Medytacja chrześcijańska

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-10-31, 10:35

Nie zrozum mnie proszę źle: masz rację że uniesienia medytacji czy kontemplacji tonie to samo co uczucia.
Właśnie na to zwracam uwagę: co jest celem.
Encyklika św.Piusa X Pascendi dominici gregis :
"Wszelkie fantazje, odnoszące się do uczuć religijnych, nie obalą powszechnego głosu sumienia: otóż ten głos powszechny sumienia poucza nas, że wzruszenie oraz wszystko to, co zniewala duszę, nie pomaga lecz utrudnia badanie prawdy, a mamy tu na myśli bezwzględną prawdę; tamta czysto subiektywna, twór uczucia i czynu może posłużyć jako igraszka słów, ale na nic się nie przyda człowiekowi, który pragnie przede wszystkim wiedzieć, czy poza nim istnieje Bóg, w którego ręku spocznie kiedyś jego przeznaczenie.

By nadać uczuciu pewne podstawy, moderniści uciekają się do doświadczenia jako czynnika pomocniczego. Lecz cóż ono może tam wnieść nowego? Absolutnie nic, chyba to jedynie, że stanie się ono silniejszym a stąd w równym stosunku będzie silniejsze przekonanie o danej prawdzie.
Ale ani jedno ani drugie nie jest w stanie sprawić, aby uczucie przestało być uczuciem, by zmieniło swą naturę tak bardzo zwodniczą, jeśli nie jest kierowane rozumem; przeciwnie i jedno i drugie umacnia i wspomaga ową naturę, gdyż im silniejszym jest uczucie, tym bardziej ono jest uczuciem. Mając tu do czynienia z uczuciem religijnym i z owym doświadczeniem, zawartym w uczuciu, zdajecie sobie sprawę z tego dobrze, Czcigodni Bracia, jakiej tu potrzeba roztropności, właściwie jakiej nauki, któraby przewodziła tej roztropności. Z pracy nad duszami znacie
dobrze te, które zwykły iść za popędem uczucia; wiecie to również z dzieł ascetycznych, którymi tak pogardzają moderniści, a przecież owe dzieła ascetyczne wykazują zasoby wiedzy o wiele wyższej, niż ich wiedza oraz wyższą od nich subtelność obserwacji; to też wydaje nam się szaleństwem a przynajmniej wielką nieroztropnością podążać bez żadnego badania za tymi wewnętrznymi doświadczeniami, które tak wielką rolę odgrywają u modernistów."

sam2

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: sam2 » 2018-10-31, 10:40

Jednosc z Bogiem to jednosc z Bliznimi, a nie jak sie wielu wydaje osobiste-personalne odczucie Boga.
Jesli nie masz milosci blizniego to Duch Sw. nie polaczy cie z innymi bliznimi. Milos blizniego jest jak kanal radiowy ustawiony na wlasciwa czestotliwosc na ktorej dzial Duch Sw.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-10-31, 10:42

Nordberath pisze: 2018-10-31, 10:34 Czytacie, a nie rozumiecie, patrzycie a nie widzicie, słuchacie a nie słyszycie....

Nie zawiera argumentu, bo to mówi Pismo Święte...
Nie zawiera argumentu, bo nie odnosi się do tezy, z jaką polemizujesz.
Nic podobnego. to, czy mamy w sobie owoce typu miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć itd nie ocenia się po tym, czy "czujemy" że je mamy. Ocenia się po konkretach.
Tak pewnie, weź linijkę i zmierz, albo wagę i zważ.
Nie trzeba. A uczucia z pewnością nie są dobrym przyrządem pomiarowym w tej sprawie.
A tak na poważnie tymi konkretami, o którymi mówisz są mogą być właśnie uczynki.... ;)
Jak najbardziej. Ale same uczynki to jeszcze nie wszystko.
No ale zacytowałeś katechizm, który mówi że uczynki o tym nie świadczą... Więc masz paradoks.
Nie. Same uczynki jeszcze o tym nie śwadczą.
Nie widzę związku z tematem.
Patrz na 1 zdanie ;)
Niczego nie wyjaśnia.

