Rozmowy z Sebastianem

Ważna sprawa dla chrześcijan
ODPOWIEDZ
Simon
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 85 times

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Simon » 2020-06-17, 02:42

Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49 Zobacz, że napisane jest ,że Apostołowie zbudowani są na fundamencie, gdzie Kamieniem Węgielnym jest Jezus Chrystus?
A Ty piszesz ,że jednak oparł coś na nich(Apostołach)?
Odwracasz sens znaczenia Słów Bożych?
To Apostołowie są oparci na fundamencie jakim jest Jezusa Chrystus.
Gdybyś chciał tak jak Ty piszesz to ten Kamień Węgielny by ich zmiażdżył, jak pisze prorok Izajasz?
Niestety, ale wciskasz w tekst biblijny coś, czego tam nie ma i to Ty odwracasz sens znaczenia Słów Bożych zawartych w tym wersecie.W Ef 2,20 św.Paweł wyraźnie piszę, że my, wierzący jesteśmy zbudowani na fundamencie proroków i apostołów, a kamieniem węgielnym jest Jezus Chrystus.Tak więc czy Ci się to podoba czy nie, Pismo święte wyraźnie mówi, że opieramy się na Apostołach.

"A zatem nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale współobywatelami świętych i domowników Boga.Zbudowani jesteście na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus." (Ef 2,19-20).
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Pytania ,które zadałem miały sprowokować Was do głębszego zastanowienia się nad tym co próbuje zobrazować odnośnie Kościoła.
Problem , który pewnie niewielu dostrzegło to ,że ja nie zaprzeczam sobie samemu , tylko pisze jak jest w Słowie Bożym.
Niestety, ale nie.Ty piszesz to, czego naczytałeś się na protestanckich stronach, a nauki protestanckie które wyznajesz i które głosisz, ze Słowem Bożym mają niewiele wspólnego, co już wielokrotnie Ci wykazaliśmy.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Problem w tym ,że Ty i pewnie nie tylko ?Jak myślicie o swoim Kościele Katolickim to utożsamiacie się z Kościołem pierwszych chrześcijan .
Natomiast ja właśnie twierdze ,ze Kościół Katolicki nim nie jest .
Oczywiście, że Kościół katolicki utożsamiamy z Kościołem pierwszych chrześcijan, bo Kościół katolicki nim po prostu jest.Natomiast Ty, żeby twierdzić, że Kościół katolicki nie jest Kościołem pierwszych chrześcijan, musisz przedstawić na to dowody, jak dotąd nie przedstawiłeś ani jednego, a jedynie stwierdziłeś, że Ty tak uważasz.Przedstaw więc stosowne argumenty, potwierdzające Twoją tezę.Z niecierpliwością na nie czekam.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Kościół Katolicki jedynie uzurpuje sobie prawo do bycia Kościołem Chrystusa, i próbuje się pokazać ,że tak właśnie nie jest.
Nie Sebastianie, Kościół katolicki niczego sobie nie uzurpuje.Po prostu faktem historycznym jest, że Kościół katolicki jest Kościołem założonym przez Jezusa Chrystusa.Jest tylko jeden Kościół, który istnieje od I wieku, a od którego odłączyły się wszystkie inne wyznania bezpośrednio lub pośrednio.Jest to Kościół katolicki. To, że nie chcesz przyjąć tego do wiadomości, niczego w tym nie zmieni.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49List do Rzymian 8:29-30
"Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym pośród wielu braci;

A których przeznaczył, tych i powołał, a których powołał, tych i usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych i uwielbił."

Autorytet jest nadany Mocą Ducha Świętego , a nie, że ja lub ktokolwiek na tej ziemi sobie tak powiedziałem.
Owszem, i Chrystus autorytet dał swojemu Kościołowi mówiąc:

"Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał»" Łk 10,16).
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49To inny temat jeśli chodzi o Prymat Piotrowy, ale już wspominałem,że jest żle zinterpretowany nie mówiąc o celowym błędny tłumaczeniu Słowa Petros.
Tutaj również musisz przedstawić stosowne argumenty świadczące o tym, że prymat Piotrowy jest "źle interpretowany" jak na razie pozostaje to tylko i wyłącznie Twoją opinią, której nie poparłeś żadnymi argumentami.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49W praktyce z takiego uzurpowania sobie czegoś ,czego nie otrzymali ci którzy tak robią, powoduje niestety przedziwne i sprzeczne ze sobą fakty , które nie zaistniałby by gdyby osoby uzurpujące sobie takie prawo byli prowadzeni Duchem Swiętym.
Dostałeś od Marka i ode mnie werset J 20,21-23 mówiący wprost o tym, że Jezus dał Apostołom władze odpuszczania i zatrzymywania grzechów, a Ty piszesz o jakimś uzurpowaniu...Jaka uzurpacja ? skoro władzę odpuszczania i zatrzymywania grzechów dał Apostołom sam Jezus Chrystus, nikt sobie niczego nie uzurpował.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49I to się dzieje odpuszcza się ludziom grzechy pomimo, że nie powinno, bo np. zataili grzech ciężki.
Świadome zatajenie grzechu ciężkiego powoduje nieważność sakramentu pokuty i popełnienie świętokradztwa.Tak więc jeśli ktoś celowo zataił grzech ciężki, to nie został on odpuszczony.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Oczywiście zdarzają się fałszywe cuda ,czynione mocą diabła, ale to inna sprawa.Sam doświadczyłem w swoim życiu przemiany opłatka w krew, i jak widzisz nie głoszę Jezusa Eucharystycznego?
W tej chwili właśnie sam dopuszczasz się bluźnierstwa.Cuda Eucharystyczne którymi Jezus potwierdza prawdziwość swoich słów nazywasz fałszywymi cudami czynionymi mocą diabła ? Robisz w tym momencie dokładnie to samo co faryzeusze, którzy oskarżali Jezusa, że mocą Belzebuba czyni cuda.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Przejdę do tego wersetu o odpuszaniu grzechów i zatrzymywaniu?
Z wersetami takim jak ten najłatwiej o wszelkiego rodzaju manipulacje, dlatego ja nawet nie śmie nikogo przekonywać, bo dużo czasu mi zajęło zanim Bóg pozwolił mi zrozumieć tego typu wersety.
Werset z J 20,21-23 jest naprawdę bardzo jasny.Chrystus po swoim zmartwychwstaniu, daje tam Apostołom władzę odpuszczania i zatrzymywania grzechów.Kropka. Albo przyjmujesz to nauczanie Jezusa albo nie.Jak widać, Ty go nie przyjmujesz i właśnie poniżej zaczynają się te manipulacje, o których sam piszesz.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Jeśli poszukasz przykładów z Biblii jak , Apostołowie odpuszczali te grzechy to zobaczysz ,ze ich nie ma ,tzn na pewno nie w tym sensie jak znamy to dziś w Kościele Katolickim.
Idąc tym tokiem myślenia jaki właśnie zaprezentowałeś, wpada się w logiczną pułapkę, bo w Biblii nie ma również ani jednego przykładu, gdzie Apostołowie chrzczą kogoś "w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" jak nakazał Jezus w Mt 28,19 i teraz stosując taką logikę jaką zastosowałeś do J 20,21-23 należałoby odrzucić chrzest w "w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" bo w Biblii nie ma ani jednego przykładu, gdzie Apostołowie tak chrzczą.Musisz zrozumieć, że to, iż w Biblii nie zapisano, że Apostołowie coś robili, nie oznacza, że tego nie robili.

