Co to znaczy "być kobietą"?
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Nowa seria na Languście na ten temat.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Oczywiście, ale chodzi mi o to, by trochę sprowokować takie rozważania filozoficzne, psychiczne, życiowe etc.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Jeśli kobieto chcesz wiedzieć co masz wspólnego z budowniczymi wielkich katedr to koniecznie obejrzyj ten filmik.
A to dopiero początek pewnej serii:
poruszył moje serce, więc dzielę się z innymi !
A to dopiero początek pewnej serii:
poruszył moje serce, więc dzielę się z innymi !
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Powtarzam się.
Mężczyzna założył się o coś z diabłem. Diabeł przegrał. Musiał wykonać zadanie. Facio zażądał, aby zbudował most z Europy do Ameryki. Na to dziabeł, że to nie możliwe, bo głębie, wielkie fale, tajfuny itd. Prosi, wymyśl inne zadanie. Facio myśli, kombinuje wreszcie mówi: Chę rozumieć kobiety! Na to diabeł mówi: Nie żartuj, powiedz, gdzie most ma się zaczyna, i kończyć, drogowy czy kolejowy, ile ma mieć pasów ...
Mężczyzna założył się o coś z diabłem. Diabeł przegrał. Musiał wykonać zadanie. Facio zażądał, aby zbudował most z Europy do Ameryki. Na to dziabeł, że to nie możliwe, bo głębie, wielkie fale, tajfuny itd. Prosi, wymyśl inne zadanie. Facio myśli, kombinuje wreszcie mówi: Chę rozumieć kobiety! Na to diabeł mówi: Nie żartuj, powiedz, gdzie most ma się zaczyna, i kończyć, drogowy czy kolejowy, ile ma mieć pasów ...
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Żart dobry!
Ale kobiety także mają problemy ze zrozumieniem siebie, mam nadzieję ze w tym wątku udaje się czasem pomagać w tym trudnym zadaniu.
Ale kobiety także mają problemy ze zrozumieniem siebie, mam nadzieję ze w tym wątku udaje się czasem pomagać w tym trudnym zadaniu.
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Cytując za Gilbert Keith Chesterton (nie próbuję odmieniać)
"Zmienność jest jedną z zalet kobiety. Dzięki temu unikamy prymitywizmu poligamii. Ktoś, kto ma jedną porządną żonę, może być pewien, że ma duchowy harem."
Ja się tego trzymam, a tego Pana chciałbym widzieć na forum częściej
"Zmienność jest jedną z zalet kobiety. Dzięki temu unikamy prymitywizmu poligamii. Ktoś, kto ma jedną porządną żonę, może być pewien, że ma duchowy harem."
Ja się tego trzymam, a tego Pana chciałbym widzieć na forum częściej
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Zmienność nastrojów to chyba nie to samo co harem. Ale zgodzę się, że nudzić się z kobietą nie można, prawdziwy rollercoaster!
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Owszem. Można nudzić i znudzić.
A ten roler, to może i kaster. Ale jak do tej pory nigdy nie byłem kobietą. I nie będę. No bo po co? Jeśli już być, to młodą. A starą babą? Ale jak słyszę o takich paniach, jak Ani (Nowo)Grodzka czy Rafalala to wolę być jak najdalej od kobiet. Na szczęście to wyjątki. I sądzę, że panie również, z pewnym dystansem się do nich odnoszą.
A ten roler, to może i kaster. Ale jak do tej pory nigdy nie byłem kobietą. I nie będę. No bo po co? Jeśli już być, to młodą. A starą babą? Ale jak słyszę o takich paniach, jak Ani (Nowo)Grodzka czy Rafalala to wolę być jak najdalej od kobiet. Na szczęście to wyjątki. I sądzę, że panie również, z pewnym dystansem się do nich odnoszą.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Ale jest mi smutno, że zapodałam naprawdę dobry i ciekawy filmik, skierowany do kobiet z cudownym przesłaniem, a Wy tu panowie.... tak zawalacie wątek...ktoś obejrzał filmik? ma jakieś refleksje?
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Cos wiecej po prosze o tym duchowym haremie bo nie czaje ;d
A tak wgl to tak trudno jest byc ta kobieta? Choc boje sie troche tego slowa wole slowo dziewczyna. Bo wy to tak przedstawiacie, ze to jak tajemnica wszechswiata.
Ja akurat jestem chlopakiem, a co znaczy byc chlopakiem? Nic. ;p Mezczyzna moze cos, nw i nie chce wiedziec ani nim byc.
A tak wgl to tak trudno jest byc ta kobieta? Choc boje sie troche tego slowa wole slowo dziewczyna. Bo wy to tak przedstawiacie, ze to jak tajemnica wszechswiata.
Ja akurat jestem chlopakiem, a co znaczy byc chlopakiem? Nic. ;p Mezczyzna moze cos, nw i nie chce wiedziec ani nim byc.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Nie śmiałbym łamać zasady tajemnicy korespondencji i zaglądać do cudownych przesłań skierowanych do kobiet.
Kobieta w kosmosie:
- Halo, Houston, mamy problem!
- Co?
- Nic, nieważne!
- Co się stało?
- Nic ...
- No mów!
- Nie!
_ powiedz!
- Sami się domyślcie ...
Wydaje mi się, że jednym z ważniejszych czynników utrudniających zrozumienie jest kobieca intuicja. Mężczyzna nigdy nie zrozumie, że jak to jest, że kobieta "wie, bo wie". Albo coś udowadniania stwierdzeniem: "tak, bo tak" wzgl. "nie, bo nie". I spokój.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Co to znaczy "być kobietą"?
Skończmy takie dyskusje spod znaku "gender". Płeć jest wrodzona. Kobietą się rodzisz i nią jesteś bez względu na zachowanie.
Ostatnio zmieniony 2019-09-21, 06:27 przez bambam, łącznie zmieniany 1 raz.