Nauczanie Krzysiekniepiekło

Zablokowany
Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-23, 22:00

Abraham45 pisze: 2018-01-23, 21:50
Krzysiekniepieklo pisze: 2018-01-23, 21:36
Abraham45 pisze: 2018-01-23, 21:28 Chyba ci się coś pokićkało Krzysiu. Nikt ciebie nie nienawidzi. Krtyka tego co piszesz nie o nacza nienawiści tylko niezgadzanie się z twoimi teoriami.
Nie wypowiadam się za innych, ale wątpię aby ktoś chciał swoje serce zaśmiecać nienawiścią do drugiego człowieka, tym bardziej człowieka który potrzebuje pomocy specjalisty. Ja bynajmniej nie chcę żywić do nikogo nienawiści. Jesteś człowiekiem, tak samo jak ja, jesteś omylny tak samo jak ja, jesteś dzieckiem Boga tak samo jak ja. Nie mam powodu do nienawiści wobec ciebie. Nie ma też z mojej strony jakieś chęci wywalenia ciebie. Ale nie można też akceptować twoich błędnych teorii, które są sprzeczne z nauką Kościoła- a to zupełnie inna sprawa niż nienawiść.
Ja Ci nawet wierzę. Może wiesz, dlaczego zniknęły te cztery wątki?
Ja to widzę właśnie jako mordowanie Prawdy. Przecież prawda kłamstwa się nie boi i kłamstwa mordować nie musi, tylko kłamstwo obnaża.
Posłuchaj Krzysiu
Co do wątków to ja nie wiem co gdzie się podziewa bo nie jestem moderatorem czy adminem. To obsługa decyduje o takich sprawach.
Co do twoich wypowiedzi - sam sens słów może jest do przyjęcia, ale nie można tego odnieść do twoich wypowiedzi, do twoich teorii i dlatego jeśli obsługa i inni widzą zastrzeżenia to działają, aby nie były szerzone jakieś teorie sprzeczne z nauką Kościoła. Wielu katolików opiera się właśnie na niej oraz na Biblii. Jeśli się widzi zastrzeżenia to oczywistym jest, że musi być jakaś reakcja.Niestety negatywna dla ciebie. Jak zmienisz swoje wypowiedzi i zaczniesz się opierać na nauce Kościoła to raczej nikt nie będzie negował twoich wypowiedzi. Ale to co od długiego czasu próbuję ci przekazać, jakoś ciebie zmotywować to pójście do specjalisty. Cóż, nie jest to tylko moje zdanie, ale też i innych - taki mam obraz z wypowiedzi innych.
Ja rozumiem, źe się przestraszyli i chcieli się tego pozbyć ale unicestwić nie mieli prawa. To nie była ich własność. Ja im tego nie dałem ale powierzyłem. To dalej jest moje.

Jakub2

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Jakub2 » 2018-01-23, 22:03

Czyli jednak nie pochodzilo od Boga.

Abraham45

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Abraham45 » 2018-01-23, 22:10

Ale oni się niczego nie przestraszyli, tylko ograniczyli korzystanie z treści, które uznali za niewłaściwe, negatywne dla innych. Tutaj nie było żadnego zabierania tego co twoje, ale ograniczenie dostępu do czegoś co może szkodzić innym od strony przekazu i sprzeczności z nauką Kościoła. Nie masz powodu do negatywnej oceny obsługi, bo to jest ich zadaniem - troska o to aby inni nie karmili się czymś co jest sprzeczne z nauką Kościoła i właściwą interpretacją Biblii.
Osoby z obsługi są omylni, ale też nie są jakimiś ciemniakami i orientują się w tym co mówi nauka Kościoła a widząc sprzeczności działają zgodnie ze swoimi przekonaniami i regulaminem. Tobie wypada się dostosować do ich decyzji tak jak ja musiałem się dostosować do otrzymanych ostrzeżeń. Oczywiście zawsze jest możliwość odejścia, ale co to zmieni, gdy chce się dyskutować? Nic, możesz zmienić forum, ale spodziewam się, że z twoimi teoriami na innym forum będzie niestety podobnie.

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-23, 22:22

Jakub2 pisze: 2018-01-23, 22:03 Czyli jednak nie pochodzilo od Boga.
Mylisz się. To jest mój miecz, który Bóg mi dał żebym walczył z szatanem.

Abraham45

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Abraham45 » 2018-01-23, 22:26

To walcz z nim, ale nie na forum, bo tutaj go nie ma a przynajmniej nie ma go w nas. Szkoda, że tego nie widzisz.
A może uważasz nas za opętanych przez szatana? Przyznaj się. :)

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-23, 22:30

Abraham45 pisze: 2018-01-23, 22:10 Ale oni się niczego nie przestraszyli, tylko ograniczyli korzystanie z treści, które uznali za niewłaściwe, negatywne dla innych. Tutaj nie było żadnego zabierania tego co twoje, ale ograniczenie dostępu do czegoś co może szkodzić innym od strony przekazu i sprzeczności z nauką Kościoła. Nie masz powodu do negatywnej oceny obsługi, bo to jest ich zadaniem - troska o to aby inni nie karmili się czymś co jest sprzeczne z nauką Kościoła i właściwą interpretacją Biblii.
Osoby z obsługi są omylni, ale też nie są jakimiś ciemniakami i orientują się w tym co mówi nauka Kościoła a widząc sprzeczności działają zgodnie ze swoimi przekonaniami i regulaminem. Tobie wypada się dostosować do ich decyzji tak jak ja musiałem się dostosować do otrzymanych ostrzeżeń. Oczywiście zawsze jest możliwość odejścia, ale co to zmieni, gdy chce się dyskutować? Nic, możesz zmienić forum, ale spodziewam się, że z twoimi teoriami na innym forum będzie niestety podobnie.
Po prostu te treści uznali za niebezpieczne i postanowili je zabić. Z Jezusem było tak samo. Uznali, że to co mówi jest dla nich niebezpieczne i dlatego Go zabili.

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-23, 22:36

Abraham45 pisze: 2018-01-23, 22:26 To walcz z nim, ale nie na forum, bo tutaj go nie ma a przynajmniej nie ma go w nas. Szkoda, że tego nie widzisz.
A może uważasz nas za opętanych przez szatana? Przyznaj się. :)
Zdaje się, że to ktoś z Was zarzucał mi, że świętokradczo przystępuję do Komunii. Dlaczego nie potrafimy się dogadać?
Bo szatan wszedł pomiędzy nas. Nie rozstrzygam, na kogo ma większy wpływ. Ja was o świętokradztwo nie posądzałem.

Abraham45

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Abraham45 » 2018-01-23, 22:45

Krzysiekniepieklo pisze: 2018-01-23, 22:30
Abraham45 pisze: 2018-01-23, 22:10 Ale oni się niczego nie przestraszyli, tylko ograniczyli korzystanie z treści, które uznali za niewłaściwe, negatywne dla innych. Tutaj nie było żadnego zabierania tego co twoje, ale ograniczenie dostępu do czegoś co może szkodzić innym od strony przekazu i sprzeczności z nauką Kościoła. Nie masz powodu do negatywnej oceny obsługi, bo to jest ich zadaniem - troska o to aby inni nie karmili się czymś co jest sprzeczne z nauką Kościoła i właściwą interpretacją Biblii.
Osoby z obsługi są omylni, ale też nie są jakimiś ciemniakami i orientują się w tym co mówi nauka Kościoła a widząc sprzeczności działają zgodnie ze swoimi przekonaniami i regulaminem. Tobie wypada się dostosować do ich decyzji tak jak ja musiałem się dostosować do otrzymanych ostrzeżeń. Oczywiście zawsze jest możliwość odejścia, ale co to zmieni, gdy chce się dyskutować? Nic, możesz zmienić forum, ale spodziewam się, że z twoimi teoriami na innym forum będzie niestety podobnie.
Po prostu te treści uznali za niebezpieczne i postanowili je zabić. Z Jezusem było tak samo. Uznali, że to co mówi jest dla nich niebezpieczne i dlatego Go zabili.
Tutaj już sam zaprzeczyłeś właściwemu znaczeniu śmierci Jezusa na krzyżu i nie widzi się, że ci wywalili tematy, bo to co teraz napisałeś jest całkowicie sprzeczne z Biblią. Jezus umarł bo tak było to przewidziane przez Boga a nie dlatego, że Żydzi tak chcieli. Zaczynasz kręcić i obsługa jasno to widzi więc niestety nie chce abyś takie teorie przedstawiał, bo jak ktoś kto szuka Boga będzie to czytał to jest w stanie w to uwierzyć a to jest totalnie sprzeczne z Biblią. Wybacz, ale taka jest prawda. Nauka Jezusa nie była powodem śmierci Jego. Bóg przewidział ofiarę przebłagalną za nasze grzechy znacznie wcześniej i Jezus jest tą ofiarą, aby każdy człowiek miał życie wieczne, ale nie każdy z tej miłości Jezusa korzysta, odrzuca Boga i odrzuca Jezusa. Ci, którzy wierzą będą mogli być w niebie.