Po drugie, w 2 Kor 5,18 św.Paweł piszę, że Bóg zlecił Apostołom posługę jednania.Jednanie, jest to doprowadzanie do zgodny poróżnionych stron.To jednanie człowieka z Bogiem, dokonuje się nie inaczej, jak właśnie przez odpuszczenie grzechów, dzięki któremu człowiek na nowo zostaje z Nim pojednany.Tak więc ta posługa jednania o której piszę św.Paweł, polega właśnie na godzeniu (jednaniu) człowieka z Bogiem poprzez odpuszczenie mu grzechów, przez które stracił przyjaźń z Bogiem i utracił Jego łaskę.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Związywanie i rozwiazywanie to czysto Duchowa inicjatywa
Co to znaczy "czysto duchowa inicjacja" ? "Wiązanie i rozwiązywanie" o którym mowa w Mt 16,19 oraz Mt 18,18 oznacza władzę ogłaszania orzeczeń doktrynalnych, podejmowania decyzji dyscyplinarnych w Kościele itp.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49jak ze wszystkim zresztą, polegająca na tym ,że to nie Apostoł odpuszcza(czy Kapłan) , czy związuje coś lub kogoś to Duch Swięty przez to ze Apostołowie maja tego Ducha(Tchnął na nich Ducha Swiętgo) są w stanie reagować na dana sytuacje tak jaki im Duch poddaje .
Jezus mówi do Apostołów wyraźnie "którym odpuścicie grzechy..." a Ty, wbrew słowom Jezusa twierdzisz, że to nie Apostoł/kapłan odpuszcza tylko Duch Święty...Nie, to kapłan odpuszcza grzechy mocą Ducha Świętego.To jest poprawne stwierdzenie.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 20:49Jest natomiast coś ważniejszego niż sam fakt odpuszczania grzechów , bo oczyszcza nas z grzechów sam Jezus Chrystus przez swoja Swiętą Krew i Ofiarę na krzyżu, jest to proces nawrócenia. Później to już sam Duch Swięty weryfikuje , i odpuszcza tym którzy uwierzyli w Ewangelie .
Oczywiście, że oczyszcza nas z grzechów sam Jezus Chrystus*, ale robi to przez posługę tych, którym dał władzę odpuszczania grzechów czyli Apostołów i ich następców.Nie, to nie Duch Święty później weryfikuje i odpuszcza grzechy jak to sobie wymyśliłeś.Weryfikują i odpuszczają grzechy ci, którym Jezus tej władzy udzielił czyli Apostołowie i ich następcy.

* "W odpuszczaniu grzechów kapłani i sakramenty są tylko narzędziami, którymi chce posługiwać się nasz Pan, Jezus Chrystus, jedyny sprawca i dawca naszego zbawienia, by zgładzić nasze nieprawości i udzielić nam laski usprawiedliwienia" (Katechizm Rzymski, I, 11, 6)." (KKK 987 ).

Dodano po 15 minutach 1 sekundzie:
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 22:39 Dlaczego, antykatolickie?
Przecież ciągle cytuje tylko Słowo Boże?
I co z tego, że ciągle cytujesz Słowo Boże ? Szatan też ciągle cytował Słowo Boże, kusząc na pustyni Chrystusa, ale cytował je tak, że całkowicie odwracał jego sens, czyli mówiąc krótko manipulował nim, żeby zwieść Chrystusa i Ty niestety robisz to samo.Cytujesz Słowo Boże, ale cytujesz je nie po to, żeby przedstawić to, czego ono naucza, ale po to, by uderzyć w Kościół.Manipulujesz nim i przekręcasz jego sens tak, żeby podpierało aktualnie głoszone przez Ciebie tezy.Tak więc samo cytowanie Słowa Bożego nic nie oznacza, bo jak wspomniałem i sam szatan cytował Słowo Boże.
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 22:39To proszę mi wytłumaczyć dlaczego słowo Petros jest tłumaczone w domyśle lub tez dosłownie jako Opoka, bo to całkowie zmienia ,znaczenie zdania?
Dlatego, że Kościół katolicki nie ignoruje gry słów zawartej w Mt 16,18 i faktu, że Chrystus mówił po aramejsku a nie po grecku i nadał Piotrowi imię "Kefas" które oznacza skałę/opokę (J 1,42).
Sebastian777 pisze: 2020-06-16, 22:39Ale skoro nikomu to nie przeszkadza , czcić człowowieka jak Boga? to już poważny grzech?
Kto z nas czci człowieka (rozumiem, że masz na myśli papieża ?) jak Boga ? Znowu rzucasz oszczerstwo pod naszym adresem.

Dodano po 4 minutach 39 sekundach:
I zgadzam się z Markiem.Wybierz jeden temat np. Piotr-Skała, odpuszczanie grzechów czy cokolwiek innego i na ten temat dyskutujmy.

Sebastian777

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Sebastian777 » 2020-06-17, 16:31

ToTylkoJa pisze: 2020-06-17, 00:15 Czepiasz się słów, których znaczenia nie rozumiesz.
Opoka w tym kontekście znaczy to samo, co skała.
A potocznie opoka to lita skała.
A niepotocznie...rodzaj skały.

Czepiasz się dla czepiania?

Wybacz jeśli tak uważasz, że się „czepiam”

Na pewno to wiesz ,ale tylko wspomnę, że w starym i nowym przymierzu kiedy Bóg powoływał swoich ludzi do swojej służby bardzo często zmieniał im imiona, które niosły głębokie przesłanie duchowe i prorockie związane z nowym życiem i nowym powołaniem dzięki Bożej Łasce.
Tak również stało się z Szymonem (po aramejsku Shimeon czyli Bóg wysłuchał) natomiast Pan Jezus nadał jemu nowe imię , które po aramejsku brzmi Kefas Jan 1:42

I tu zaczynają się poważne problemy, ponieważ Kościół , którego tak dzielnie bronicie (bardzo dobrze) Dokładnie wie przeciwko komu walczy, przez wieki opracował takie warownie teologiczne ,że nawet nie śmie ich podważać, bo to może uczynić tylko sam Jezusa Chrystus.
Ponieważ na tym wersecie Mt 16:18 opiera się nauczane o prymacie Piotrowym, a co za tym idzie piastowanie urzędu zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła Katolickiego na ziemi.

Wiec tłumaczenie słowa greckiego Petros lub aramejskiego Kefas nie jest bez znaczenia. Może też dlatego, że w polskim tłumaczeniu ten werset nie brzmi zbyt jasno gramatycznie i dlatego nie tak łatwo dobrze z interpretować jakie niesie przesłanie?

Dodam tylko, że do pewnego czasu do około 4 w. Kościół ten uznał bym jeszcze za Kościół Chrystusowy oparty na Skale (z marginesem ograniczonego zaufania) , którą może być tylko sam Jezus Chrystus.
Dopiero w roku 445 cesarz Walentynian wydaje edykt o zwierzchnictwie Biskupa rzymskiego nad pozostałymi. I myślę ,że te datę mógłbym uznać za moment kiedy bramy piekielne zostały otworzone dla tego Kościoła.


W Katechizme Kościła Katolickiego czytamy tak:

880 Chrystus, ustanawiając Dwunastu, nadał im formę "kolegium, czyli stałego zespołu, na czele którego postawił wybranego spośród nich Piotra"363. "Jak z ustanowienia Pańskiego święty Piotr i reszta Apostołów stanowią jedno Kolegium Apostolskie, w podobny sposób Biskup Rzymski, następca Piotra, i biskupi, następcy Apostołów, pozostają we wzajemnej łączności"364.
881 Jedynie Szymona uczynił Pan Opoką swojego Kościoła, nadając mu imię Piotr. Powierzył mu klucze Kościoła365; ustanowił go pasterzem całej trzody366. "Dar związywania i rozwiązywania, dany Piotrowi, został udzielony także Kolegium Apostołów pozostającemu w łączności z głową swoją"367. Ta pasterska misja Piotra i innych Apostołów stanowi jeden z fundamentów Kościoła. Jest ona kontynuowana przez biskupów pod prymatem Piotra.

Oraz

882 Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest "trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych"368. "Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem i władzę tę zawsze ma prawo wykonywać w sposób nieskrępowany"369.

Jak dla mnie są to bardzo jasne stwierdzenia jaką funkcję pełni Papież.


Wracając do sedna sprawy i tłumaczenia słowa Kefas jako Opoka ,a jest to wyraźna sugestia i interpretacja kim jest (będzie) Piotr?

Gdyby tak właśnie było że będzie tą skała, czy opoka to mielibyśmy dokładnie to co mamy dziś. Czyli jednego człowieka na czele całego Kościoła z niebywała władzą i potęgą, nie tylko religijna ale tez polityczna ? Pytanie tylko kto temu Kościołowi przekazał (czy Papieżowi) taką władze ?

Czy Chrystus o takim Królestwie Bożym mówił ? Ja tak nie uważam .
Natomiast uważam ,że Kościół Katolicki nie dostał takiej władzy od samego Boga?

