Pytanie do teistów

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
ODPOWIEDZ
apostata

Re: Pytanie do teistów

Post autor: apostata » 2020-03-26, 17:42

Andej pisze: 2020-03-26, 17:09 Wydawało mi się, że tłumaczę w sposób oczywisty. Ale widzę, że wobec negatywnego nastawienia tracę czas. A nie chodzi o to, żebyś przh=jął moje stanowisko. Ale, abyś je zrozumiał.
Mogę stwierdzić to samo o Tobie.
Wiem, że pewne sprawy trudno sobie wyobrazić. Jak też nie da się przedstawić werbalnie w taki sposób, aby pojęcie było rozumiane jednoznacznie. Trudno jest wytłumaczyć jak to jest być ponad czasem, skoro jest to niedostępne dla człowieka. Każde porównanie będzie kalekie. Bo przedstawiając czas jako przestrzeń tracimy możliwość przedstawiania zależności i następstw.
Dla mnie jest oczywistym, że to, że ktoś wie, nie znaczy, że determinuje moją decyzję.
To może ja pomogę. Żeby lepiej zrozumieć czas jako wymiar. Można wyobrazić sobie że przestrzeń jest dwuwymiarowa a czas wyobrazić sobie jako trzeci wymiar wzdłuż którego podróżujemy.
Skąd pomysł, że Bóg skazuje na piekło? Mój Bóg, jest Bogiem miłości i miłosierdzia. Ale jest konsekwentny. Dał ludziom rozum i wolną wolę, aby dokonywali wyborów. Jeśli ktoś wybiera piekło (niekoniecznie wierząc w jego istnienie), to ma duże szanse na osiągnięcie tegoż. Tak jak skacząc z 11 piętra, ma się duże szanse na całkowite uwolnienie się od wszelkich chorób. Nawet najbardziej zakaźnych.
1. To Bóg stworzył piekło i decyduje się wysyłać tam dusze.
2.Jeśli decydując o tym bierze pod uwagę to czy się w niego wierzy to nie świadczy o nim za dobrze. Musi być bardzo zadufany w sobie. Jeśli ja kogoś kocham to życzę mu dobrze niezależnie od tego czy oni kochają mnie. Poza tym nie zrobił wiele żeby w niego utworzono. Większość ludzi na świecie w niego nie wierzy. Cześć nawet nie miała okazji się o nim dowiedzieć.
3. Skazanie kogokolwiek na wieczne cierpienie nie jest sprawiedliwe. Nawet jeśli ktoś dopuścił się prawdziwych potworności to niezależnie jak wielkie byłyby jego winy to byłyby skończenie duże. Wieczne katusze byłyby więc nieskończenie bardziej dotkliwe niż wina.
4. Jaki sens ma wieczne męczenie grzeszników. kary w ludzkim sumie prawnym celem kary jest: zadośćuczynienie, resocjalizacja,odizolowanie od społeczeństwa w celu wyeliminowania zagrożenia oraz odstraszanie. Wieczne męki piekielne spełniają tylko to ostatnie zadanie. Po apokalipsie nie będzie już sensu nikogo odstraszać więc i ten sens zniknie.

Dodano po 6 minutach 2 sekundach:
Andej pisze: 2020-03-26, 17:28 1. Aby usłyszeć, uszy otworzyć trzeba.
2. Zaufanie.
3. Na pewno nie. Nie ma takiego cudu, którego byś nie wytłumaczył "racjonalnie".
1. Mam niezły słuch. Żadna osoba którą znam i chciała mi coś powiedzieć nie miała z tym problemu. Wróć albo Bóg nie chce, albo nie potrafi.
2. Co "zaufanie"? Możesz rozwinąć?
3. Myślę że rozdzielenie może czerwonego byłoby niezłym powodem żeby wierzyć że Możesz nie kłamie. W dzisiejszych czasach jednak Bóg stroni od takich ewidentnych cudów.
Ostatnio zmieniony 2020-03-26, 17:43 przez apostata, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Andej » 2020-03-26, 17:47

