Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Viridiana » 2019-01-07, 15:07

Na innym forum temat cieszy się sporym zainteresowaniem, więc tu też się podzielę.
Otóż to, odnoszę wrażenie, że w dzisiejszych czasach zainteresowanie kulturą nieco ambitniejszą spada. Sztuka jest na drugim planie, ambitna muzyka nieraz rzadko spotykana, książek sporo osób nie czyta. Et cetera. Wrażliwość artystyczna w niektórych środowiskach leży.
Jakie są Wasze spostrzeżenia w tej dziedzinie?
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-07, 15:33

Myślę, że coś w tym jest. Chociażby "sztuka nowoczesna" i nie mówię tutaj o sztuce, ale o "sztuce". Tej, w której ser z przyczepionymi włosami leżący na krześle to ważny manifest.
Ale jednocześnie mam wrażenie, że to nie jest prawda. Do końca tygodnia wszystkie bilety do teatru są już wyprzedane, co do obrazów, jest mnóstwo wspaniałych artystów, których ludzie podziwiają, ale z jakiegoś powodu opinia publiczna "lansuje" tych, którzy tworzą rzeczy, które mogę uznać tylko za żart. Co do muzyki nie chce się odność, sama słucham i muzyki klasycznej, i rock, i metalu, i popu, i wszystkiego innego co mi w ręce wpadnie. Jednocześnie na YouTube coraz popularniejsi są tacy twórcy, jak Dawid Myśliwiec z Uwaga! Naukowy bełkot, Mówiąc Inaczej, SciFun, AstroFaza, pewną popularność zyskuje też PsychoLoszka. Uważam, że to świetnie, że ludzie interesują się nauką i chętnie po nią sięgają. Także myślę, że ciężko to ocenić "ogólnie". Bo jest dużo ludzi, którzy nie czytają, ale dużo ludzi jest też takich, którzy książki lubią.

Dominik

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Dominik » 2019-01-07, 15:47

Mi coś się robi jak biorę pilota od TV i mam sobie coś ciekawego znaleźć do obejrzenia.
Jest wysyp seriali paradokumentalnych, są to produkcje typu Szkoła, Pamiętniki z wakacji, gra aktorska na poziomie ameby.
Zobaczmy sobie np. ramówkę telewizyjną z 1990r http://pl.staratelewizja.wikia.com/wiki/Ramówki_z_1990

YouTube,, są dobre kanały,,,, np. wspomniana AstroFaza,, polecam zresztą,, naukowe kanały łatwo nie mają.
są i debilne kanały, np Lorda,,, ale skoro jest mega na to popyt, to nie ma co winić tego YouTubera...
są i też kanały typu Blowek, w sumie głupie filmiki robi, traci się czas je oglądając, ale za to tacy YouTuberzy trzymają poziom zachowania się.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-07, 15:57

Bo telewizja upada. Ludzie wolą wykupić Netflixa, czy zalukaj i ja się nie dziwię. Dlatego telewizja celuje w tych, którzy zostali, czyli ludzi raczej starszych.
Jeśli chodzi o YouTube. Coś w tym stylu będzie się rozrastać (ale myślę, że nie stricte YouTube ze względu na safespace). Tam jest wszystko i każdy znajdzie coś dla siebie. Ja osobiście, jak chcę się rozerwać, lubię obejrzeć coś od G.F. Darwin. Polecam ich kanał (satyryczny) całym sercem.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Viridiana » 2019-01-07, 16:05

ToTylkoJa pisze: 2019-01-07, 15:33 Także myślę, że ciężko to ocenić "ogólnie". Bo jest dużo ludzi, którzy nie czytają, ale dużo ludzi jest też takich, którzy książki lubią.
To też się orientuję, ale chodzi mi o to, że ta grupa, która lubi książki, zmniejsza swą liczebność, na przykład. Zależy też, w jakim środowisku kto się obraca.
Dominik pisze: 2019-01-07, 15:47 Mi coś się robi jak biorę pilota od TV i mam sobie coś ciekawego znaleźć do obejrzenia.
Jest wysyp seriali paradokumentalnych, są to produkcje typu Szkoła, Pamiętniki z wakacji, gra aktorska na poziomie ameby.
No i właśnie to też jest problem. Bo skoro takie seriale istnieją i to w różnych odmianach, to widocznie musi być na to popyt. I to jest smutne.
Dominik pisze: 2019-01-07, 15:47 YouTube,, są dobre kanały,,,, np. wspomniana AstroFaza,, polecam zresztą,, naukowe kanały łatwo nie mają.
są i debilne kanały, np Lorda,,, ale skoro jest mega na to popyt, to nie ma co winić tego YouTubera...
są i też kanały typu Blowek, w sumie głupie filmiki robi, traci się czas je oglądając, ale za to tacy YouTuberzy trzymają poziom zachowania się.
Też na tym popycie się skupmy. Bo skoro coś jest popularne, to musi być na to duży popyt, po prostu. A co jest najbardziej popularne - no właśnie.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-07, 16:35

