Jak wyobrażacie sobie piekło?
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Ilość książek świadczy o tym,że czytam,i nie można uważać,że jest inaczej.
I gdy cytuję,to z zasady z tych,które mam.
O tym napisałem,z tej przyczyny ,niestosowny jest zarzut,w postaci pytania.
Jeżeli nie interesuje cię rozmowa na temat,to może w tym miejscu nie prowadź dyskusji,wbrew samemu sobie,i swoim zainteresowaniom,czy ich braku,w tym przypadku.
Nie wydaje mi się też na miejscu rozmowa o mnie ,czy o tobie ,zamiast tematu.
Pomimo wszystko szczerze pozdrawiam.
I zapraszam do dyskusji w temacie,który nie jest ci obojętny.
W tym,który cię interesuje.
I gdy cytuję,to z zasady z tych,które mam.
O tym napisałem,z tej przyczyny ,niestosowny jest zarzut,w postaci pytania.
Jeżeli nie interesuje cię rozmowa na temat,to może w tym miejscu nie prowadź dyskusji,wbrew samemu sobie,i swoim zainteresowaniom,czy ich braku,w tym przypadku.
Nie wydaje mi się też na miejscu rozmowa o mnie ,czy o tobie ,zamiast tematu.
Pomimo wszystko szczerze pozdrawiam.
I zapraszam do dyskusji w temacie,który nie jest ci obojętny.
W tym,który cię interesuje.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Nie ma nic do rzeczy to co napisałeś. Nikt Ci nie zarzuca ani braku czytania (choć jak widze, przyjmujesz z nich tylko to, co wydaje Ci się potwierdzać "Strażnicowe" wywody), ani że ich nie posiadasz.
To kolejna technika manipulacyjna, którą się posługujesz - przygwożdżony prawdziwym zarzutem udajesz że zarzucono Ci coś innego.
Rozmowa z kimś stosującym "teokratyczną taktykę wojenną" Strażnicy polegająca na braku szczerości nie jest możliwa.
To kolejna technika manipulacyjna, którą się posługujesz - przygwożdżony prawdziwym zarzutem udajesz że zarzucono Ci coś innego.
Rozmowa z kimś stosującym "teokratyczną taktykę wojenną" Strażnicy polegająca na braku szczerości nie jest możliwa.
Ostatnio zmieniony 2019-07-20, 20:05 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Puste piekło, czy można w nie wierzyć?
Wypominacie mi pomijanie tego,że przy czytaniu należy uwzględniać rodzaje literackie itp.
Teraz sam dajesz wyraz temu,że one istnieją,i,że nie wszystko co jest napisane należy rozumieć dosłownie.
Jest wiele przykładów,gdy nasz nauczyciel mówił w przenośni a rozumiany był dosłownie.
Wiem,że semicki sposób myślenia został zastąpiony greckim,i to urodziło nieprawdziwy obraz piekła.
Przy czy tutaj należy rozmawiać o hipotezie,czy jest ono puste.
Nic ponad to.
Teraz sam dajesz wyraz temu,że one istnieją,i,że nie wszystko co jest napisane należy rozumieć dosłownie.
Jest wiele przykładów,gdy nasz nauczyciel mówił w przenośni a rozumiany był dosłownie.
Wiem,że semicki sposób myślenia został zastąpiony greckim,i to urodziło nieprawdziwy obraz piekła.
Przy czy tutaj należy rozmawiać o hipotezie,czy jest ono puste.
Nic ponad to.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Puste piekło, czy można w nie wierzyć?
Tłumacząc to na język polski: nieważne co robbo1 przeczyta w Pismie - Pismo go nie przekona. Jesli Biblia wprost zaprzecza jego wywodom, zlekceważy jej przekaz pod jakimkolwiek pretekstem.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Cóż to, nie wiesz na co odpowiadałeś?
Kolejna erystyczna manipulacja, by rozwodnić.
Kolejna erystyczna manipulacja, by rozwodnić.
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Teraz zaczynasz sobie pogrywać unikającrozmowy na temat i koncentrować się na mnie.
A ja niewiele znaczę i niech tak pozostanie.
Zapraszam do rozmowy n a temat,nie na mój temat.
Tyle.
A ja niewiele znaczę i niech tak pozostanie.
Zapraszam do rozmowy n a temat,nie na mój temat.
Tyle.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Być może niewiele znaczysz - ale psujesz dyskusję swoją propagandą i tymi zachowaniami, które opisałem. A to jest uczciwe forum.
I w dodatku bierzemy Pismo na poważnie.
I w dodatku bierzemy Pismo na poważnie.
Re: Puste piekło, czy można w nie wierzyć?
Twoje zdanie skieruję do ciebie.
Tłumaczę wszystkim.Nieważne co przeczytasz w natchnionym słowie.To jako takie na pewno cię nie przekona.Jeśli wersety w nim zawarte zaprzeczają twoim wywodom udasz,że ich nie ma ,ewentualnie zinterpretujesz tak,żeby nie zaprzeczały twoim wywodom.
Takie mam zdanie na twój temat.
Tak cię postrzegam.
Tak umie napisać niemal każdy,i niektórych na nic więcej nie stać.
Wolą tak zamiast wymiany zdań i używania argumentów w dyskusji.
Nie prowadzimy dialogu,więc niech nie dziwi cię dyskusja człowieku.