apostata pisze: 2020-03-26, 17:36... To może ja pomogę. Żeby lepiej zrozumieć czas jako wymiar. Można wyobrazić sobie że przestrzeń jest dwuwymiarowa a czas wyobrazić sobie jako trzeci wymiar wzdłuż którego podróżujemy. ...
Aż tak uproszczony model rzeczywiście nie pozwala na zrozumienie. Poza tym, chodziło mi o możliwość przedstawienie osi czasu (tę, którą znamy, o pozostałych nie wspominam) jako przestrzeni (o odpowiedniej ilości wymiarów, w zależności od potrzeb danego rozumowania).
Począwszy d=od przestrzeni czterowymiarowej zaczynają się pojawiać dodatkowe możliwości modelowania.
apostata pisze: 2020-03-26, 17:36...
1. To Bóg stworzył piekło i decyduje się wysyłać tam dusze.
2.Jeśli decydując o tym bierze pod uwagę to czy się w niego wierzy to nie świadczy o nim za dobrze. Musi być bardzo zadufany w sobie. Jeśli ja kogoś kocham to życzę mu dobrze niezależnie od tego czy oni kochają mnie. Poza tym nie zrobił wiele żeby w niego utworzono. Większość ludzi na świecie w niego nie wierzy. Cześć nawet nie miała okazji się o nim dowiedzieć.
3. Skazanie kogokolwiek na wieczne cierpienie nie jest sprawiedliwe. Nawet jeśli ktoś dopuścił się prawdziwych potworności to niezależnie jak wielkie byłyby jego winy to byłyby skończenie duże. Wieczne katusze byłyby więc nieskończenie bardziej dotkliwe niż wina.
4. Jaki sens ma wieczne męczenie grzeszników. kary w ludzkim sumie prawnym celem kary jest: zadośćuczynienie, resocjalizacja,odizolowanie od społeczeństwa w celu wyeliminowania zagrożenia oraz odstraszanie. Wieczne męki piekielne spełniają tylko to ostatnie zadanie. Po apokalipsie nie będzie już sensu nikogo odstraszać więc i ten sens zniknie.
Nie rozumiem Twojej religii. Dotychczas nie zetknąłem się z taką religią. Dla mnie, jest ona nielogiczna. I, wydaje się, że niekonsekwentna. Ale nie wgłębiam się. Taka religia zupełnie mnie nie interesuje.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

apostata

Re: Pytanie do teistów

Post autor: apostata » 2020-03-26, 18:19

Andej pisze: 2020-03-26, 17:47 Nie rozumiem Twojej religii. Dotychczas nie zetknąłem się z taką religią. Dla mnie, jest ona nielogiczna. I, wydaje się, że niekonsekwentna. Ale nie wgłębiam się. Taka religia zupełnie mnie nie interesuje.
To nie jest moją religia to fikcja którą przedstawiona w Biblii. Jeśli się z tym nie zgadzasz to wytnij mi błędy.
Ostatnio zmieniony 2020-03-26, 18:41 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13759
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2196 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: sądzony » 2020-03-26, 18:26

apostata pisze: 2020-03-26, 15:29
sądzony pisze: 2020-03-26, 14:09 1. Logika to wymysł człowieka (szczególnie zachodniego) opierająca się na dzieleniu, a nie łączeniu. To myślenie dualistyczne które utrudnia pojęcie Prawdy, którą chce zrozumieć i mieć racje.
2. Oczywiście Bóg jest ponad wszystkim, a już na pewno ponad logiką.
3. Dawanie życia, ciąża, wychowanie jest poniekąd uśmiercaniem. Dziecko zjada matkę, nawet po narodzinach. Fizycznie (zjada ją w łonie, pije jej mleko [często gryzie], często wypadają jej zęby, włosy) oraz psychologicznie (matka nie jest już tą samą kobietą, człowiekiem).
4. Nie obciął bym pewnie, ale nie wiem nie byłem w takiej sytuacji.
5. A jak myślisz zabijałbym? Musiałbym zacząć od siebie. Jestem cudzołożnikiem.
6. Ja interesuję się psychologią. Nie jestem fachowcem. Ale w teoriach Zygiego Freuda szukam prawd, nie kłamstw. Zresztą tak jak w sobie i w innych. W tobie również.
1 i 2. Jeśli Boga nie imają się prawa logiki to ja wysiadam. To znaczy że Bóg może być jednocześnie wszechdobry i niedobry, wszechwiedzący i niewiedzieć, może chcieć mojego zbawienia i niechcieć mojego zbawienia, 2 może się równać 3. Taki Bóg jest niefalsyfikowalny i niepotwierdzalny. Ja wysiadam.
4 i 5. Czyli jednak analizowałbyś polecenia papieża i oceniał je niezależnie?
6. Freaudowi zawdzięczamy początki psychologii ale większość jutro hipotez została już obalona.
1 i 2. To wysiadaj. Otworzyć Ci? (chyba nie ogarniasz). Rzekłbym: "logiką bawią się dzieci".
4 i 5. Nie.
6. Jakie?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Andej » 2020-03-26, 18:45