Viridiana pisze: 2019-01-07, 16:05
To też się orientuję, ale chodzi mi o to, że ta grupa, która lubi książki, zmniejsza swą liczebność, na przykład. Zależy też, w jakim środowisku kto się obraca.
[/quote]
A ja uważam, że nie ma człowieka, który nie lubi czytać książek, są tylko tacy, którzy nie trafili na właściwą. Najgorsze jest to, że to właśnie szkoła zabija chęć do czytania. Na przykładzie moich znajomych. We wczesnej podstawówce jakieś czytanki po lekcjach czytała sobie większość klasy. Później doszły znienawidzone lektury. Sama w gimnazjum przeczytałam że 3-4 lektury może. Za to pochlonęłam ponad 47 książek na pewno (bo 47 było tylko z jednej serii). Moja znajoma zaczęła czytać, i to na potęgę, dopiero, kiedy nikt już jej nie kazał sterczeć nad lekturami (pochwalę się, że też miałam w tym udział, pokazując jej moją ulubioną wtedy książkę. Co śmieszne, pokazałam jej to w jej domu, nie wiedziała nawet, że ma na półce).


[/quote]
No i właśnie to też jest problem. Bo skoro takie seriale istnieją i to w różnych odmianach, to widocznie musi być na to popyt. I to jest smutne.
[/quote]
Już o tym wspomniałam. Ostatnimi niedobitkami, noezagarniętymi przez netflixa i inne portale są ludzi starsi, maDki itd. dlatego telewizja celuję w taką grupę, która częściej ogląda raczej seriale paradokumentalne, niż "pogromców mitów", czy "zagadki Ziemi".


[/quote]
Też na tym popycie się skupmy. Bo skoro coś jest popularne, to musi być na to duży popyt, po prostu. A co jest najbardziej popularne - no właśnie.
[/quote]
Na YouTube twórcy tacy, jak Blowek popularni są dlatego, że ten portal zalany jest dziećmi. A jeśli dzieciom nie pokaże się, że teatr może być fajny, że nauka może być ciekawa, a muzyka klasyczna jest piękna, dziecko z dużym prawdopodobieństwem wybierze właśnie taką prostą rozrywkę, jak oglądanie jakiegoś debila, który drze się do mikrofonu i udaje, że to śmieszne

Dodano po 31 sekundach:
Popsułam cytat, ale nie zwracajmy na to uwagi

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Viridiana » 2019-01-08, 17:56