Wracając do tłumaczenia tego Słowa Kefas , to znajda się też oczywiście zwolennicy ,że można lub powinno się to tłumaczyć jako skała? ale wtedy nie bardzo, jak dla mnie ma to sens z całością nauczania Biblijnego, ze Skała może być tylko Chrystus.
Dlatego interpretacja, że to Piotr, miałby stać się ta skałą , jak jest to wyraźnie powiedziane w KKK, w ogóle mnie nie przekonuje

Np. I List św Paweł do Koryntian 10:3:4 czytamy , Kto jest tą Skała.


Przyjrzyjmy się bliżej wersetowi: Jan 1:42
Biblia Warszawska:

I przyprowadził go do Jezusa. Jezus, spojrzawszy na niego, rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana; ty będziesz nazwany Kefas [to znaczy: Piotr]
Biblia Tysiąclecia:

I przyprowadził go do Jezusa. A Jezus wejrzawszy na niego rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas - to znaczy: Piotr.
Większość dzisiejszych przekładów Biblijnych unika tłumaczenia znaczenia Słowa Kefas, ale np.

Już w Biblii Króla Jakuba, mamy to tłumaczenie słowa Kefas jako kamień
Ty jesteś Szymon syn Jony ,ty będziesz nazwany Kefas, co się tłumaczy kamień

King James Version:
And he brought him to Jesus And when Jesus beheld him , he said , Thou art Simon the son of Jona : thou shalt be called Cephas , which is by interpretation , A stone .

To samo w greckim przekładzie interlinearnym czytamy: Petros - Piotr (kamyk)


Dodam też w Katolickim przekładzie Tysiąclatki w księgach deutrokaninicznych takich jak:
2 Machabejska 1:16 słowo Petros , tłumczone jest jako kamien(ie)- (w liczbie mnogiej)
2 Machabejska 4:41 to samo słowo Petros tłumacze tłumacza jako kamienie

Natomiast

W 2 Machabejskiej 14: 45 Słowo Petra tłumaczą również zapewne poprawnie jako Skała.
Czyli widać wyraźnie ,że są dwa oddzielne słowa na kamień, odłamek saklny coś co mozan łatwo przesunąć i skałe(opoka), coś czego nie można przesunąć.

Od razu mówię ,że tak wiem , można dziś znaleść w internecie pełno wytłumaczen jak rzekomo powinno się rozumieć to słowo Kefas i nie mam zamiaru spierać się z ekspertami w tej dziedzinie.
Dziwne tylko ,że aż tyle przeogromnych wykładów i interpretacji trzeba aby zrozumieć akurat to jedno tylko słowo?
Jednak moje dochodzeni w tej sprawie i Biblijne wnioski wyciągnięte z Słowa Bożego nie przekonują mnie do tego aby tłumaczyć słowo Petros(Kefas) jako Opoka, a co za tym idzie aby postawić jednego człowieka na czele wszystkich biskupów, bo to już kompletnie nie Biblijne.


Poza tym są jeszcze inne kwestie do roztrzygnięcia jak np.:


Dlaczego św Piotr miałby rządzić akurat Rzymie? Skoro tam nawet nie był ? Choć tradycja Kościoła Katolicka ma inne zdanie, natomiast Ojcowie Kościoła tego nie potwierdzają , poza chyba jednym wyjątkiem?
Czy Biblia naucza coś o następcach Piotra? Ja nie znalazłem? Bo Chrystus mówi tylko o Piotrze, ale, nic o następcach Jego.

Podsumowując to chciałbym powiedzieć ,że naprawdę Was szanuje jako Katolików, szczególnie tych gorliwych, ale się po prostu nie zgadzam z nauczaniem które głosi Kościół Katolicki.


Może powiesz mi- kim ty jesteś abym Was pouczał, ja Ci tylko powiem, że ja też nie chce abyś opierała(li) na jakimkolwiek ludzkim autorytecie,zwłaszcza na mnie.

Ale ja się Ciebie spytam Kim jest Ten , którego Ty słuchasz i uważasz, ze ma prawo narzucać mi jak mam rozumieć Słowo Boże? Bo ja uważam ,że to „zgromadzenia”,”Sobory , pod przewodnictwem Papieża nie maja w sobie prowadzenia Ducha Swiętego.(Chociażby po owocach)

Wiec Kto nas może pojednać? lub co na dzieli, Jaki Duch?

Duch Boży wprowadza we wszelką prawdę, problem w tym ,że my mamy innego Ducha, dlatego nie możemy się porozumieć.
Wiem, że Słowo Boże nie jest do dowolnej interpretacji, ale też wiem jak wielu uzurpuje sobie takie prawa do tego. Dlatego każdy kościół gromadzi wiernych w jednym Duchu i nie zawsze jest to Duch Chrystusowy.

Cytujemy wersety Biblijne, a stoimy wyraźnie przeciwnych stronach ?

Prawie na każdy pojedynczy werset mamy całkowicie odwrotny zrozumienie ?

Z pewnością się zgodzicie ,że nie mam sensu rozmawiać dalej skoro, nic nas nie łączy?
Natomiast wszystko dzieli?

Myślałem jaki by temat wybrać, aby był jakiś wspólny punkt do rozmowy, i nie potrafię znaleść praktycznie nic.

Nawet nie wiem co łączy protestantyzm z kościołem Katolickim, ale Papież i największe kościoły protestanckie poczyniły wielkie kroki w pojednaniu się( wykluczając mnie)
Tak ,że widzicie nie jestem protestantem, bo nawet nie wiem co miało by nas łączy.

Ja po prostu wierze w zupełnie innego Boga niż Wy .Prędzej byście się dogadali z Buddysta niż , ze mną. :(

Teraz omawiamy tylko jedno Słowo z Biblii? I ciekawe co z tego wyniknie?


Dajcie pomysł o czym chcielibyście z mną rozmawiać, czy w ogóle chcielibyście?


To jeszcze zostanę , a jak nie to idę dalej szukać tej zaginionej owieczki z domu Ojca :)

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Jozek » 2020-06-17, 17:07

Moze poducz sie troszke chociaz w inzynierii budowlanej dawnych czasow bo kompletnie nie masz pojecia o elementach skladowych fundamentow.
Kolejna sprawa to chocby tlumaczenie z angielskiego po prostu mnie rozsmieszylo bo tez nie masz kompletnie pojecia o znaczeniach slowa "stone". Podstawa tu jest to ze to slowo nie okresla wielkosci i znaczy to samo co kamien, skala, masyw skalny, itd. a przede wszystkim odnosi sie do materialu jako skaly tak wiec granit, marmur, piaskowiec, to sa rozne "stone".
Nawet wyroby tzw. kamionkowe czyli wypalany rodzaj gliny jest nazywany "stone".
W angielskim jest to tak ogolne slowo ze mozna mu przypisac wiele znaczen i chyba dlatego podajesz przyklad tlumaczenia z angielskiego.
To chyba najwygodniejszy dla Protestantow jezyk wedlug ktorego mozna by powykrecac Pisma na dziesiatki przeroznych sposobow.
Mysle ze wlasnie skakanie miedzy roznymi jezykami w takich wyjasnianiach jak twoje swiadczy o manipulowaniu nie tylko znaczeniem slow, ale i Slowem Bozym.
Ostatnio zmieniony 2020-06-17, 17:16 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Jozek » 2020-06-17, 18:48

A po owieczki to wybierz sie na redyk w Tatry. Przynajmniej bedziesz mogl zlozyc ofiare calopalna i pros Boga o wybaczone za te herezje ktore tu wypisujesz. https://www.bing.com/images/search?q=re ... ORM=HDRSC2
Nawet ksiedza tam znajdziesz by ci w tym pomogl. https://gorydlaciebie.pl/wp-content/upl ... /04/17.jpg

A z nas nie rob baranow, bo ci sie nie uda.
Ostatnio zmieniony 2020-06-17, 20:10 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Magnolia

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Magnolia » 2020-06-17, 20:32

Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31
Ja po prostu wierze w zupełnie innego Boga niż Wy .Prędzej byście się dogadali z Buddysta niż , ze mną. :
To naprawdę wiele mówi o Tobie.
Protestanci i katolicy wierzą w Jednego Boga, tego samego.
Najwyraźniej ty sobie wymyśliłeś boga i stworzyłeś sobie swoją religię, a potem szukasz miejsca do głoszenia.
Ani nie trzymasz się Biblii, ani nie ma Prawdy w tym, co piszesz...
I jeszcze mówisz o jakimś Duchu, a Duch św jest jeden.

Nikt się nie dał nabrać.