apostata pisze: 2020-03-26, 18:19 ... To nie jest moją religia to fikcja którą przedstawiona w Biblii. Jeśli się z tym nie zgadzasz to wytnij mi błędy.
Trudno mówić o błędach tam, gdzie nie ma żadnej spójności ze źródłem, jakim jest Biblia. Nie dostrzegłem takich pomysłów w Piśmie Świętym. Może dlatego, że dla mnie jest ono historią zbawienia. A nie potępienia. Głodnemu chleb na myśli?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

apostata

Re: Pytanie do teistów

Post autor: apostata » 2020-03-26, 20:12

sądzony pisze: 2020-03-26, 18:26 1 i 2. To wysiadaj. Otworzyć Ci? (chyba nie ogarniasz). Rzekłbym: "logiką bawią się dzieci".
4 i 5. Nie.
6. Jakie?
Jakiś mniej sympatyczny się zrobiłeś :(
1. Logika to podstawa filozofii
5. Czy uważasz że gdyby papież kazał zabijać cudzołożników, to powinno się ich zabić?
6. Freud dużo uwagi poświęcał temu jak seksualność odbija się na psychice dzieci. Wielu osobom wpierał molestowanie w dzieciństwie które nie miało miejsca.

Dodano po 6 minutach 53 sekundach:
Andej pisze: 2020-03-26, 18:45 Trudno mówić o błędach tam, gdzie nie ma żadnej spójności ze źródłem, jakim jest Biblia. Nie dostrzegłem takich pomysłów w Piśmie Świętym. Może dlatego, że dla mnie jest ono historią zbawienia. A nie potępienia. Głodnemu chleb na myśli?
1. Kto stworzył piekło? Jeśli nie Bóg to czy mógł je stworzyć wbrew woli Boga?
2. Czy ktokolwiek pójdzie według Biblii do piekła? Kto decyduje kto pojedzie do piekła?
3. Jeśli tak to czy bycie wierzącym ma coś wspólnego z tym czy pójdzie się do piekła?
4. Czy w piekle grzesznicy cierpią wieczne męki?
5. Czy ktokolwiek zasługuje na wieczne męki?
Odpowiedz proszę na te pytania jeśli ta rozmowa ma dokądś zmierzać.

Magnolia

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Magnolia » 2020-03-26, 21:27

apostata pisze: 2020-03-26, 20:12
1. Logika to podstawa filozofii
5. Czy uważasz że gdyby papież kazał zabijać cudzołożników, to powinno się ich zabić?

Odpowiedz proszę na te pytania jeśli ta rozmowa ma dokądś zmierzać.
Proszę CIę, wskaż mi logikę w Twoim pytaniu. Jesli rozmowa ma gdzies zmierzać.

Papież ma stać na czele Kościoła, a Kościół to wspólnota grzeszników. Miałby kazać zabijać grzeszników?! bo cudzołożnicy są grzesznikami. Czyli zabijać swoich wiernych? No pokaż mi gdzie tu masz logikę.

Wyżej Ci napisałam, że papież jest nieomylny tylko gdy przemawia ex cathedra w kwestiach doktrynalnych. Nie jest nieomylny zawsze. A my nie słuchamy papieża jak ślepi i głusi, bezmyślnie i bezkrytycznie.