Tłumaczę wszystkim.Nieważne co przeczytasz w natchnionym słowie.To jako takie na pewno cię nie przekona.Jeśli wersety w nim zawarte zaprzeczają twoim wywodom udasz,że ich nie ma ,ewentualnie zinterpretujesz tak,żeby nie zaprzeczały twoim wywodom.
Takie mam zdanie na twój temat.
Tak cię postrzegam.
Tak umie napisać niemal każdy,i niektórych na nic więcej nie stać.
Wolą tak zamiast wymiany zdań i używania argumentów w dyskusji.
Nie prowadzimy dialogu,więc niech nie dziwi cię dyskusja człowieku.
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Wszystko ma swoje granice.Nawet J.Ratzinger napisał ks."Granice tolerancji".
Teraz zwyczajnie powinieneś mnie przeprosić,z a zarzut,że nie traktuję natchnionego słowa poważnie.
Nie masz prawa tak pisać,chociaż rozumiem,że nie stosujesz się do rady z 1
Pt.3:15-16
Nie masz prawa tak pisać i insynuować,że nie traktuję poważnie natchnionego słowa.
Nie masz prawa.
Nie w moim przypadku.
Teraz zwyczajnie powinieneś mnie przeprosić,z a zarzut,że nie traktuję natchnionego słowa poważnie.
Nie masz prawa tak pisać,chociaż rozumiem,że nie stosujesz się do rady z 1
Pt.3:15-16
Nie masz prawa tak pisać i insynuować,że nie traktuję poważnie natchnionego słowa.
Nie masz prawa.
Nie w moim przypadku.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Puste piekło, czy można w nie wierzyć?
Czyli zero refleksji, byle się odszczekać. Nawet nie wiesz, jak potwierdzasz właśnie, to co napisałem.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Mam prawo, bo tak tu zrobiłeś. Cytaty mówiace wprost o błędności Twoich wywodów zlekcewazyłeś.
Jak to Świadkowie zresztą:
"(...) stwierdzamy, że ludzie nie tylko nie potrafią dostrzec boskiego planu studiując samą Biblię, lecz widzimy także, że jeżeli ktokolwiek odłoży 'Studia biblijne' nawet jeśli dotychczas używał ich i dobrze je poznał, nawet jeżeli czytał je przez dziesięć lat - jeżeli odłoży je na bok i zignoruje je i wróci do samej Biblii, to choćby rozumiał Biblię przez te dziesięć lat, nasze doświadczenie pokazuje, że w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach . Z drugiej strony, gdyby tylko czytał 'Studia biblijne' z podanymi w nich tekstami Biblii i nie przeczytał ani jednej strony Biblii jako takiej, pod koniec dwóch lat będzie w światłości, ponieważ będzie miał światłość Pisma". ("Strażnica" 15 września 1910, s. 298 wyd. ang)
Ważne są rojenia "Świadków" a nie Biblia.
Jak to Świadkowie zresztą:
"(...) stwierdzamy, że ludzie nie tylko nie potrafią dostrzec boskiego planu studiując samą Biblię, lecz widzimy także, że jeżeli ktokolwiek odłoży 'Studia biblijne' nawet jeśli dotychczas używał ich i dobrze je poznał, nawet jeżeli czytał je przez dziesięć lat - jeżeli odłoży je na bok i zignoruje je i wróci do samej Biblii, to choćby rozumiał Biblię przez te dziesięć lat, nasze doświadczenie pokazuje, że w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach . Z drugiej strony, gdyby tylko czytał 'Studia biblijne' z podanymi w nich tekstami Biblii i nie przeczytał ani jednej strony Biblii jako takiej, pod koniec dwóch lat będzie w światłości, ponieważ będzie miał światłość Pisma". ("Strażnica" 15 września 1910, s. 298 wyd. ang)
Ważne są rojenia "Świadków" a nie Biblia.
Re: Piekło istnieje
Otoz to. Marek napisal jasno,zwiezle i prawdziwie.
Aby zakonczyc ten kolowrot miejmy swiadomosc, ze kazde nauki pochodzace spoza Kosciola podajacego nauki Jezusa i Apostolow sa falszywe i bledne.
Sa wposrod tych nauk zwiedzenia, herezje . a nawet szatanskie klamstwa.
Pelna Prawda Boza jest w Kosciele Katolickim.
Aby zakonczyc ten kolowrot miejmy swiadomosc, ze kazde nauki pochodzace spoza Kosciola podajacego nauki Jezusa i Apostolow sa falszywe i bledne.
Sa wposrod tych nauk zwiedzenia, herezje . a nawet szatanskie klamstwa.
Pelna Prawda Boza jest w Kosciele Katolickim.
Ostatnio zmieniony 2019-07-20, 21:34 przez Biserica Dumnezeu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jak wyobrażacie sobie piekło?
Otoz to, Marku.
Robbo woli klamstwo od prawdy.
Robbo glosi klamstwo.
Robbo ulega zwiedzeniu.
I grzeznac w tym zwiedzeniu wszystkich dyskutantow, ktorzy wykazuja mu zwiedzemie oskarza o to, w czym sam siedzi.
Przykre ... jak daleko mozna odleciec od rzeczywistosci.
Robbo woli klamstwo od prawdy.
Robbo glosi klamstwo.
Robbo ulega zwiedzeniu.
I grzeznac w tym zwiedzeniu wszystkich dyskutantow, ktorzy wykazuja mu zwiedzemie oskarza o to, w czym sam siedzi.
Przykre ... jak daleko mozna odleciec od rzeczywistosci.