Pozostaje ostatnie pytanie: czy twój wymyślony bóg Cie zbawi?
Ostatnio zmieniony 2020-06-17, 20:33 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-06-17, 21:52

Bardzo chętnie udowodnię Ci ignorancję w każdym z tematów, na które krzyczysz. Na przykład chętnie przedstawię analizę na temat Piotra-Skały, po której zobaczysz (o ile jesteś jeszcze w stanie coś widzieć) jak bardzo się mylisz.
Może być inny temat - ale JEDEN.
Prosiliśmy CIę o to kilkukrotnie. Jesli chcesz rozmawiać, wybierz JEDEN.
Robiąc inaczej dowodzisz, że nie interesuje Cię merytoryka, chcesz tylko nas zakrzyczeć.
A ja, widzisz, nie będę się z Tobą przekrzykiwał.
Dyskutuj uczciwie, albo... sobie idź.
Ostatnio zmieniony 2020-06-17, 21:59 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Simon
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 85 times

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Simon » 2020-06-17, 22:20

Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31
Na pewno to wiesz ,ale tylko wspomnę, że w starym i nowym przymierzu kiedy Bóg powoływał swoich ludzi do swojej służby bardzo często zmieniał im imiona, które niosły głębokie przesłanie duchowe i prorockie związane z nowym życiem i nowym powołaniem dzięki Bożej Łasce.
Tak również stało się z Szymonem (po aramejsku Shimeon czyli Bóg wysłuchał) natomiast Pan Jezus nadał jemu nowe imię , które po aramejsku brzmi Kefas Jan 1:42
No właśnie, nowe imię Szymona (Kefas) miało określać, kim i czym miał być on dla Kościoła.Kefas oznacza skałę/opokę i Jezus w Mt 16,18 czyni właśnie Piotra któremu wcześniej nadał imię Kefas (skała) opoką swojego Kościoła.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31I tu zaczynają się poważne problemy, ponieważ Kościół , którego tak dzielnie bronicie (bardzo dobrze) Dokładnie wie przeciwko komu walczy, przez wieki opracował takie warownie teologiczne ,że nawet nie śmie ich podważać, bo to może uczynić tylko sam Jezusa Chrystus.
My nie mamy z tym wersetem żadnych problemów.Problem z tym wersetem mają ci, którzy odrzucają prymat papieski czyli m.in. Ty.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Ponieważ na tym wersecie Mt 16:18 opiera się nauczane o prymacie Piotrowym, a co za tym idzie piastowanie urzędu zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła Katolickiego na ziemi.
Nauczanie o Piotrowym prymacie opiera się na więcej niż tylko tym jednym wersecie.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Dodam tylko, że do pewnego czasu do około 4 w. Kościół ten uznał bym jeszcze za Kościół Chrystusowy oparty na Skale (z marginesem ograniczonego zaufania) , którą może być tylko sam Jezus Chrystus.
Świetnie, w takim razie mam nadzieję że przyjmiesz takie nauki jak: prawdziwa obecność Chrystusa w Eucharystii, wstawiennictwo świętych, modlitwy za zmarłych, Mszę jako Ofiarę, chrzest dzieci, praktykę chrztu przez polanie, wiarę w czyściec, prymat Biskupa Rzymu itp. bo w te wszystkie wymienione nauki wierzył Kościół pierwszych czterech wieków i również wieków kolejnych.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Dopiero w roku 445 cesarz Walentynian wydaje edykt o zwierzchnictwie Biskupa rzymskiego nad pozostałymi. I myślę ,że te datę mógłbym uznać za moment kiedy bramy piekielne zostały otworzone dla tego Kościoła.
W takim razie pokazujesz swoją niewiarę w Chrystusowe słowa i czynisz Go kłamcą, ponieważ On powiedział, że Jego Kościoła zbudowanego na Piotrze, bramy piekielne nie przemogą, a Ty wbrew Jego słowom twierdzisz, że jednak go przemogły w 445 roku....

"Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą." (Mt 16,18)
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31W Katechizme Kościła Katolickiego czytamy tak:

880 Chrystus, ustanawiając Dwunastu, nadał im formę "kolegium, czyli stałego zespołu, na czele którego postawił wybranego spośród nich Piotra"363. "Jak z ustanowienia Pańskiego święty Piotr i reszta Apostołów stanowią jedno Kolegium Apostolskie, w podobny sposób Biskup Rzymski, następca Piotra, i biskupi, następcy Apostołów, pozostają we wzajemnej łączności"364.
881 Jedynie Szymona uczynił Pan Opoką swojego Kościoła, nadając mu imię Piotr. Powierzył mu klucze Kościoła365; ustanowił go pasterzem całej trzody366. "Dar związywania i rozwiązywania, dany Piotrowi, został udzielony także Kolegium Apostołów pozostającemu w łączności z głową swoją"367. Ta pasterska misja Piotra i innych Apostołów stanowi jeden z fundamentów Kościoła. Jest ona kontynuowana przez biskupów pod prymatem Piotra.

Oraz

882 Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest "trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych"368. "Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem i władzę tę zawsze ma prawo wykonywać w sposób nieskrępowany"369.
Amen.Nic jak tylko się z tym zgodzić.Jest to nauka ściśle biblijna, którą wyznawał również pierwszy Kościół.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Wracając do sedna sprawy i tłumaczenia słowa Kefas jako Opoka ,a jest to wyraźna sugestia i interpretacja kim jest (będzie) Piotr?

Gdyby tak właśnie było że będzie tą skała, czy opoka to mielibyśmy dokładnie to co mamy dziś. Czyli jednego człowieka na czele całego Kościoła z niebywała władzą i potęgą, nie tylko religijna ale tez polityczna ? Pytanie tylko kto temu Kościołowi przekazał (czy Papieżowi) taką władze ?
Jak to kto ? Jezus Chrystus.Biskup Rzymu, następca świętego Piotra, posiada prymat jurysdykcji nad całym Kościołem z ustanowienia Bożego:

"Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebiosach, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebiosach»" (Mt 16,18-19).

"A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje!» I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje!». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje! " (J 21,15-17)
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Natomiast uważam ,że Kościół Katolicki nie dostał takiej władzy od samego Boga?
Wyżej zacytowane przeze mnie wersety, wbrew temu co napisałeś, pokazują, że dostał.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Wracając do tłumaczenia tego Słowa Kefas , to znajda się też oczywiście zwolennicy ,że można lub powinno się to tłumaczyć jako skała? ale wtedy nie bardzo, jak dla mnie ma to sens z całością nauczania Biblijnego, ze Skała może być tylko Chrystus.
Sebastianie, niezaprzeczalnym faktem jest, że słowo Kefas oznacza skałę/opokę.Tutaj nie ma dyskusji.Dyskusja toczy się o to, kto jest skałą w Mt 16,18 na której Jezus zbudował swój Kościół.Dla każdego, kto uczciwie podchodzi do sprawy, bez antypapieskich uprzedzeń oczywiste jest, że skoro Szymon otrzymał od Jezusa imię Kefas, a Kefas oznacza skałę, to Jezus mówiąc w Mt 16,18 do Piotra: "Ty jesteś Piotr, i na tej skale zbuduje mój Kościoł" powiedział, że zbuduje swój Kościół na osobie Piotra, którego imię - Kefas, oznacza właśnie skałę.

Druga sprawa.Twierdzenie, że w Biblii tylko Bóg/Chrystus jest skałą jest nieprawdą.Również Abraham, tak jak Piotr, został nazwany skałą:

"Słuchajcie Mnie, wy, co się domagacie sprawiedliwości, którzy szukacie Pana. Wejrzyjcie na skałę, z której was wyciosano, i na gardziel studni, z której was wydobyto.Wejrzyjcie na Abrahama, waszego ojca, i na Sarę, która was zrodziła. Bo powołałem jego jednego, lecz pobłogosławiłem go i rozmnożyłem." (Iz 51,1-2).

Jak więc widzisz, Twoje twierdzenie, jakoby Biblia wyłącznie Boga nazywała skałą, jest zupełnie nieprawdziwe.Zresztą, przykład skały nie jest wyjątkiem.Biblia wiele tytułów którymi określa Boga, przypisuje również ludziom.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Dlatego interpretacja, że to Piotr, miałby stać się ta skałą , jak jest to wyraźnie powiedziane w KKK, w ogóle mnie nie przekonuje
Nie przekonuje Cię z dwóch powodów:

1.Masz nieprawdziwe wyobrażenie, jakoby Biblia wyłącznie Boga nazywała skałą.

