Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Andej » 2017-12-20, 09:08

Praktyk pisze: 2017-12-19, 22:16 ...Możliwe, ale nie w tym jest sedno dyskusji, pytanie zasadnicze, które rozważamy to czy mocami umysłu można dojść do Boga.
...
Nie obserwuję dokładnie, ani konsekwentnie tego wątku, aliści stwierdzam, iż powyżej zacytowane zdanie stawia nową tezę. I do tego dwuznaczną. Bo cóż to znaczy dojść do Boga?

1. Jeśli dojść do Boga oznacza, pojęcie Go, zrozumienie Jego istoty, to oczywiście jest to niemożliwe. A twierdzenie, że można, nazwałbym bluźnierstwem. Albowiem zrozumienie Boga, ogarnięcie Go swoim rozumem oznacza zrównanie się z Nim. Osiągnięcie Jego poziomu i możliwości, które wynikają z takiej świadomości i wiedzy.

2. Jeśli dojść do Boga oznacza osiągniecie zbawienia, to jak najbardziej. Mocami umysłu można, a nawet należy, dojść do Boga w Niebie. To jest cel życia. Dążenie do doskonałości i osiągniecie takiego poziomu, który jest przepustką do Nieba. Każdy człowiek ma zagwarantowaną taką możliwość. Każdy dostał rozum i wolną wolę i kreatywność, co zapewnia umysłowi każdego człowieka dojście do Boga w Niebie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Magnolia

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Magnolia » 2017-12-20, 13:17

Andej pisze: 2017-12-20, 09:08 1. Jeśli dojść do Boga oznacza, pojęcie Go, zrozumienie Jego istoty, to oczywiście jest to niemożliwe. A twierdzenie, że można, nazwałbym bluźnierstwem. Albowiem zrozumienie Boga, ogarnięcie Go swoim rozumem oznacza zrównanie się z Nim. Osiągnięcie Jego poziomu i możliwości, które wynikają z takiej świadomości i wiedzy.

2. Jeśli dojść do Boga oznacza osiągniecie zbawienia, to jak najbardziej. Mocami umysłu można, a nawet należy, dojść do Boga w Niebie. To jest cel życia. Dążenie do doskonałości i osiągniecie takiego poziomu, który jest przepustką do Nieba. Każdy człowiek ma zagwarantowaną taką możliwość. Każdy dostał rozum i wolną wolę i kreatywność, co zapewnia umysłowi każdego człowieka dojście do Boga w Niebie.
Co do pierwszego punktu... cała teologia, filozofia i metafizyka próbują wyjaśnić istotę Boga i chyba jednak coś w tym osiągnęli, skoro można jednak coś o Istocie Boga powiedzieć... ale oczywiście tylko w jakimś ograniczonym ludzkim stopniu...Czy teologowie i filozofowie bluźnią, bo probują ując słowami Istotę Boga? Wbrew pozorom jest to dość proste: Bóg jest jeden ale w trzech osobach. :) Tyle rozumiem... bluźnię?
Ale rozumiejąc nie stawiam się na poziomie Boga i nie twierdzę, że wiem już wszystko...

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Andej » 2017-12-20, 14:44

Starać się można i trzeba. W zakresie tego, co Bóg nam objawił. Ale bez korzystania z owoców DRZEWA DOBREGO I ZŁEGO. Boga zrozumieć się nie da. To nie ten poziom. Można starać się odkrywać Jego wolę, wsłuchiwać w Jego głos i czynić to, czego od nas oczekuje. A nie sądzę, aby oczekiwał tego, że Mu dorównamy. Nie pojmiemy Go. Ale możemy i powinniśmy pojąć Jego OBJAWIENIE. Zrozumieć je. I postępować zgodnie z nim.

