Świadkowie Jehowy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Andej » 2017-10-17, 13:45

Jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskasz. Sądzę, że jest to podobnie jak z katolikami. Czy katolicy dopuszczają zabijanie człowieka dla własnej wygody? Odpowiesz nie. A na forach katolickich, w prywatnych rozmowach, w wypowiedziach polityków słyszysz, że aborcja jest dopuszczalna. A statystyki jednoznacznie pokazują, że wiele osób uważa, że da się pogodzić zabijanie z wiarą katolicką. I co ŚJ ma myśleć o katolikach?
Oni też różnie podchodzą do wytycznych udzielanych przez Starszych.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Abraham45

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Abraham45 » 2017-10-18, 11:56

Andej pisze:Jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskasz. Sądzę, że jest to podobnie jak z katolikami. Czy katolicy dopuszczają zabijanie człowieka dla własnej wygody? Odpowiesz nie. A na forach katolickich, w prywatnych rozmowach, w wypowiedziach polityków słyszysz, że aborcja jest dopuszczalna. A statystyki jednoznacznie pokazują, że wiele osób uważa, że da się pogodzić zabijanie z wiarą katolicką. I co ŚJ ma myśleć o katolikach?
Oni też różnie podchodzą do wytycznych udzielanych przez Starszych.
Jeśli jakiś katolik dopuszcza się czegoś takiego to czy można mówić o tym, że jest katolikiem? Według mnie nie, bo katolik nie dopuszczałby się takiego zła, tym bardziej dla wygody. To, że wobec przepisów czyli formalnie należy on do Kościoła to tak naprawdę katolikiem nie jest. Przepisy, dokumenty to nie wszystko, katolicyzm czy też chrześcijaństwo to coś znacznie więcej - to prawo Boga , które nie powinno być łamane. Spójrzmy co mówi św. Jan na temat ludzi, którzy odrzucają Boga a zabijanie kogokolwiek bez konkretnej przyczyny to właśnie odrzucanie Boga:
5 Nowina, którą usłyszeliśmy od Niego
i którą wam głosimy, jest taka:
Bóg jest światłością4,
a nie ma w Nim żadnej ciemności.
6 Jeżeli mówimy, że mamy z Nim współuczestnictwo,
a chodzimy w ciemności, kłamiemy
i nie postępujemy zgodnie z prawdą.

1J 1, 5-6
18 Dzieci, jest już ostatnia godzina,
i tak, jak słyszeliście, Antychryst5 nadchodzi,
bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów;
stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina.
19 Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas;
bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami;
a to stało się po to, aby wyszło na jaw,
że nie wszyscy są naszego ducha.

1J 2,18-19
3 Po tym zaś poznajemy, że Go znamy,
jeżeli zachowujemy Jego przykazania.
4 Kto mówi: "Znam Go",
a nie zachowuje Jego przykazań,
ten jest kłamcą
i nie ma w nim prawdy.
5 Kto zaś zachowuje Jego naukę,
w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
6 Po tym właśnie poznajemy, że jesteśmy w Nim.
Kto twierdzi, że w Nim trwa,
powinien również sam postępować tak, jak On postępował.

1J 2, 3-6
Tak więc trudno mówić o takim człowieku - KATOLIK. Komu on bowiem służy? Bogu czy diabłu? Raczej nie Bogu bo tak by nie postępował. Gdy jakiś sędzia jest nieuczciwy i postępuje źle to mimo, że jest nadal sędzią prawnie to tak naprawdę jest czarną owcą w gronie sędziów, którą powinno się z takiego grona wyrzucić. Tacy ludzie - katolicy, którzy dopuszczają się złych czynów to hańba dla Kościoła. Jest to jednak jakaś grupa ludzi, która nie stosuje się do prawa Boga i Kościoła a ten chyba źle nie naucza i nie wszyscy w Kościele są źli. W przypadku organizacji ŚJ jest inaczej i to jest ta kolosalna różnica - to cała organizacja przeinacza zawartość Biblii interpretując to dla własnych potrzeb, na własny sposób. Zatem cała organizacja to sprzeczność z nauką Chrystusa.

W przypadku przetaczania krwi chciałbym się więc dowiedzieć prawdy - czy są to jakieś wymysły poszczególnych członków czy jest to ogólne nauczanie ŚJ którym się kieruje cała organizacja? Może jak jeszcze poszperam, podrążę ten temat to w końcu się tej prawdy dowiem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Andej » 2017-10-18, 14:15

Proszę, zerknij na myśli zawarte w wątku: Katolik? Kto to taki?
Mam wrażenie, że wylewasz dziecko z kąpielą.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Abraham45

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Abraham45 » 2017-10-18, 23:24

Czytałem i znam te teksty, ale mimo to mam takie a nie inne przekonanie, szczególnie jeśli chodzi o ludzi, którzy są w stanie w jakikolwiek sposób krzywdzić innych - zabijać, gwałcić. Dla mnie to nie katolicy. Rozumiem jakieś upadki człowieka, ale to jest szczególna podłość, więc raczej zdania nie zmienię w tej kwestii.

Krzysiekniepieklo

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-14, 23:10

Ja wielokrotnie z nimi rozmawiałem. Oni świętują tylko ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa na krzyżu. Twierdzą, że tak świętowali pierwsi chrześcijanie. Świętują więc chwilowe zwycięstwo szatana nad Panem Jezusem. Oczywiste powinno być dla każdego, że w ten sposób czczą szatana. [ pomawiasz i głosisz nieprawdę - nie rób tego więcej, bo to jest karalne i w prawie polskim i na forum :!: - przyjmij to jako oficjalne ostrzeżenie słowne - Dezerter]Nie świętują Zmartwychwstania, więc nie świętują zwycięstwa Pana Jezusa nad szatanem i śmiercią. Że są czcicielami śmierci wynika jeszcze z faktu, że odrzucili Komunię. Cytuję im Jana 6 - jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli Życia w sobie.
Pytam ich następnie - czy wy spożywacie Ciało i Krew Chrystusa? Nie? To według tych słów Jezusa jesteście trupami. O czym z wami mam dyskutować? O tym, jak stać się takim samym trupem jak wy?
Na tym zazwyczaj dyskusja się kończy. Dalej to by była dyskusja z megafonem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Andej » 2018-01-15, 09:24

Krzysiekniepieklo pisze: 2018-01-14, 23:10 ... Oni świętują tylko ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa na krzyżu. ...
Nie oni świętują, tylko sam im to przypisujesz.

Poza tym, ukrzyżowanie i śmierć, to JEST ZWYCIĘSTWO miłości na nienawiścią. To wielki dowód na wielkość Boga.

Jezus na krzyżu wypowiada, pomimo niewyobrażalnego bólu sprawianego każdym słowem, słowa miłości i przebaczenia. Nikomu nie złorzeczy, nie przeklina, nie grozi. Na tym polega Jego zwycięstwo.
On dobrowolnie ofiarował swoją mękę za nasze zbawienie.

Gdyby Jezus uległ szatanom, to by nie podjął się odkupienia i nie doprowadziłby tego do końca. Nie wierzysz, że do końca nas umiłował? Jezus zwyciężył gdy był torturowany biczowaniem. Jezus zwyciężył gdy był lżony, opluwany i wydrwiwany w cierniowej koronie. Jezus zwyciężył niosąc krzyż wśród ludzi obojętnych, nienawistnych i współczujących. Dlatego uwagę zwrócił na płaczące kobiety, a nie na rzucających kamieniami i obelgami.

Jezus na krzyżu, przez cierpienie i śmierć zwyciężył.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Abraham45

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Abraham45 » 2018-01-15, 10:37

Andeju, ale my to wiemy, tylko tutaj chodzi o odbiór czy też naukę świadków. Czego oni uczą i co przekazują, na czym opierają swoje funkcjonowanie odnosząc to do wiary.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Andej » 2018-01-15, 11:24

No cóż, skąd mam wiedzieć, skoro napisane coś innego? Nie odnosiłem się to tego, co ktoś myśli, ani w co wierzy. Odnosiłem się wyłącznie do tego co napisane i co dane było mi przeczytać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Abraham45

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Abraham45 » 2018-01-15, 12:16

Andeju
Jak widzisz jakieś nieprawidłowości w tym co napisał Krzysiek to napisz jasno, że ŚJ według twojej wiedzy opierają się na tym czy na tym, to odrzucają lub co innego, tak aby wiedział jak sprawa wygląda. Nauki o Jezusie raczej wierni znają. Oprzyj się na konkretnych złych interpretacjach ŚJ względem Biblii. I będzie ok.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-01-15, 12:47

Rzeczywiście Krzysztof solidnie przegiął pisząc:
Krzysiekniepieklo pisze: 2018-01-14, 23:10 Oni świętują tylko ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa na krzyżu. Twierdzą, że tak świętowali pierwsi chrześcijanie. Świętują więc chwilowe zwycięstwo szatana nad Panem Jezusem. Oczywiste powinno być dla każdego, że w ten sposób czczą szatana. Nie świętują Zmartwychwstania, więc nie świętują zwycięstwa Pana Jezusa nad szatanem i śmiercią.
To prawda, że dla ŚJ (jak dla większości protestantów) głównym świętem jest Wielki Piątek, a nie niedziela.
Natomiast twierdzenie, jakoby czcili szatana albo świętowali "chwilowe zwycięstwo szatana" lub nie świętowali Zwycięstwa Pana Jezusa nad szatanem i śmiercią jest - sorry - pomówieniem.
Nie tak oni to widzą i nie czczą szatana. Nie wolno komuś - nawet tak niemądrej sekcie jak ŚJ - fałszywie przypisywać takich rzeczy.
--------------------------
A, niezależnie od powyższego - warto wiedzieć, że Jezus ZWYCIĘŻYŁ JUŻ NA KRZYŻU.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Dezerter » 2018-01-15, 19:00

Krzysiekniepieklo pisze: 2018-01-14, 23:10 Ja wielokrotnie z nimi rozmawiałem. Oni świętują tylko ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa na krzyżu. Twierdzą, że tak świętowali pierwsi chrześcijanie. Świętują więc chwilowe zwycięstwo szatana nad Panem Jezusem. Oczywiste powinno być dla każdego, że w ten sposób czczą szatana. Nie świętują Zmartwychwstania, więc nie świętują zwycięstwa Pana Jezusa nad szatanem i śmiercią. Że są czcicielami śmierci wynika jeszcze z faktu, że odrzucili Komunię. Cytuję im Jana 6 - jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli Życia w sobie.
Pytam ich następnie - czy wy spożywacie Ciało i Krew Chrystusa? Nie? To według tych słów Jezusa jesteście trupami. O czym z wami mam dyskutować? O tym, jak stać się takim samym trupem jak wy?
Na tym zazwyczaj dyskusja się kończy. Dalej to by była dyskusja z megafonem.
Krzysiekniepiekło - Marek chyba ma rację, że "pomawiasz" - nie rób tego więcej, bo to jest karalne i w prawie polskim i na forum :!: - przyjmij to jako oficjalne ostrzeżenie słowne
A teraz
Oni świętują tylko ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa na krzyżu.
Nieprawdę rozpowszechniasz - świętują przede wszystkim Pamiątkę Ostatniej Wieczerzy - czyli tak jak rozumieją słowa Jezusa - to czyńcie na moją pamiątkę - czyli pamiątkę tego co się wydarzyło podczas żydowskiej Paschy 14 Nisan 33 roku.
Świętują więc chwilowe zwycięstwo szatana nad Panem Jezusem. Oczywiste powinno być dla każdego, że w ten sposób czczą szatana.
Oczywiste powinno być dla każdego, że rozpowszechniasz nieprawdę:
- Nigdzie w nauczaniu ŚJ nie spotkałem na piśmie by twierdzili, że "Szatan chwilowo zwyciężył Jezusa", ani że czczą szatana
- nigdy czegoś takiego nie słyszałem od ŚJ ani w realu ani w necie.
podaj źródła swojej nauki, bo nie jest to nauka ŚJ.
Że są czcicielami śmierci
To kolejna nieprawda - ŚJ wierzą w życie wieczne i zbawienie:
18 Krew baranka, którą opryskano węgary i nadproże domu, była środkiem umożliwiającym przeżycie. Obecnie nie składamy Bogu ofiar ze zwierząt — ani z okazji Paschy, ani kiedykolwiek indziej. Ale istnieje lepsza ofiara, która daje możliwość bezkresnego życia. Apostoł Paweł wspomniał o „zborze pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach”. Środkiem umożliwiającym tym pomazańcom zachowanie życia jest „krew pokropienia”, czyli krew Jezusa (Hebr. 12:23, 24). Od tej samej krwi ocalenie uzależniają chrześcijanie mający nadzieję żyć wiecznie na ziemi. Powinni regularnie przypominać sobie o zapewnieniu: „Przez niego dostępujemy uwolnienia na podstawie okupu dzięki jego krwi, owszem, przebaczenia naszych wykroczeń, stosownie do bogactwa jego niezasłużonej życzliwości” (Efez. 1:7).
https://www.jw.org/pl/publikacje/czasop ... 5tk%C4%99/
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Krzysiekniepieklo

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-15, 19:37

Przyjąłem ostrzeżenie. Takie było moje zdanie. Być może się mylę. Wiem, że oni myślą inaczej. Nie będę się więcej na ich temat wypowiadał.

Awatar użytkownika
dromax
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 219
Rejestracja: 2 sty 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 29 times
Kontakt:

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: dromax » 2018-01-15, 23:06

Dezerter pisze: 2017-05-14, 21:52
Polecam niezłośliwy, prawdziwy i niepropagandowe świadectwo dwóch osób młodych, które czytając biblie stwierdziły, że z naukami ŚJ jest coś nie tak - a co to posłuchajcie sami naprawdę warto
:?: :?: To jest świadectwo przejścia młodych ludzi z ŚJ do Baptystów czyli moim mniemaniu "z deszczu pod rynnę". No ale dobre i to powiedzmy na początek...
:) Ja bym zaproponował to:
http://adonai.pl/swiadectwa/?id=40
Ostatnio zmieniony 2018-01-15, 23:13 przez dromax, łącznie zmieniany 1 raz.

Abraham45

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: Abraham45 » 2018-01-15, 23:13

Na pewno się mylisz. Ja również czegoś takiego nie słyszałem od nich a mam kolegę ŚJ z którym miałem okazję rozmawiać. Przychodzili tez do mnie, ale ich spławiłem. Z jednym gadałem w szpitalu i czegoś takiego nie słyszałem.
Często mówili o zbawieniu, o Jezusie, za mało o Maryi i to jest jeden z ich błędów interpretacyjnych. Innym jest - nie wiem jednak czy to prawda, bo jeszcze nie potwierdzili mi tego, unikali odpowiedzi na pytania w tej sprawie - wiara w to, że transfuzja pozbawia ich prawa do życia wiecznego, że nie będą zbawieni. Na jednym z for gościo mi napisał, że są inne formy krwi, którymi można zastąpić krew ludzką co trochę potwierdzało mi, że jednak w to wierzą skoro tak ostro upiera się przy tej sztucznej krwi.

Ja tam nie mam nic do nich poza tym dopasowaniem sobie Biblii do ich potrzeb - tak się nie robi, ale cóż, ludzie błądzili, błądzą i będą błądzić, dopóki szatan ludźmi manipuluje. Na pewno jednak nie czczą szatana.
Tak więc takich rzeczy rozpowiadać nie można - nie tylko dla ich szacunku czy dla ostrzeżeń forumowych ale też dla własnego dobra, bo mogli by ciebie pozwać za takie pomówienia.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Świadkowie Jehowy

Post autor: W drodze » 2018-06-18, 06:51

Dezerter pisze: 2017-10-15, 16:09
Abraham45 pisze:Do mnie raz przyszli i zaczęli zapraszać na ich spotkanie, więc powiedziałem, że na pewno przyjdę jeśli oni przyjdą na spotkanie w Kościele. Więcej już nie przyszli.Od tamtego czasu nikogo ze śj nie było.

A tak przy okazji chciałem zapytać czy może coś wiecie na temat przetaczania krwi a dokładniej tego, że śj sprzeciwiają się temu bo uważają, że to ich pozbawia zbawienia? Rozmawiałem o tym na jednym z for i tam ŚJ twierdził, że to nie prawda. Jak jest naprawdę?
W Biblii (zarówno w ST jak i w NT) mamy zakaz spożywania krwi, bo w krwi jest życie [nefesz/psyche/dusza] - SJ zinterpretowali to jako zakaz przetaczania - moim zdaniem bezpodstawnie.
W Biblii (zarówno w ST jak i w NT) mamy zakaz spożywania krwi, bo w krwi jest życie [nefesz/psyche/dusza] - SJ zinterpretowali to jako zakaz przetaczania - moim zdaniem bezpodstawnie.

Chetnie widzialbym komentarz do spozywania krwi, ktory ominales.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne religie i ruchy parareligijne”