2.Twoje antypapieskie uprzedzenia, nie pozwalają Ci przyjąć prostych słów Chrystusa, który nazwał Piotra skałą, i powiedział, że na nim zbuduje swój Kościół.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Np. I List św Paweł do Koryntian 10:3:4 czytamy , Kto jest tą Skała.
W 1 Kor 10,3-4 jest mowa o skale, która towarzyszyła Izraelitom na pustyni, a nie o skale, na której zostanie zbudowany Kościół.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Przyjrzyjmy się bliżej wersetowi: Jan 1:42
Biblia Warszawska:

I przyprowadził go do Jezusa. Jezus, spojrzawszy na niego, rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana; ty będziesz nazwany Kefas [to znaczy: Piotr]
Biblia Tysiąclecia:

I przyprowadził go do Jezusa. A Jezus wejrzawszy na niego rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas - to znaczy: Piotr.
Większość dzisiejszych przekładów Biblijnych unika tłumaczenia znaczenia Słowa Kefas, ale np.

Już w Biblii Króla Jakuba, mamy to tłumaczenie słowa Kefas jako kamień
Ty jesteś Szymon syn Jony ,ty będziesz nazwany Kefas, co się tłumaczy kamień
Jest to błędne tłumaczenie, bo aramejskie słowo Kefas, nie oznacza "kamienia" tylko skałę/opokę:

"Kefas, przydomek Szymona oznaczający skałę,opokę" (Wielki Słownik Grecko-Polski Nowego Testamentu str.2776)

Słownik Stronga również podaje, że imię Kefas, oznacza skałę: https://biblehub.com/greek/2786.htm
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Od razu mówię ,że tak wiem , można dziś znaleść w internecie pełno wytłumaczen jak rzekomo powinno się rozumieć to słowo Kefas i nie mam zamiaru spierać się z ekspertami w tej dziedzinie.
Dziwne tylko ,że aż tyle przeogromnych wykładów i interpretacji trzeba aby zrozumieć akurat to jedno tylko słowo?
Jednak moje dochodzeni w tej sprawie i Biblijne wnioski wyciągnięte z Słowa Bożego nie przekonują mnie do tego aby tłumaczyć słowo Petros(Kefas) jako Opoka, a co za tym idzie aby postawić jednego człowieka na czele wszystkich biskupów, bo to już kompletnie nie Biblijne.
No cóż, czy Ci się to podoba czy nie Sebastianie. aramejskie słowo "Kefas" oznacza skałę, opokę, takie są po prostu fakty.Ależ jest to jak najbardziej biblijne.Piotr przecież został postawiony przez Jezusa na czele wszystkich Apostołów.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Poza tym są jeszcze inne kwestie do roztrzygnięcia jak np.:

Dlaczego św Piotr miałby rządzić akurat Rzymie? Skoro tam nawet nie był ? Choć tradycja Kościoła Katolicka ma inne zdanie, natomiast Ojcowie Kościoła tego nie potwierdzają , poza chyba jednym wyjątkiem?
Żartujesz sobie chyba Sebastianie ? Własnie Ojcowie Kościoła i pisarze wczesnochrześcijańscy jednoznacznie stwierdzają, że Piotr był w Rzymie, i przewodził tamtejszemu Kościołowi.Kilka przykładów:

Tertulian (ur.155) pisał:

"Jeśli zaś jesteś w sąsiedztwie Italii, masz tam Rzym, którego powagę i my uznajemy. Jak szczęśliwy ten Kościół. Jemu to Apostołowie całą naukę razem z krwią swą przelali. Tu Piotr upodobnił się w męce do Pana, tu Paweł został ukoronowany śmiercią..." (Tertulian, "Preskrypcja przeciw heretykom" 36)

"Czytamy w Żywotach Cezarów, że Neron był pierwszy, który powstającą w Rzymie wiarę zdusił we krwi. Wtedy Piotr rzeczywiście opasany przez innego został przybity do krzyża" (Tertulian, "Lekarstwo na ukłucie skorpiona" 15:3)

Gajusz (II w.):

"Ja zaś mogę pokazać trofea apostolskie. Wstąp na wzgórze Watykanu, albo idź na drogę do Ostii, a znajdziesz trofea tych, którzy ten Kościół założyli" ("Rozprawa przeciw Proklosowi" cytowana w "Historii Kościelnej" II:25,7-8 Euzebiusza)

Dionizy z Koryntu (II w.):

"Tedy i Wy przez tak serdeczne Wasze upomnienie związaliście jak najściślej Rzym z Koryntem, szczepy sadzone rękami Piotra i Pawła. Toć obydwaj w naszym Koryncie szczep ten sadzili i nieśli nam naukę. To samo w Italii. Razem nieśli naukę i w jednym czasie śmierć ponieśli męczeńską" ("List do Rzymian" cytowany w "Historii Kościelnej" II:25,8 Euzebiusza)

Klemens Aleksandryjski (ur. 150):

"Gdy Piotr w Rzymie publicznie głosił Słowo Boże i za sprawą Ducha opowiadał Ewangelię, tedy liczni słuchacze wezwali Marka... by spisał to, co mówił Piotr" ("Zarysy" cytowane w "Historii Kościelnej" VI:14,6)

Laktancjusz (ur. 250):

"[Apostołowie] rozproszyli się po całej ziemi dla głoszenia Ewangelii i przez dwadzieścia pięć lat, aż do nastania panowania Nerona, założyli podwaliny pod budowę Kościoła we wszystkich prowincjach i miastach.Już za rządów Nerona przybył Piotr do Rzymu i zdziaławszy szereg cudów mocą daną mu przez samego Boga, nawrócił wielu ku sprawiedliwości i założył Bogu świątynię wierną i stałą ... Neron... Piotra przybił do krzyża, a Pawła zamordował" ("Jak umierali prześladowcy chrześcijan" 2)

Piotr Aleksandryjski (zm. 311):

"Piotr, pierwszy wybrany z Apostołów, który był często aresztowany, wrzucany do więzienia i haniebnie traktowany, w końcu został ukrzyżowany w Rzymie" ("O pokucie" kan. 9).

Euzebiusz z Cezarei, historyk Kościoła (ur.260):

"Piotr, jak się zdaje, głosił ewangelję Żydom, żyjącym na obczyznie w Poncie, Galacji, Bitynji ,Kappadocji i w Azji,wreszcie przybył do Rzymu i został ukrzyżowany głową na dół,jak sam tego pragnął" (Euzebiusz z Cezarei, "Historia Kościelna" III:1,2).

"Dzieje mówią, że w Rzymie, za jego [Nerona] panowania Paweł został ścięty, a Piotr przybity do krzyża. Wiadomość tę potwierdza nazwa cmentarzy rzymskich, które istnieją pod Piotra i Pawła wezwaniem" (" Historia Kościoła"II:25,5) itp.

Wydaje mi się Sebastianie, że Twoje twierdzenie, jakoby Piotra nie było w Rzymie i jakoby Ojcowie Kościoła nie potwierdzali jego obecności w Rzymie, wynika z tego, że tak właśnie przeczytałeś na antykatolickich stronach, nie sprawdzając nawet zasadności tego twierdzenia.Mam więc nadzieję, że po przedstawieniu Ci faktów historycznych, nie będziesz więcej powtarzał protestanckiej nieprawdy, jakoby Piotr nigdy nie był w Rzymie.

Oprócz dowodów historycznych na obecność św.Piotra w Rzymie które przedstawiłem Ci powyżej, mamy również na to dowody biblijne.Bezpośrednim biblijnym dowodem na obecność św.Piotra w Rzymie są jego własne słowa z 1P 5,13, które zawierają pozdrowienia od całego Kościoła Rzymskiego skupionego wokół jego osoby:

"Pozdrawia was kościół w Babilonie, razem z wami wybrany, i Marek, mój syn."

