Po co szatanowi nasze dusze?
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1991
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 420 times
- Been thanked: 439 times
Po co szatanowi nasze dusze?
Wiemy, że strąca w przepaść, w zatracenie, że kusi by sprzeciwiać się Bogu, by nie być z Nim...
Co Szatan właściwie z tego ma? Lepiej mu z tym?
Co Szatan właściwie z tego ma? Lepiej mu z tym?
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Jeśli by założyć, że Lucyfer nie pokłonił się człowiekowi, bo nie mógł pokochać go równie mocno, jak Boga (nie mógł uznać go za w części równego Bogu).
Tutaj nie jestem w stanie precyzyjnie wyrazić myśli, ale mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi. W każdym razie, to takie założenie wstępne.
Lucyfer poczuł się odrzucony, kiedy Bóg niejako wybrał ludzi zamiast niego (w jego odczuciu).
Ponieważ uznał, że Bóg bardziej kocha ludzi, niż jego, postanowił zabrać Mu to, co tak bardzo kocha.
Od tamtej pory kusi ludzi, żeby odchodzili od Boga, bo chce zadać Mu w ten sposób ból, który on czuł, gdy został odrzucony.
Oczywiście można kwestionować sprawę odczuwania tej sytuacji przez Lucyfera, ale chyba wszyscy się zgodzimy, że miłość zaślepia.
Lucyfer był tak bardzo zakochany w Bogu, że aż popadł w fanatyzm tak głęboki, że nie potrafił już nawet wykonać tego nakazu. Zazdrość w stosunku do człowieka była tak ogromna, że przysłoniła mu to wszystko, o co naprawdę mu chodziło, a ogromną miłość bardzo szybko w takiej sytuacji przerodziła się w wielką nienawiść.
Albo z innej strony.
Lucyfer był pierwszym z aniołów. Majestatycznym, najpotężniejszym z nich wszystkich. Co, jeśli to, co już miał było dla niego zbyt małe?
Przez pychę pozazdrościł Bogu boskości i chciał się z Nim zrównać. Wymówił Mu posłuszeństwo twierdząc, że Jego plan nie jest dobry, że człowiek, a tym bardziej bóg który jest człowiekiem, to pomysł kurozjalny. W swojej pysze śmiał twierdził, że to on jest lepszy od Boga, że on zrobiłby to lepiej.
Boski plan opiera się przede wszystkim na ludziach. Więc co trzeba zrobić, żeby zmienić boski plan? Zmienić ludzi. Odciągnąć ich jak najdalej od Boga, zgarnąć ich do siebie,
I wygrać, pokazać, że jest się lepszym.
To tak ode mnie, bardziej jako humanisty. Resztę zostawiam Wam
Tutaj nie jestem w stanie precyzyjnie wyrazić myśli, ale mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi. W każdym razie, to takie założenie wstępne.
Lucyfer poczuł się odrzucony, kiedy Bóg niejako wybrał ludzi zamiast niego (w jego odczuciu).
Ponieważ uznał, że Bóg bardziej kocha ludzi, niż jego, postanowił zabrać Mu to, co tak bardzo kocha.
Od tamtej pory kusi ludzi, żeby odchodzili od Boga, bo chce zadać Mu w ten sposób ból, który on czuł, gdy został odrzucony.
Oczywiście można kwestionować sprawę odczuwania tej sytuacji przez Lucyfera, ale chyba wszyscy się zgodzimy, że miłość zaślepia.
Lucyfer był tak bardzo zakochany w Bogu, że aż popadł w fanatyzm tak głęboki, że nie potrafił już nawet wykonać tego nakazu. Zazdrość w stosunku do człowieka była tak ogromna, że przysłoniła mu to wszystko, o co naprawdę mu chodziło, a ogromną miłość bardzo szybko w takiej sytuacji przerodziła się w wielką nienawiść.
Albo z innej strony.
Lucyfer był pierwszym z aniołów. Majestatycznym, najpotężniejszym z nich wszystkich. Co, jeśli to, co już miał było dla niego zbyt małe?
Przez pychę pozazdrościł Bogu boskości i chciał się z Nim zrównać. Wymówił Mu posłuszeństwo twierdząc, że Jego plan nie jest dobry, że człowiek, a tym bardziej bóg który jest człowiekiem, to pomysł kurozjalny. W swojej pysze śmiał twierdził, że to on jest lepszy od Boga, że on zrobiłby to lepiej.