ToTylkoJa pisze: 2019-01-07, 16:35 A ja uważam, że nie ma człowieka, który nie lubi czytać książek, są tylko tacy, którzy nie trafili na właściwą. Najgorsze jest to, że to właśnie szkoła zabija chęć do czytania. Na przykładzie moich znajomych. We wczesnej podstawówce jakieś czytanki po lekcjach czytała sobie większość klasy. Później doszły znienawidzone lektury. Sama w gimnazjum przeczytałam że 3-4 lektury może. Za to pochlonęłam ponad 47 książek na pewno (bo 47 było tylko z jednej serii). Moja znajoma zaczęła czytać, i to na potęgę, dopiero, kiedy nikt już jej nie kazał sterczeć nad lekturami (pochwalę się, że też miałam w tym udział, pokazując jej moją ulubioną wtedy książkę. Co śmieszne, pokazałam jej to w jej domu, nie wiedziała nawet, że ma na półce).
Okej. Ale jak z tych ludzi, którzy twierdzą, że "oni książek nie tykają" to wydobyć? U ciebie było to po prostu podzielenie się jakimś swoim wrażeniem z czytania, danie przykładu. Ale nie jestem pewna, czy to działa na każdego.
Bo to, że trzeba by było zmienić skład lektur, to już wiem od dosyć dawna. Chociaż ja wszystkie lektury czytam. :)
ToTylkoJa pisze: 2019-01-07, 16:35 Już o tym wspomniałam. Ostatnimi niedobitkami, noezagarniętymi przez netflixa i inne portale są ludzi starsi, maDki itd. dlatego telewizja celuję w taką grupę, która częściej ogląda raczej seriale paradokumentalne, niż "pogromców mitów", czy "zagadki Ziemi".
Okej.
Ale jeszcze jedna kwestia, bo ja nierozgarnięta jestem i ogólnie nie na czasie: jaka jest wartość najpopularniejszych seriali na Netflixie?
ToTylkoJa pisze: 2019-01-07, 16:35
Też na tym popycie się skupmy. Bo skoro coś jest popularne, to musi być na to duży popyt, po prostu. A co jest najbardziej popularne - no właśnie.
Na YouTube twórcy tacy, jak Blowek popularni są dlatego, że ten portal zalany jest dziećmi. A jeśli dzieciom nie pokaże się, że teatr może być fajny, że nauka może być ciekawa, a muzyka klasyczna jest piękna, dziecko z dużym prawdopodobieństwem wybierze właśnie taką prostą rozrywkę, jak oglądanie jakiegoś debila, który drze się do mikrofonu i udaje, że to śmieszne
Wiem, tylko jak to zmieniać teraz, gdy już tacy twórcy zdobyli sobie widownię?
Też chciałabym zaznaczyć, że mówię z perspektywy osoby 16 - letniej.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-08, 18:42

Okej. Ale jak z tych ludzi, którzy twierdzą, że "oni książek nie tykają" to wydobyć? U ciebie było to po prostu podzielenie się jakimś swoim wrażeniem z czytania, danie przykładu. Ale nie jestem pewna, czy to działa na każdego.
Bo to, że trzeba by było zmienić skład lektur, to już wiem od dosyć dawna. Chociaż ja wszystkie lektury czytam. :)
Tego nie wiem, na pewno nie każdego jednakowo. Inną znajomą przekonałam do wartościowej książki, kiedy chciała kupić taką, której osobiście położyłbym koło druku z wattpada przez pokazanie jej książki, która miała trochę wspólnego z tą, która chciała czytać, ale była dobra i miała jakieś wartości


Okej.
Ale jeszcze jedna kwestia, bo ja nierozgarnięta jestem i ogólnie nie na czasie: jaka jest wartość najpopularniejszych seriali na Netflixie?
Niestety nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć jakoś bardzo dobrze na to pytanie. Seriale/filmy, które oglądałam na Netflixie mogę policzyć na palcach jednej ręki. Zależy to głównie od tego, ile sama jesteś w stanie z tego wyciągnąć.
Na przykładzie "Supernatural". Jeśli zapytam kogoś, kto oglądał ten serial, ale nie chciał z niego nic wyciągnąć, o czym jest ten serial, powie "To historia 2 braci, którzy polują na potwory", ale ja z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że to opowieść o rodzinie, przyjaźni, wierności, że mówi "Nie ważne, kim się urodziłeś, ale kim jesteś" i że chociaż nie zawsze można postąpić dobrze, musimy się starać z całych sił zrobić to jak najlepiej. Bo zawsze jest jakaś inna droga. (Ale tego nie ma na Netflixe, najłatwiej mi było napisać).
Z "Lucyfera" można wyciągnąć przesłanie, że nieważne co ludzie mówią, musisz robić swoje, najlepiej jak potrafisz. Że nawet największy potwór może znaleźć kogoś, dla którego będzie warto się starać i że na naszej drodze spotka nas wiele złych rzeczy, ale nie ma sytuacji bez wyjścia. (To jest na Netflixie i pierwsze przyszło mi do głowy).
Chodzi o to, że w telewizji serwują nam to, co chcą, a w takich serwisach, jak Netflix, sami wybieramy, co oglądamy. Możemy obejrzeć "Rick and Morty", "Black Mirror", albo "w poszukiwaniu Boga z Morganem Freemanem" i to od nas zależy, jakie treści wybierzemy i co z nich wyciągniemy, a telewizja odchodzi do lamusa, więc robi wszystko, żeby jako tako się utrzymać.
Takie Discovery. Kiedyś jeden z kanałów, który trzymał ogromny poziom, teraz cały czas "złomowisko". Nawet na Discovery Science, który miał być już niby tematyczny filmy, które mają wartość i które z chęcią bym obejrzała puszczają w najgorszym czasie antenowym (23:30 we wtorek np.), a na co dzień w najlepszym wypadku 8 raz powtórki "Zagadek Ziemi".
Wiem, tylko jak to zmieniać teraz, gdy już tacy twórcy zdobyli sobie widownię?
Też chciałabym zaznaczyć, że mówię z perspektywy osoby 16 - letniej.
Nie da się. Dzieci na YouTube jest po prostu więcej, dlatego bardziej popularne będzie to, co oni oglądają. Nastolatki, ludzie trochę bardziej dorośli przenoszą się raczej teraz na dTube, czy twitcha, właśnie ze względu na SafeSpaceYoutube (YT zaczął banować treści, które uważa za niepoprawne politycznie. Przykładowo film Carrionera [zaznaczę, że nie mówię tu, że jest moim idolem, coby uprzedzić pytania], w którym czytał statystyki FBI, z których to wynikało, że mimo, iż ludzie czarni w USA stanowią mniejszość, popełniają oni 60% całości przestępstw, jeśli dobrze pamiętam i że islamiści odpowiadają za znaczną część zamachów był demonetyzowany i banowany ze 3 razy i każdy inny jego film, w którym o islamie mówi jest z wejścia demonetyziwany conajmniej (dlatego zamienił to na "religię pokoju na i").
Chociaż, jeśli zobaczysz komentarze u Mówiąc Inaczej, Fifty na pół, 7 metrów pod ziemią, Wojna Idei to tam znaczną większością widzów są właśnie ludzie dorośli, czy "starsze" nastolatki.


