Pytania do Świadków Jehowy
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Jestem zaskoczony powyższymi pytaniami. Może nie samymi pytaniami, co pewnym niedopowiedzeniem.
A mianowicie udzielaniem pomocy:
. * bez indoktrynacji,
. * bez warunków wstępnych
. * innowiercom i ateistom.
Ale może się mylę i niepotrzebnie szukam dziury w całym.
Zwrócenie uwagi na działalność charytatywną celne i skłaniające do refleksji. Organizacja religijna rzeczywiście nie powinna się ograniczać do zgarniania kasy, inwestowania i tworzenia wojska. Te cele akurat nie powinny być stawiane na pierwszym miejscu.
A mianowicie udzielaniem pomocy:
. * bez indoktrynacji,
. * bez warunków wstępnych
. * innowiercom i ateistom.
Ale może się mylę i niepotrzebnie szukam dziury w całym.
Zwrócenie uwagi na działalność charytatywną celne i skłaniające do refleksji. Organizacja religijna rzeczywiście nie powinna się ograniczać do zgarniania kasy, inwestowania i tworzenia wojska. Te cele akurat nie powinny być stawiane na pierwszym miejscu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Wpisując do Google hasło "domy samotnej matki ŚJ" wyskakuje zero adresów. Wpisując : "jadłodajnie Świadków Jehowy" wyskakuje zero adresów.
Za to kolejne obnażające smutną prawdę artykuły:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... rects=true
Rolą kobiet u ŚJ jest sprzątanie Sal Królestwa... nie mają żadnych szans na prowadzenie zebrania, na stanowiska itd
- mnie to oburza, ale przekonajcie się sami - poczytajcie wywiad z autorem książki "Świadek" Robertem Rientem.
Wystąpiłeś ze świadków po wielu latach życia w bardzo silnej doktrynie. Wyliczasz w książce "grzechy" tej wspólnoty. Które według ciebie to "grzechy główne"?
Jednym ze straszniejszych dla mnie jest "rózga karności". To przyzwolenie na "wychowawcze" bicie dzieci. Generalnie świadkowie Jehowy nie pochwalają przemocy - szli przecież do więzienia za odmowę służby wojskowej. Jednocześnie uważają, że sensownym rozwiązaniem w dziedzinie wychowania jest fragment "Przysłów" Salomona o tym, że warto czasem bić. Świadkowie Jehowy używają zwrotu "jaśniejsze światło". To moment, w którym stare nauki przestają być aktualne, ponieważ zarządzający organizacją, tzw. Ciało Kierownicze, wymyślają nową naukę lub interpretują Biblię ponownie. Informacja o "rózdze karności" znajdowała się w książce do studiowania Biblii z lat 90. Podczas pisania "Świadka" byłem przekonany, że przyszło jednak "jaśniejsze światło". Okazało się, że nie. Uważam, że największym grzechem jest odbieranie ludziom wolności.
Świadkowie Jehowy mówią wyznawcom, jak należy się ubierać, z kim należy się spotykać, co należy myśleć.
Można być wykluczonym za "myślozbrodnie", czyli artykułowanie wątpliwości lub powtarzanie nauk sprzecznych ze "Strażnicą". Doktryna odbiera przyjemność poszukiwania, kontaktu z kulturą, rozwijania pasji - można to robić w małym zakresie, najlepiej we własnym pokoju, ale nie można iść na studia artystyczne ani na filozofię, bo to dzieła szatana.
Z jednej strony świadkowie mają niezwykle głęboką wiarę, która powoduje, że są gotowi zapukać do obcych drzwi i głosić naukę o zbawieniu, z drugiej - muszą stłumić pragnienie rozwoju, żeby nie zostać wykluczonymi ze wspólnoty. Tamże jw.
Pod prądem pisze, że to wszystko bzdury, fałszywe oskarżenia. Zadziwiające jest jednak to, że byli ŚJ wszyscy mówią to samo - wniosek te same nadużycia, te same manipulacje, te same mechanizmy panują w każdym zborze.
Tylko w Polsce jest 120 tys zwiedzonych ludzi przez tą sektę... to ogromne wyzwanie modlitewne dla nas wszystkich, dla ludzi dobrej woli, którym zależy na zbawieniu każdego człowieka, módlmy się o nawrócenie dla nich.
Za to kolejne obnażające smutną prawdę artykuły:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... rects=true
Rolą kobiet u ŚJ jest sprzątanie Sal Królestwa... nie mają żadnych szans na prowadzenie zebrania, na stanowiska itd
- mnie to oburza, ale przekonajcie się sami - poczytajcie wywiad z autorem książki "Świadek" Robertem Rientem.
