Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
-
- Przybysz
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 lis 2019
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14976
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4202 times
- Been thanked: 2953 times
- Kontakt:
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Bo nasza natura i cały świat jest skażona po grzechu pierworodnym.
Ale mozemy wiele zrobic, by było inaczej
np
Duke Marcus - fajnie, że nas znalazłeś - cieszę się, że jesteś z nami , jesteś tu mile widziany i chciany .
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Czy możliwe jest nasze ziemskie życie bez bólu? Wydaje mi się że nie, może gdyby coś walnelo i byśmy się cofnęli do kamienia łupanego to bólu było by 99% mniej.
Mam tutaj na myśli ból typu brak pracy, pieniędzy, samotność, brak zajęcia, za dużo czasu wolnego.
Mam tutaj na myśli ból typu brak pracy, pieniędzy, samotność, brak zajęcia, za dużo czasu wolnego.
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Nie mam pojęcia dlaczego tak musi być. Chyba teoria mówiąca o tym, że żyjemy w świecie po grzechu pierworodnym najbardziej do mnie przemawia. W niebie nie będzie bólu.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14976
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4202 times
- Been thanked: 2953 times
- Kontakt:
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Myśle, że znalzałem to pouczenie nie bez powodu - przeczytajcie sami:
Alicja Lenczewska Słowo Pouczenia
29 października ·
SŁOWO POUCZENIA, czw. 4.10.1990, godz. 22.55
† Twoje niepokoje, niezadowolenia, niecierpliwość wobec bliźnich rodzą się z tego, że czas, siły i inne dobra, którymi dysponujesz, traktujesz jako swoje własne. Że usiłujesz wykorzystywać je według własnych upodobań i planów, nie licząc się z tym, że Ja chcę cię mieć zupełnie wolną.
Wydaje ci się, że coś musisz i żyjesz w stresie, że nie zdążysz, nie podołasz, że ktoś ci przeszkodzi.
Dlaczego? Dlaczego tak trudno stanąć ci każdego dnia do Mojej dyspozycji w zupełnej wolności od tych twoich małych planów?
Oddałaś Mi swoją wolę i idziesz za Mną drogą ofiary całopalnej. Ale niszczą cię drobiazgi twojej małej codzienności, w której zapominasz, że Ja układam każdy twój dzień. Źle jest, jeśli zmuszasz Mnie, bym krzyżował te twoje poczynania, bo wtedy oprócz wspólnego ze Mną Krzyża Ofiary niesiesz też te stawiane przez siebie samą krzyże.
Buduje i uświęca Krzyż, który Ja ci daję, bo razem z nim daję moc, by go unieść. Natomiast krzyże, które stawiasz sobie sama, pozbawione są Mojej łaski i te niszczą twój pokój i twoje siły duchowe i fizyczne.
Dziecko Moje, nie krzyżuj siebie sama, bo wystarczy ci Mojego Krzyża, którym dzielę się z tobą. Wystarczy ci Mojej łaski, bym prowadził cię i troszczył się o wszystko w twej codzienności. Wystarczy ci też Mojej Mocy, abym Ja czynił wszystko i posługiwał się tobą według Moich planów. I wystarczy ci Mojej Miłości, bym napełnił cię radością i pokojem dziecka Bożego. O tak wiele się troszczysz, a potrzeba tylko jednego.
J 6, 27
Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki, a który da wam Syn Człowieczy…
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Jak się dobrze przyjrzeć dwum sytuacjom , pierwszej - człowiekowi w krainie szczęścia, bez bólu, cierpienia, problemów itd oraz drugiej sytuacji w której ciągle z czymś się boryka. To pierwsza sytuacja, choć wydaje sie nam że jest niedoścignionym marzeniem wielu osób... jest po prostu nudna...
Druga wprawdzie nie jest tęczowo szczęśliwa na pierwszy rzut oka, ale już po przyjrzeniu się dostrzegamy, ze bez problemów byśmy się nie rozwijali, nie mieli dążeń, nie mieli ambicji... nie czulibyśmy potrzeby pomagać innym, którzy sa w potrzebie... Cierpienie własne nam dokucza czasem ale jednocześnie uwrażliwia na potrzeby innych. Rozwija empatię i życzliwość w ludziach.