Sama też mam 16 lat i wcale nie siedzę w internetowych jakoś szczególnie mocno, wbrew temu, co mogłoby się wydawać, o większości rzeczy, które są w internecie popularne nawet nie wiem, albo dowiaduję się mocno po czasie

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Viridiana » 2019-01-09, 16:43

ToTylkoJa pisze: 2019-01-08, 18:42 Niestety nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć jakoś bardzo dobrze na to pytanie. Seriale/filmy, które oglądałam na Netflixie mogę policzyć na palcach jednej ręki. Zależy to głównie od tego, ile sama jesteś w stanie z tego wyciągnąć.
No ta strona subiektywnego odbiorcy też ważna. Tylko właśnie martwię się, że odbiorcy nie próbują wnikać w dzieła, z którymi się spotykają i w związku z tym następują wybory dzieł o mniejszym potencjale kulturalnym.
ToTylkoJa pisze: 2019-01-08, 18:42 Nie da się. Dzieci na YouTube jest po prostu więcej, dlatego bardziej popularne będzie to, co oni oglądają. Nastolatki, ludzie trochę bardziej dorośli przenoszą się raczej teraz na dTube, czy twitcha, właśnie ze względu na SafeSpaceYoutube
Nie znam ani dTube ani twitcha, więc ciężko mi się odnieść. Natomiast jeżeli nie da się tego zmieniać, to to znaczy, że będzie coraz gorzej.
ToTylkoJa pisze: 2019-01-08, 18:42 Sama też mam 16 lat i wcale nie siedzę w internetowych jakoś szczególnie mocno, wbrew temu, co mogłoby się wydawać, o większości rzeczy, które są w internecie popularne nawet nie wiem, albo dowiaduję się mocno po czasie
Też tak mam. Nic nie ogarniam, co jest popularne. Trochę ciężko czasami być takim wyobcowanym. :)
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Dezerter » 2019-01-09, 21:16

Ja zaglądam na TVP Kultura - jest ciekawie pod wieloma względami
Jest sporo kanałów, gdzie można poznać historię i historię kultury
Jest mnóstwo koncertów, wystaw, przedstawień, spotkań autorskich i tematycznych, sympozjów, odczytów, iwentów, konwentów itd itp - ale skąd na to brać czas i pieniądze.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Kalart