"Wbrew pozorom jest to dość proste: Bóg jest jeden ale w trzech osobach." Jeśli pojmujesz tajemnicę Trójcy Świętej, to jesteś jedyna osobą, która to pojęła. Dla mnie jest to kwestia wiary. Ja nie wiem, czy tak jest. Ja w to wierzę. Nie staram się tego pojąć, bo zdaję sobie sprawę, że nie jestem w stanie. Jeśli to pojmujesz, to jesteś prawie równa Bogu, skoro Twój umysł to ogarnia. Jezus oświadczał, że tylko Syn zna Ojca. Okazuje się, że córka też. Nie nazywam tego bluźnierstwem, gdyż ufam, że piszesz to w dobrej wierze. Nazwałbym raczej zadufaniem, twierdzenie, że pojęłaś Boga.
Jeśli tak jest, to dlaczego nie wyjaśnisz nam tajemnicy śmieci, Nieba, Piekła, przyszłości ...
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Magnolia

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Magnolia » 2017-12-20, 15:07

Andej, liznęłam trochę teologii, metafizyki i filozofii, więc może było mi łatwiej... ale tak naprawdę najprościej jest to przedstawione w książce "Chata" P. Young'a. Jak ją czytałam to jakoś mi pojaśniało w głowie... inna rzecz, że nie czuję przymusu by zrozumieć WSZYSTKO i DOKŁADNIE w Istocie Boga... wystarczy, że rozumiem to, co napisałam wyżej... reszta jest tak samo jak u Ciebie kwestią wiary...

Poza tym, zastanawiam się czy o to chodzi w wierze by zrozumieć Istotę Boga? Czy to staranie się, by zrozumieć nie przeszkadza po prostu ufać Bogu jak dziecko?

Andeju w Twoim toku myślenia wszyscy na teologii (kierunek studiów) są bluźniercami bo starają się zrozumieć Istotę Boga...??

Magnolia

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Magnolia » 2017-12-20, 21:47

Andej pisze: 2017-12-20, 14:44
Jeśli tak jest, to dlaczego nie wyjaśnisz nam tajemnicy śmieci, Nieba, Piekła, przyszłości ...
Ale jaka jest tajemnica ze śmiercią Andeju - każdy umiera ;)
Niebo to taki stan szczęśliwości w której nie chcesz robić niczego innego tylko chcesz uwielbiać Boga ! \:D/
Piekło toteż stan:

"Kiedyś, jeszcze jako dziecko zapytałem ją, jak jest w piekle. Matka odpowiedziała mi wtedy zadziwiająco pewnie, jakby już tam była, jakby to była autopsja, a nie wyobrażenie:
- Synku, w piekle na powitanie pokazują ci wszystkie twoje niewykorzystane szanse, pokazują, jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś we właściwym czasie wybrał właściwe wyjście. A potem pokazują ci wszystkie te chwile szczęścia, które straciłeś (...) pokazuje się w piekle, co mogliby w życiu osiągnąć...
- A potem? Mamusiu, co się dzieje potem, kiedy już to wszystko pokażą?
- Potem, synku, zostawiają cię samego z twoimi wyrzutami sumienia. Na całą wieczność. Nie ma już nic ani nikogo. Tylko ty i twoje wyrzuty sumienia."
(Wojciech Kuczok "Gnój)

Przyszłość jest w rękach Boga... ale Bóg jest Miłością i nas bardzo kocha więc .. UFAM, ŻE BĘDZIE DOBRZE :-bd

Coś jeszcze mogę dla Ciebie zrobić Andeju? ;)

podkowa

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: podkowa » 2017-12-20, 22:29

Mnie raz kiedys probowala pewna cyganka powrozyc. No to ja jej powiedzialem, ze znam 100 procentowe wrozby, ktore zawsze sie sprawdzaja. No to ona ciekawa, jakie to mozna wrozby cygance wcyganic ... A te wrozby sa bardzo proste:
" Kto sie narodzil, ten i umrzec musi" ... chcialem jej to nawet pokazac na rece, ale sie zmyla szybciej od odrzutowca naddzwiekowego.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Praktyk » 2017-12-21, 11:32

podkowa pisze: 2017-12-19, 22:38 Wnosi bardzo duzo - pozycjonuje dziedziny ( nauk) na rownowaznym poziomie. Wczesniejsze Twoje wypowiedzi sugerowaly w jakis sposob, ze pewne nauki ( tyczace religii chocby) sa jakimis namiastkami.
Taki sposob rozumienia prowadzi do zafalszowania dyskusji i blednych ciagow logiki myslenia.
I nie są na równym poziomie, rzekłbym, że Boskie objawienie jest ważniejsze...
Ale nie na tym chciałem się skupić, a jedynie na tym że są zupełnie różne chodź pod jedną nazwa "nauki" i że w zupełnie inną stronę pracuje logika korzystając z jednej lub drugiej.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Praktyk » 2017-12-21, 11:41

Andej pisze: 2017-12-20, 09:08
Praktyk pisze: 2017-12-19, 22:16 ...Możliwe, ale nie w tym jest sedno dyskusji, pytanie zasadnicze, które rozważamy to czy mocami umysłu można dojść do Boga.
...
Nie obserwuję dokładnie, ani konsekwentnie tego wątku, aliści stwierdzam, iż powyżej zacytowane zdanie stawia nową tezę. I do tego dwuznaczną. Bo cóż to znaczy dojść do Boga?

1. Jeśli dojść do Boga oznacza, pojęcie Go, zrozumienie Jego istoty, to oczywiście jest to niemożliwe. A twierdzenie, że można, nazwałbym bluźnierstwem. Albowiem zrozumienie Boga, ogarnięcie Go swoim rozumem oznacza zrównanie się z Nim. Osiągnięcie Jego poziomu i możliwości, które wynikają z takiej świadomości i wiedzy.

2. Jeśli dojść do Boga oznacza osiągniecie zbawienia, to jak najbardziej. Mocami umysłu można, a nawet należy, dojść do Boga w Niebie. To jest cel życia. Dążenie do doskonałości i osiągniecie takiego poziomu, który jest przepustką do Nieba. Każdy człowiek ma zagwarantowaną taką możliwość. Każdy dostał rozum i wolną wolę i kreatywność, co zapewnia umysłowi każdego człowieka dojście do Boga w Niebie.

Przepraszam za niejednoznaczność, chodzi o taki przypadek :

Bierzemy dwóch ludzi z zerową wiedzą i faszerujemy ich tymi samymi informacjami - o naturze, o Bogu, o moralności, o grzechach - ekstrakt z tego co teraz w świecie informacji krąży, łącznie z informacjami fałszywymi.
Efektem końcowym mamy dwóch ludzi z których jeden wierzy w Boga, a drugi nie. I dlaczego ?
Teza, którą stawiam jest taka, że nie wystarczy praca umysłu by zacząć wierzyć w Boga. Twierdzę, że wiara może być "dana", może też powstać w przypadku emocjonalnych przeżyć, objawienia. Może też być po prostu wyborem naszej wolnej woli. Ale nie ma na nią recepty w postaci przetwarzania umysłem informacji, które posiadamy jako człowiek, czy to w postaci objawionej czy naukowej.

Dalsza dyskusja zeszła na to czym właściwie jest praca umysłu w kontekście teologii i nauki.
Ostatnio zmieniony 2017-12-21, 12:34 przez Praktyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Praktyk » 2017-12-21, 11:55

Magnolia pisze: 2017-12-20, 21:47
- Potem, synku, zostawiają cię samego z twoimi wyrzutami sumienia. Na całą wieczność. Nie ma już nic ani nikogo. Tylko ty i twoje wyrzuty sumienia."
Również uważam, że człowiek tworzy swoje własne piekło. To czego najbardziej żałujesz, czego najbardziej się boisz, czego najbardziej się wstydzisz -
będziesz przeżywać. Jeśli w porę się nie oczyścisz, nie opowiesz o tym Jezusowi i nie zaufasz mu, że cokolwiek byś nie zrobił jest ratunek.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Praktyk » 2017-12-21, 12:00

Magnolia pisze: 2017-12-20, 15:07
Andeju w Twoim toku myślenia wszyscy na teologii (kierunek studiów) są bluźniercami bo starają się zrozumieć Istotę Boga...??
Próba zrozumienia Boga leży w naszej naturze i nie sądzę by było to bluźnierstwem. Natomiast obserwuję wielu religijnych ludzi, którzy mając rozbudowaną wiedzę o objawieniu, o kościele, wpadają w grzech pychy, czują się lepsi od tych, którzy tej wiedzy nie mają, którzy nie są tak blisko religii. Ot taka kolejna pułapka zastawiona przez zło... najciemniej pod latarnią.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Andej » 2017-12-21, 22:50

Próba zrozumienia jest OK. Należy starać się zrozumieć Boga. A właściwie, nie tyle samego Boga, ile Jego objawienia.

Ale zrozumieć Boga może tylko ktoś, kto jest Mu równy. Ktoś, kto ma takie same możliwości intelektualne.