Sam musiałbyś stosować logikę, zanim nam zarzucasz jej brak.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Andej » 2020-03-26, 21:43

apostata pisze: 2020-03-26, 20:12...
1. Kto stworzył piekło? Jeśli nie Bóg to czy mógł je stworzyć wbrew woli Boga?
2. Czy ktokolwiek pójdzie według Biblii do piekła? Kto decyduje kto pojedzie do piekła?
3. Jeśli tak to czy bycie wierzącym ma coś wspólnego z tym czy pójdzie się do piekła?
4. Czy w piekle grzesznicy cierpią wieczne męki?
5. Czy ktokolwiek zasługuje na wieczne męki?
Odpowiedz proszę na te pytania jeśli ta rozmowa ma dokądś zmierzać.
1. Skąd się wziął szatan?
2. Gdzie mieszka i dlaczego?
3. Kto wybiera piekło, jako miejsce i stan swojego przeznaczenia?
4. Dlaczego ktoś wybiera taki epilog?
5. Czy czynią masochiści licząc na wieczne męki?
6. Na czym polegają wieczne męki?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

apostata

Re: Pytanie do teistów

Post autor: apostata » 2020-03-26, 21:54

Andej pisze: 2020-03-26, 21:43 1. Skąd się wziął szatan?
2. Gdzie mieszka i dlaczego?
3. Kto wybiera piekło, jako miejsce i stan swojego przeznaczenia?
4. Dlaczego ktoś wybiera taki epilog?
5. Czy czynią masochiści licząc na wieczne męki?
6. Na czym polegają wieczne męki?
Jeśli odpowiesz na moje pytania ja osiowym na Twoje.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Andej » 2020-03-26, 22:01

Odpowiadałem na wiele. Chyba można liczyć w dziesiątkach. Do tej pory nie zadawałem.

Ale reakcję rozumiem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

apostata

Re: Pytanie do teistów

Post autor: apostata » 2020-03-26, 22:27

Magnolia pisze: 2020-03-26, 21:27 Proszę CIę, wskaż mi logikę w Twoim pytaniu. Jesli rozmowa ma gdzies zmierzać.
Którym pytaniu?
Twoja wypowiedź świadczy że prawdopodobnie masz na myśli potoczne znaczenie słowa logika. Pytanie (o ile się nie mylę) nie ma wartości logicznej.
Papież ma stać na czele Kościoła, a Kościół to wspólnota grzeszników. Miałby kazać zabijać grzeszników?! bo cudzołożnicy są grzesznikami. Czyli zabijać swoich wiernych? No pokaż mi gdzie tu masz logikę.
W przeszłości kazał zabijać np heretyków, innowierców czy czarownice. Ubierając to w formę logiczna:
Jeśli papież pomylił się choćby raz to nie jest nieomylny.
Papież pomylił się nawołując do krucjat.
Papież nie jest nieomylny.
Żeby podważyc wniosek prawdopodobnie będziesz próbował podważyc przesłankę o krucjatach. Na tym polega logika.
Wyżej Ci napisałam, że papież jest nieomylny tylko gdy przemawia ex cathedra w kwestiach doktrynalnych. Nie jest nieomylny zawsze. A my nie słuchamy papieża jak ślepi i głusi, bezmyślnie i bezkrytycznie.
Kolega z forum deklarował chęć obcięcia sobie palca.
Sam musiałbyś stosować logikę, zanim nam zarzucasz jej brak.
A zrzuciłem?

Dodano po 4 minutach 5 sekundach:
Andej pisze: 2020-03-26, 22:01 Odpowiadałem na wiele. Chyba można liczyć w dziesiątkach. Do tej pory nie zadawałem.

Ale reakcję rozumiem.
Moje pytania dokądś zmierzały. Twoje traktuję jako próbę ucieczki. Nie ja twierdzę że piekło istnieje. Wy macie na ten temat wiedzę więc Was pytam w szczególności Ciebie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Andej » 2020-03-26, 22:51

Logika w pytaniu? - A Fuzzy Logic?