A wystarczy porozmawiać z kilkoma ludźmi z otoczenia i posłuchać jakie oni mają problemy, by zrozumieć że z naszymi sobie damy radę... z cudzymi byśmy sobie rady nie dali. Głęboko wierze w to, ze otrzymujemy taka dawkę problemów i cierpienia jakie jestesmy w stanie unieść ale też szukać pomocy u innych, a przede wszystkim u Boga. Bo chyba w cierpieniu znajdujemy się najbliżej Boga, On zna to uczucie i potrafi nas zrozumieć w kazdym bólu.
Druga wprawdzie nie jest tęczowo szczęśliwa na pierwszy rzut oka, ale już po przyjrzeniu się dostrzegamy, ze bez problemów byśmy się nie rozwijali, nie mieli dążeń, nie mieli ambicji... nie czulibyśmy potrzeby pomagać innym, którzy sa w potrzebie... Cierpienie własne nam dokucza czasem ale jednocześnie uwrażliwia na potrzeby innych. Rozwija empatię i życzliwość w ludziach.
A wystarczy porozmawiać z kilkoma ludźmi z otoczenia i posłuchać jakie oni mają problemy, by zrozumieć że z naszymi sobie damy radę... z cudzymi byśmy sobie rady nie dali. Głęboko wierze w to, ze otrzymujemy taka dawkę problemów i cierpienia jakie jestesmy w stanie unieść ale też szukać pomocy u innych, a przede wszystkim u Boga. Bo chyba w cierpieniu znajdujemy się najbliżej Boga, On zna to uczucie i potrafi nas zrozumieć w kazdym bólu.
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Czytam obecnie książkę "Testament Duchowy. Gdy noc staje się jaśniejsza niż dzień" O. Augustyna Pelanowskiego.
Znajduję tam kilka mądrych rzeczy o cierpieniu, a że nie chce mi się przepisywać, to wrzucam zdjęcia:
Znajduję tam kilka mądrych rzeczy o cierpieniu, a że nie chce mi się przepisywać, to wrzucam zdjęcia:
-
- Dyskutant
- Posty: 313
- Rejestracja: 20 sie 2019
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 24 times
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14976
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4202 times
- Been thanked: 2953 times
- Kontakt:
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Na szczęście mamy ich 7 500 000 000 więc jest w czym wybierać
Z mojego doświadczenia ostatnich dni:
Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
- bo nie mówią tego co ich boli otwarcie
Myślałem, e z pewna osobą mam fajne, przyjazne i miłe relacje, a jej ciągły szczery (jak mi się wydawało) uśmiech zdawał się to potwierdzać. Od osób trzecich dowiedziałem się (w przypływie ich szczerości), że ona się mnie boi
- moje zdumienie było wielkie, ale i moje załamanie
Porozmawialiśmy jakie są przyczyny jej zachowania, przeprosiłem, wyjaśniłem czemu tak się zachowuję a nie inaczej, jakie są moje intencje i obiecałem, że postaram się zmienić.
Nie było by mojej usuwalności i chęci poprawy, bez osób trzecich i ich odwagi, szczerości. Osoba żyła by ciągle w strachu, stresie, życie by było dla niej bolesne, a ja bym o tym wcale nie wiedział, że kogoś ranię.
dlatego zapodałem teledysk Tolerancji - Sojki
Dlaczego nie mówimy o tym, co nas boli otwarcie?
Budować ściany wokół siebie - marna sztuka
Ostatnio zmieniony 2019-12-18, 23:26 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19066
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2624 times
- Been thanked: 4636 times
- Kontakt:
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
Tak, dzięki Bogu.
Gdybym miał dostać to, na co zasłużyłem, marny byłby mój los...
-
- Gawędziarz
- Posty: 595
- Rejestracja: 23 lut 2021
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 38 times
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
No niestety też tak uważam, ale takie jest życie co poradzisz.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Dlaczego życie jest tak bolesne dla ludzi?
To życie bywa niesprawiedliwe. Ale sprawiedliwy Bóg po śmierci nas sprawiedliwie osądzi.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8