Zacznij czytać właściwe interpretacje Biblii bo naprawdę zaczynasz mącić i to jest niestety szkodliwe dla wiary innych osób. Przykro to stwierdzić ale taka jest prawda.

Jakub2

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Jakub2 » 2018-01-23, 23:00

Krzysiu, faktycznie wyglada na to ze po prostu pomyliles fora i zamiast nawracac Islamistow, cos ci sie pokickalo i probujesz nawracac Chrzescijan na Chrzescijanstwo. :-)
Islamisci nawet by nie zauwazyli twoich bledow, tak ze mial bys prosta sprawe. :-)
A o ukrzyzowanie tez nie musial bys sie upominac.

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-24, 00:08

Tutaj już sam zaprzeczyłeś właściwemu znaczeniu śmierci Jezusa na krzyżu i nie widzi się, że ci wywalili tematy, bo to co teraz napisałeś jest całkowicie sprzeczne z Biblią. Jezus umarł bo tak było to przewidziane przez Boga a nie dlatego, że Żydzi tak chcieli. Zaczynasz kręcić i obsługa jasno to widzi więc niestety nie chce abyś takie teorie przedstawiał, bo jak ktoś kto szuka Boga będzie to czytał to jest w stanie w to uwierzyć a to jest totalnie sprzeczne z Biblią. Wybacz, ale taka jest prawda. Nauka Jezusa nie była powodem śmierci Jego. Bóg przewidział ofiarę przebłagalną za nasze grzechy znacznie wcześniej i Jezus jest tą ofiarą, aby każdy człowiek miał życie wieczne, ale nie każdy z tej miłości Jezusa korzysta, odrzuca Boga i odrzuca Jezusa. Ci, którzy wierzą będą mogli być w niebie.

Zacznij czytać właściwe interpretacje Biblii bo naprawdę zaczynasz mącić i to jest niestety szkodliwe dla wiary innych osób. Przykro to stwierdzić ale taka jest prawda.
Według Ciebie to nikt nie był winien tylko Bóg. Nie musiał przecież sobie coś takiego wymyślać.
Twojej winy w tym nie ma? A ja słyszałem, że Kościół uczy, że każdym grzechem przybijamy Jezusa do Krzyża. Więc kto w końcu według Ciebie ukrzyżował Jezusa. Jeżeli Go nie ukrzyżowałeś, to nie licz na zbawienie.

Abraham45

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Abraham45 » 2018-01-24, 00:15

Tak, jakby poszedł głosić takie rzeczy jak tutaj i powiedział, że głosi prawdę i walczy z szatanem którego widzi u nich to by mu zafundowali szybka śmierć męczeńską. Wtedy odkrył by prawdę - jak można szybko stać się męczennikiem za wiarę.