Kiedy się papież pomylił? Który?

Pytania - Dostosowałem się do poziomu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18893
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2605 times
Been thanked: 4603 times
Kontakt:

Re: Pytanie do teistów

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-03-26, 23:01

apostata pisze: 2020-03-26, 20:12 1. Kto stworzył piekło? Jeśli nie Bóg to czy mógł je stworzyć wbrew woli Boga?
2. Czy ktokolwiek pójdzie według Biblii do piekła? Kto decyduje kto pojedzie do piekła?
3. Jeśli tak to czy bycie wierzącym ma coś wspólnego z tym czy pójdzie się do piekła?
4. Czy w piekle grzesznicy cierpią wieczne męki?
5. Czy ktokolwiek zasługuje na wieczne męki?
Odpowiedz proszę na te pytania jeśli ta rozmowa ma dokądś zmierzać.
Nie mam czasu, więc szybko:
Ad.1.Nikt. Tak jak stwórca światła nie jest twórcą ciemności
ad.2.Decydujemy my sami. Zapraszam http://analizy.biz/marek1962/pieklo.pdf
ad.3. Tak. ALe prawdopodobnie nie rozumiemy tego samego pod hasłem "wiara"
ad.4.Tak. Patrz link wyżej
ad.5.Tak. "Chcącemu nie dzieje sie krzywda" Patrz link wyżej
Ostatnio zmieniony 2020-03-26, 23:01 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13759
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2196 times

Re: Pytanie do teistów

Post autor: sądzony » 2020-03-27, 11:16

apostata pisze: 2020-03-26, 20:12
sądzony pisze: 2020-03-26, 18:26 1 i 2. To wysiadaj. Otworzyć Ci? (chyba nie ogarniasz). Rzekłbym: "logiką bawią się dzieci".
4 i 5. Nie.
6. Jakie?
Jakiś mniej sympatyczny się zrobiłeś :(
1. Logika to podstawa filozofii
5. Czy uważasz że gdyby papież kazał zabijać cudzołożników, to powinno się ich zabić?
6. Freud dużo uwagi poświęcał temu jak seksualność odbija się na psychice dzieci. Wielu osobom wpierał molestowanie w dzieciństwie które nie miało miejsca.
Przepraszam za mniejszą sympatię. Trochę się irytuję.
1. Podstawą filozofii jest metafizyka. Logika sprawdza się na "ziemi" w dziedzinach, które stworzył człowiek.
W rachowaniu, dzieleniu, rozróżnianiu, nauce, ... dziedzinach przyziemnych.
Logiką Boga jest paradoks.

5. V. Nie zabijaj. Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.

6.
„6. Freaudowi zawdzięczamy początki psychologii ale większość jutro hipotez została już obalona.”
Pytałem: „Jakie”. Które konkretnie hipotezy zostały odrzucone?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

apostata

Re: Pytanie do teistów

Post autor: apostata » 2020-03-27, 13:15

Marku do Twojego postu odniosę się innym razem bo wejdzie mi z tego równie długi PDF.
sądzony pisze: 2020-03-27, 11:16 Przepraszam za mniejszą sympatię. Trochę się irytuję.
1. Podstawą filozofii jest metafizyka. Logika sprawdza się na "ziemi" w dziedzinach, które stworzył człowiek.
W rachowaniu, dzieleniu, rozróżnianiu, nauce, ... dziedzinach przyziemnych.
Logiką Boga jest paradoks.

5. V. Nie zabijaj. Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.

6.
„6. Freaudowi zawdzięczamy początki psychologii ale większość jutro hipotez została już obalona.”
Pytałem: „Jakie”. Które konkretnie hipotezy zostały odrzucone?
1. No to się nie zgadzamy i chyba nigdy się nie zgodzimy. Dla mnie obowiązywanie praw logiki jest presupozycją.
5. Czy papież nawołując do krucjat stosował te przykazania? Czy Jahwe i Izraelici je stosowali mordując luby Kanaanu ?
6. Rozwój psychoseksualny.
Ostatnio zmieniony 2020-03-27, 13:16 przez apostata, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”