennikarzy."