A propos tytułowej wiary:
Wiara, nauka, śmierć...
Re: Wiara, nauka, śmierć...
Na razie chciałbym zrobić przerwę. Muszę się spotkać z moją wersją Boga (taką, na jaką mnie stać).Biserica Dumnezeu pisze: ↑2019-09-24, 23:27 Tom ... wykorzystaj czas pożytecznie.
Początek pożytecznosci to : odrzucenie ( wyzbycie sie, zapomnienie o ) swojej nieżyczliwości. Na którąkolwiek stronę.
Bez tego kroku nie znajdziesz nic poza zafałszowanym światem. I niczego nie dowiesz sie o niczym. I o sobie też.
To tak na goraco.
Trzymaj sie.
Samodoskonalenie i nieżyczliwość to jest jak woda w proszku - nie istnieją razem z sobą. Skończy sie to tylko na samo ułudzie.
Na resztę Twoich ( ciekawych przemyśleń ) warto zostawić miejsce po kolei w nastepnych wypowiedziach.
a wiec - czy kontynuacja o wierze ... o medytacji ... o modlitwie ... bedzie nastepnym krokiem, czy na tym zakończymy?
Dziękuję i pozdrawiam
Jak dla mnie to bardzo wartościowy był ten filmik. Dziękuję
Re: Wiara, nauka, śmierć...
Życzę powodzenia Tom. I światła życzliwej prawdy. Dla siebie i dla otaczającego świata.
Re: Wiara, nauka, śmierć...
Tom, zawsze możesz wrócić, przerwa na przemyślenia także się przyda.
Mamy tu sporo wiedzy zebranej w wielu wątkach, wracaj i czytaj. A jak pojawią się pytania to wiesz, ze tu czekamy by na nie odpowiedzieć i pomóc jak potrafimy.
Z Bogiem
Mamy tu sporo wiedzy zebranej w wielu wątkach, wracaj i czytaj. A jak pojawią się pytania to wiesz, ze tu czekamy by na nie odpowiedzieć i pomóc jak potrafimy.
Z Bogiem