Podam Ci przykład (przejaskrawiony, dla lepszego zrozumienia i na przykładzie innej - mam nadzieję że dla obu nas oczywistej- tezy).
Otóż dyskutant A wyraża twierdzenie: "Zbawienie pochodzi z Ofiary Chrystusa"
Na to dyskutant B odpowiada: "Nie, bo Pismo Święte mówi >> "Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym."<</Mat 3:11-12/"

Niewątpliwie odpowiedź dyskutanta B mówi to, co zawiera Pismo Święte. Ale czy naprawdę jest argumentem na temat tezy postawionej przez dyskutanta A?
Ostatnio zmieniony 2018-10-31, 10:43 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Nordberath

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Nordberath » 2018-11-16, 20:13

Pewnie że jest argumentem na temat tej tezy, przecież w tym fragmencie Jan Chrzciciel mówi o Jezusie Chrystusie, czyli Biblia sama sobie potwierdza. Natomiast dyskutant B cytuje Pismo Święte prawdopodobnie go nie rozumiejąc :>. Natomiast jeżeli chodzi o Twój wcześniejszy post encyklikę św. Piusa myślę że to wszystko sprowadza się do sztuki rozeznawania dobra i zła. Odrębną kwestią jest jak ćwiczyć to rozeznawanie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-02-03, 21:54

Spóźniona relacja (nie moja) z
Medytacja chrześcijańska - styczeń 2019
W dniu 18 stycznia w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym Archidiecezji Gnieźnieńskiej odbyła się pierwsza wieczorna sesja medytacyjna będąca owocem trwających od roku weekendowych spotkań modlitewnych. Spotkania te podejmowane z inicjatywy ks. Dariusza Larusa, duszpasterza CEF-u, od początku inspirowały, wnosiły świeżość i mobilizowały do codziennej, regularnej modlitwy. Mimo swojej prostoty jak się okazało do łatwych wcale nie należą dlatego medytowanie podejmowane w grupie (wspólnocie), wraz z innymi, okazuje się być niebywałą pomocą. Szesnaście osób, z których większość, posiadała doświadczenie tego typu modlitwy, zdecydowało się wziąć udział w spotkaniu, które rozpoczęła katecheza ks. Dariusza, po której weszliśmy w doświadczenie medytacji (2x25min), medytację w ruchu, a następnie zasiedliśmy przy wspólnie przygotowanym stole, by podsumować czas modlitwy, podzielić się swoją praktyką i życiem.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
alank
Przybysz
Przybysz
Posty: 24
Rejestracja: 2 mar 2019
Has thanked: 1 time
Been thanked: 7 times

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: alank » 2019-03-02, 23:21

Witajcie !

Ehh, chciałbym wziąć udział w takiej medytacji, a najlepiej dołączyć do medytującej wspólnoty, tylko mieszkam na odludziu i tu o to ciężko. :)

Próbuje sam praktykować modlitwę Jezusową w oparciu o Filokalia i inne publikacje, ale domyślam się ze nic nie zastąpi rzeczywistych spotkań.

Gorąco polecam "Cuda Najświętszego Imienia", książka nie dostępna w żadnej księgarni jak na razie, ale można ją ściągnąć jako darmowy ebook na stronie gloria.tv , tylko trzeba się tam najpierw zarejestrować.
Dla leniwych tutaj proszę link na mojego chomika, można ściągnąć na mój koszt transferu bez logowania - https://chomikuj.pl/kwidzinski_alan/Cud ... 572372.pdf

Chętnie nawiążę kontakt z innymi osobami praktykującymi "Modlitwę Jezusową" , może się okaże że jesteśmy z tego samego miasta i uda się założyć
grupę, kto wie, a jak nie to zawsze można wymienić doświadczenia ;)

Pozdrawiam !

PS. Jestem ze Starogardu Gdańskiego.
Ostatnio zmieniony 2019-03-02, 23:22 przez alank, łącznie zmieniany 1 raz.

Magnolia

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Magnolia » 2019-03-03, 11:06

Jezuici z Warszawy prowadzą medytację on line, na ten moment jest 150 medytacji, a stale pojawiają się nowe
Link do playlisty:


Wiem że to nie to samo co we wspólnocie, ale już można regularnie medytować nie wychodząc z domu.

