grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Dlaczego tak ciagnie ludzi do ignorowania nauczan ktore mowia wyraznie ze kazdy ma inne zadania, a nie wszyscy wszystkie na raz.
Kazdy z nas ma przede wszystkim dawac swiadectwo swoim wlasnym zyciem i postepowaniem wobec bliznich i to wlasnie swiadectwo jest podpora tych ktorzy maja zadanie nauczac, czyli kaplanow.
Nie zauwazyles ze wielu tych falszywych glosicieli to wlasnie tacy ktorzy uwazaja ze maja obowiazek gloszenia, choc sami nie rozumieja wiary, wiec glosza bzdury ktore w ich mniemaniu sa prawda wprowadzajac zamieszanie. Spojz na fora katolickie ilu tam jest samozwanczych nauczycieli, czy oni tak naprawde rozumieja wiare?
Gdyby rozumieli to nie bylo by tylu bezsensownych dyskusji.
Wystarczy przede wszystkim spojzec na wlasne zycie, czy tak naprawde we wszystkim mozemy byc przykladem zycia w wierze i swiadectwem tego czego naucza Kosciol?
Jesli masz choc odrobine watpliwosci to znaczy ze nie powinienes brac sie za nauczanie, bo jeszcze nie wszystko sam umiesz.
Jak poznasz Prawde tak jak Sw. Pawel to mozesz wtedy brac sie za nauczanie, bo wtedy bedzie to dla ciebie jedyna droga zbawienia.
To jest tak jak z tym kaplanem ktorego matka dziecka ktore nie przestawalo jesc slodyczy prosila aby powiedzial cos jej dziecku by przestalo jesc slodycze. Nie mogl nic powiedziec wtedy, ale po jakims czasie wytlumaczyl ze nie mogl bo sam wcinal slodycze, wiec bylo by to z jego strony hipokryzja zabraniac tego temu dziecku.
Jak mamy dobrze nauczac skoro sami wiele zeczy zle robimy.
Kazdy z nas ma przede wszystkim dawac swiadectwo swoim wlasnym zyciem i postepowaniem wobec bliznich i to wlasnie swiadectwo jest podpora tych ktorzy maja zadanie nauczac, czyli kaplanow.
Nie zauwazyles ze wielu tych falszywych glosicieli to wlasnie tacy ktorzy uwazaja ze maja obowiazek gloszenia, choc sami nie rozumieja wiary, wiec glosza bzdury ktore w ich mniemaniu sa prawda wprowadzajac zamieszanie. Spojz na fora katolickie ilu tam jest samozwanczych nauczycieli, czy oni tak naprawde rozumieja wiare?
Gdyby rozumieli to nie bylo by tylu bezsensownych dyskusji.
Wystarczy przede wszystkim spojzec na wlasne zycie, czy tak naprawde we wszystkim mozemy byc przykladem zycia w wierze i swiadectwem tego czego naucza Kosciol?
Jesli masz choc odrobine watpliwosci to znaczy ze nie powinienes brac sie za nauczanie, bo jeszcze nie wszystko sam umiesz.
Jak poznasz Prawde tak jak Sw. Pawel to mozesz wtedy brac sie za nauczanie, bo wtedy bedzie to dla ciebie jedyna droga zbawienia.
To jest tak jak z tym kaplanem ktorego matka dziecka ktore nie przestawalo jesc slodyczy prosila aby powiedzial cos jej dziecku by przestalo jesc slodycze. Nie mogl nic powiedziec wtedy, ale po jakims czasie wytlumaczyl ze nie mogl bo sam wcinal slodycze, wiec bylo by to z jego strony hipokryzja zabraniac tego temu dziecku.
Jak mamy dobrze nauczac skoro sami wiele zeczy zle robimy.
Ostatnio zmieniony 2018-10-22, 21:45 przez sam2, łącznie zmieniany 4 razy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18973
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4611 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Nie. A to ma coś do rzeczy?
Można spróbować wyjaśnić. Czasem niezbędne jest zwrócenie uwagi Kościoła.I co mozesz im zrobic, nagadac?