Mnie zastanawia a może tez martwi jedna myśl: co będzie gdy Krzysiek trafi do nieba? Czy tam tez będzie głosił teorie i ukazywał wszystkim swoje poglądy, szczególnie ten na temat śmierci Jezusa z winy Żydów? Jaka będzie reakcja samego Jezusa i wszystkich obecnych w niebie? Czasami nachodzą różne myśli, także te dotyczące nieba - jak tam jest. Teraz naszła mnie właśnie taka myśl, ale chyba lepiej będzie pomyśleć o czymś innym bo tam jest zupełnie inny świat, inny wymiar duchowy. To chyba najlepsze tłumaczenie.

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-24, 02:46

Słowa Boga nie można unicestwić. Słowo Boga nie wraca do Nigo zanim nie wypełni tego, co Bóg zamierzył. Zasialiście wiart, a zbierzecie burzę. To słowo cały czas działa.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Andej » 2018-01-24, 08:51

Krzysiekniepieklo pisze: 2018-01-23, 21:55 Może nie powinienem Was wrzucać do jednego worka, tylko że wszyscy występujecie przeciwko mnie tworząc jeden front.
Dywagacje o prawdzie i kłamstwie dotyczą tego, że zniknęły moje cztery wątki.
To właśnie jest mordowanie prawdy, bo kłamstwo się obnaża a nie morduje.
Nie potrafisz, czy nie chcesz zrozumieć?

Nikt nie tworzy frontu przeciw Tobie! Odnosimy się do tego, co piszesz. Na tym polega polemika.

Usiłujesz być naszym pasterzem. A co to za pasterz prowadzi na manowce? Oceniamy słowo, które głosisz. Jeśli głosisz nienawiść do jakichkolwiek ludzi, to nie jesteś od Boga. Bo Bóg jest Miłością.

Dywagacje, jak definicja tego słowa wyjaśnia, są dywagacjami, nie warto, więc poświęcać temu czasu.

Sprzeczność wewnętrzna. Piętnujesz mordowanie prawdy jednocześnie ją mordując. Dlaczego nie polemizujesz. Przypadkowo zostałeś włożony w buty nauczyciela i od razu poczułeś się pierwszym po Bogu.

Na początku byłeś logiczny, konsekwentny, przekonywujący. Teraz starasz się kąsać na oślep. Bez przedstawienia jakikolwiek racji. Bez znajomości tematu. Jak choćby wątek prawny, pozbawiony jakichkolwiek podstaw prawnych. A powinieneś o tym coś wiedzieć, choćby z powodu toczącej się mediach dyskusji na temat wdrożenia dyrektyw europejskich dotyczących tych praw. Rzucanie się każdemu do gardła, robienie z siebie męczennika powoduje tylko to, że się pogrążasz. Słusznie prosiłeś o egzorcyzmy. Mam nadzieję, że się im poddasz i to Cię uwolni od złego.
Modlę się w Twojej intencji. O to być wrócił do Boga. Abyś potrafił odczytywać Jego wolę. Abyś swojej woli nie uważał za Jego wolę. Modlę się codziennie. Tak jak prosiłeś. Modlę się, aby Bóg pozwolił Ci przejrzeć.

Pytasz kto kogo prześladuje? Odpowiedź znasz. Czy ktoś z nas wtargnął do Twojego świata? Czy to ty przyszedłeś do nas? Czy to my zaczęliśmy narzucać Tobie swoje zdanie? Czy raczej Ty zacząłeś nam narzucać swoje?
Gdy się tu pojawiłeś, czy nie zostałeś przyjaźnie przywitany? Któż słowa polemiczne zaczął, przekręcając kota ogonem, uznawać za osobiste ataki?
A jeśli zarzucam nienawiść do ludzi, to zarzut nie do osoby, tylko do zachowania. Obrażasz pasterzy, sam usiłując być pasterzem. Same sprzeczności.