Boski plan opiera się przede wszystkim na ludziach. Więc co trzeba zrobić, żeby zmienić boski plan? Zmienić ludzi. Odciągnąć ich jak najdalej od Boga, zgarnąć ich do siebie,
I wygrać, pokazać, że jest się lepszym.
To tak ode mnie, bardziej jako humanisty. Resztę zostawiam Wam
Ostatnio zmieniony 2019-03-03, 22:50 przez ToTylkoJa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Albo obraził się na Boga, wobec czego może sam chciał się poczuć bogiem.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15118
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4253 times
- Been thanked: 2982 times
- Kontakt:
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Jak każdy buntownik, chce przeciągnąć jak najwięcej osób na swoją stronę.
Każdy zwerbowany jest sługą i przeciwnikiem Boga.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Każdy odpowiada, że Szatan chce zwerbować jak najwięcej dusz dla siebie. Ale tutaj chodzi bardziej o to, co go motywuje.
Ja postarałam się odpowiedzieć na to pytanie, ale możliwe, że zbytnio kreatywnie wyszło, za mało na poważnie.
Mimo wszystko wiemy. Że chce jak najwięcej dusz dla siebie, ale czemu? To jest motyw wątku.
Ja postarałam się odpowiedzieć na to pytanie, ale możliwe, że zbytnio kreatywnie wyszło, za mało na poważnie.
Mimo wszystko wiemy. Że chce jak najwięcej dusz dla siebie, ale czemu? To jest motyw wątku.
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Z nienawiści do człowieka, chce jak najwięcej ludzi zniszczyć, zniewolić, znienawidzić. Ja tak myślę.
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Bo kiedy Bóg stworzył człowieka i ujawnił godność człowieka jako dziecka bożego. Bóg ujawnił też swoją wielką miłość do człowieka. Szatan się z tym nie pogodził i się zbuntował. Ale czy istota zła do szpiku kości musi mieć konkretny powód? On to robi po prostu, bo jest zły, zazdrosny, pełen nienawiści, pełen buntu.
Więcej wyjasnień tu:
http://tv-trwam.pl/film/pytasz-i-wiesz- ... idzi-ludzi
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Musi mieć powód, szatan nie może być po prostu zły. To by oznaczało, że jest zły z natury, a aniołowie są z natury dobrzy.
Zakładając, że jest zły, bo jest zły, zakładasz, że Bóg stworzył go złym.
Zakładając, że jest zły, bo jest zły, zakładasz, że Bóg stworzył go złym.
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
No nie. Bóg Go stworzył dobrym. Ale szatan wypowiedział posłuszeństwo, wybrał drogę zła nieodwracalnie, nie ma żadnej łączności z Bogiem czyli miłością, więc w sercu ma zło. Posłuchaj w wolnej chwili tego filmiku z linku, jest tam szerzej to wyjasnione.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Ale dlaczego odwrócił się od Boga.
Nie zrobił tego "bo tak". Musiał mieć powód. Chodzi mi właśnie o ten powód, dlaczego odwrócił się od Boga.
Podałam dwie propozycje powodów po to, żeby wskazać, o co konkretnie mi chodzi.
Wiem, że wypowiedział posłuszeństwo i teraz jest zły.
Ale dlaczego?
Nie zrobił tego "bo tak". Musiał mieć powód. Chodzi mi właśnie o ten powód, dlaczego odwrócił się od Boga.
Podałam dwie propozycje powodów po to, żeby wskazać, o co konkretnie mi chodzi.
Wiem, że wypowiedział posłuszeństwo i teraz jest zły.
Ale dlaczego?
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Zazdrość zrodziła nieposłuszeństwo
Ostatnio zmieniony 2019-03-04, 10:15 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Sądzę, że powód dokładnie tan sam, który spowodował opuszczenie raju. Różnica tylko w tym, że Ewa i Adam sami nie wpadli na to, tylko zostało im to podsunięte.
Dokładniej odpowiem, gdy już znajdę się w niebie z dostępem do sieci i kompa.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Po co szatanowi nasze dusze?
Pytanie jest "po co", a może nie są mu wgl potrzebne tylko obojętne. Z pewnych informacji o okultyźmie i sataniźmie o ile są wiarygodne wyczytałem, że Szatan interesuję się w większości, albo i tylko tymi ludźmi, którzy mogą uczynić dla niego wiele zła, natomiast ludzie statyczni, którzy za wiele uczynić nie mogą po prostu nie mają dla niego wartości.
Bardziej jednak intrygujące jest, jakie relacje są między Szatanem i resztą diabłów i demonów itd.?
Bardziej jednak intrygujące jest, jakie relacje są między Szatanem i resztą diabłów i demonów itd.?