Dużo da. A jeszcze więcej, jak - zamiast odsuwania - skorygowane zostanie nauczanie.Czy to cos da, czy tylko ich odsunie bardziej od nauczania Kosciola?
Teoretyzowanie na temat miłości nie przynosi korzyści. A czym ona jest każdy z nas wie. Gorzej z praktyką.Potrafisz wyjasnic komus czym jest milosc?
A co to pytanie ma do rzeczy?
Ostatnio zmieniony 2018-10-22, 23:06 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Wiec po kolei.Marek_Piotrowski pisze: ↑2018-10-22, 23:06Nie. A to ma coś do rzeczy?Można spróbować wyjaśnić. Czasem niezbędne jest zwrócenie uwagi Kościoła.I co mozesz im zrobic, nagadac?Dużo da. A jeszcze więcej, jak - zamiast odsuwania - skorygowane zostanie nauczanie.Czy to cos da, czy tylko ich odsunie bardziej od nauczania Kosciola?Teoretyzowanie na temat miłości nie przynosi korzyści. A czym ona jest każdy z nas wie. Gorzej z praktyką.Potrafisz wyjasnic komus czym jest milosc?
A co to pytanie ma do rzeczy?
Pytanie mialo na celu zwrocenie uwagi na Jezusa by nie uzurpowac sbie wiedzy i ze tak powiem mozliwosci Jezusa w nauczaniu.
Jezus w kazdej chwili i w kazdej wypowiedzi wiedzial co mowi i dlaczego, wiec nam nie bardzo takie dzialanie wychodzi, wiec lepiej wyjac belke z wlasnego oka niz probowac wyjac drzazge z oka innych.
Tak , jak najbardziej mozna i trzeba zwrocic uwage Kosciola, i nawet osobie ktorej to dotyczy, ale w taki sposob by nie powodowac problemow wiekszych niz sa. Ilu to potrafi i ma w tym praktyke i doswiadczenie?
Dobrze ze wspomniales o zwroceniu uwagi Kosciola, bo to Kosciol ma nauczac a nie my indywidualnie, zwlaszcza ze nie mamy autorytetu i aprobaty Kosciola do nauczania i trzeba sie dostosowac do decyzji Kosciola a nie dzialac na wlasna reke. Ja nie pisze tu o tych ktorzy maja ta aprobate kosciola, tylko o samozwanczych nauczycielach, bo do tego prowadzi taka interpretacja ze kazdy ma obowiazek gloszenia Ewangelii.
Co do milosci to raczej niewielu wie czym na jest, a o praktyce to szkoda wspominac.
To pytanie mialo na celu zastanowienie sie czy potrafimy sami wszystko wyjasnic tym ktorych chcemy "nawracac", bo najczesciej sami potrzebujemy nawrocenia, no chyba ze ktos uwaza sie za swietego za zycia.
Jak myslisz dlaczego potrzebowales akceptacji Kosciola do druku swoich ksiazek?
Czy wszyscy maja chocby Nihil obstat na to co gadaja do sasiadow czy znajomych i jak im tlumacza Ewangelie?
Czy osoby swieckie uznanne za swiete same nauczaly, czy wszystko musialo byc sprawdzone przez Kosciol i wszelkie nauczania odbywaly sie poprzez Kosciol?
Ostatnio zmieniony 2018-10-23, 01:23 przez sam2, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Samie … dokonales niewlasciwego, a nawet blednego rozgraniczenia na urzedowa powage Kosciola wobec codziennej praktyki chrzescijanskiego zycia. Dlatego wyciagnales niewlasciwe wnioski.
Ewangelizacja, nauka podstaw wiary … zaczyna sie juz w rodzinie w relacji rodzica do dziecka, w relacji malzonkow do siebie, w relacji rodzin, w relacji sasiad do sasiada itd. Bez tej fundamentalnej ewangelizacji nie mozna zbudowac Kosciola.
A sam urzad Kosciola dopiero swiadczy o wlasciwym kierunku ewangelizacji. Ale to juz kolejny temat.
Nie mieszaj prosze tych dwoch spraw ze soba.
Ewangelizacja, nauka podstaw wiary … zaczyna sie juz w rodzinie w relacji rodzica do dziecka, w relacji malzonkow do siebie, w relacji rodzin, w relacji sasiad do sasiada itd. Bez tej fundamentalnej ewangelizacji nie mozna zbudowac Kosciola.