Wystąpiłeś ze świadków po wielu latach życia w bardzo silnej doktrynie. Wyliczasz w książce "grzechy" tej wspólnoty. Które według ciebie to "grzechy główne"?
Jednym ze straszniejszych dla mnie jest "rózga karności". To przyzwolenie na "wychowawcze" bicie dzieci. Generalnie świadkowie Jehowy nie pochwalają przemocy - szli przecież do więzienia za odmowę służby wojskowej. Jednocześnie uważają, że sensownym rozwiązaniem w dziedzinie wychowania jest fragment "Przysłów" Salomona o tym, że warto czasem bić. Świadkowie Jehowy używają zwrotu "jaśniejsze światło". To moment, w którym stare nauki przestają być aktualne, ponieważ zarządzający organizacją, tzw. Ciało Kierownicze, wymyślają nową naukę lub interpretują Biblię ponownie. Informacja o "rózdze karności" znajdowała się w książce do studiowania Biblii z lat 90. Podczas pisania "Świadka" byłem przekonany, że przyszło jednak "jaśniejsze światło". Okazało się, że nie. Uważam, że największym grzechem jest odbieranie ludziom wolności.
Świadkowie Jehowy mówią wyznawcom, jak należy się ubierać, z kim należy się spotykać, co należy myśleć.
Można być wykluczonym za "myślozbrodnie", czyli artykułowanie wątpliwości lub powtarzanie nauk sprzecznych ze "Strażnicą". Doktryna odbiera przyjemność poszukiwania, kontaktu z kulturą, rozwijania pasji - można to robić w małym zakresie, najlepiej we własnym pokoju, ale nie można iść na studia artystyczne ani na filozofię, bo to dzieła szatana.
Z jednej strony świadkowie mają niezwykle głęboką wiarę, która powoduje, że są gotowi zapukać do obcych drzwi i głosić naukę o zbawieniu, z drugiej - muszą stłumić pragnienie rozwoju, żeby nie zostać wykluczonymi ze wspólnoty. Tamże jw.
Pod prądem pisze, że to wszystko bzdury, fałszywe oskarżenia. Zadziwiające jest jednak to, że byli ŚJ wszyscy mówią to samo - wniosek te same nadużycia, te same manipulacje, te same mechanizmy panują w każdym zborze.
Tylko w Polsce jest 120 tys zwiedzonych ludzi przez tą sektę... to ogromne wyzwanie modlitewne dla nas wszystkich, dla ludzi dobrej woli, którym zależy na zbawieniu każdego człowieka, módlmy się o nawrócenie dla nich.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
@Pod prądem
Mt 26.52 Wtedy Jezus rzekł do niego: «Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną.
Mt 26.52 Wtedy Jezus rzekł do niego: «Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Czy w zborach wczesnochrześcijańskich kobiety nauczały w zborach ?Magnolia pisze: ↑2019-02-25, 11:57 Wpisując do Google hasło "domy samotnej matki ŚJ" wyskakuje zero adresów. Wpisując : "jadłodajnie Świadków Jehowy" wyskakuje zero adresów.
Za to kolejne obnażające smutną prawdę artykuły:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... rects=true
Rolą kobiet u ŚJ jest sprzątanie Sal Królestwa... nie mają żadnych szans na prowadzenie zebrania, na stanowiska itd
- mnie to oburza, ale przekonajcie się sami - poczytajcie wywiad z autorem książki "Świadek" Robertem Rientem.
Wystąpiłeś ze świadków po wielu latach życia w bardzo silnej doktrynie. Wyliczasz w książce "grzechy" tej wspólnoty. Które według ciebie to "grzechy główne"?
Jednym ze straszniejszych dla mnie jest "rózga karności". To przyzwolenie na "wychowawcze" bicie dzieci. Generalnie świadkowie Jehowy nie pochwalają przemocy - szli przecież do więzienia za odmowę służby wojskowej. Jednocześnie uważają, że sensownym rozwiązaniem w dziedzinie wychowania jest fragment "Przysłów" Salomona o tym, że warto czasem bić. Świadkowie Jehowy używają zwrotu "jaśniejsze światło". To moment, w którym stare nauki przestają być aktualne, ponieważ zarządzający organizacją, tzw. Ciało Kierownicze, wymyślają nową naukę lub interpretują Biblię ponownie. Informacja o "rózdze karności" znajdowała się w książce do studiowania Biblii z lat 90. Podczas pisania "Świadka" byłem przekonany, że przyszło jednak "jaśniejsze światło". Okazało się, że nie. Uważam, że największym grzechem jest odbieranie ludziom wolności.