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Kalart » 2019-01-10, 05:06

Viridiana pisze: 2019-01-07, 15:07 Otóż to, odnoszę wrażenie, że w dzisiejszych czasach zainteresowanie kulturą nieco ambitniejszą spada. Sztuka jest na drugim planie, ambitna muzyka nieraz rzadko spotykana, książek sporo osób nie czyta. Et cetera. Wrażliwość artystyczna w niektórych środowiskach leży.
Jakie są Wasze spostrzeżenia w tej dziedzinie?
Jeśli w dzisiejszych czasach jest tak źle, to jakie czasy były idealne? Kiedy sztuka była ważniejsza od sportu a ambitna muzyka panowała nawet w najbardziej oddalonych wsiach, a ich mieszkańcy co i rusz deklamowali wiersze? Im dawniej sięgasz, tym mniejszy odsetek społeczeństwa w ogóle umiał czytać, o czytaniu wzniosłych dzieł nie mówiąc. Po prostu historia zapomina o ~90% społeczeństwa, koncentrując się na owych ~10%, które warto zapamiętać.
Wrażliwość artystyczna w niektórych środowiskach zawsze leżała, zawsze też będzie leżeć.
Viridiana pisze: 2019-01-07, 15:07 Też na tym popycie się skupmy. Bo skoro coś jest popularne, to musi być na to duży popyt, po prostu. A co jest najbardziej popularne - no właśnie.
Tak to nie działa. W dzisiejszych czasach wydawanych jest najwięcej książek, więc jeśli duża podaż oznacza duży popyt, to znaczyłoby że liczba czytelników jest duża i rośnie - ktoś te masowo wydawane książki musi przecież czytać. Tymczasem masz wrażenie, że liczba czytelników spada, pomimo że podaż w rzeczywistości jest duża.

Stąd produkowanie kiepskich filmów/seriali wcale nie oznacza, że ludzie chcą to oglądać - tylko że przynosi to zysk. Produkcja miernych seriali przede wszystkim jest tania, więc aby osiągnąć zysk wcale nie trzeba wielu odbiorców. Podobnie jest z muzyką, a nawet z książkami.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Viridiana » 2019-01-10, 18:17

Kalart pisze: 2019-01-10, 05:06 Kiedy sztuka była ważniejsza od sportu
Czy ważniejsza to nie wiem, ale orientuję się, że w rzymskich łaźniach oprócz zbiorników wodnych i palestr była też np. biblioteka, bo uważano to miejsce za placówkę dla komfortu ciała i duszy, Pewnie nie przyda się to w tej dyskusji, podrzucam w ramach ciekawostki.
Kalart pisze: 2019-01-10, 05:06 a ambitna muzyka panowała nawet w najbardziej oddalonych wsiach, a ich mieszkańcy co i rusz deklamowali wiersze?
No tak, ale wtedy mieli oni o wiele mniejszy dostęp do kultury niż ludzie współcześni.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Dominik

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Dominik » 2019-01-10, 20:07

Pamiętacie bajki jakie były w TV 30 lat temu? Smerfy, Gumisie,,, a od 20 lat,, tego oglądać się nie da. Czy to się jakoś nie przekłada na naszą wrażliwość kulturalną i artystyczną?

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: ToTylkoJa » 2019-01-10, 21:19

Dominik pisze: 2019-01-10, 20:07 Pamiętacie bajki jakie były w TV 30 lat temu? Smerfy, Gumisie,,, a od 20 lat,, tego oglądać się nie da. Czy to się jakoś nie przekłada na naszą wrażliwość kulturalną i artystyczną?
Teraz też są bajki, mają inną grafikę, ale są fajne bajki. Pora na przygodę, Wodogrzmoty Małe, Steven Universe i Star Butterfly podobno też są niezłe.
Czy te z YT, takie jak Nomad of nowhere.
Gusta się zmieniają i popkultura się do tego dostosowuje.
Zresztą wiesz, czym się kończą próby reanimacji starych bajek... Czwartą atomówką, tym się kończą.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Wrażliwość kulturalna i artystyczna.

Post autor: Dezerter » 2019-01-12, 19:00

Dzięki internetowi mamy niesamowicie wielki i różnorodny dostęp do muzyki nawet tej niszowej - nigdy wcześniej tego nie było.
Ja nigdy nie lubiłem tego co popularne, więc miałem bardzo ograniczony dostęp do kultury tej niepopularnej czy subkultury, teraz jest inaczej, lepiej.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