Aborcja

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Aborcja

Post autor: Viridiana » 2019-05-13, 14:37

Gosia26 pisze: 2019-05-13, 12:46 Ja nie jestem jeszcze matką ale powiem szczerze że ogromnie się boje i martwię o przyszłość swoją i swojej rodziny .Bo jak silną wiarę trzeba mięć żeby się temu wszystkiemu przeciwstawić?
Ja też się boję, co przyniesie przyszłość i jakie wyzwania będą mnie czekać, gdy kiedyś w przyszłości zostanę matką. Ja tu będę chciała wychowywać dziecko w wierze katolickiej, a co ono znajdzie w otoczeniu? Przeraża mnie to np. to, że Pani na filmiku o pigułce "dzień po" mówi o tym, jak to uchroniła ona jej przyjaciółkę, ale nie ma ani słowa a tym, że to decyzja dotycząca życia innego człowieka oraz też mimo wszystko własnego, bo zdarzają się kobiety, które potem mają wyrzuty sumienia z powodu np. aborcji.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Biserica Dumnezeu

Re: Aborcja

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2019-05-13, 14:46

To trudne sprawy. Nie tak latwo trwac w "nie lekajcie sie" ... ale chyba nie ma innego sposobu, niz ten wlasnie.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Aborcja

Post autor: ToTylkoJa » 2019-05-13, 15:00

@Gosia26
Ale zostanów się, ile znaczą narzucone wartości. Jakiekolwiek.
Takie rzeczy trzeba tłumaczyć, nie narzucać.
Polecam w tym temacie książkę "Pomniejsze bóstwa" Terryego Pratchetta z serii "świat dysku". Książka mówi akurat o religii, ale dużo zmusza do zastanowienia.
W kraju, w którym religia jest oczywista i narzucona przez władze pojawia się bóg (Wielki Bóg Om). Om w kraju, w którym wszyscy przestrzegają "przykazań", regularnie się modlą i składają ofiary Om znajduje jedną osobę, która tak naprawdę wierzy w niego. W niego, nie w kwizycję, czy tego łysego gościa, co jest biskupem.
W wypadku zakazania czegokolwiek, z czym jakąś większa grupa się nie zgadza rośnie podziemie, ludzie wyjeżdżają do krajów, gdzie to jest legalne.
To nie rozwiązuje problemu.

Magnolia

Re: Aborcja

Post autor: Magnolia » 2019-05-13, 15:04

Viridiano syndrom postaborcyjny dopada każda kobietę, która dokonała aborcji i zupełnie niszczy jej życie na wiele lat, a może i do końca życia.
https://www.niedziela.pl/artykul/72641/ ... -z-tym-zyc
https://milujciesie.org.pl/syndrom-post ... lenia.html

Krótki i ciekawy film:

Kalart

Re: Aborcja

Post autor: Kalart » 2019-05-13, 15:06

Po prostu muszę się wtrącić - używanie kwantyfikatorów ogólnych jest niemal zawsze błędem. Syndrom postaborcyjny zdecydowanie nie dopada każdej kobiety.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-05-13, 15:20

Musiałaby być wyjątkowo zdegenerowana, by po zamordowaniu własnego dziecka nie cierpieć.

Gosia26
Bywalec
Bywalec
Posty: 72
Rejestracja: 26 cze 2018
Has thanked: 6 times
Been thanked: 28 times

Re: Aborcja

Post autor: Gosia26 » 2019-05-13, 17:19

@Gosia26
Ale zostanów się, ile znaczą narzucone wartości. Jakiekolwiek.
Takie rzeczy trzeba tłumaczyć, nie narzucać.
Polecam w tym temacie książkę "Pomniejsze bóstwa" Terryego Pratchetta z serii "świat dysku". Książka mówi akurat o religii, ale dużo zmusza do zastanowienia.
W kraju, w którym religia jest oczywista i narzucona przez władze pojawia się bóg (Wielki Bóg Om). Om w kraju, w którym wszyscy przestrzegają "przykazań", regularnie się modlą i składają ofiary Om znajduje jedną osobę, która tak naprawdę wierzy w niego. W niego, nie w kwizycję, czy tego łysego gościa, co jest biskupem.
W wypadku zakazania czegokolwiek, z czym jakąś większa grupa się nie zgadza rośnie podziemie, ludzie wyjeżdżają do krajów, gdzie to jest legalne.
To nie rozwiązuje problemu.