Pozdrawiam Alanie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-03-03, 22:44

Tylko widzisz Magnolio są dwie podstawowe i mocno różniące się między sobą medytacje chrześcijańskie - wyjaśniam to na początku:
jezuicka - medytacja Pisma
benedytktyńska - medytacja "modlitwy Jezusowej" czyli zdania
Jezu Chryste Syny Boży (Dawida ) ulituj się nade mną
skracaną czasem do wezwania/powtarzania samego świętego Imienia Jezus
Alan myśli raczej o tej benedyktyńskiej, którą wspólnotę ma na pewno w Gdańsku a więc całkiem niedaleko.
a już dziś możesz wpisać sobie w kalendarz zaproszenie do prastarej stolicy Polski i Kościoła Gniezna, obejrzeć na żywo drzwi gnieźnieńskie, usiąść w fotelu gdzie siada Prymas i pieje kawę - pijąc kawę i pomedytować ze mną
Zapraszam na spotkania piątkowe w CEF w g. 18.00-21.00 w następujących terminach:

- 15 luty
- 22 marzec
- 26 kwiecień
- 24 maj
- 20 wrzesień

oraz na dwie sesje weekendowe - 14-16 czerwiec oraz 4-6 październik

Na sesje weekendowe proszę przesyłać zgłoszenia (formularz) przez www.cef.gniezno.pl natomiast na sesje piątkowe proszę przesłać mi e-mailem info o obecności.
Ostatnio zmieniony 2019-03-03, 22:45 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
alank
Przybysz
Przybysz
Posty: 24
Rejestracja: 2 mar 2019
Has thanked: 1 time
Been thanked: 7 times

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: alank » 2019-03-05, 11:48

Dziękuję, dziękuję za terminy, kłaniam się nisko :)

może bym tak na te czerwcowe weekendowe przyjechał, dwa dni medytacji to na pewno świetna sprawa. Muszę się nad tym głęboko zastanowić.

Dezerter, a mógłbyś opisać jak to wygląda na takim weekendowym spotkaniu ? ile jest medytacji, jakie długie, czy z pokłonami też...
Z góry dziękuję :)

Magnolia

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Magnolia » 2019-03-05, 11:54

Na początku tego wątku Dez opisuje swoje doświadczenia z takich wyjazdowych medytacji, strony 1 i 2.
p.s Śliczny avatar.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-03-06, 00:04

Poczytaj wątek są tam relację ze wszystkich spotkań
Medytacja jest intensywna, wielu dostaje skurczów, ale bez przesady - prawie nikt nie rezygnuje
Pokłony były raz i wyglądały w ten sposób ( w wątku też opisuję)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-03-08, 14:58


Awatar użytkownika
alank
Przybysz
Przybysz
Posty: 24
Rejestracja: 2 mar 2019
Has thanked: 1 time
Been thanked: 7 times

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: alank » 2019-03-09, 17:35

Ks. Dariusz nauczył nas również nowego rodzaju adoracji przez medytację - podczas wczorajszej adoracji w moim kościele prowadzonym przez naszą Wspólnotę odbyła się pod koniec próba pierwsze adoracji medytacyjnej. Ja ją poprowadziłem i mam nadzieję, że udało mi się w chociaż małym stopniu przybliżyć ludzi do Boga i zainteresować tym nowym sposobem modlitwy.
szalom
Dezerter, mogłbyś to opisać, chętnie się naucze :)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-03-18, 23:33

Modlitwę Jezusową znasz. To jest treść tej modlitwy, ...
trwania w Jego obecności, w uważnym skupieniu, na adoracji Słowem i Słowa .
Dodajesz do tego świadomość oddechu
i
pozycję - na kolanach w ławce mi się nie udaje skupić na medytacji. W tej pozycji albo adoruje tradycyjnie w milczeniu, albo uwielbieniowo "po odnowowemu".
Adoracja medytacyjna wychodzi mi w 2 pozycjach modlitewnych:
- siadasz w ławce opierając się max o oparcie, prostujesz plecy i głowę (broda do szyi) dłonie na kolanach albo zaplecione.
- druga to oczywiście na ławeczce, lub poduszce medytacyjnej, ale z tym w kościele się nie odważyłem nigdy, tylko na rekolekcjach medytacyjnych - nie chce robić sensacji i innych rozpraszać na adoracji, bo to nie ja powinienem być głównym centrum zainteresowania ;)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Medytacja chrzescijańska

Post autor: Dezerter » 2019-03-19, 22:12

W piątek w Gnieźnie kolejne spotkanie medytacyjne - kto ze mną?
- pojadę jeśli będę się dobrze czuł w 3 dniu ścisłej głodówki
viewtopic.php?f=48&p=182793#p182793
Ostatnio zmieniony 2019-03-19, 22:13 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