A sam urzad Kosciola dopiero swiadczy o wlasciwym kierunku ewangelizacji. Ale to juz kolejny temat.
Nie mieszaj prosze tych dwoch spraw ze soba.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18973
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4611 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
@@sam2
Ewangelizacja
Nie zgadzam się. Każdy ma obowiązek ewangelizować. Jesli nie wie jaka powinna być treść ewangelizacji, niech się dowie - to naprawdę nie jest dużo.
Nadto każdy bierzmowany ma po temu Ducha Świętego. A do pomocy materiały ze strony Kościoła.
Jednak jest wiele książek bez imprimatur - te po prostu czyta się ostrozniej
Ewangelizacja
Nie zgadzam się. Każdy ma obowiązek ewangelizować. Jesli nie wie jaka powinna być treść ewangelizacji, niech się dowie - to naprawdę nie jest dużo.
Nadto każdy bierzmowany ma po temu Ducha Świętego. A do pomocy materiały ze strony Kościoła.
W książkach zajmuję się wieloma szczegółowymi sprawami - to do ewangelizacji nie jest potrzebne. Wystarczy mówić to, co się wie (i nie mówić, czego się nie wie )Jak myslisz dlaczego potrzebowales akceptacji Kosciola do druku swoich ksiazek?
Jednak jest wiele książek bez imprimatur - te po prostu czyta się ostrozniej
Różnie było.Czy osoby swieckie uznanne za swiete same nauczaly, czy wszystko musialo byc sprawdzone przez Kosciol i wszelkie nauczania odbywaly sie poprzez Kosciol?
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
agust pisze: ↑2018-10-21, 15:37Sam, jeżeli starasz się żyć zgodnie z Ewangelią, to gdy ktoś wyznający w życiu wolność bez ograniczeń - w dobie nieuznawania autorytetów, to masz przyjąć do wiadomości i akceptować jego postawę?
Czy może tak jak pisze konik, byłoby właściwszą postawą?Dodano po 6 minutach 26 sekundach:konik pisze: ↑2018-10-20, 13:46 Wowczas glosimy swoja postawa Ewangelie … a gdy nadejdzie z czyjejs strony pytanie, dlaczego zyje tak, a nie inaczej, to wowczas … warto co nieco teorii miec na podoredziu.
Czy można np powiedzieć w obecności rodziców młodej pary, którzy żyją bez ślubu i forsują swój sposób na życie, że się z tym nie zgadzasz, choć z pewnością atmosfera stanie się ciężka?
Ja wypowiadam sie w zwiazku z tym powyzszym postem i do niego nawiazuje, a ze macie jakies zmieniajace sie wam co wypowiedz wyobrazenia to nie moja wina.
do moderacji, dlaczego moje wpisy pod cytatem zostaja ujete w cytacie? musialem napisac drugi post by moj tekst byl poza cytatem.
Ostatnio zmieniony 2018-10-23, 12:52 przez sam2, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Czy moglby ktorys z moderatorow oddzielic moj wpis od cytatu w ostatnim poscie?
Moj wpis to tekst ponizej zielonej notki "dodano po 6 minutach".
Cos sie dzieje ze strona bo wciska teksty postow w zalaczane cytaty.
Moj wpis to tekst ponizej zielonej notki "dodano po 6 minutach".
Cos sie dzieje ze strona bo wciska teksty postow w zalaczane cytaty.