Świadkowie Jehowy mówią wyznawcom, jak należy się ubierać, z kim należy się spotykać, co należy myśleć.
Można być wykluczonym za "myślozbrodnie", czyli artykułowanie wątpliwości lub powtarzanie nauk sprzecznych ze "Strażnicą". Doktryna odbiera przyjemność poszukiwania, kontaktu z kulturą, rozwijania pasji - można to robić w małym zakresie, najlepiej we własnym pokoju, ale nie można iść na studia artystyczne ani na filozofię, bo to dzieła szatana.
Z jednej strony świadkowie mają niezwykle głęboką wiarę, która powoduje, że są gotowi zapukać do obcych drzwi i głosić naukę o zbawieniu, z drugiej - muszą stłumić pragnienie rozwoju, żeby nie zostać wykluczonymi ze wspólnoty. Tamże jw.
Pod prądem pisze, że to wszystko bzdury, fałszywe oskarżenia. Zadziwiające jest jednak to, że byli ŚJ wszyscy mówią to samo - wniosek te same nadużycia, te same manipulacje, te same mechanizmy panują w każdym zborze.
Tylko w Polsce jest 120 tys zwiedzonych ludzi przez tą sektę... to ogromne wyzwanie modlitewne dla nas wszystkich, dla ludzi dobrej woli, którym zależy na zbawieniu każdego człowieka, módlmy się o nawrócenie dla nich.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Czy na prawdę nie potrafisz odpowiadać na pytania?Pod prąd pisze: ↑2019-02-25, 21:35 ... Czy w zborach wczesnochrześcijańskich kobiety nauczały w zborach ?
Zerknij na pw.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18941
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2608 times
- Been thanked: 4610 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
„I wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą […] nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego w owych dniach” (Jl 3,1.2).
"Pewien Żyd, imieniem Apollos, rodem z Aleksandrii, człowiek uczony i znający świetnie Pisma przybył do Efezu. Znał on już drogę Pańską, przemawiał z wielkim zapałem i nauczał dokładnie tego, co dotyczyło Jezusa, znając tylko chrzest Janowy. Zaczął on odważnie przemawiać w synagodze. Gdy go Pryscylla i Akwila usłyszeli, zabrali go z sobą i wyłożyli mu dokładnie drogę Bożą" (Dz 18,24-26)
Dla jasności: Pryscylla to imię żeńskie! Wykładała mężczyźnie.
1Kor 11:5 bt4 "Każda zaś kobieta, modląc się lub prorokując z odkrytą głową, hańbi swoją głowę; wygląda bowiem tak, jakby była ogolona."
Ale rzeczywiście PodPrąd - odpowiadaj na pytania. Inaczej jesteś po prostu niegrzeczny.
"Pewien Żyd, imieniem Apollos, rodem z Aleksandrii, człowiek uczony i znający świetnie Pisma przybył do Efezu. Znał on już drogę Pańską, przemawiał z wielkim zapałem i nauczał dokładnie tego, co dotyczyło Jezusa, znając tylko chrzest Janowy. Zaczął on odważnie przemawiać w synagodze. Gdy go Pryscylla i Akwila usłyszeli, zabrali go z sobą i wyłożyli mu dokładnie drogę Bożą" (Dz 18,24-26)
Dla jasności: Pryscylla to imię żeńskie! Wykładała mężczyźnie.
1Kor 11:5 bt4 "Każda zaś kobieta, modląc się lub prorokując z odkrytą głową, hańbi swoją głowę; wygląda bowiem tak, jakby była ogolona."
Ale rzeczywiście PodPrąd - odpowiadaj na pytania. Inaczej jesteś po prostu niegrzeczny.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Siedziałam sobie kulturalnie w pracy (budka z jedzeniem), jacyś państwo zamówili, a kilka chwil później, wręczyli mi ulotkę.
Myślę-co mi tam, nuda w pracy, pogadam sobie z nimi. Nie podziękowałam, słucham.
Dali mi tylko ulotkę i sobie poszli.
W jaki sposób średniej jakości ulotka ma mnie przekonać do czegokolwiek?
Może ktoś z forumowych świadków powie mi, jaka to jest taktyka, bo nie rozumiem?
Myślę-co mi tam, nuda w pracy, pogadam sobie z nimi. Nie podziękowałam, słucham.
Dali mi tylko ulotkę i sobie poszli.
W jaki sposób średniej jakości ulotka ma mnie przekonać do czegokolwiek?