Człowiek może zrozumieć jedynie to, co Bóg dał mu do ogarnięcia. Człowiek nigdy nie osiągnie poziomu Boga.

Nie tylko nauki ścisłe zasługują na rangę nauk. To, że się czegoś nie rozumie ni daje prawa do deprecjonowania tej dziedziny jako nauki.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Dezerter » 2017-12-22, 00:37

Praktyk pisze: 2017-12-21, 12:00
Magnolia pisze: 2017-12-20, 15:07
Andeju w Twoim toku myślenia wszyscy na teologii (kierunek studiów) są bluźniercami bo starają się zrozumieć Istotę Boga...??
Próba zrozumienia Boga leży w naszej naturze i nie sądzę by było to bluźnierstwem. Natomiast obserwuję wielu religijnych ludzi, którzy mając rozbudowaną wiedzę o objawieniu, o kościele, wpadają w grzech pychy, czują się lepsi od tych, którzy tej wiedzy nie mają, którzy nie są tak blisko religii. Ot taka kolejna pułapka zastawiona przez zło... najciemniej pod latarnią.
Prawdę mówisz o tym, że ludzie Kościoła nie są wolni od pychy, ale chyba nie jest ich więcej niż u tych z dala od Kościoła.
Ateista pokłada całą wiarę i nadzieję w sobie, to on jest jedyną siłą twórczą, sprawcza, to on o wszystkim decyduje, to on jest panem - więc zdaje się, że łatwiej o pychę
Dla ateisty pycha to nie jeden z najcięższych grzechów, jak dla katolika
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

tisheeng

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: tisheeng » 2017-12-22, 09:06

Ja nie zgodzilbym sie do konca, gdyz pycha niszczy rownie szybko ( o ile nie szybciej i skuteczniej niewierzacych( rownie dobrze ateiste jak wierzacego.
Nawet jesli ateista bedzie sie tego wypieral, to mysle, ze najczesciej ze strachu, iz jest to prawda.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Praktyk » 2018-01-25, 20:00

Dezerter pisze: 2017-12-22, 00:37
Prawdę mówisz o tym, że ludzie Kościoła nie są wolni od pychy, ale chyba nie jest ich więcej niż u tych z dala od Kościoła.
Ateista pokłada całą wiarę i nadzieję w sobie, to on jest jedyną siłą twórczą, sprawcza, to on o wszystkim decyduje, to on jest panem - więc zdaje się, że łatwiej o pychę
Dla ateisty pycha to nie jeden z najcięższych grzechów, jak dla katolika
Nigdy nie policzyłem ilu jest których :) na pewno są też ateiści pyszniący się tym, ale przyznam, że częściej obserwowałem inną postawę.
Dodam, że chodzi mi o ateistów, którzy dobrze przemyśleli o co im chodzi, nie tych którzy po prostu nie lubią kościoła bo nie pozwala grzeszyć :)

Z ateizmu wynika że człowiek jest maszyną, efektem ubocznym zderzeń atomów, nie jest niczym wyjątkowym. I ci którzy to rozumieją i nadal się ateizmu trzymają są raczej samotni a nie pyszni.

Ateista pyszniący się ateizmem kojarzy mi się ewentualnie z modą na ateizm, nie z głębokim przemyśleniem.

Z drugiej strony pysznienie się religijnością też niewiele ma wspólnego z prawdziwą wiarą... może po prostu wycofam się z tego przemyślenia ;)
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Abraham45

Re: Dlaczego ateiści piszą na forach religijnych?

Post autor: Abraham45 » 2018-01-26, 15:19

Niektórzy sataniści uważają, że ich życie opiera się nie na wierze w szatana, ale na własnych możliwościach, uważają, ze oni sami są dla siebie bogami i wszystko co posiadają mają dzięki własnym możliwościom i na podobnych bzdetach.
Ateiści mam wrażenie, że żyją na podobnych zasadach - oczywiście nie twierdzę, że wierzą w szatana i czynią zło tak jak sataniści, ale też opierają się przede wszystkim na własnych możliwościach, życie zależy od nich a nie od Boga który dla nich nie istnieje. To co różni ich od satanistów to pewne wartości, które są też obecne w życiu chrześcijan - miłość, szacunek itp. Sataniści nie uznają takich wartości lub nie chcą ich uznawać za ważne elementy ich życia.

Zablokowany

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”