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Rodzimy się ze śmiercią i umieramy ze śmiercią ktora prowadzi nas na spoczynek jak Szczepana ktory nim został zabity zobaczył to co opisuję Jan w Apokalipsie mianowicie pierwsze zmartwychwstanie. Gdy ktoś z nas w swym życiu narodzi się na nowo pokona w sobie śmierć ,wejdzie do Krolestwa przed tymi którzy mają obiecana nagrode za dobre ubostwo i tak ostatni ci którzy będą odróżniac prawde od klamstwa wejdą do Krolestwa przed wszystkimi pseudoswietymi ktorych stworzyl kościół katolicki . Bo jak powiedział Chrystus jesli się ktos powtornie nie narodził nie może wejść do Królestwa a przypomne ze jeszcze nikt z nas nie odróżnia prawdy od klamstwa wiec należymy do Szeolu i czekamy na Apokalipse.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18973
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4611 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Skoro nie odróżniasz, to jaki cel ma Twoje pisanie i po co czytać to, co napisałeś?nikt z nas nie odróżnia prawdy od klamstwa
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Odróżniac prawdy od klamstwa w ciele. Ciało które jest świątynią energii ,ducha , jest w stanie czytać myśl innych ktora jest energią. Teraz rozumiesz ze nie osiągnąłes pelni czlowieczenstwa o ktorej pisał Paweł tzw . objawienie sie synów i córek Bożych dopiero jest przed nami i powinieneś zdecydowanie czytać to co zapisałem.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14938
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4185 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
A propos odróżniania prawdy od kłamstwa:El@jah pisze: ↑2019-03-10, 21:07 Odróżniac prawdy od klamstwa w ciele. Ciało które jest świątynią energii ,ducha , jest w stanie czytać myśl innych ktora jest energią. Teraz rozumiesz ze nie osiągnąłes pelni czlowieczenstwa o ktorej pisał Paweł tzw . objawienie sie synów i córek Bożych dopiero jest przed nami i powinieneś zdecydowanie czytać to co zapisałem.
ciało nasz nie jest " świątynią energii, ducha"
Słowo Boże mówi, że jest świątynią Ducha Świętego - udrożniaj i nie żyj w "kłamstwie"
19 Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie?
mówię sprawdzam - czym ja intensywnie (bardzo energetycznie ) myślęjest w stanie czytać myśl innych ktora jest energią.
Gdzie i co pisał Paweł ?
i czy ty piszesz na pewno na temat wątku?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18973
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4611 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Myśl nie jest energią. A to co napisałeś nie ma najmniejszego związku z objawieniem.El@jah pisze: ↑2019-03-10, 21:07 Odróżniac prawdy od klamstwa w ciele. Ciało które jest świątynią energii ,ducha , jest w stanie czytać myśl innych ktora jest energią. Teraz rozumiesz ze nie osiągnąłes pelni czlowieczenstwa o ktorej pisał Paweł tzw . objawienie sie synów i córek Bożych dopiero jest przed nami i powinieneś zdecydowanie czytać to co zapisałem.
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
22 Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.
23 Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary7Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując 7 - odkupienia naszego ciała. ... Pisałem o objawieniu się w nas dzieci Bozych o tym samym pisal Pawel w przeznaczeniu do chwaly zauważ że Kobieta zbawiona w ciele juz nie ma rodzić w bólach .
23 Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary7Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując 7 - odkupienia naszego ciała. ... Pisałem o objawieniu się w nas dzieci Bozych o tym samym pisal Pawel w przeznaczeniu do chwaly zauważ że Kobieta zbawiona w ciele juz nie ma rodzić w bólach .
Ostatnio zmieniony 2023-06-19, 20:45 przez Morkej, łącznie zmieniany 2 razy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18973
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4611 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
Jaki związek ma Twoja odpowiedź z naszymi pytaniami?
i czemu zignorowałeś prośbę o wyróżnianie cytatu z Pisma od Twojej wypowiedzi?
i czemu zignorowałeś prośbę o wyróżnianie cytatu z Pisma od Twojej wypowiedzi?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14938
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4185 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: grób/zaśnięcie czy pójście do nieba czy zmartwychwstanie ?
El@jah pisze: ↑2019-03-11, 12:46 22 Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.
23 Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary7Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując 7 - odkupienia naszego ciała. ... Pisałem o objawieniu się w nas dzieci Bozych o tym samym pisal Pawel w przeznaczeniu do chwaly zauważ że Kobieta zbawiona w ciele juz nie ma rodzić w bólach .
El@jah - jesteś na forum dyskusyjnym, albo zaczniesz z nami dyskutować, albo się pożegnamy - wybór należy do ciebie
Nie ja nie zauważyłem, że
skąd to wziąłeś?Kobieta zbawiona w ciele juz nie ma rodzić w bólach
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.