Może ktoś z forumowych świadków powie mi, jaka to jest taktyka, bo nie rozumiem?
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Może chodzi o zaciekawienie narzuconym przez nich tematem w którym są przeszkoleni.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Pytania do Świadków Jehowy
No właśnie nie.
Nie mówili nic. Zapytali tylko, czy spotkałam się z *czymś tam* świadków Jehowy, to sobie pomyślałam "od 2h nie było żadnych klientów, to mi przynajmniej czas minie", to stwierdziłam, że ich posłucham. Dostałam tylko ulotkę (swoją drogą słabą) i ani me, ani be.
Nie mówili nic. Zapytali tylko, czy spotkałam się z *czymś tam* świadków Jehowy, to sobie pomyślałam "od 2h nie było żadnych klientów, to mi przynajmniej czas minie", to stwierdziłam, że ich posłucham. Dostałam tylko ulotkę (swoją drogą słabą) i ani me, ani be.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Może oni dzielą się na rozdawaczy i głosicieli - takie hierarchia
A może chcieli cie skłonić do zajrzenia do Biblii?
Mnie kiedyś skutecznie skłonili i chwała im za to.
A może chcieli cie skłonić do zajrzenia do Biblii?
Mnie kiedyś skutecznie skłonili i chwała im za to.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18941
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2608 times
- Been thanked: 4610 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
No, to chyba w takim sensie, w jakim pisał o innych odstępcach św.Augustyn:
„Czy dokładnie rozprawiano o Trójcy Świętej, zanim poczęli szczekać arianie? A czy dokładnie rozprawiano o pokucie, zanim nowacjanie sprzeciwiać jej się poczęli? Tak samo niedokładnie rozprawiano o chrzcie, nim znajdujący się poza Kościołem rebaptyzanci przeciwną naukę ogłosili. Nawet o jedności Chrystusa nie wyrażano się z należytą dokładnością, aż dopiero znane rozdwojenie poczęło gnębić słabych braci. Wtedy to ci, którzy umieli objaśniać Pismo Święte i rozwiązywać trudności, wydobyli na wierzch ciemne miejsca Pisma Świętego w mowach i rozprawach, pragnąc ratować od zguby słabych braci, nękanych trudnościami ze strony ludzi bezbożnych” (św. Augustyn, Objaśnienia Psalmów ).
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Nie widzę związku z moim przypadkiem. W moim katolickim domu wówczas nie było biblii, pierwszą moją biblię dostałem w prezencie od ŚJ - mam ją do dziś.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pytania do Świadków Jehowy
to nie jest ani broszura ani traktat ŚJ. Przypuszczam że to materiał Zielonoświątkowców.ToTylkoJa pisze: ↑2019-07-03, 13:46 Siedziałam sobie kulturalnie w pracy (budka z jedzeniem), jacyś państwo zamówili, a kilka chwil później, wręczyli mi ulotkę.
Myślę-co mi tam, nuda w pracy, pogadam sobie z nimi. Nie podziękowałam, słucham.
Dali mi tylko ulotkę i sobie poszli.
W jaki sposób średniej jakości ulotka ma mnie przekonać do czegokolwiek?
Może ktoś z forumowych świadków powie mi, jaka to jest taktyka, bo nie rozumiem?
Dodano po 19 minutach 38 sekundach:
cierpliwie czaka na to że "pod prąd" się wypsztyka w swoich sprzeczkach w tym temacie. Przypuszczam też że nie jest to ŚJ tylko trol albo może jakiś początkujący zainteresowany. Rozumiem że macie z nim dobrą zabawę ale szkoda na niego waszego czasu i energii. Chyba....? że potrzebujecie się w ten sposób dowartościować. Więcej szkody z jego aktywności w tym temacie niż pożytku jeśli w ogóle można mówić tu o jakimś pożytku. Mam nadzieję że więcej w moim temacie się nie pojawi. wygarnąłbym mu to na prv ale jest tu gościem i nie ma z nim kontaktu przez prv. Tak że mam prośbę do "pod prąd" już dość szkody narobiłeś szarpiąc ŚJ autorytet. naprawdę wystarczy! Spożytkuj ten czas jaki przeznaczasz na aktywność w tym temacie i przeznacz ją na studium osobiste tak będzie lepiej dla wszystkich.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Pytania do Świadków Jehowy
Nie ma Pod prąd już z nami więc spoko - temat załatwiony
A jak poznałeś , że to zielonoświątkowcy?
A jak poznałeś , że to zielonoświątkowcy?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.