To przegięcie, gdy napastnik robi z siebie ofiarę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-24, 09:34

Na początku byłeś logiczny, konsekwentny, przekonywujący. Teraz starasz się kąsać na oślep. Bez przedstawienia jakikolwiek racji. Bez znajomości tematu. Jak choćby wątek prawny, pozbawiony jakichkolwiek podstaw prawnych. A powinieneś o tym coś wiedzieć, choćby z powodu toczącej się mediach dyskusji na temat wdrożenia dyrektyw europejskich dotyczących tych praw. Rzucanie się każdemu do gardła, robienie z siebie męczennika powoduje tylko to, że się pogrążasz. Słusznie prosiłeś o egzorcyzmy. Mam nadzieję, że się im poddasz i to Cię uwolni od złego.
Modlę się w Twojej intencji. O to być wrócił do Boga. Abyś potrafił odczytywać Jego wolę. Abyś swojej woli nie uważał za Jego wolę. Modlę się codziennie. Tak jak prosiłeś. Modlę się, aby Bóg pozwolił Ci przejrzeć.

Andeju: popełniacie jeden podstawowy błąd w modlitwie. Zadecydowaliście z góry, kto ma rację i modlicie się o moje nawrócenie. Ja prosiłem o zgoła coś innego. Ja prosiłem o modlitwę o to żeby Bóg przegonił spomiędzy nas szatana.
Na nie zadecydowałem w swoim sercu, kto ma rację. To Bóg miał nam wyjaśnić kto ma rację.
Skoro z góry zadecydowaliście, to Bóg nic nie może Wam wyjaśnić. Dlatego zbiera się na burzę, bo widocznie potrzebujecie dużo większego wstrząsu żeby zrozumieć to, co mówi Bóg.

Piszesz, że na początku byłem logiczny, konsekwentny i przekonywujący. (nikogo nie przekonałem). To dlaczego to, co było logiczne i przekonywyjące, zostało zlikwidowane? Pewnie dlatego, że było przeciwne Waszym poglądom, a czego nie potrafiliście obalić argumentami.

Widzisz, moderacja nie chce odpowiedzieć, co stało się z moją własnością intelektualną i chowa głowę w piasek.
Nawet na pw nie odpowiada.

Krzysiekniepieklo

Re: Nauczanie Krzysiekniepiekło

Post autor: Krzysiekniepieklo » 2018-01-24, 09:48

10.03.2017
Kazał mi walczyć z szatanem.

Bóg kazał mi walczyć o codzienną komunię dla każdego. Bez spożywania Ciała i Krwi Chrystusa nie ma życia.

Wszyscy idziemy do nieba i powinniśmy się na tej drodze wspierać. Nie możemy nikogo wykluczać.

. Zdaję sobie sprawę, że to co mówię to jest rewolucja dużo większa od rewolucji Kopernika i draka z tego będzie dużo większa jak wtedy. Staję sam przeciw wszystkim i nie zaczął bym jak bym nie był przekonany, że Bóg jest ze mną. Moje przekonanie wzięło się z czytania z mszy wigilijnej świętego Jana Chrzciciela z 23 kwietnia 2016r.
Po czterech latach przerwy w okolicznościach zupełnie przeze mnie nieprzewidzianych stanąłem przy ołtarzu aby służyć do mszy. Było pewnie ze trzydzieści stopni a ja cały drżałem. A oto czytanie.

Za czasów Jozjasza Pan skierował do mnie następujące słowo: «Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, poświęciłem cię, nim przyszedłeś na świat, ustanowiłem cię prorokiem dla narodów».
I rzekłem: «Ach, Panie, Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!»
Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: „Jestem młodzieńcem”, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić», mówi Pan.
I wyciągnąwszy rękę, dotknął Pan moich ust i rzekł mi: «Oto kładę moje słowa w twoje usta. Spójrz, daję ci dzisiaj władzę nad narodami i nad królestwami, byś wyrywał i obalał, byś niszczył i burzył, byś budował i sadził.
Oto Słowo Boże.
Czy się boję? Pewnie, że się boję ale bardziej się boję utracić to co mi Bóg daje.
Wydaje mi się, że jakieś światełko dla mnie jest, bo Papież nieśmiało wyraża podobny pogląd ale bardziej się boi, bo zna strukturę, z którą przyjdzie mu walczyć.


Ten tekst pisałem w marcu zeszłego roku. Skoro Bóg dał mi władzę, żeby obalać, to się nie zawacham. Nie popełnię tego samego błędu co Saul. Łupy oddam Bogu.

Zablokowany

Wróć do „Inne religie i ruchy parareligijne”