To, że słowo "Babilon" oznacza tutaj Rzym, potwierdza Euzebiusz w swojej "Historii Kościelnej:

"O Marku wspomina Piotr w swym Pierwszym Liście, który miał napisać w samym Rzymie, na co zresztą sam wskazuje, zowiąc Rzym obrazowo Babilonem w takich oto słowach: ››Pozdrawia was kościół w Babilonie, wybrany razem z Wami, I Marek, syn mój‹‹" (Euzebiusz, Historia Kościoła, II, 15, 2,)

Piszę o tym również Hieronim:

"Wspomina tego Marka również Piotr w swym pierwszym liście, obrazowo zowiąc Rzym Babilonem..." (Hieronim, De Viris Inlustribus, VIII)

Nawet ateistyczny historyk, Michael Grant o napisaniu 1 Listu św.Piotra piszę:

"Został on napisany w siostrzanym Kościele w ››Babilonie‹‹, którym to mianem, jak wiadomo, określano grzeszne miasto Rzym" (Michael Grant, Święty Piotr, Warszawa 2001, str. 49).
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Czy Biblia naucza coś o następcach Piotra? Ja nie znalazłem? Bo Chrystus mówi tylko o Piotrze, ale, nic o następcach Jego.
Owszem, naucza.Po pierwsze, owa "Skała" o której mowa w Mt 16,18 musi znaleźć swoją kontynuację w Kościele do końca, czyli po śmierci Piotra. W przeciwnym razie Kościół zostałby pozbawiony opoki i przestałby istnieć wraz ze śmiercią Piotra.

Po drugie, Pan Jezus dał Piotrowi "klucze Królestwa".Chrystus w Mt 16,19 mówiąc o "kluczach Królestwa" niewątpliwie nawiązuje do Iz 22,19-23

"To mówi Pan do Szebny, zarządcy pałacu: Gdy strącę cię z twego urzędu i przepędzę cię z twojej posady, tegoż dnia powołam sługę mego, Eliakima, syna Chilkiasza. Oblokę go w twoją tunikę, przepaszę go twoim pasem, twoją władzę oddam w jego ręce: on będzie ojcem dla mieszkańców Jeruzalem oraz dla domu Judy. Położę klucz domu Dawidowego na jego ramieniu; gdy on otworzy, nikt nie zamknie, gdy on zamknie, nikt nie otworzy. Wbiję go jak kołek na miejscu pewnym; i stanie się on tronem chwały dla domu swego ojca." (Iz 22,19-23)

Symbol kluczy pokazuje nam, że św. Piotr otrzymał urząd. Takie samo stanowisko, jak Eliakim który był zarządcą pałacu Króla Dawida i posiadał pełnię władzy nad tym pałacem (symbol kluczy).Cechą każdego urzędu tego rodzaju jest to, że gdy odchodzi jeden zarządca, musi być wyznaczony na jego miejsce następca.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Ale ja się Ciebie spytam Kim jest Ten , którego Ty słuchasz i uważasz, ze ma prawo narzucać mi jak mam rozumieć Słowo Boże?
Ten, którego słuchamy i który ma prawo do autentycznej interpretacji Słowa Bożego jest następcą św. Piotra, zastępcą Chrystusa, pasterzem całego Kościoła tu na ziemi, głową całego Kościoła oraz ojcem i nauczycielem wszystkich chrześcijan.A Ty kim jesteś, żeby sprzeciwiać się Jego autorytetowi, który posiada od samego Chrystusa ?
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Z pewnością się zgodzicie ,że nie mam sensu rozmawiać dalej skoro, nic nas nie łączy?
No cóż, jak Ci wykazaliśmy, że nie masz racji, oraz że Biblia i historia zaprzecza Twoim twierdzeniom, to zamiast skorygować swoje poglądy, uciekasz od dyskusji.Typowe...
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31Myślałem jaki by temat wybrać, aby był jakiś wspólny punkt do rozmowy, i nie potrafię znaleść praktycznie nic.
Jak to nic nie znalazłeś ? Przecież w swoich wpisach poruszasz kilka wątków na raz, więc chyba nie jest problemem wybrać jeden z nich.W swoich wpisach poruszyłeś takie tematy jak: kult Maryjny, papiestwo, spowiedź, kanon Pisma itp. wybierz więc jeden z tych tematów i dyskutujmy.
Sebastian777 pisze: 2020-06-17, 16:31To jeszcze zostanę , a jak nie to idę dalej szukać tej zaginionej owieczki z domu Ojca :)
Czyli mówiąc krótko.Przyszedłeś tutaj i myślałeś, że trafiłeś na ludzi, którzy nie znają się na wierze i dadzą się zwieść temu, co na temat Kościoła katolickiego i Pisma świętego wypisujesz, nie udało Ci się, okazało się, że wykazali Ci że wypisujesz rzeczy niezgodne z Pismem i historią, tak więc teraz uciekasz w popłochu szukać osób, które nie znają się na Piśmie świętym i historii i może dadzą się zwieść tym nieprawdom, które na temat Kościoła wypisujesz.

Niestety Sebastianie, ale tą zaginioną owieczką która opuściła Owczarnie Chrystusa jesteś Ty.Błąkasz się po manowcach błędów i herezji, a jak znajdują się ludzie, którzy pokazują Ci prawdę, to odrzucasz to nadal trwając przy swoich błędach :(
Ostatnio zmieniony 2020-06-17, 22:31 przez Simon, łącznie zmieniany 2 razy.

Sebastian777

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Sebastian777 » 2020-06-18, 16:11

Magnolia pisze: 2020-06-17, 20:32 To naprawdę wiele mówi o Tobie.
Protestanci i katolicy wierzą w Jednego Boga, tego samego.
Najwyraźniej ty sobie wymyśliłeś boga i stworzyłeś sobie swoją religię, a potem szukasz miejsca do głoszenia.
Ani nie trzymasz się Biblii, ani nie ma Prawdy w tym, co piszesz...
I jeszcze mówisz o jakimś Duchu, a Duch św jest jeden.

Nikt się nie dał nabrać.

Pozostaje ostatnie pytanie: czy twój wymyślony bóg Cie zbawi?
Magnolio mój Bóg Wszechmogący , którego Ty nie rozumiesz , ani Go nie znasz , nie Umarł na Krzyżu po to abym ja nie wiedział z kąt zostałem wyrwany i do kąt zmierzam.
Tak, Duch Swięty jest jeden, który jest z Ojca i Syna.
Ale są tez Duchy zwodnicze, dlatego należy badać Duchy, niektórzy maja nawet Dar rozpoznawani Duchów, ale ten Dar pochodzi tylko od Boga, Abrahama, Izaaka i Jakuba przez wiarę w Chrystusa

Bo zły duch może nawet cytować Pismo , mówić Ci ,że tak, tak wszystko co mówisz to prawda?
Ale robi to tylko po to , aby później kraść, niszczyć i zabijać
Np Dzieje Apostolskie 16:16-18


Przez wiarę w Jezusa Chrystusa, Duch Święty, przychodzi i poucza tych którzy są powołani, dlatego cytowałem słowa Chrystusa,
„Kto Głos Jego Słyszy”.?

Chrystus często mówił: kto ma uszy niechaj słucha?

Nie chodzi o uszy ciała, ale o Twoje uszy Duchowe, Twoją Duszę , którego ośrodkiem komunikacji jest Twoje „serce”
„Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie,
Nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu, w dniu kuszenia na pustyni”
Hebrajczyków 3:7 Ps 95

To sam Duch Swięty przemawia do Twojego serca, dlatego pisałem ,ze to nie człowiek(ja) poucza? Problem w tym ,że Ty uważasz ,ze kim ja jestem aby mnie słuchać, choć ja głoszę Słowo Boże, a kim jest ten którego Ty słuchasz? i przez oszustwo zwiedzenia zamykasz uszy na Prawdziwa Ewangelie
Co ja takiego głoszę ,ze mówisz , że nie ma w tym prawdy? Czy naprawdę taki słyszysz Głos?

Spotykasz Jezusa zmartwychwstałego w Komunii Świętej?

Ja nigdy Jego tam nie spotkałem tak naprawdę , czułem tylko pustkę w swoim sercu ,że tak naprawdę nic się nie zmienia w moim życiu ,że oszukuję samego siebie. Ale cała ta atmosfera ,że przecież wszyscy w to wierzą, to na pewno ja muszę czegoś nie rozumieć. Dlatego tak często się powtarza ,że to Wielka Tajemnica. A Liturgia Mszy ma zaspokoić tylko pragnienia Twojego ciała.

Bóg wiele razy pokazywał mi, że coś jest nie tak?

Ale gdy przyszedł ten Prawdziwy Chrystus, to zaczął łamać wszystko w co wierzyłem dotychczas, Jego Słowa zaczynały ożywać we mnie , zacząłem rozumieć Słowa na sobie samym, moje wnętrze Bóg zaczął przemieniać od środka … Słowa poznacie Prawdę i Prawda Was wyswobodzi, już nie były dla mnie tyko Słowami to stało się rzeczywistym udziałem mojej prawdziwej przemiany duchowej, myśli i serca.

Dlatego ja wiem do kat idę bo wiem Kto mnie Powołał i nikt, ale to nikt mnie do niczego nie musi przekonywać , bo ja wiem Komu zaufałem , Kto mnie prowadzi i w Kim pokładam cała moja wiarę, a wiara moja nie jest już nadzieja, ale pewnością tego czego się spodziewam.


Powiem Ci tylko ,że nie na darmo Chrystus ostrzegał aby się wystrzegać pewnych grób ludzi.

Pisałem też ,że nie rozumiesz, bo zły zabiera ziarno które Pan chce w Tobie posiać ?a zły zabiera dobre ziarno, a pozostawia w Tobie wykrzywioną Ewangelie
Zacznij karmić się Prawdziwym Pokarmem, który daje ŻYCIE.

Musisz się najpierw upamiętać i nawrócić(to co myślisz teraz o bogu to kłamstwo z ust weża) do Pana, aby później narodzić na nowo z wody i Ducha Swiętego, którego teraz nie znasz ani Go nie masz w sobie.
A dlatego Jego nie masz bo nie wiesz czy jesteś zbawiona i dlatego się bardzo starasz poprzez uczynki ciała, bo próbujesz przypodobać się Bogu, ale przez uczynki ciała nie będzie zbawiony nikt .
Praktycznie wszystkie religie świata (gdzie sieje wąż) mówią o uczynkowości ciała?

Mój Bóg Wszechmogący jest o wiele bardziej Wierny ,Sprawiedliwy, Miłosierny i Wszechmocny niż możesz to sobie teraz wyobrazić.
Jemu nie służy się rękoma ludzkimi, jak gdyby czego potrzebował, gdyż sam daje wszystkim życie i tchnienie i wszystko.
Dzieje Apostolskie 17:25

Wierze ,że Królestwo Boże jest blisko Ciebie?

Zejdz z tej szerokiej drogi albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą.
A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują.
Mt 7:13-14
Spójrz na krzyż i wchodź przez ciasna bramę , a dostąpisz zbawienia.

Chrystus , Jest Żywy , Prawdziwy I Dana jest mu wszelka Moc na niebie i ziemi .Chrystus mówi Błogosławieni ubodzy w duchu albowiem do nich należy Królestwo Boże, jeśli jesteś uboga w duchu ,to nie karm się trucizna , która Cię zabije ,która nie daje życia wiecznego, zacznij Jeść i Pić Żywego Chrystusa.

Nie wejdziesz od Królestwa Bożego jeśli będziesz ciągle polegać na człowieku i własnych siłach.



Dlatego ja proszę Cię Panie otwórz Jej oczy i skrusz Jej serce abyś Ty mógł objawiać się Jej przez Twojego Świętego Ducha.
Amen

Magnolia

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Magnolia » 2020-06-18, 16:18

Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11

Magnolio mój Bóg Wszechmogący , którego Ty nie rozumiesz , ani Go nie znasz ,(...)
Naprawdę śmiały wniosek. :ymapplause:
Zawsze wyciągasz wnioski z niczego? Przecież mnie nie znasz, a już masz zdanie o mojej wierze i wiedzy?
^:)^

Simon
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 85 times

Re: Stosunek protestantów do Maryi

Post autor: Simon » 2020-06-18, 19:27

Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11 Spotykasz Jezusa zmartwychwstałego w Komunii Świętej?

Ja nigdy Jego tam nie spotkałem tak naprawdę , czułem tylko pustkę w swoim sercu ,że tak naprawdę nic się nie zmienia w moim życiu ,że oszukuję samego siebie. Ale cała ta atmosfera ,że przecież wszyscy w to wierzą, to na pewno ja muszę czegoś nie rozumieć. Dlatego tak często się powtarza ,że to Wielka Tajemnica. A Liturgia Mszy ma zaspokoić tylko pragnienia Twojego ciała.
Nie, liturgia a konkretnie Eucharystia, ma zaspokoić potrzeby naszej duszy, ma ją nakarmić.I Chrystus podczas każdej Mszy świętej, karmi nas swoim przenajświętszym Ciałem i Krwią w komunii świętej.
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11 Ale gdy przyszedł ten Prawdziwy Chrystus, to zaczął łamać wszystko w co wierzyłem dotychczas (...)
Żywy i prawdziwy Chrystus jest w Eucharystii.Bardziej żywego i prawdziwego Chrystusa nie spotkasz tutaj na ziemi nigdzie, jak tylko w Eucharystii.
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11 Zacznij karmić się Prawdziwym Pokarmem, który daje ŻYCIE.
Prawdziwym pokarmem dającym życie jest Ciało Chrystusa:

"Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim." (J 6,54-56).

My je spożywamy podczas każdej Mszy świętej, Ty tego nie robisz.Pozbawiłeś się najcenniejszego daru, i dlatego według słów Chrystusa, jesteś duchowo martwy, nie masz w sobie życia ponieważ nie spożywasz Jego Ciała i nie pijesz Jego Krwi:

"Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie." (J 6,53)
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11 Musisz się najpierw upamiętać i nawrócić(to co myślisz teraz o bogu to kłamstwo z ust weża) do Pana, aby później narodzić na nowo z wody i Ducha Swiętego, którego teraz nie znasz ani Go nie masz w sobie.
To jest śmieszne, a nawet żałosne.Magnolię, która jest w prawdziwym Kościele Chrystusa, która jest zjednoczona z Chrystusem poprzez spożywanie Jego Ciała wzywasz do upamiętania i nawrócenia ??? To Ty się musisz upamiętać i nawrócić, ponieważ trwasz w błędach i herezjach, ponieważ dałeś się własnie zwieść wężowi, który podsunął Ci te kłamstwa o Kościele, których się naczytałeś na antykatolickich stronach i któremu uwierzyłeś.

Nie rozumiesz jednego: Każdy katolik, a więc również Magnolia, narodził się na nowo tak, jak to przykazał Chrystus, czyli z wody i z Ducha w chrzcie świętym, a nie jak to sobie wymyślili protestanci przez nawrócenie lub klepnięcie formułki.Zaś Ducha Świętego Magnolia otrzymała w sakramencie bierzmowania, przez nałożenie biskupich rąk:

"A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli, że Samaria przyjęła Słowo Boże, wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam, modlili się za nimi, aby otrzymali Ducha Świętego.Na nikogo bowiem z nich nie był jeszcze zstąpił, bo byli tylko ochrzczeni w imię Pana Jezusa.Wtedy wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego." (Dz 8, 14-17)

Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11 A dlatego Jego nie masz bo nie wiesz czy jesteś zbawiona i dlatego się bardzo starasz poprzez uczynki ciała, bo próbujesz przypodobać się Bogu, ale przez uczynki ciała nie będzie zbawiony nikt .
Nikt nie będzie zbawiony przez uczynki ? No to zobaczmy:

"Bóg właśnie odpłaci każdemu zgodnie z jego uczynkami.Tym, którzy wytrwale czynią dobro i w ten sposób szukają chwały, czci i nieśmiertelności, da życie wieczne, tym zaś, którzy, powodowani chciwością, nie są posłuszni prawdzie, lecz okazują posłuszeństwo nieprawości, grozi straszny gniew." (Rz 2,6-8)

"Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny - na zmartwychwstanie potępienia." (J 5,28,29)

itp.
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11 Chrystus , Jest Żywy , Prawdziwy I Dana jest mu wszelka Moc na niebie i ziemi .Chrystus mówi Błogosławieni ubodzy w duchu albowiem do nich należy Królestwo Boże, jeśli jesteś uboga w duchu ,to nie karm się trucizna , która Cię zabije ,która nie daje życia wiecznego, zacznij Jeść i Pić Żywego Chrystusa.
Magnolia, w przeciwieństwie do Ciebie ignorancie, Je i pije żywego Chrystusa podczas kazdego przyjmowania komunii świętej.Ty natomiast, jak wspomniałem wyżej, zgodnie ze słowami Pan Jezusa jesteś duchowo martwy i nie masz w sobie życia, ponieważ nie spożywasz Jego Ciała.
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 16:11Nie wejdziesz od Królestwa Bożego jeśli będziesz ciągle polegać na człowieku i własnych siłach.
To Ty nie wejdziesz do Królestwa Bożego, jeśli nie zaczniesz spożywać Ciała Chrystusa i pić Jego Krwi.

Dodano po 2 minutach 16 sekundach:
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 19:03Dopiero zapoznaje się z Twoją odpowiedzią , i od razu widać , że masz bardzo dużą wiedzę , za co Ci dziękuję, oraz Twój wkład pracy w odpowiedz dla mnie.
Napisz mi jeszcze (...) za pisanie nie na temat pomimo ostrzeżenia by tego nie robić dostajesz ostrzeżenie - Dezerter
temat wątku to
Stosunek protestantów do Maryi
Sebastianie, dostosuj się do prośby Dezertera, i jeśli masz do mnie jakieś pytanie o prymat Piotrowy czy chcesz na ten temat prowadzić dyskusję, to załóż taki temat, i tam zajmiemy się tą kwestią, żeby nie robić tutaj offtopu.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Rozmowy z Sebastianem

Post autor: Dezerter » 2020-06-18, 19:35

Wątek utworzony by przenosić dyskusje z Sebastianem, które są offtopem w innych wątkach. (ja wiem, że nie powinniśmy być tak pobłażliwi, ale
dzieciak błądzi i wierzę, że szczerze wierzy i szuka najlepszej, najprawdziwszej i najwłaściwszej drogi do domu Ojca
- pomóżmy mu proszę w drodze do zbawienia, pamiętajmy, że wielu z nas też kiedyś błądziło i byli tacy co nam wskazali prawdę i zdrową naukę chrześcijańska.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Sebastian777

Re: Rozmowy z Sebastianem

Post autor: Sebastian777 » 2020-06-18, 19:51

Simon pisze: 2020-06-17, 22:20 W 1 Kor 10,3-4 jest mowa o skale, która towarzyszyła Izraelitom na pustyni, a nie o skale, na której zostanie zbudowany Kościół.
No tu niestety się nie mogę zgodzić z Tobą ponieważ ta Manna z Nieba oraz woda która wytrysła ze skały Meriba, jest wyraźnie przez Pawła wytłumaczone Kor 10,3-4, że ta Manna z Nieba oraz woda, która wytrysnęła ze skały ,stało się to za sprawą Chrystusa, gdyż to On był tym Duchowym Chlebem i Woda i w sposób ponad naturalny karmił i poił Izrael na pustyni.

Do czego zresztą bardzo często nawiązuje Chrystus w nowym przymierzu i robi dokładnie to samo
Ostatnio zmieniony 2020-06-18, 20:21 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Sebastian777

Re: Rozmowy z Sebastianem

Post autor: Sebastian777 » 2020-06-18, 20:12

Simon pisze: 2020-06-17, 22:20 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebiosach, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebiosach»" (Mt 16,18-19).

"A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje!» I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje!». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje! " (J 21,15-17)
Sebastian777 pisze: ↑2020-06-17, 16:31
Natomiast uważam ,że Kościół Katolicki nie dostał takiej władzy od samego Boga?
Wyżej zacytowane przeze mnie wersety, wbrew temu co napisałeś, pokazują, że dostał.
Tu tez nie mogę się z Tobą zgodzić ponieważ ani pierwszy werset ani drugi werset nic nie mówi o przekazaniu jakieś władzy na ziemi.
Bo w sumie ta władza jaką dał Chrystus Apostoła i tym , którzy przez ich zwiastowanie uwierzą w Chrystusa nie jest żadną władza ziemską, jest to władza Królestwa Bożego, które ciągle nie jest jeszcze widzialne , bo nie ma Króla, Dlatego modlimy się przyjdz Królestwo Twoje...
A tylko dlatego Chrystus mówi ,ze będzie związane na ziemi ponieważ na tej ziemi żyjemy, ale chodzi cały czas o władze Duchową nadana przez Chrystusa tym którzy w Niego uwierzą
Ostatnio zmieniony 2020-06-19, 18:22 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Simon
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 85 times

Re: Rozmowy z Sebastianem

Post autor: Simon » 2020-06-18, 21:34

Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 20:12 Tu tez nie mogę się z Tobą zgodzić ponieważ ani pierwszy werset ani drugi werset nic nie mówi o przekazaniu jakieś władzy na ziemi.
Bo w sumie ta władza jaką dał Chrystus Apostoła i tym , którzy przez ich zwiastowanie uwierzą w Chrystusa nie jest żadną władza ziemską, jest to władza Królestwa Bożego, które ciągle nie jest jeszcze widzialne , bo nie ma Króla, Dlatego modlimy się przyjdz Królestwo Twoje...
A tylko dlatego Chrystus mówi ,ze będzie związane na ziemi ponieważ na tej ziemi żyjemy, ale chodzi cały czas o władze Duchową nadana przez Chrystusa tym którzy w Niego uwierzą
Ja nigdzie nie pisałem o władzy świeckiej.Pisałem o władzy nad Kościołem, bo o tym mówią te fragmenty.
Sebastian777 pisze: 2020-06-18, 19:51 No tu niestety się nie mogę zgodzić z Tobą ponieważ ta Manna z Nieba oraz woda która wytrysła ze skały Meriba, jest wyraźnie przez Pawła wytłumaczone Kor 10,3-4, że ta Manna z Nieba oraz woda, która wytrysnęła ze skały ,stało się to za sprawą Chrystusa, gdyż to On był tym Duchowym Chlebem i Woda i w sposób ponad naturalny karmił i poił Izrael na pustyni.

Do czego zresztą bardzo często nawiązuje Chrystus w nowym przymierzu i robi dokładnie to samo
Widzę, że się nie zrozumieliśmy.Oczywiście, że w 1 Kor 10,3-4 tą skałą która towarzyszyła Izraelitom na pustyni był Chrystus.Ale ten werset mówi własnie o skale (Chrystusie) towarzyszącej Izraelitom na pustyni, a nie o skale, na której stanie Kościół.Skałą, na której Chrystus zbudował swój Kościół jest Szymon Piotr (Mt 16,18)
Ostatnio zmieniony 2020-06-19, 18:22 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Sebastian777

Re: Dać się ukrzyżować

Post autor: Sebastian777 » 2020-06-20, 11:20

ToTylkoJa pisze: 2019-11-14, 22:39 To, co chciałam przekazać, to to, że czasem taka walka daje przeciwne efekty i lepiej jest nie dyskutować.
Dla dobra swojego interesu.
Wyrażając swoją opinię w niewłaściwym środowisku możemy tylko oddalić to środowisko od tego, do czego chcemy ich zaprowadzić.
A jeśli obydwoje walczymy w obronie Ewangelii i Słowa Bożego?
Jeśli ja wierze w Jezusa Chrystusa i Ty też ?
I mamy to samo Pismo Święte?
Ale głośmy inna Ewangelię?

Dodam tylko, że Sanhedryn , który miał powierzone przez Boga wyrocznie Boże, nie zgadzał się z samym Chrystusem do tego stopnia ,że zabili samego Boga Wcielonego w osobie Jezusa Chrystusa?

Co za paradoks?

Słyszałem kiedyś , ze pewien grecki filozof dowiódł , że gdyby się narodził Święty na tej ziemi to ludzie musieli by Go zabić ?


Pan Jezus w Ewangelii Mt 10:11-14 mówi tak:
„A do któregokolwiek miasta lub wioski wejdziecie, dowiadujcie się, kto jest w nim godzien, i tam pozostańcie aż do swego odejścia.”

„A wchodząc w dom, pozdrówcie go!
A jeśli to dom godzien, niech zstąpi nań pokój wasz, a gdyby nie był godzien, niech pokój wasz wróci do was.”

„I gdyby kto was nie przyjął i nie słuchał słów waszych, wychodząc z domu lub z miasta onego, strząśnijcie proch z nóg swoich.”

Kto według Ciebie jest tym ,który jest godzien?
A kto tym , który zwiastuje Słowo Boże?

Ponieważ zarówno ja, jak i Ty uważamy ,że mamy słuszną racje? Pytanie tylko, kto ja, czy Ty pełnimy wole Naszego Zbawiciela?
Lub Kto jest Tym , który posyła? A Kto Tym , który zwiastuje?

Z góry przepraszam ,jeśli się Ciebie czepiam

ODPOWIEDZ