Ja chce mieć prawdziwych lekarzy w swoim kraju chce lekarzy z powołaniem i z czystym sumieniem .Chce szpitali gdzie ratuje się życie ludzkie a nie je odbiera i w życiu nie poszłabym do ośrodka zdrowotnego mając świadomość że za ścianą jakiś lekarz dokonuje aborcji . Mi zależy tylko na tych istotach a te kobiety są mi zupełnie obojętne . Nie interesuje mnie to co dzieje się poza granicami mojego kraju ,czy taka Pani wyjedzie gdzieś indziej czy może zażyje jakieś leki z niesprawdzonego źródła albo zdecyduje się na zabieg w niebezpiecznych warunkach. Skoro nie zależy jej na własnym życiu to powodzenia. Tylko dziecka szkoda.

Tłumaczyć ,pomagać ,wspierać można kobiety które faktycznie są zgubione ,pozostawione same sobie ,nie mają nikogo bliskiego .ALE nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały (Mt 7,6).
Ostatnio zmieniony 2019-05-13, 18:09 przez Dezerter, łącznie zmieniany 3 razy.

Kalart

Re: Aborcja

Post autor: Kalart » 2019-05-13, 17:26

Zakazano mi dyskutować na ten temat, to rzucę luźną myśl. Na świecie jest 56 milionów aborcji rocznie. Oznacza to że setki milionów kobiet ma syndrom poaborcyjny lub są wyjątkowo zdegenerowane, zgadza się?
Wyjątkowa degeneracja jest wyjątkowa. Czemu więc wszelkie towarzystwa psychologiczne nie biją na alarm, że setki milionów kobiet leczy się na ten syndrom - lub co gorsza, samotnie zmaga się z tak poważnym symptomem?
Czy może jednak to, że brak syndromu postaborcyjnego oznacza wyjątkową degenerację to błędna teza?

Gosia26
Bywalec
Bywalec
Posty: 72
Rejestracja: 26 cze 2018
Has thanked: 6 times
Been thanked: 28 times

Re: Aborcja

Post autor: Gosia26 » 2019-05-13, 17:33

Viridiana pisze: 2019-05-13, 14:37
Gosia26 pisze: 2019-05-13, 12:46 Ja nie jestem jeszcze matką ale powiem szczerze że ogromnie się boje i martwię o przyszłość swoją i swojej rodziny .Bo jak silną wiarę trzeba mięć żeby się temu wszystkiemu przeciwstawić?
Ja też się boję, co przyniesie przyszłość i jakie wyzwania będą mnie czekać, gdy kiedyś w przyszłości zostanę matką. Ja tu będę chciała wychowywać dziecko w wierze katolickiej, a co ono znajdzie w otoczeniu? Przeraża mnie to np. to, że Pani na filmiku o pigułce "dzień po" mówi o tym, jak to uchroniła ona jej przyjaciółkę, ale nie ma ani słowa a tym, że to decyzja dotycząca życia innego człowieka oraz też mimo wszystko własnego, bo zdarzają się kobiety, które potem mają wyrzuty sumienia z powodu np. aborcji.

Ja jeszcze odniosłabym się do czegoś innego. Sama mając 17 lat zajmowałam się nauką i szkołą ,chodziłam na różne kolka zainteresowań ,spotykałam się z koleżankami ,czytałam książki dla dziewczyn a nie myślałam o seksie i zdobywaniu nowych doświadczeń w tej sferze. Ta Pan która tak edukuje młodzież chyba zapomina że dziewczynki w tym wieku fizycznie może i są gotowe na podjęcie tej aktywność ale psychicznie nie radzą sobie z konsekwencjami własnych wyborów 17 latka nie jest gotowa na podjęcie trudów macierzyństwa ale na współżycie już jak najbardziej tak? No i co to za chłopak jakiś stały partner (mąż ) czy przechodni z ulicy?

I sugerowanie że edukacja seksualna która promuje tabletki poronne jako pozbycie się problemu ( w tym przypadku nieplanowanej ciąży ) nastolatki jest wielką odpowiedzialnością i mądrym wychowaniem świadczy o tym że spadłam chyba z księżyca.
Ostatnio zmieniony 2019-05-13, 17:35 przez Gosia26, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Aborcja

Post autor: Andej » 2019-05-13, 17:38

Gosia26 pisze: 2019-05-13, 17:19... Ja chce mieć prawdziwych lekarzy ...
I słusznie. Ale dla wielu lekarzy ważniejsza jest kasa i ideologia lewacka. 100 lat temu papierosy robiły zawrotną karierę. Mędrcy prawili o wspaniałości tychże. Wtedy było to związane z niewiedzą. Teraz niewiedza jest tylko jednym z elementów.
Przed ludźmi skrywana jest wiedza. Nie tylko o istocie człowieka. Ale też skutkach zabójstwa. Psychicznych i fizycznych.

Kalart ma rację. Niektóre skutki nie dosięgają patologii. Jak również otępienia spowodowanego propagandą lewicową i propagandą przemysłu aborcyjnego.

Ale Konstytucja nie nakłada na nikogo obowiązku myślenia, analizowania, ani nawet etyki.

Przypomniał mi się film "Czyż nie dobija się koni". Tam skazano litościwą osobę. Zabójców powinno się traktować jednakowo, niezależnie od wieku i stanu zabijanego. Ale z uwzględnieniem stanu psychicznego.

Uważam, że każda osoba zgłaszająca chęć aborcji, obojętne, czy poddania się jej, nakłaniania, dokonywania, powinna być AUTOMATYCZNIE STERYLIZOWANA. I izolowana od społeczeństwa. To mój postulat. Wie, sprzeczny z Nauką Kościoła. Jednak uważam, że jest to mniejsze zło. Tak jak mniejszym złem jest zabicie bandyty w obronie rodziny.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Aborcja

Post autor: ToTylkoJa » 2019-05-13, 18:02

Twój postulat jest nie tylko sprzeczny z nauką KK, ale i z polskim prawem.
Nie można nikogo sterylizować nawet na jego własne życzenie.
Wazektomia to nie sterylizacja.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Aborcja

Post autor: Dezerter » 2019-05-13, 18:18

Gosiu droga i mądra - pochwaliłem Cie za poprzedni bardzo mądry post, ale nie mogę przemilczeć tego co napisałaś, bo mam dzieję, że źle to sformułowałaś i nie to chciałaś powiedzieć co poniżej
Gosia26 pisze: 2019-05-13, 17:19 Mi zależy tylko na tych istotach a te kobiety są mi zupełnie obojętne .
Ja tego nie rozumiem i nie akceptuje, chrześcijanin tak nie powinien pisać. :(

Andeju- no bój się Boga i ludzkiej opinii :!: - zdumiałeś mnie o wiele bardziej niż Gosia.
Ostatnio zmieniony 2019-05-13, 18:19 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Aborcja

Post autor: Andej » 2019-05-13, 18:32

I w dalszym ciągu podtrzymuję stanowisko. Lepiej sterylizować, niż mordować. Lepiej sterylizować ni płodzić kaleki.

Jestem świadom tego, że jest to niezgodne z Nauką Kościoła. Ale tak uważam. W poprzednim m poście uzasadniałem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gosia26
Bywalec
Bywalec
Posty: 72
Rejestracja: 26 cze 2018
Has thanked: 6 times
Been thanked: 28 times

Re: Aborcja

Post autor: Gosia26 » 2019-05-13, 18:44

Dezerter pisze: 2019-05-13, 18:18 Gosiu droga i mądra - pochwaliłem Cie za poprzedni bardzo mądry post, ale nie mogę przemilczeć tego co napisałaś, bo mam dzieję, że źle to sformułowałaś i nie to chciałaś powiedzieć co poniżej
Gosia26 pisze: 2019-05-13, 17:19 Mi zależy tylko na tych istotach a te kobiety są mi zupełnie obojętne .
Ja tego nie rozumiem i nie akceptuje, chrześcijanin tak nie powinien pisać. :(

Andeju- no bój się Boga i ludzkiej opinii :!: - zdumiałeś mnie o wiele bardziej niż Gosia.

Zdaje sobie sprawę z tego że to okrutne co napisałam. Wynika to z faktu że nie mam już siły do tego świata ..po ludzku mi jej brakuje.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Aborcja

Post autor: ToTylkoJa » 2019-05-13, 18:46

Ja to jestem za.
Jak ktoś ukradnie, to odcinajmy mu dłonie.
Jak ktoś zabije, to na krzesło elektryczne.
Jak ktoś nawołuje do nienawiści to możemy mu np. odciąć język (jeśli słownie), albo połamać palce (jeśli pisał w internecie.
Ewentualnie możemy zastosować jeden z trików do przesłuchań (no. Ten z podtapianiem bez podtapiania), aż im się wszystkim odechce.
Jak ktoś brał/sprzedawał narkotyki to wrzucamy go do białego pomieszczenia. W tym pomieszczeniu są mocne lampy, też białe światło i te lampy włączamy i wyłączamy. Po godzinnej sesji z takim pulsującym światłem i piskiem z odpowiednim Hz zobaczy co to znaczy schiza.
Co bardziej brutalne pomysły zatrzymałam dla siebie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”